Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
baassiia wrote:Hej
Mója córcia całą ciąże była +/- 1 dni wg terminu z O OM a teraz (USGG 31 tydzień) 5 dni większa, także "przyśpieszyła". Przy zdrowym łożysko raczej już maluch nie zwolni, tylko tak jak mój
Wiesz u mnie wcześnej w ogóle mi szyjki nie mierzył na USG. Badał palpacyjnie i mówił, że długa twarda, zamknięta. Ostatnio zmierzył też USG i prawie 4 cm, ale na Twoim etapie (32 t) to juz naturalnie szyjka może się delikatnie skracać a 35 to ciągle bardzo długa
Na ostatnio badaniu byl 6 dni to przodu teraz juz 10 wiec raczej marne szanse ze zwolni troszkę o cc w ogóle nie myślałam a tu taki zonk
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Witam dziewczyny w mroźny dzień. Jutro mają być jakieś śnieżyce, a ja mam trasę znowu 20 km do laboratorium na krew i mocz. Ciekawe czy jakieś odśnieżarki dojadą na to moje zadupie. Ewentualnie pojadę 20km/h jak emerytka
Witam nową mamusię
A tak w ogóle to chciałam napisać, że jestem z nas dumna. Każda trzyma się umowy, że do końca stycznia się nie rozpakowujemy. W lutym możemy już witać pierwsze dzieciaczki.
Hannia123 - strasznie mi przykro, że dołączyłaś do krótkoszyjkowych mam. Tak jak piszą - leżenie wiele daje, dlatego staraj się wypoczywać jak najwięcej. I głowa do góry!
Kate84 - u mnie w szpitalu nie kąpią w ogóle. Są tego zdania, że maź płodowa powinna kilka dni być na dziecku. Poza tym pierwsza kąpiel ma być miłym wydarzeniem dla dziecka. W szpitalu gdzie pierwotnie miałam plany rodzić to myją dziecko w zlewozmywaku pod kranem. Szwagierka mówiła, że jak widziała ten rozpaczliwy krzyk, to płakała razem z synkiem. Młody ma 4 lata, a uraz do kąpania pozostał mu do dziś
Rudytygrysek - ślicznie wyglądasz. Brzuszek rośnie z dnia na dzień!
Dorka87 - no w końcu maleństwo się ujawniło! Gratuluję. Piękne imię - strasznie mi się podoba!! A na tą szyjkę dostałaś luteinę?
Madzik90 - szyjkę masz długą jak na ten tydzień ciąży. Nie wiem jaki wpływ na długość szyjki ma uciskające dziecko, czy twardość brzucha, ale na pewno rolę odgrywa pęcherz. dlatego moja gin zawsze przed samiutkim badaniem prosi, abym się wysikała. Toaletę mam w gabinecie, więc nie ma problemu.
RudyTygrysek lubi tę wiadomość
-
niecierpliwaa wydaje mi się, że nie masz aż tak dużego wpływu na wzrost wagi dziecka. Tzn wiadomo, że w ciąży należy się zdrowo odżywiać, ale to czy dziecko jest duże czy małe zależy też od predyspozycji genetycznych. Mój narzeczony był dużym noworodkiem więc mały pewnie odziedziczył geny po nim. Ja nie zwracam większej uwagi na to co jem. Jedynie mam okresy, kiedy mam na coś szczególną ochotę, np ostatnio cały czas objadałam się kiwi.
Co do problemów z szyjkami to niestety albo stety nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. U mnie wszystko długie i pozamykane na cztery spusty.
A.Kasia ja dzisiaj też złapałam mega lenia. Chyba spędzę ten dzień w łóżku. Obejrzę sobie jakiś film i poczytam forum.
Ja nie wiem, czemu u Was pranie tak pachnie. Ostatnio zrobiłam pranie ciuszków małego i normalnie nie pachnie w ogóle niczym. Według mojej mamy tak ma być, tzn dziecięce ciuszki mają być bez zapachu.Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
W sumie troszkę mi się chciało siusiu a wpadliśmy spoznieni i nie zdarzyłam skorzystaćKarolina@ wrote:Witam dziewczyny w mroźny dzień. Jutro mają być jakieś śnieżyce, a ja mam trasę znowu 20 km do laboratorium na krew i mocz. Ciekawe czy jakieś odśnieżarki dojadą na to moje zadupie. Ewentualnie pojadę 20km/h jak emerytka
Witam nową mamusię
A tak w ogóle to chciałam napisać, że jestem z nas dumna. Każda trzyma się umowy, że do końca stycznia się nie rozpakowujemy. W lutym możemy już witać pierwsze dzieciaczki.
Hannia123 - strasznie mi przykro, że dołączyłaś do krótkoszyjkowych mam. Tak jak piszą - leżenie wiele daje, dlatego staraj się wypoczywać jak najwięcej. I głowa do góry!
Kate84 - u mnie w szpitalu nie kąpią w ogóle. Są tego zdania, że maź płodowa powinna kilka dni być na dziecku. Poza tym pierwsza kąpiel ma być miłym wydarzeniem dla dziecka. W szpitalu gdzie pierwotnie miałam plany rodzić to myją dziecko w zlewozmywaku pod kranem. Szwagierka mówiła, że jak widziała ten rozpaczliwy krzyk, to płakała razem z synkiem. Młody ma 4 lata, a uraz do kąpania pozostał mu do dziś
Rudytygrysek - ślicznie wyglądasz. Brzuszek rośnie z dnia na dzień!
Dorka87 - no w końcu maleństwo się ujawniło! Gratuluję. Piękne imię - strasznie mi się podoba!! A na tą szyjkę dostałaś luteinę?
Madzik90 - szyjkę masz długą jak na ten tydzień ciąży. Nie wiem jaki wpływ na długość szyjki ma uciskające dziecko, czy twardość brzucha, ale na pewno rolę odgrywa pęcherz. dlatego moja gin zawsze przed samiutkim badaniem prosi, abym się wysikała. Toaletę mam w gabinecie, więc nie ma problemu. ile u was pożytecznych rzeczy mozna się dowiedziec
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Madzik90 wrote:W sumie troszkę mi się chciało siusiu a wpadliśmy spoznieni i nie zdarzyłam skorzystać ile u was pożytecznych rzeczy mozna się dowiedziec
Moja gin powiedziała mi, że nawet niewielka ilość moczu zaburza badanie, tzn. długość szyjki. Tym bardziej, że mierzymy ją na milimetry i każdy taki milimetr jest na wagę złota
-
ryjkek wrote:
Ja nie wiem, czemu u Was pranie tak pachnie. Ostatnio zrobiłam pranie ciuszków małego i normalnie nie pachnie w ogóle niczym. Według mojej mamy tak ma być, tzn dziecięce ciuszki mają być bez zapachu.
Moje też nie pachną pomimo płynu. Wydaje mi się, że to kwestia pralki i jak dokładnie wypłukuje. Mi cześć ciuszków wyprała mama w swojej pralce, tym samym proszkiem i płynem i ciuchy od niej pachną ????
-
Słonko ja zamiast psikacza Dove wybrałam po prostu taki żelowy pod pachy i mam zamiar to stosować (ja wzięłam akurat lady speed stick bo nie zostawia śladów).alinalii wrote:dzień dobry
dziewczyny poradzcie , gdzie i jaki kupić sobie
antyperspirant bezzapachowy , zeby nie zaczadzić Emmy
przy karmieniu
w rossmanie są chyba takie naturalne niby mineralna w kamieniu bez zapachu, na pewno coś znajdziesz!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 10:17
alinalii lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Na DDTVN jest teraz temat karmienia piersią w miejscach publicznych. Wrażliwy temat. Ja jestem na nie, ale przez to, że sama jestem wstydliwą osobą i nie lubię golizny pokazywać ani oglądać. Tak jak o sobie pomyślę, to oprócz mamy, męża i położnych nie chce karmić przy ludziach - wstydzę się.
Tłumaczenie, że jest to naturalny, fizjologiczny proces do mnie nie dociera, bo sikanie też jest naturalne, a wszyscy korzystają z zamkniętych toalet Jeśli mama zasłoni się chustą lub pieluszką to wg mnie jest ok, ale tak z wszystkim na wierchu, mi się nie podoba.
Też nie chodzi mi o sam proces karmienia, tylko tą nagość, tak samo mnie odrzuca jak na siłowni lub basenie, kobity bez ręcznika paradują. Swoją drogą zazwyczaj robią to dość zaniedbane kobiety. Te młode, szczupłe zazwyczaj do przebieralni lecą, ale jakoś w kaciku, dyskretnie sie potrafią przebrać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 10:21
A.Kasia, Est lubią tę wiadomość
-
dzień dobry!
niunia26 witamy jeśli chcesz, żebym dopisała Cię na naszą listę to podaj, który termin mam wpisać i kogo masz w brzuszku
Madzik90 na kiedy masz termin to Cię dopiszę? szyjka jak na ten tc jest bardzo ok! no worries.
mój Młody ostatnio był 2,5tygodnia do przodu, więc ja to mam wypasionego dzisiusia
A.Kasia dzięki za linka, zakupiłam sobie tą książeczkę
Wanna dzień dobry dopisałam Cię na pierwszej stronie, rozgość się
ja rodzę na Żelaznej, mój lekarz kazał się nie stresować brakiem miejsc, więc tego się trzymam! a jak coś to się będzie na bieżąco reagować, nie ma co się dać zwariować
Dorka87 w końcu! mała wstydnisia
gratulacje!
a szyjką się nie stresuj, daj znać co Twój lekarz powiedział, ale na pewno będzie dobrze!
niecierpliwaa ja mam duże dziecko i szczerze mówiąc jem normalnie, tzn. nie mam żadnej diety, staram się zdrowo po prostu, ale na pewno za dużo słodkiego w ostatnich tygodniach choć nie sądzę, żeby to miało wpływ, bo duży był od początku.
na każdym usg pytają mnie czy cukrzycy nie mam, a ja przecież wyniki jakbym w ogóle nie piła tej mieszanki... Tatuś duży, więc to pewnie po nim
ryjkek też już kiedyś o tym pisałam, że mi pachnie tylko po wypraniu, a jak już wyschnie to jest bezzapachowe i uważam tak jak Twoja Mama
ja wczoraj byłam na wizycie u mojego lekarza, powiedział, że szyjka się faktycznie skróciła, ale jest twarda zamknięta i trzyma i te 3 tygodnie do donoszonej jeszcze wytrzyma spokojnie jeśli będę duuużo odpoczywać i się oszczędzać
ostatnie USG 10 lutego i 11 lutego (jak nie urodze do tego czasu) to podejmiemy decyzję co z porodem
Mietka 30:), Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Witam dziewczyny w mroźny dzień. Jutro mają być jakieś śnieżyce, a ja mam trasę znowu 20 km do laboratorium na krew i mocz. Ciekawe czy jakieś odśnieżarki dojadą na to moje zadupie. Ewentualnie pojadę 20km/h jak emerytka
Witam nową mamusię
A tak w ogóle to chciałam napisać, że jestem z nas dumna. Każda trzyma się umowy, że do końca stycznia się nie rozpakowujemy. W lutym możemy już witać pierwsze dzieciaczki.
Hannia123 - strasznie mi przykro, że dołączyłaś do krótkoszyjkowych mam. Tak jak piszą - leżenie wiele daje, dlatego staraj się wypoczywać jak najwięcej. I głowa do góry!
Kate84 - u mnie w szpitalu nie kąpią w ogóle. Są tego zdania, że maź płodowa powinna kilka dni być na dziecku. Poza tym pierwsza kąpiel ma być miłym wydarzeniem dla dziecka. W szpitalu gdzie pierwotnie miałam plany rodzić to myją dziecko w zlewozmywaku pod kranem. Szwagierka mówiła, że jak widziała ten rozpaczliwy krzyk, to płakała razem z synkiem. Młody ma 4 lata, a uraz do kąpania pozostał mu do dziś
Rudytygrysek - ślicznie wyglądasz. Brzuszek rośnie z dnia na dzień!
Dorka87 - no w końcu maleństwo się ujawniło! Gratuluję. Piękne imię - strasznie mi się podoba!! A na tą szyjkę dostałaś luteinę?
Madzik90 - szyjkę masz długą jak na ten tydzień ciąży. Nie wiem jaki wpływ na długość szyjki ma uciskające dziecko, czy twardość brzucha, ale na pewno rolę odgrywa pęcherz. dlatego moja gin zawsze przed samiutkim badaniem prosi, abym się wysikała. Toaletę mam w gabinecie, więc nie ma problemu.
dokładnie tak samo jest u Nas ,kąpiel t raz dwa pod kranem i dzieciaczki wyją w niebo głosy!Dlatego po Waszych opiniach napiszę kartkę i będę pilnować,żeby małej nie kąpali!
Hmmm moje ciuszki też nie pachną , za to ostatnia tura została wczoraj wyprasowana i wszystko jest ułożone w szufladach eh chyba jednak za dużo tego mam .Mama mówi ,że 5 raczki by się tutaj ubrały
Co do kp w miejscach publicznych to mnie to ani parzy ani ziębi , za to siebie jeszcze w takiej sytuacji sobie nie wyobraża, w sumie na tę chwilę jakoś w ogóle sobie nie wyobrażam kp
-
baassiia wrote:Na DDTVN jest teraz temat karmienia piersią w miejscach publicznych. Wrażliwy temat. Ja jestem na nie, ale przez to, że sama jestem wstydliwą osobą i nie lubię golizny pokazywać ani oglądać. Tak jak o sobie pomyślę, to oprócz mamy, męża i położnych nie chce karmić przy ludziach - wstydzę się.
Tłumaczenie, że jest to naturalny, fizjologiczny proces do mnie nie dociera, bo sikanie też jest naturalne, a wszyscy korzystają z zamkniętych toalet Jeśli mama zasłoni się chustą lub pieluszką to wg mnie jest ok, ale tak z wszystkim na wierchu, mi się nie podoba.
Też nie chodzi mi o sam proces karmienia, tylko tą nagość, tak samo mnie odrzuca jak na siłowni lub basenie, kobity bez ręcznika paradują. Swoją drogą zazwyczaj robią to dość zaniedbane kobiety. Te młode, szczupłe zazwyczaj do przebieralni lecą, ale jakoś w kaciku, dyskretnie sie potrafią przebrać
Kochana ja mam podobnie zdanie. Jak najbardziej chcę karmić piersią, ale też jestem trochę wstydniś i nie będę się rozstawać z pieluszką, aby się choć trochę zakrywać. Poza tym uważam, że nie każdy życzy sobie oglądania w miejscach publicznych kobiecych piersi.
Pamiętam z dzieciństwa takie wydarzenie. Byłam w kościele i akurat były chrzty. W trakcie mszy jedna kobieta siedząca w pierwszej ławce kompletnie bez skrępowania chyba z 3 razy karmiła dziecko. Nie mam nic przeciwko, bo dziecko musi jeść, ale ona się kompletnie przy tym nie krępowała. Przez pół mszy oglądałam jej cycki. W kościele.
-
Też jestem zdania, że wypada się zasłonić w miejscach publicznych, pod tym względem jestem dość pruderyjna, ale jeśli komuś to nie przeszkadza...
Sama sobie siebie nie wyobrażam żeby przy kimś karmić,tylko przy mężu nie będzie problemu. Ale np. przy rodzinie gdzieś przy stole nie mam zamiaru karmić. Mam jedną kuzynkę, która niczym się nie przejmując wywala pierś przy 20 os. i karmi niczym się nie osłaniając. Ja wtedy nie wiem gdzie patrzeć a co dopiero chłopy:)
A.Kasia lubi tę wiadomość
02.01.2015 puste jajo płodowe
marzec 2016 córa
-
Karolina@ na wizycie w zeszlym tygodniu dostalam recepte na luteine na wszelki wypadek, zaraz napisze smsa do lekarza czy zacząć aplikować.
Alinalii wydaje mi się ze te antyperspiranty w kulkach albo sztyftach sa ogolnie mniej intensywne niz te w sprayu. Te z Vichy sa naprawdę dobre, uzywalam tez z aptecznych Biodermy tez b.dobry, Iwostin byl ok choc bez rewelacji, ale bez dodatkow zapachowych. Teraz mam jakis Garniera i jest tez godny polecenia
alinalii lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! czy byłaby któraś z was chętna na ubranka na chłopca modne, firmowe(h&m, f&f, next) głównie do 10zł bo nie mam gdzie tego już trzymać a zależy mi na sprzedaży, ubranka są wiosenno-letnie więc akurat na tą porę roku którą ja je używałam(rodziłam pod koniec lutego) i wy także będziecie mogły jak coś proszę pisać do mnie na priv
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 10:33
Wanna, Renka88 lubią tę wiadomość
-
Hej Marcówki
Wczoraj cały dzień Was czytałam, ale jakoś słowa skleić nie mogłam.
Na początku przesyłam pozytywne wibrację mamom ze złymi wieściami
Ja spokojna o swoje dziecko będę dopiero jak się urodzi, i zobaczę je całe i zdrowe.
Miałam wczoraj robione GBS, wyniki dopiero za tydzień, mam nadzieję że żaden paciorkowiec w mojej pupencji i pochwencji nie mieszka.
Witam też nową mamę na forum
-
Dzień dobry dziewczyny. Ranne z was ptaszki! Ja dopiero zwlekłam się z łóżka, ale też spać poszłam po 1.
Dorka - super imię. Luśka!
niecierpliwaa - nie zamartwiaj się. Mój synek też jest duży jak na swój wiek ciążowy, a brzuszek ma mały. Waży ponad 1800 gramów w 30 tygodniu! Pytałaś o dietę to jem bardzo dużo owoców. Mandarynki, jabłka, gruszki, pomarańcze idą na kilogramy. Do tego z moich małych rytuałów to codziennie rano piję kakao - ale takie naturalne, żadne słodkie napoje kakaopodobne. Normalnie jestem potworem ciasteczkowym, ale w I trymestrze miałam totalne obrzydzenie do słodyczy i mimo że już minęło to staram się ich unikać. Chociaż wiadomo jak to jest (właśnie chrupię rogalika z czekoladą ). Do tego mąż każe mi jeść mnóstwo ryb. Ryby uwielbiam, ale teraz jem ich znacznie więcej niż przed ciążą. Tylko omijam tuńczyka i makrelę. Sardynki, śledzie, dorsze, idą hurtem. Mięsa natomiast jem bardzo mało. Raz w tygodniu, może dwa. Hitem natomiast są też wszelkiego rodzaju makarony z warzywami, z brokułem, po tajsku. I do tego pochłaniam mega ilości chili i czosnku. I o dziwo wiecie, że nie wiem co to zgaga.
edyśś - na chorobę spróbuj jeszcze ugotować sobie imbir. Trzeba kupić normalny imbir w korzeniu. Potem tak ok. 1 cm kawałek zetrzeć, albo pokroić na mniejsze kawałeczki, zalać pół litra wody, dodać miód i cytrynę (wedle uznania) i zagotować. Mikstura bardzo pali w gardło i może być ciężka do wypicia dla kogoś kto nie jest przyzwyczajony do imbiru, ale wtedy wystarczy dodać cytryny i miodu raz jeszcze. Mnie taka mikstura natychmiast stawia na nogi jak tylko czuję się przeziębiona. Pomaga też na wymioty, gdyby ktoś miał z tym problem.
I dziewczyny na koniec WINO! Wiecie, że nie trzeba pić piccolo Są już u nas na rynku prawdziwe wina bezalkoholowe. Są to wina poddane procesowi odparowania alkoholu. Ostatnio kupiłam takie na sylwestra w Rossmannie - było smaczne i rzeczywiście 0,0% alkoholu
A.Kasia lubi tę wiadomość
-
Dokładnie , długość szyjki zależy od ucisku , dlatego w usg przez brzuch zawsze wydaje się być dłuższa.Ja zarobiłam dodatkowe 5 mm , bo jedna babka robiła mi usg dopochwowe na ucisku właśnie , a później ordynator przy wypisie mówił że tak się absolutnie nie robi i miała 10 mm;d dobre i to;d A co do wagi dziecko jak najbardziej może zwolnić i to przy zdrowym łożysku
A.Kasia, Kate84 lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Gośśś dziękuję za pamięć
Jestem już w szpitalu, na ktg bez skurczy, Mały ma ponad 1700 gram, Afi ok13 więc tu wszystko ok. Szyjka tak jak u gina na ok 20 mm, pobrali krew na badania i póki co leżę. Lekarka na izbie mówiła o pessarze, ale decyzję co dalej podejmą lekarze na patologii.
A jak Ty się czujesz?
