Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczynki Wszystkie jesteście przekochane i trochę mnie pocieszyłyście :*
Teraz czekam na wyrównanie nastroju
:] Dziś spotkanie z koleżanką, jutro teatr- pewnie jak wyjdę do ludzi to mi się poprawi :]
domiii ja czasem mam kilka dni bóli miesiączkowych, które niekoniecznie mijają po Nospie. Trzymam kciuki żeby skończyło się u Was na strachy tylko, będzie dobrze
M+M+? rozbawiło mnie to 500 zł
Haniu Tą złotą myśl ale dziecko WSZYSTKIEGO nie potrzebuje przekleiłam już do Worda i jak mantrę będę powtarzać codziennie :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 13:45
Czarodziejka87, A.Kasia, muminka83, M+M+?, Kate84, Est, Hannia123 lubią tę wiadomość
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Mi na te bóle miesiaczkowe pomaga nospa, magnez, leżenie i przede wszystkim kąpiel (oczywiście nie za gorąca). No ale wiadomo każda z nas jest inna i jej ciąża też
Mi w ogóle moja ginka mówi że póki sam ból jest ale nie ma REGULARNYCH skurczy to jest ok.Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
nick nieaktualnyMoj gin i polozna mowia to samo, poki sa skorcze i bol ale nieregularne nie nalezy sie niepokoic wziac nospe, polozyc sie lub wziac cieply prysznic. Jesli przejdzie to ok jak nie tylko sie nasila bole to wtedy moze niepokoic.niecierpliwaa wrote:Mi na te bóle miesiaczkowe pomaga nospa, magnez, leżenie i przede wszystkim kąpiel (oczywiście nie za gorąca). No ale wiadomo każda z nas jest inna i jej ciąża też
Mi w ogóle moja ginka mówi że póki sam ból jest ale nie ma REGULARNYCH skurczy to jest ok. -
Hej domiii, cyferki 1xx, to tętno maluszka, cyferki małe ok 20-40 to procent skurczu macicy, a twoje tętno to tak ok 75-90domiii wrote:Dziewczyny jak odczytywać liczby na monitorze podczas KTG? Jedno to wiem że tętno maluszka, a druga liczba? To moje skurcze?
domiii lubi tę wiadomość
-
alinalii wrote:ja również nie sypiam
w dzień wyglądam jak nie powiem co , już tak 4 dobę ciągnę , jeszcze chwila a będę chodzić nieprzytomna ;(
Ja też kiepsko sypiam w nocy ale za to w ciągu dnia uda mi się kimać tak z 40 minut i to powoduje że czuję się nawet nawet
miluszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwaa wrote:Kokaina ja też mam czasem takie myśli i nastroje ale mój M mówi że damy radę i jakoś mnie to uspokaja poza tym liczę na instynkt macierzyński.
Co do seksu u nas jest ale rzadko. Ogólnie mąż zwraca np w trakcie mi uwagę "uważaj na brzuch" itp a mnie tp już kompletnie rozprasza i dupa
To tak jak u nas. Mąż mówi że już zapomniał co to sex
-
Hej hej.
Niepotrzebnie się wczoraj martwiłam o paczkę bo właśnie chwilę temu doszła
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/88f64024589a.jpg
Szpitalne mamusie była umowa że trzymamy się w 2-pakach i 3-pakach do końca styczna przynajmniej.
Mnie od wczoraj też coś dziwnie kłuje i ciągnie z prawej strony brzucha, miałam tak już kilka razy i przechodzi po 2 dniach, wydaje mi się że to rozciągająca się macica albo więzadło albo coś innego w tym stylu a do tego synuś ma tam rączki i gmera nimi ile wlezie
Kate84, edyś, Mania1718, Falon lubią tę wiadomość
-
Amarylis nie nie jesteś sama mi się nawet płakać zdarzyło ,że on nie chce ze mną sypiać ale wierzę ,że po połogu wszystko wróci do normy,no musi!
Kokaina ja myślę,że takie obawy są normalne, to nowa sytuacja i trochę nas przeraża po prostu ja prawie wcale nie sypiam od paru miesięcy , też się boje jak to będzie gdy jeszcze mała będzie i trzeba będzie znaleźć siły na nią ...Damy radę zobaczysz :-*
Magdalena cieszę się,że czujesz się lepiej
Kasiu czekamy na zdjęcia wózka:)
Ja mam podobnie jak Kasia , boję się najbardziej KP i tego czy będę wiedzieć co jej dolega, czy będzie szczęśliwym dzieckiem a ja dobrą Mamą
Dziewczyny czy macie zamiar kłaść taki podkład wodoodporny pomiędzy materac a prześcieradło w łóżeczku?
Kokaina lubi tę wiadomość
-
A jeszcze takie pytanie, ja od dzisiaj mam pierwsze L4 i lekarz wypisał mi aż do 17 lutego (do następnej wizyty). Prawie 5 tygodni. Coś tam mówił, że ma nadzieję, że się nie przyczepi ZUS do mnie, że za długie, ale jak coś mam brać paragony. To L4 mam "chodzące". Czy Wam też takie długie wypisują, miała któraś kontrole w domu?
-
Kate84 wrote:Amarylis nie nie jesteś sama mi się nawet płakać zdarzyło ,że on nie chce ze mną sypiać ale wierzę ,że po połogu wszystko wróci do normy,no musi!
Kokaina ja myślę,że takie obawy są normalne, to nowa sytuacja i trochę nas przeraża po prostu ja prawie wcale nie sypiam od paru miesięcy , też się boje jak to będzie gdy jeszcze mała będzie i trzeba będzie znaleźć siły na nią ...Damy radę zobaczysz :-*
Magdalena cieszę się,że czujesz się lepiej
Kasiu czekamy na zdjęcia wózka:)
Ja mam podobnie jak Kasia , boję się najbardziej KP i tego czy będę wiedzieć co jej dolega, czy będzie szczęśliwym dzieckiem a ja dobrą Mamą
Dziewczyny czy macie zamiar kłaść taki podkład wodoodporny pomiędzy materac a prześcieradło w łóżeczku?
Kate ja kupiłam prześcieradła nieprzemakalne Baby matex więc już tego podkładu nie będę wkładać
Mam nadzieję,że te prześcieradła dadzą radę
Filip 28.03.2016
-
baassiia wrote:A jeszcze takie pytanie, ja od dzisiaj mam pierwsze L4 i lekarz wypisał mi aż do 17 lutego (do następnej wizyty). Prawie 5 tygodni. Coś tam mówił, że ma nadzieję, że się nie przyczepi ZUS do mnie, że za długie, ale jak coś mam brać paragony. To L4 mam "chodzące". Czy Wam też takie długie wypisują, miała któraś kontrole w domu?
Ja mam teraz wypisywane na 4tygodnie ale na początku miałam na 3 tyg.
U mnie byli z kontrolą dwa razy
Teraz staram się do godziny 15 nie wychodzić (no chyba,że do lekarza albo do laboratorium na badania)bo mogą lada dzień się zjawić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 14:30
Filip 28.03.2016
-
Długo myślałam nad tym podkładem ale one nie przepuszczają powietrza, owszem chronią materac ale wcale nie są takie dobre dla dzidzi. Nie po to kupujemy dobre materace oddychające żeby kłaść na nie warstwy ochronne, które to niwelują. Skóra dziecka nie oddycha, bardziej się poci no i jest problem z potówkami itd.
A chyba jeszcze takich podkładów oddychających nie wymyślili.
02.01.2015 puste jajo płodowe
marzec 2016 córa
-
Czarodziejka87 wrote:Ja mam teraz wypisywane na 4tygodnie ale na początku miałam na 3 tyg.
U mnie byli z kontrolą dwa razy
Teraz staram się do godziny 15 nie wychodzić (no chyba,że do lekarza albo do laboratorium na badania)bo mogą lada dzień się zjawić
to niefajnie a w jakich godzinach byli? i od którego tygodnia jesteś na zwolnieniu?
ja się teraz tak zaczęłam martwić bo w najbliższa sobotę jadę na 1 dzień do Warszawy. liczę na to, że jak zaniosę L4 we wtorek i zanim pracodawca wyśle do ZUS to im chwile zejdzie i najbliższe dni mam jeszcze spokójWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 14:33
-
baassiia wrote:A jeszcze takie pytanie, ja od dzisiaj mam pierwsze L4 i lekarz wypisał mi aż do 17 lutego (do następnej wizyty). Prawie 5 tygodni. Coś tam mówił, że ma nadzieję, że się nie przyczepi ZUS do mnie, że za długie, ale jak coś mam brać paragony. To L4 mam "chodzące". Czy Wam też takie długie wypisują, miała któraś kontrole w domu?
mi również wypisuje na miesiąc , i rowniez do godziny 15 nie wychodzę z domu , kontroli jeszcze nie było ale wole dmuchac na zimne , gdyz mam najwyzsze składki opłacone i mam wysoki zus , i nie chcicałąbym go stracic;p -
nick nieaktualnyMeAmerie wrote:Mam wyniki, niestety złe.
Bilirubina norma >19 mój wynik 23
ASAT - norma >31 mój wynik 55
ALAT - norma >32 mój wynik 91
Fosfataza alkaiczna norma >90 mój wynik 500
Cholestaza pełną parą, teraz to dopiero się martwię o tego o=mojego bąbla.
Przykro mi Są na to jakieś leki? Może jeszcze Was podhodują w szpitalu ze 2-3 tygodnie to będzie już skończony 35-36 tydzień. Trzymam kciuki :*
