Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJeszcze ja raz do dziewczyn na temat krwi pepowinowej i banku komórek macierzystych
Czy możecie mi napisać z jakiej oferty postanowiliście skorzystać? Ja nie mogłam uczęszczać na szkole rodzenia i tylko wyczytam tyle co w internecie...
Wiem, ze diagnostyka ma teraz pakiety i polski bank komórek macierzystych.
Polecicie konkretnie jakiś pakiet? -
Moja znajoma ze szpitala która razem ze mną leżała z krótką szyjką urodziła w 35 tygodniu ciąży. Mały ważył 2240 , leżał 6 dni w inkubatorze i są już w domu
Kate84, Lilou1984, She86, Martita88, ksanka lubią tę wiadomość
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
d'nusia wrote:Jeszcze ja raz do dziewczyn na temat krwi pepowinowej i banku komórek macierzystych
Czy możecie mi napisać z jakiej oferty postanowiliście skorzystać? Ja nie mogłam uczęszczać na szkole rodzenia i tylko wyczytam tyle co w internecie...
Wiem, ze diagnostyka ma teraz pakiety i polski bank komórek macierzystych.
Polecicie konkretnie jakiś pakiet?d'nusia lubi tę wiadomość
-
d'nusia wrote:Jeszcze ja raz do dziewczyn na temat krwi pepowinowej i banku komórek macierzystych
Czy możecie mi napisać z jakiej oferty postanowiliście skorzystać? Ja nie mogłam uczęszczać na szkole rodzenia i tylko wyczytam tyle co w internecie...
Wiem, ze diagnostyka ma teraz pakiety i polski bank komórek macierzystych.
Polecicie konkretnie jakiś pakiet?
D'nusia ja co prawda nie będę pobierać krwi pępowinowej ale dostałam gazetko-broszurke od mojego gin i na pbkm.pl albo przez maila [email protected] można się dowiedzieć co i jak
d'nusia lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
witam was kochane brzuchatki
ja niestety jestem sama w domu mąż pojechał na szkolenia do Stockholmu na 3 dniu, do tego wszyscy nasi znajomi wyjechali na narty do Norwegii. Jejku mam nadzieje że moja kruszynka nic głupiego nie wymyśli i nie zechce wyjść w tym czasie bo jak ja niby dostałabym się do szpitala, nawet mi się myśleć nie chce.
-
domiii wrote:Kochane... czy któraś ma lub miała zewnętrzne hemoroidy? Właśnie je odkryłam i sie zalamalam
jak leczyć?
Mi hemooridy ujawnily sie zaraz po pierwszym porodzie i tez bylam zalamana. Meczylam sie dlugo gdyz bylo to bardzo wstydliwe dla mnie 12 lat temu i nie bylo mowy o poinformowaniu lekarza czy te prosbie pomocy. Obecnie nasilily sie przy zaparciach. Zdarzaja sie ze zewnetrzny peknie i towarzyszy temu bol, dyskomfort przy podcieraniu sie i krew. Zeby temu zapobiec stosuje Albo czopki albo masci AnuSol. Przy braku wysilku i zaparc hemoridy wchaniaja sie do wewnatrz w moim przypadku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2016, 17:18
[/link]
-
nick nieaktualnyJa już po badaniu. Przegląd jak przegląd, więcej rozbierania niż badania
Dostałam skierowania na te wszystkie HIVy itp, mam zrobić GBS i wybrać się do nefrologa bo na bank mam coś z nerkami. No ale małemu to nie zagraża.
Jeśli się nic wcześniej nie zadzieje to 12-tego lutego odstawiamy wszystkie leki a 15-tego powinniśmy zdjąć pessar. Problem w tym, że mój ginek zabiera żonkę na walentynki w góry, więc go wtedy nie będzieTak więc albo ściągniemy pessar 8-mego albo 22. Kiepska sprawa bo na 8-mego nie ma już do mojego lekarza numerków a 22 powinnam się już zameldować w szpitalu bez pessara na CC i nie bardzo wiem co zrobić. No nic, będę czatować, może jakiś numerek na 8-mego się zwolni... No chyba, że pessar sam się wcześniej zdejmie
Kiedyś była mowa, że mi go zdejmą przed samym porodem ale ginek twierdzi, że CC najlepiej robić na rozpoczętej akcji porodowej a z pessarem może się nic nie zacząć...
-
Domiii u mnie podobnie jak u Mani. Chowają się do wewnątrz gdy nie mam zaparcia. Jak się pojawią to Bolą wtedy i czasem krwawia. Przed ciąża stosowałam czopki a teraz niestety nie pomogę bo nie dokuczają mi tak bardzo więc nic z tym nie robię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2016, 17:31
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
mnie w ogóle nie bolą, nie swędzą, nie pieką, nic.
dopiero wyczułam je jak brałam prysznic
zaraz wyślę w takim razie P do apteki...
i kiedy w ogóle one znikają? dopiero po porodzie?
Mania, niecierpliwaa, Est dziękuję za odpowiedzi!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2016, 17:36
-
nick nieaktualny
-
A.Kasia- to podobnie jak ja
11.02 mam miec zdjęty pessar i odstawić leki. Chociaz luteinę mam odstawić juz w ten czwartek tj. Skończony 35tc. Cc jeszcze nie mam ustalonego pewnie dopiero 11.02 podejmą decyzje bo mała miednicowo. Wkładka juz 8h nie wykazała wód płodowych... A jakby sie sączyły to chyba przez te 8h by cos wyleciało...
Nasz pierwszy cud 1.04.2015 Kornelia :* -
nick nieaktualnyDziewczyny wszystkim gratuluje dobrych wiesci za inne trzymam kciuki zeby bylo ok.
Ja z taka prosba i pytaniem. Ktoras z was kiedys wstawiala linka do stronki gdzie mozna sprawdzic lekarzy z uprawnieniami do badan prenatalnych. Nie moge tego znalezc ;/ moze ktoras ma linka do tego i moze podrzucic. Potrzebne mi to dla kolezanki. -
domiii wrote:Kochane... czy któraś ma lub miała zewnętrzne hemoroidy? Właśnie je odkryłam i sie zalamalam
jak leczyć?
Ja właśnie takie dostałam w 2 trymestrze, nic nie pomagało ani maści ani czopki, zostały ze mną do teraz na szczęście ani nie bolą ani nic, lekarz mówi że znikną po porodzie, oby
Kasiu a jakby Cie 8ego przyjął jako dodatkową pacjentke nie da rady? Ja tak idę w piątek bo miałam mieć jutro wizytę, no ale my z Gdańska nie wróciliśmy, terminu brak więc dzwoniłam z prośbą o dodatkową wizytę.
-
nick nieaktualnyKate84 wrote:Kasiu a jakby Cie 8ego przyjął jako dodatkową pacjentke nie da rady? Ja tak idę w piątek bo miałam mieć jutro wizytę, no ale my z Gdańska nie wróciliśmy, terminu brak więc dzwoniłam z prośbą o dodatkową wizytę.
Zobaczymy, na razie nie wiadomo czy dotrwam do 8-megoJeśli dotrwam a nie będzie wolnych numerków to pewnie zadzwonię i spróbuję się gdzieś wcisnąć. Chociaż nie powiem - wolałabym aby pessar sam spadł bo jeśli zdejmowanie będzie równie przyjemne co zakładanie to ja dziękuję bardzo