Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczynki!
Ja też średnio spałam.
Także dołączam do grona osób niewyspanych. Każdy przewrót, obrót z boku na bok sprawia mi ból
Każde wstawanie z łóżka również. Lżej teraz to już nie będzie :p Tylko coraz ciężej.
Jeszcze 4 tygodnie, 4 tygodnieeee, 4 tygodnie!!!
Ja mam wymarzoną datę porodu 8 lutego, wtedy będzie chociaż mąż. No ale marzyć to ja se mogę...
Aaaa i dziś wstawiam pierwsze pranie dla małego
Jaka radocha!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 11:00
domiii, A.Kasia, Czarodziejka87, d'nusia, RudyTygrysek, ksanka, Madlene.:), Karolina@, alinalii, Kajola, Falon, Kate84, Viera Yves lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny piszę po prośbie! Będzie któraś z Was w najbliższym czasie w IKEI? Potrzebuję kupić pewną pierdołę a mianowicie szczotkę toaletową, konkretnie tą:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60284958/
W Warszawie na Targówku (gdzie będzie mój mąż) nie ma już tej serii a ja uwielbiam turkus i pasuje mi do wystroju łazienki. Kosz na odpady udało mi się dorwać na allegro ale tej szczotki nie ma ;( A mi się marzy, żeby było od kompletu... -
nick nieaktualny
-
Baassiia ja trochę poczytałam o termometrach i nawet większość tych bezdotykowych to strata kasy
Jedyny polecany to ten Microlife
Ja się zastanawiam nad nim,chyba kupię jak mały się urodzi,na razie mam elektroniczny Accu term flexi.
Jak się nie sprawdzi to kupuję Microlife
Mania ja dziś na obiad robię filet z rybki do tego frytki i surówka
Mania1718, doris85, baassiia lubią tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
Basiu, w Lidlu 14 stycznia będzie w sprzedaży za ok. 50 zł termometr (przykładany do ucha lub czoła). Jeśli nie chcesz wydawać za dużo pieniędzy na coś co może okazać się do dupy. Ja planuję taki zakup właśnie gdyby ciężko było z termometrem rtęciowym.
http://gazetka.lidl.pl/ad8e1371-aaa4-40c9-9588-7e1dce03ad01/#/32Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 11:15
baassiia lubi tę wiadomość
-
edyś wrote:Basiu, w Lidlu 14 stycznia będzie w sprzedaży za ok. 50 zł termometr (przykładany do ucha lub czoła). Jeśli nie chcesz wydawać za dużo pieniędzy na coś co może okazać się do dupy. Ja planuję taki zakup właśnie gdyby ciężko było z termometrem rtęciowym.
http://gazetka.lidl.pl/ad8e1371-aaa4-40c9-9588-7e1dce03ad01/#/32
Edys odradzam zakup tego termometru, kupilam bardzo podobny w tej cenie i albo trafilam na zepsuty albo to poprostu badziewie. Co chwile pokazywal inna temperature.
Ja planuje taki zakup
https://www.ozaroo.com/catalog/product/view/id/215/s/braun-ntf3000-no-touch-plus-forehead-digital-baby-child-thermometer-new-irt4520/?fee=2&fep=215&gclid=CPD4rfPAnMoCFQ_gGwodNyEBVg
Jest drogi ale mam nadzieje ze spelni swoje zadanie przy trojce dzieci
Czarodziejo wlasnie chcialam kupic dzisiaj fileta z rybki i zrobic z kapusta kiszona i ziemniaczkami Po poscie Muminki chodzi za mna rybka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 11:26
Czarodziejka87, muminka83 lubią tę wiadomość
[/link]
-
A.Kasia wrote:Magda lena - o wow, Ty już jesteś w 34 tygodniu Mi się marzy 14 luty bo to nasza rocznica pierwszego spotkania (poznaliśmy się z P przez internet)
My też poznaliśmy się przez Internet a pierwsza randka była 4.02. Ale dla mojego synka to ciut za wcześnie na opuszczanie brzucha
A.Kasia, ksanka, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, no to ja w końcu NIE wyladowalam w szpitalu bo wszystkie łóżka na patologii obłożone.
Właśnie wróciłam z IP od mojego gina z bolaca pupa bo dostałam pierwsza dawkę sterydów na Płucka dla malutkiej a jutro będzie druga też na ip.
No przynajmniej trochę mi ulżyło już nawet po pierwszej dawce.
Pytalam gina o wrażenia i ogolnie powiedział że może mi się kręcić w głowie przez 3 dni.
Dzis oczywiście mialam znów ktg, i ani jednego skurczu, serduszko malutkiej biło ślicznie i miarowo.
Jutro pewnie znów mnie podepna by sprawdzic jak tam mała się miewa.
Także leżę w domu z bólem pupy
Z ciekawych rozmów z ginem podsumował że po podaniu dawki po 3 dniach jak człowiek się urodzi to już będzie dobrze. My na to że my to liczymy na końcówkę lutego a nawet marzec a ten że też tak myśli że bardziej koniec lutego niż wcześniej.
Jak do tej pory wszystkie jego predykcje zgadzaly się co do dnia więc ivco do porodu jakoś też mam pozytywne podejscie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 12:00
A.Kasia, Czarodziejka87, perła ziemi, Renka88, muminka83, M+M+?, Karolina@, Kate84 lubią tę wiadomość
-
To może w sumie lepiej że możesz być w domu, tylko tw dojazdy pewnie Cie męczą. No dość bolesne te zastrzyki jak dla mnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 11:41
ksanka lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualnyA.Kasia wrote:Dziewczyny piszę po prośbie! Będzie któraś z Was w najbliższym czasie w IKEI? Potrzebuję kupić pewną pierdołę a mianowicie szczotkę toaletową, konkretnie tą:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60284958/
W Warszawie na Targówku (gdzie będzie mój mąż) nie ma już tej serii a ja uwielbiam turkus i pasuje mi do wystroju łazienki. Kosz na odpady udało mi się dorwać na allegro ale tej szczotki nie ma ;( A mi się marzy, żeby było od kompletu...
O to ja nie pomogę, bo wlasnie jeżdzę do tej Ikei
-
Zostałam przyjęta przez średnio miła lekarkę. No ale zrobiła wszystko, i jest ok. Tylko AFI spadło do 8, ale powiedziała ze to dynamiczny stan i mam sie nie przejmować (36h temu było ponad 12). Zaczynam sadzić ze to tez kwestia przyłożenia ręki przez dana osobę. Twierdzi ze nic nie odpływa, i juz o nic wiecej nie pytałam bo była wyraźnie poirytowana. Szyjka zamknięta twarda 31 mm. Powiedziała ze jakby były bóle co 15 min to wtedy mam jechać na IP. Nieregularne skurcze nawet bolesne na tym etapie beda.
-
Olu do szpitala mam 20 min, także nie tak źle, M dba i pilnuje, w sumie całość imprezy wraz z ktg zajęło nam dziś 70 minut od wyjścia do wejścia do domu!aleksandrazz wrote:To może w sumie lepiej że możesz być w domu, tylko tw dojazdy pewnie Cie męczą. No dość bolesne te zastrzyki jak dla mnie.
Najważniejsze że pierwsza dawka podana. Jestem spokojniejsza i szczęśliwa.
Teraz kolejne rekordy musimy zaliczać.
My wszystkie!
Dziewczyny po sterydach proszę powiedzcie czego mogę się jeszcze spodziewać? Wiem że tętno małej może skakać, ale skoro nie będę mierzyłams to i nie będę wiedziała i nie będę się stresowala
Mowilyscie że dzidziusie też mogę mniej się ruszac przez 2-3 dni, czy coś jeszcze?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 11:56
A.Kasia lubi tę wiadomość
-
Ja z moim m spotkaliśmy się na konferencji naukowej w wigilię św Jana. Śmiejemy się że był to tzw kwiat jednej nocy bo była to miłość od pierwszego spotkaniaEst wrote:My też poznaliśmy się przez Internet a pierwsza randka była 4.02. Ale dla mojego synka to ciut za wcześnie na opuszczanie brzucha
A.Kasia, muminka83, M+M+?, Est lubią tę wiadomość
-
eh widzę że nie tylko ja mam problemy ze skurczami. W czwartek to mój Mąż się z pracy musiał zwolnić bo nie byłam w stanie ruszyć nawet nogą takie miałam skurcze a ktoś musiał się zająć Krzysiem..
Ja mam dziwne przeczucia, że u Nas coś się zadzieje na koniec stycznia, oby tym razem moje przeczucie się nie sprawdziło!
Trzymajcie się tam Dziewczyny i oby te skurcze wszystkim odpuściły, bo to za szybko zdecydowanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 12:12
Martka89 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kaarolina wrote:eh widzę że nie tylko ja mam problemy ze skurczami. W czwartek to mój Mąż się z pracy musiał zwolnić bo nie byłam w stanie ruszyć nawet noga takie miałam skurcze a ktoś musiał się zająć Krzysiem..
Ja mam dziwne przeczucia, że u Nas coś się zadzieje na koniec stycznia, oby tym razem moje przeczucie się nie sprawdziło!
Trzymajcie się tam Dziewczyny i oby te skurcze wszystkim odpuściły, bo to za szybko zdecydowanie
Przepraszam ze polubiłam eh najgorsze jest to ze dzis to ja nawet nie czułam żadnego spinania przy tym ktg a w nocy bol moesoaczkowy opinający plus tępy bol krzyża No nic, jak nie ma skurczy na ktg to sie nie będe upierać ze sa
