Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA.Kasia wrote:Kate84 - współczuję sytuacji z byłym
Mam nadzieję, że uda się to wszystko z pomocą Muminki załatwić szybko i bezboleśnie.
Ja się nażarłam no-spy i magnezu bo mnie tak teściowa wnerwiła, że aż mną telepie. Podsłuchała, że mówię coś o chrzcinach (w żartach powiedziałam do znajomej męża, która przyniosła mu w podziękowaniu za pomoc flaszkę, że będzie na chrzciny) i przylazła z płaczem, żebym ja o chrzcinach nie mówiła bo jeszcze nie wiem, czy tym razem wszystko będzie dobrze i dziecko będzie żyło. Nie wytrzymałam i tak jej pojechałam, że mam nadzieję jej tu na górze przez dłuższy czas nie oglądać. Chociaż znając życie spłynie to po niej jak po kaczce bo to nie jest normalna kobieta i powinna się na głowę leczyć.
Oj...no nie dziwię się że się zdenerwowałaś. Szkoda, że ludzie czasem nie myślą jak coś mówią. Zwłaszcza w tak delikatnej sprawie trzeba dobierać ostrożnie każde słowo.
A Tobie jako kobiecie w ciąży jest potrzebny spokój - czemu ona Cie straszy? -
nick nieaktualny
-
A.Kasia wrote:Kate84 - współczuję sytuacji z byłym
Mam nadzieję, że uda się to wszystko z pomocą Muminki załatwić szybko i bezboleśnie.
Ja się nażarłam no-spy i magnezu bo mnie tak teściowa wnerwiła, że aż mną telepie. Podsłuchała, że mówię coś o chrzcinach (w żartach powiedziałam do znajomej męża, która przyniosła mu w podziękowaniu za pomoc flaszkę, że będzie na chrzciny) i przylazła z płaczem, żebym ja o chrzcinach nie mówiła bo jeszcze nie wiem, czy tym razem wszystko będzie dobrze i dziecko będzie żyło. Nie wytrzymałam i tak jej pojechałam, że mam nadzieję jej tu na górze przez dłuższy czas nie oglądać. Chociaż znając życie spłynie to po niej jak po kaczce bo to nie jest normalna kobieta i powinna się na głowę leczyć.
Kochana, olej kobiete. W myśl zasady... jest to chory człowiek i należy mu współczuć. Szkoda zdrówka na głupotę nie ma rady !
Ja niestety walczę z komentarzami, mojej babci i dalszej rodzinki... na wieść o tym, że bedziemy mieli chłopca wysłuchuję komentarzy typu: Co znowu?! wielkie oburzenie... jakbym tych chłopców miala przynajmniej z 5Ludziom się nie dogodzi.
A.Kasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA.Kasia wrote:Pff, ona właśnie doskonale przemyślała swoje słowa. Jak już wspominałam - nie jest normalna.
"Denerwowanie się to mszczenie się na własnym zdrowiu ( i dziecka ) za głupotę innych"
Kochana - nie warto
Malina81 ma mądry plan - olać! Popieram -
nick nieaktualnyMalina81 wrote:Kochana, olej kobiete. W myśl zasady... jest to chory człowiek i należy mu współczuć. Szkoda zdrówka na głupotę nie ma rady !
Ja niestety walczę z komentarzami, mojej babci i dalszej rodzinki... na wieść o tym, że bedziemy mieli chłopca wysłuchuję komentarzy typu: Co znowu?! wielkie oburzenie... jakbym tych chłopców miala przynajmniej z 5Ludziom się nie dogodzi.
Też się w łeb powinni walnąć za takie komentarze. Przepraszam bardzo a czy Ty masz wpływ na płeć? Jak chcą mieć do kogokolwiek pretensje ( choć nie mają prawa ) to niech je przedstawiają ojcu bo to jego nasienie odpowiada za płeć. -
Masakra, Kasia Twoja teściowa to rzeczywiście powinna się czasem w ogóle nie odzywać! Dobrze, że powiedzialas jej co o tym myślisz i może przez jakiś czas będzie Cię dzięki temu na przykład unikała
Czego z całego serca Tobie życzęA.Kasia, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny to sie latwo mowi "nie denerwuj sie ", ale jak sie mieszka z takim glupim babskiem to nie jest latwo sie nie denerwowac
sama mieszkam z tesciowa i wiem co Kasia przechodzi i na prawde jej wspolczuje...
Mam nadzieje tylko, ze jej porzadnie pojechalas i nie bedzie do Ciebie juz przylazic
Bo za takie slowa, gdybym uslyszala od mojej tesciowej to chyba bym ja zatłukła
A.Kasia lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Hej kobietki, ja tez będę marcową mamusią jak wszystko się uda w terminie:) Podglądam Was tutaj czasami. To moja pierwsza ciąża, na której mi bardzo zależy, i ciągle się o coś martwię. Nie mogę się doczekać już świąt, bo wtedy to już z górki:) Od początku ciąża daje mi się we znaki, najpierw wymiotowałam i miałam niskie ciśnienie przez 4 miesiące, potem zaczął często boleć mnie brzuch, ;/ i jeszcze macica uciska mi na jelita przez co mam też różne boleści. Ale wszystko przetrwam byle by dzidzia była zdrowa
Mam do Was pytanko, robiłyście już badanie cukru? Ja mam w poniedziałek i się zastanawiam, czy organizm odczuwa jakoś ten specyfik do wypicia? Sorki że się aż tak rozpisałam. Pozdrawiam wszystkie marcowe mamusie
Czarodziejka87, A.Kasia, edyś, muminka83, Est, Kate84, d'nusia, ksanka, Renka88, Izoleccc, anitka19953, Karka, baassiia, Martita88, TaRRa, Teresa1992, krówka_muffka, Kasia24, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOjjj pojechałam jej konkretnie
Wszystko jej powiedziałam co do tej pory wolałam przemilczeć ale moja cierpliwość ma swoje granice. Już się mężowi wyżaliłam i jak go znam to też jej urządzi awanturę za to, że mnie stresuje. Na szczęście wie jaka ona jest i chroni mnie przed nią jak może, ale ta cwana bestia zawsze znajdzie chwile kiedy go nie ma żeby móc mnie dręczyć.
Na pocieszenie i poprawę humoru kupiłam sobie on-line sukienkę
http://wassyl.pl/pl/p/K119-baklazan-ASYMETRYCZNY-SWETER-SUKIENKA-/1107
muminka83, Est, d'nusia, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Vira wrote:Nosz co za ( sorry ze przeklne ) chujnia z grzybnią - mówię o tych przepisach. Żeby nawet przed porodem nie można było tego załatwić bez walki w sądzie. Co to nasze Państwo myśli - że jako świeżo upieczona mama nie masz nic innego do roboty.
Ale czy nie wystarczy pokazać papiery od gina potwierdzające wiek ciąży? Gdyby to było dziecko ex męża to ciąża byłaby 6 tygodni starsza. Są przecież też lekarze sądowi - wystarczy zwykłe badanie usg potwierdzające wiek ciąży. Maluchy starsze o 6 tygodni niż w rzeczywistości chyba się nie zdarzają ?
Niestety nie wystarczy. Takie Prawo. Nie obawiaj się rozprawy. Rozprawę ustala się szybko najczęściej do 45-60 dni od dnia złożenia wniosku. Można również poprosić o przyśpieszenie rozprawy z powodu i tu wymieniamy jakie to powody. Potem uprawomocnienie 21 dni. Wiem ze wydaje się to trudne. -
A.Kasia z tego co wiem macie ogród.
. Nie wiem czy wiesz że najlepsza teściowa jest na 102 - a więc 100 m od domu i 2 pod ziemią. No ale przecież każda zbronia musi być doskonała. Na allegro można kupić tanio wapno. Kup tak z 50 kg. Zakop dziada i zasyp. Ciało zniknie
edyś, A.Kasia, Gośśś, Est, d'nusia, Kate84, Martita88, smerfetka84, Hannia123, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Ojjj pojechałam jej konkretnie
Wszystko jej powiedziałam co do tej pory wolałam przemilczeć ale moja cierpliwość ma swoje granice. Już się mężowi wyżaliłam i jak go znam to też jej urządzi awanturę za to, że mnie stresuje. Na szczęście wie jaka ona jest i chroni mnie przed nią jak może, ale ta cwana bestia zawsze znajdzie chwile kiedy go nie ma żeby móc mnie dręczyć.
Na pocieszenie i poprawę humoru kupiłam sobie on-line sukienkę
http://wassyl.pl/pl/p/K119-baklazan-ASYMETRYCZNY-SWETER-SUKIENKA-/1107
Bardzo fajny zakup. Daj znac jak przyjdzie. Swieta tuz tuz wiec moze tez sie skusze:-)muminka83 lubi tę wiadomość
-
Madlene, witaj i uwierz, wcale sie nie rozpisalas
Cieszymy sie, ze do nas dolaczylas i oby do marca. Ogolnie po glukozie nie jest zle, chociaz zdarzylo sie u nas omdlenie, pozniejszy spadek formy (sennosc) czy zgaga i doleglowosci zoladkowe.
Napisz cos o sobie, skad jestes, na kiedy masz termin? -
nick nieaktualnymuminka83 wrote:A.Kasia z tego co wiem macie ogród.
. Nie wiem czy wiesz że najlepsza teściowa jest na 102 - a więc 100 m od domu i 2 pod ziemią. No ale przecież każda zbronia musi być doskonała. Na allegro można kupić tanio wapno. Kup tak z 50 kg. Zakop dziada i zasyp. Ciało zniknie
Muminka jaka ty obeznana jesteś - strach się bać.
Ale przecież A.Kasia ona dźwigać nie może. Kto te 50kg wysypie tam gdzie trzeba ?muminka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadlene.
- Hej
Kolejna marcowa mamuśka! Fajnie, że dołączyłaś
Krzywej cukrowej się nie bój, wiele z nas ma to już za sobą i wszystkie przeżyłyśmy
Możesz mieć mdłości, możesz czuć się senna lub nawet poczuć się słabo, dlatego najlepiej aby ktoś bliski Ci towarzyszył. Jednak dużo dziewczyn przeszło przez to badanie bez żadnych dolegliwości czego i Tobie życzę
Ponoć pomaga wciśnięcie połówki cytryny do roztworu glukozy ale u mnie obeszło się bez tego i też było ok
muminka - to muszę wykasować historię z komputera bo jak dojdą do tego forum to Cię oskarżą o współudział
skowroneczka87 - sama jestem ciekawa jak będzie wyglądać na żywo bo nie doszukałam się info o składzieDam znać jak dojdzie i może nawet strzelę fotkę!
muminka83, Kate84, anitka19953 lubią tę wiadomość
-
Vira wrote:Muminka jaka ty obeznana jesteś - strach się bać.
Ale przecież A.Kasia ona dźwigać nie może. Kto te 50kg wysypie tam gdzie trzeba ?
Kiedyś oglądałam film. Nie pamiętam tytułu ale przesłanie było takie że w miejscu gdzie pochowano trupa najlepsze rosły pomidoryA.Kasia, foxica, Kate84, anitka19953, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Kasiu współczuje Ci teściowej i bardzo dobrze ze jej dogadałaś też bym to zrobiła na Twoim miejscu. Moja tez nie jest łatwym przypadkiem chodź ostatnio to widuje ja raz na tydzień i to tylko na ,,dzień dobry'' nawet na piętro do nas już nie przychodzi i mnie to bardzo cieszy
Sukienka jest śliczna, daj koniecznie znać jak sprawuje się na żywo bo szukam czegoś na święta i ta całkiem przypada mi do gustu