Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja również nie wyobrażam sobie tego, żeby mojego męża nie było przy porodzie. Na co dzień mam w nim ogromne oparcie, myślę że w trakcie porodu będzie podobnie. On zresztą wie, że będę go potrzebować. Wprawdzie mój mąż nie ma z tym problemu i zawsze mówił, że chce być przy porodzie, jednak już mu powiedziałam, że zawsze może wyjść i nie będę mu miała tego za złe. Narodziny dziecka to powinna być jedna z najpiękniejszych chwil w życiu zarówno dla mamy i taty!
Pół żartem, pół serio. Kiedy znajomi się pytają o obecność M przy porodzie to im mówię, że skoro był przy wchodzeniu dziecka do brzuszka to musi być również przy wychodzeniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 12:38
alinalii, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Właśnie o to pytam, czy moze nie wyrazic zatem zgody na ten urlop rodzicielski?d'nusia wrote:Przypadkiem nie zmienili macierzyńskiego na 20 tygodni?
Wydaje mi się, że 20 tyg macierzyńskiego plus 32 rodzicielskiego ( z czego 6 tyg jest 100% płatne)
-
nick nieaktualnyMozna. U mnie w rodzienie pierwsze dwa porodu byly mega szybkie, ostatni 3 najtrudniejszy, i partner siedzial az do partych (8 godzin)i jak zaczely sie parte normalnie wyszedl nie ma tak ze jest przymus siedzenia. A po urodzeniu zaraz zostal poproszony i w 3 fazie porodu tez uczestniczyl.baassiia wrote:Ja się jeszcze zastanawiam, bo wiem, że pierwszy poród może długo trwać i ja mojemu mówię, że i 12 h może być, a on, że to nic będzie siedział pod drzwiami. Tylko tak sobie myślę, czy np we wczesnych fazach porodu można "dla towarzystwa" siedzieć razem, a potem się rozłączyć?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 12:39
baassiia lubi tę wiadomość
-
Amarylis my mamy to samo z seksem , M się bał o mała i o to jak się czuje więc ponad połowa ciąży to post..pytałam go nie raz czy poród nie zniechęci go do seksu ,mówi że nie i ,że chce być hmm okaże się!
Nataliano ja od 2 miesięcy 92cm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 12:53
-
Martka89 wrote:Dziewczyny zatrudnione na umowę o pracę - pytanie ważne dla mnie! Czy mój pracodawca może nie wyrazić zgody albo w jakiś inny sposó sprawić że będę musiała wrócić do pracy po 6 mcach tj obowiązkowym urlopie macierzyńskim?
Pytanie do Martity
ale wydaje mi się, że nie.
U mnie na szczęście nie bylo problemu z tym, ze idę na rok.
-
eh dziewczynki powiem wam że mam coraz większe problemy ze spaniem, masakra jakaś chodzę jak widmo a co to będzie jak mała się urodzi. Czy ja się jeszcze wyśpię przed porodem?
Właśnie liczyłam sobie i zostało mi 21 dni do ciąży donoszonej, mam taką ciszą nadzieje że mała zechce wyjść w 38 tygodniu
Kate84 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Dziewczyny, zaczął ogarniać mnie mega lęk o różne rzeczy- poród, to czy poradzimy sobie finansowo, to czy będę dobrą matką, to jak to będzie z powrotem do pracy....
Nie zrozumcie mnie źle, ale przeraża mnie ile takie małe dziecko kosztuje, czy będzie nas stać na wszystko dla niego... no, kiepski nastrój mam od wczoraj
(
Błagam, powiedzcie czy te obawy są normalne i czy też tak macie.....((
Domiii Daj znać co u Was, czy wszystko ok- pojechałaś na IP ?
Co do koszulek nocnych i szlafroków ja mogę mega polecić te z poniższych linków, b. dobra jakość:
Koszulka http://allegro.pl/show_item.php?item=5838030859
Szlafrok http://allegro.pl/show_item.php?item=5777446754
Kupiłam też koszulkę do porodu w Pepco za 20 zł, też fajna, aż mi jej trochę szkoda
Co do porodu to mój maż mega się przed tym wzbraniał, ale jak powiedziałam do niego : "no to poproszę moją siostrę cioteczną", to on na to "o na pewno, to moje dziecko" No i bądź tu mądrryyyy :]
muminka83, ksanka lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
d'nusia wrote:Przypadkiem nie zmienili macierzyńskiego na 20 tygodni?
Wydaje mi się, że 20 tyg macierzyńskiego plus 32 rodzicielskiego ( z czego 6 tyg jest 100% płatne)
Nie, nie, na pewno jest do wyboru pół roku platne 100% lub rok platny 80%, bo ja musialam wstępnie zadeklarowac co wybieram, żeby moja firma wiedziala mniej więcej na jak długo zatrudnic zastepstwo.
-
nick nieaktualny
-
Kate84 wrote:Amarylis my mamy to samo z seksem , M się bał o mała i o to jak się czuje więc ponad połowa ciąży to post..pytałam go nie raz czy poród nie zniechęci go do seksu ,mówi że nie i ,że chce być hmm okaże się!
a już myślałam,że tylko ja tak mam. Już się zastanawiałam czy przestałam go kręcić czy co w tkaim razie zobaczymy jak to wyjdzie!
-
nick nieaktualny
-
ja również nie sypiam w dzień wyglądam jak nie powiem co , już tak 4 dobę ciągnę , jeszcze chwila a będę chodzić nieprzytomna ;(
-
Kokaina wrote:Dzień dobry
Dziewczyny, zaczął ogarniać mnie mega lęk o różne rzeczy- poród, to czy poradzimy sobie finansowo, to czy będę dobrą matką, to jak to będzie z powrotem do pracy....
Nie zrozumcie mnie źle, ale przeraża mnie ile takie małe dziecko kosztuje, czy będzie nas stać na wszystko dla niego... no, kiepski nastrój mam od wczoraj(
Błagam, powiedzcie czy te obawy są normalne i czy też tak macie.....((
Domiii Daj znać co u Was, czy wszystko ok- pojechałaś na IP ?
Co do koszulek nocnych i szlafroków ja mogę mega polecić te z poniższych linków, b. dobra jakość:
Koszulka http://allegro.pl/show_item.php?item=5838030859
Szlafrok http://allegro.pl/show_item.php?item=5777446754
Kupiłam też koszulkę do porodu w Pepco za 20 zł, też fajna, aż mi jej trochę szkoda
Co do porodu to mój maż mega się przed tym wzbraniał, ale jak powiedziałam do niego : "no to poproszę moją siostrę cioteczną", to on na to "o na pewno, to moje dziecko" No i bądź tu mądrryyyy :]
Kokaina mam dziś taki podły nastrój nawet nie wiem czemu,że też takie myśli mnie naszły i lęki przed porodem i czy podołamy finansowo..czy uda mi się załatwić to nowe macierzyńskie..no wogóle milion wątpliwości:(
Filip 28.03.2016
-
Domiii Ale piszą Ci się jakieś skurcze ?
Czarodziejka87 To widzę że mamy podobnie, czuję się jeszcze bardziej podle przez to że tak bardzo chcieliśmy dziecka i tyle na nie czekaliśmy, za chwilę poród a ja myślę o pieniądzach
//
Alinaliii Kolejna rzecz której się mega boję po porodzie Jak jestem niewyspana to mega warczę na wszystkich i jestem nie do zniesienia. Ja pierd...... mój najgorszy dzień ever
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 13:16
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
A tak poza tym, dziś 15 stycznia, także wytrwałyśmy już bardzo długo Jeszcze 2 tygodnie do lutego i będzie naprawdę blisko porodów i ciąż donoszonych
Już część z was weszła w 34 tydzień, czyli moment "względnego" bezpieczeństwa dla dzidziusia Także dziewczyny jedziemy do lutego
Wydaje mi się też, że mało lutówek rozpakowanych jak na ten dzień. Chyba tylko jedna bliźniakowa mama.
A.Kasia, Madzialena90, ciri22, muminka83, Kate84, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKokaina - sądzę, że to nie tylko normalne ale nawet dobrze o Tobie świadczy. Gorzej by było jakbyś bimbała na wszystko i nie martwiła się, czy będziecie mieli za co żyć itd Już tak nas natura stworzyła, że boimy się nieznanego Ja np nie boję się samego porodu, nie boję się o pielęgnację noworodka czy finanse bo już te lęki przeżyłam poprzednim razem i wiem, że damy radę. Ale np nigdy nie karmiłam swojego dziecka ani piersią ani butelką i trochę się obawiam o to karmienie i zachłystywanie, dziecięce problemy z brzuszkiem, kolki itp. Mam lęk o zdrowie Tymka, o to czy sobie poradzę gdyby się pochorował no i o to czy będę dobrą mamą też się martwię. Ale musimy się wspierać i wierzyć, że wszystkie będziemy cudownymi mamami bo przecież pragniemy dla naszych dzieci jak najlepiej
Kokaina, muminka83, Kate84, Falon lubią tę wiadomość
