Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
M+M+? wrote:Ja z M to miłość jeszcze z czasów liceum. Jesteśmy ze sobą niemal 18 lat, a ja wciąż mam motyle w brzuchu. Super facet.
A oświadczyny miałam bardzo romantyczne - w Singapurze, a dokładnie w tym miejscu jak ktoś jest ciekawy świata:
http://www.nl2.pl/nierealne-drzewa-w-singapurze.html
Ale ślubu do dziś nie mamy i szczerze pisząc w ogóle mi na tym nie zależy. Te oświadczyny to był dla nas tylko taki symbol naszej miłości. A kochamy się bardzo!
o jaaaak cudnie! ja z T. też bardzo dużo podróżowaliśmy i w głowie też miałam zaręczyny w jakimś nietypowym miejscu. a tyle ich było! a mój mąż oświadczył mi się w grudniu o 5 rano przed moją pracą. chyba chciał być nieprzewidywalny haha
M+M+?, Lilou1984, muminka83, Falon, Est, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny! właśnie weszłam na Grudniówki! Tam wszystkie rozpakowane!
W Styczniówkach część już też, ale sporo zostało.
Matko! Teraz lutówki w tym kilka Mamusiek od nas i Nasza kolej! Ale jaja!
baassiia, Lilou1984, ksanka, Gośśś, Magda lena, domiii, muminka83, krówka_muffka, Falon, Est, Kate84, Karka, Madlene.:) lubią tę wiadomość
Aniołek 05.2014
-
No ja tak samo , komoda i szafa pod koniec stycznia ma być , więc Maryśka nie ma wyjścia musi cierpliwie czekać ;d
ksanka lubi tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:No ja tak samo , komoda i szafa pod koniec stycznia ma być , więc Maryśka nie ma wyjścia musi cierpliwie czekać ;d
To samo młodemu mówię - siedź do końca stycznia bo nie będziemy mieli gdzie (i czym!) wracać
Szafy nie ma, remont w toku i jeszcze bez wózka
aleksandrazz, ksanka lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:To samo młodemu mówię - siedź do końca stycznia bo nie będziemy mieli gdzie (i czym!) wracać Szafy nie ma, remont w toku i jeszcze bez wózka
Kasiu, ja mojemu mówię, że musi wytrzymać minimum do wyznaczonej daty porodu, a i tak nie wiem czy już wtedy będę miała gdzie wracać... Ekipa remontowa wchodzi dopiero w poniedziałek, a jak pisałam remont jest totalny - łącznie z wymianą wszytskich podłóg, drzwi, kuchni itp. Ze starego wystroju zostaje tylko garderoba, nawet meble idą out. Całkowicie zmieniamy koncepcję wystroju wnętrza i nic nam nie będzie ze starych rzeczy pasować.
Oczywiście remont miał się zacząć już dawno temu, ale architekci spóźnili się z projektem, potem święta, Nowy Rok, wolne itp.
No nic najwyżej synuś pomieszka trochę na kartonach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 13:51
ksanka, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Ja swojego tez poznalam przez internet, ale bylam wtedy w innym zwiazku On tez, ale mielismy mnostwo wspolnych znajonych taka paczka ibnernetowa sie utworzyla, zaczelismy sie spotykac robilismy wspolne imprezy, ogniska itp itd.. On sie rozstal ze swoimi milostkami (mial kilka), pozniej ja sie rozstalam ze swoim bylym..a My dalej z ta grupka balowalismy i tak sie stalo ze kiedys po jednej z imprez sie cos wydarzylo miedzy Nami i od 8 lat jestesmy razem we wrzesniu bedzie jak jestesmy 4 lata po slubie.. a mowilam ze NIGDY z Nim nie bede a zaraz urodze Mu 2 Synka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 14:08
ksanka, M+M+?, A.Kasia, Magda lena, uska31, RudyTygrysek, muminka83, Karolina@, Falon, Kate84, Karka lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Hejka
Swietne historie, az milo sie czyta My z moim M. poznalismy sie w szkole sredniej, jestesmy juz razem 9lat z czego 4 lata w kwietniu bedzie po slubie
Perla wszystkiego naj naj najlepszego
Dzisiaj rano pojechalismy z M. po reszte zakupow dla malego kupilismy wanienke, stelaz do niej, przewijak, kilka ubranek na 56, bo tych mialam malo a maly jednak bedzie nie za duzy i przede wszystkim chcialam cos ladnego na wyjscie ze szpitala W rossmanie kupilam puder do tylka i krem na mroz i dostlam karte rossne tylko musze ja zarejestrowac sobie
W przyszlym tyg jak pojade na badania to za jednym wyjsciem kupie termometr i podgrzewacz do butelek i teraz bede miec wszystko
Lilou1984, A.Kasia, Magda lena, perła ziemi, muminka83, Karolina@, Falon, Karka, Kate84 lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Tez uwielbiam wakacje ze zwiedzaniem we wlasłanym zakresie, aczkolwiek marzec tamtego roku w Tajlandii i mój powrót do Polski skończył się połamanymi kośćmi w stopie, z dziurą w kolanie oraz otarciami na łokciach, twarzy i wstrzasnienie mózgu tak właśnie skończyła się podróż na skuterach na miejscu oczywiście IP , a po powrocie rehabilitacja, na szczęście były to ostatnie 2 dni w moim raju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 14:01
M+M+?, muminka83, Est lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny świetne te wasze historie!
Moja jest długa w czasie bo zaczęła się 12 lat temu.
Poznaliśmy się z M na konferencji 22 czerwca 2004. Na początku nie mieliśmy szczęścia do spotkań, bo jak dzwonił to zawsze byłam albo pod prysznicem albo akurat komórki nie mogłam znaleźć w torebce.
Po raz pierwszy na randkę umówiliśmy się w kawiarni pożegnanie z Afryka i ta Afryka cały czas u nas się przeplata.
Randka była dzień przed moimi urodzinami no to rzuciłam że zapraszam go na urodziny bo będzie trochę znajomych. Ku mojemu zaskoczeniu pojawił się na drugi dzień z bukietem czerwonych róż, i wszystkim szczęki opadły łącznie ze mną
W tym czasie mieszkał u mnie kumpel bo przyjaciołom trzeba pomagać, jak wtedy była konsernacja - kto to co to i o co c'man.
Kolejnych 1,5 miesiąca nie pamiętam ale 1 września zamieszkaniem razem,
Wówczas też dowiedziałam się że M ma pizamalzenskiego syna. No nic tam był ogien!
Sielanka trwała do 2008 roku a właściwie psuć się przez naszych rodziców zaczęli w 2007 takie Różne powody (dlatego teścia dalej nie znoszę i przykleja teatralny uśmiech jak się widzimy).
W 2008 roku rozstalismy się i widzieliśmy się sporadycznie np na zakupach w sklepie.
Za to 2014 zaczął się z kopyta.
Wróciłam z sylwestra do domu i M zaprosił się do mnie na życzenia wraz ze słowami że jeśli ja nie jestem z nikim i on nie jest z nikim to może by tak pomyśleć o naprawienie relacji. Ja do niego ze mi to nie chce się już wozić z nikim kolejne 5 lat a ten no to się pobierzemy może -a ja w śmiech że już to przerabialismy i nie jestem zainteresowana za zmiana jego zdania za 2-3 tygodnie. No to umówiliśmy się że wrócimy do tematu za jakiś czas jeśli nie odmieni się żadnej ze stron.
W międzyczasie mialam sporo wyjazdów zagranicznych, min do Indii.
I najlepsze nastąpiło jak byłam sama na Goa - zadzwonił M i pyta co ja chcę od życia. I tak słowo do słowa oświadczył mi się przez telefon na plaży nad oceanem, będąc w Polsce. Najlepsze że również zlecil mi bym kupiła sobie pierścionek bo w Indiach i złoto i diamenty są dużo tańsze.
Prawilne oświadczyny przybilismy w naszej ulubionej restauracji chińskiej, popijając zgodę na decyzję o byciu razem najgorsza na świecie chińska wódka
Decyzja o ślubie zapadła u nas 26 kwietnia że ślub ma być 22 czerwca w 10 rocznicę poznania się (w niedzielę).
Cała rodzina została poinformowana o imprezie w niecały miesiąc przed ślubem.
Co lepsze od 2 czerwca do 20 czerwca byłam na projekcie w RPA. I w strachu wracałam do domu modląc się żeby samolot mi sie nie spóźnił.
I tak to po 10 latach w końcu pobralismy się a teraz oczekujemy córeczki prawie z Mozambiku
To nasza krótko długa historia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 14:08
Lilou1984, M+M+?, niecierpliwaa, Vincent, A.Kasia, Czarodziejka87, Magda lena, perła ziemi, RudyTygrysek, muminka83, Karolina@, Falon, Karka, Kate84, Madlene.:), Kaarolina lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
My dziś siedzimy na uczelni...
Piękne historie miłosne ! My z M jesteśmy razem 6 lat . Małżeństwem jesteśmy od ponad roku mój kochany oświadczył się w sylwestra.. Równo o północy
Przebije Was wszystkie bo my jesteśmy ze sobą od czasu gimnazjum. Takie gowniarze wtedy jesZcze byliśmy. Pierwsza i ostatnia moja miłość.
ksanka, M+M+?, Kajola, Czarodziejka87, Magda lena, perła ziemi, muminka83, Karolina@, Lilou1984, Falon, Karka, Kate84, Kaarolina lubią tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Super są Wasze wszystkie historię
My z mężem poznaliśmy się na wyjeździe dla studentów w Stanach. Jesteśmy już razem 10 lat 5 lat po ślubie.
Oświadczyny miałam też piękne bo na statku, pod gwiazdami w drodze do Szwecji
ksanka, A.Kasia, Czarodziejka87, Magda lena, M+M+?, baassiia, Kajola, muminka83, Karolina@, Lilou1984, Falon, Est, Karka, Kate84, Kaarolina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyM+M+? - aaaaaaa bo się matkom wariatkom remontów zachciewa U nas ten remont od 2 lat planowany i wiecznie coś stało na przeszkodzie. Tym razem chociaż jest nadzieja, że jak się w końcu zaczął to się kiedyś skończy
M+M+?, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Ja mam kuchnie prawie skończoną , ale nic w niej nie ma. Brakuje stołu , krzeseł i tych wszystkich pierdół do kuchni typu garnki , talerze , kubki itp. Sypialnia w rozsypce , stoi tylko nasze łóżko i Marysi ;d
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualnyksanka wrote:Genialne są te historie, ale Kasi naturystyczna story to chapeau bas.
Kasia a ty smażylas się też naturalnie czy tekstylnie?
Jakbym wiedziała, że to plaża nudystów to bym się smażyła saute ale za późno się zorientowałam Do samego końca myślałam, że Ci panowie mają cieliste gacie
Magda lena, ksanka, RudyTygrysek, Lilou1984, Falon, Kaarolina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaleksandrazz wrote:Ja mam kuchnie prawie skończoną , ale nic w niej nie ma. Brakuje stołu , krzeseł i tych wszystkich pierdół do kuchni typu garnki , talerze , kubki itp. Sypialnia w rozsypce , stoi tylko nasze łóżko i Marysi ;d
No Mary to stół i garnki nie potrzebne, jej aby cycki wystarczą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2016, 14:36
perła ziemi, ksanka, RudyTygrysek, Kate84 lubią tę wiadomość
