X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 30 listopada 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Jestem juz na poczekalni. Zaprowadzilam synka do szkoly i wracajac cos mi polecilo, szybko do toalety a tam masa bezowego sluzu, bol brzucha przy tym jak na miesiaczke :-( oczywiscie mega strach i jedno szczescie ze akurat teraz wizyta. I nie czuje malej :-(

    Trzymaj się tam, będzie dobrze, informuj Nas co i jak.

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 30 listopada 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny cały czas myślę teraz o naszej marcówce która już urodziła..musi być dobrze,maluszku walcz!!

    Jusia na pewno jest wszystko dobrze:* zaraz lekarz Cie uspokoi.
    Daj znać koniecznie.

    muminka83 lubi tę wiadomość

    Filip 28.03.2016 <3
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeeeju. wstałam a tu takie wiadomości.

    3mam mocno kciuki za naszą marcówkę i jej wcześniaczka!

    Jusia - musisz duuuużo odpoczywać. Będzie wszystko dobrze

    Karola - przeraziłam się co napisałaś o tym wzorku, drętwieniu twarzy i ręki. Co na to neurolog? Nawet żadnego rezonansu nie możesz mieć. Czy kiedyś już coś podobnego miałaś....?

    Olu, Kasiu - wiadomo, że najlepiej w domu, ale opieka w szpitalu lepsza! teoretycznie :D Dla mnie chyba lepsza jest w domu niż w moim toruńskim szpitalu :P
    Olu, Kasia kiedyś pisała, że jeśli masz pessar to twardnienia będą, bo to obce (jakby nie patrzeć dość duże) ciało.A ile tych twardnień dziennie masz? Najważniejsze, żeby wytrzymać do 33/34 tc! Ale my wytrzymamy do 38 tc! Nie ma bata! Kto da radę jak nie my? no kto...? :)

    Ja mam jutro kontrolę szyjki. Lekki stres się włącza, bo wiem, że jak dojdzie do 10 mm to położą mnie do szpitala już do końca.

    Miłego dnia!

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam pessara. Na razie.

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • noelka Autorytet
    Postów: 437 275

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia, trzymam kciuki i czekam na informacje!

  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia kochana mam nadzieję że z wami wszystko ok.
    Dr sprawdzi wszystko i będzie dobrze.
    Olu a kiedy planują sprawdzić ci szyjke, nie życzę Ci pessara ale życzę Ci wszystkiego dobrego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 13:38

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Ja nie mam pessara. Na razie.
    Aaaaaa o kurczę to mi się pomyliło. Sorki.
    hmmmm najwazniejszy w tej chwili to spokój. Spokój dużo pomaga. Więc mąż niech lepiej skacze w okół Ciebie i brzuszka. Staraj się dużo śmiać :)

    Ja zauważyłam, że śmiech mi pomaga. No serio. Jak coś głupiego robię albo śmieszny film oglądam. Wczoraj miałam tylko 4 twardnienia! :))
    Ale za to w nocy śniło mi się coś erotyczngo .... i od rana już miałam 2 twardnienia. ehh. Brakuje przytulanek ;(
    Starając się o dziecko 18 miesięcy, kochaliśmy się co 2-3 dni.... a teraz taki celibat.

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro sprawdzają szyję.

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • Kaarolina Autorytet
    Postów: 2507 2789

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena dostalam skierowanie na okulistyke, jestem juz po badaniu wszystko jest dobrze (a jak ma buc skoro juz wszystko dobrze widze i glowa odpuscila)a jak mi sie wczoraj to dzialo to zero badan, byla tylko neurolog przeprowadzila wywiad i to wszystko... pewnie bede miala wpisane migrene, badan neurologicznych nie bede miala... czuje sie dobrze wiec moze jutro wyjde tzn ja tak licze na to a zobaczymy co powiedza na popoludniowym obchodzie.

    https://www.maluchy.pl/li-69187.png

    https://www.maluchy.pl/li-72300.png
  • Martita88 Autorytet
    Postów: 776 1101

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiadomo co z Jusią??

    Aaa i Kleo dawno się nie odzywała...

    dqprwn15leplej5m.png
  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i Domiii chyba dawno nic nie pisała....?

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • perła ziemi Ekspertka
    Postów: 198 349

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane mamy! kuuuurcze trzymajcie się dziewczyny w tych szpitalach, trochę smutno tu u nas na forum, no, ale dobrze,że działacie. szybka reakcja to teraz najważniejsze. jeszcze chwileczka i wszystkie będziemy się tu chwaliły się naszymi pociechami.

    ja w środę uderzam na wyniki: krew, mocz i glukoza.
    Powiem Wam, że mam obawy co do koloru mojego śluzu. nie mam żadnych objawów infekcji, a ten dziad non stop żółtawy, a czasami nawet w kierunku zielonkawego. jak jest u was?
    i tak ostatnio lekarz kazał mi wziąć 5 globulek macmiror, bez żadnego posiewu ani nic... wybrałam te leki i teraz dawaj od nowa zóóółtooo :( za tydzień mam wizytę poproszę żeby zrobił mi posiew.

    wczoraj zaliczyłam odwiedziny u teściów i jednak 2 godziny w aucie to dla mnie i dla małej zdecydowanie za dużo, brzuch mi twardniał,a dzisiaj od rana bolą mnie plecy. musi mi przejść, bo o 17 mam kurs szycia na maszynie :)

    wczoraj w tesco kupiłam sobie dwie koszule w tym jedna z napisem: dont forget to smile :) a i nie mogłam się oprzeć sukieneczce dla naszej myszki, taka była słodka :)



    Nataszka2200 lubi tę wiadomość

    f2w3j6yxdenijlur.png
  • Gośśś Autorytet
    Postów: 903 1844

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze az mi lzy polecialy jak przeczytalam o tym, ze jedna z marcowek juz urodzila :( wspolczuje jej bardzo, bo wiem co przezywa, sama w tamtym roku bylam w identycznej sytuacji :( mam nadzieje, ze mala jest na tyle silna, ze da rade... Trzymam kciuki za nia

    Karolina mam nadzieje, ze to nic groznego i ze bedzie ok

    Kasia,Ola lezcie tam choćby do marca :P bedzie dobrze :D

    A co u Darra(nie pamietam dobrze nicku) ona tez w szpitalu byla... odezwij sie co u was!

    To ja moze napisze lepsze wiesci... przynajmniej dla mnie, odebralam wyniki badan i moje d-dimery (te zakrzepowe) w koncu stanely w miejscu i juz nie rosna, czyli wiekszy clexan daje im rade :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 14:34

    A.Kasia, perła ziemi, Kate84, Madzialena90 lubią tę wiadomość

    Aniołek 6tydz [*]
    Zuzia 20tydz [*]
    Amelka 25tydz [*]
    atdce6ydwl481p7x.png
  • Martka89 Autorytet
    Postów: 1286 865

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cholera No :( znowu mam wysokie leukocyty bo aż 18tys...crp 4 wiec w normie. Czekam na ręczny rozmaz który ma byc jutro. Martwie sie ze jestem pechowcem życia i w ciąży jeszcze ujawniła mi sie jakas białaczka :( Muminka a tu masz wyniki?

    w4sqyx8dc6bykj5r.png
  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perła kiedy skończyłam macmiror, bo po nim jest żółta wydzielina jeszcze przez kilka dni od zakończenia kuracji.

    Kurcze denerwuje się jusia, mam nadzieję że to było nic powaznego.

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perła - po macmirorze powinnaś przez kilka dni stosować coś na odbudowę flory, np lactovaginal. Bo macmiror wybija wszystko jak leci i później w jałowym środowisku łatwo o infekcję.

  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wchodzę tutaj cała roztrzęsiona, a tutaj takie wiadomości od Jusi. Daj znać, jak będziesz wiedziała coś więcej. Trzymam kciuki!

    Byłam przed chwilą u babci. Powiedziałam jej że będzie miała prawnuka, a ona na to: "wolałabym, aby była dziewczynka". Nosz kurw*, a ja bym wolała słonia w trampkach...
    Na koniec mi jeszcze powiedziała, że mam więcej jeść bo nie widać po mnie abym przybrała na wadze. Z tego powody pewnie głodzę małego. Mówię jej, że staram się kontrolować to co jem, mały rośnie jak na drożdżach więc nie będę zamieniała się w toczącą kulkę. A ona mi na to, że w ciąży kobieta powinna wyglądać jak kulka.

    Policzyłam do dziesięciu i wyszłam. Teraz siedzę przy melisie, aby z nadmiaru wrażeń się nie rozryczeć ;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 14:52

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki!
    Moze niech te pączuszki tak się nie spieszą na świat...

  • Magda lena Autorytet
    Postów: 1655 2503

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinko, ile babcia ma lat...? Ehhh gada głupoty, oczywiście. Babcie (i do tego jeszcze wiekowe) często mają to do siebie, że jakaś klepka w głowie im się zamknęła i nie wiedzą co gadają.
    Czasami są za szczere.
    Nie smutkaj się :* Nosek do góry!
    Bo synek w brzuszku będzie smutny ...

    mhsvo7esg1a4x3m2.png
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 30 listopada 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina@ - ech, miałam podobnie, mojego męża babcia gdy dowiedziała się, że będziemy mieli córcię (a ona baaardzo chciała chłopca) powiedziała: "dobre i to" nosz kur.... myślałam, że mnie krew zaleje. Poryczałam się jak bóbr przez to.
    Sama mogła sobie zrobić chłopca (a ma dwie córki).
    Szkoda słów na te "babcie"

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

‹‹ 1229 1230 1231 1232 1233 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ