Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej marcóweczki
Co do tych wszystkich papierów co trzeba składać po porodzie to mam pytanko
Może wie któraś z Was czy koniecznie muszę składać je w mieście urodzenia dziecka? U nas w mieście też jest USC. Przeraża mnie troszkę to bieganie po urzędach i załatwianie wszystkiego.
-
Love_life wrote:Dzien dobry
cos nie moglam zasnac jak zasnelam snil mi sie dziki sex haha no I rano sie przebudzilam I sen sie spelnil no moze nie dziki ale bylo cuudnie. Gratulacje donoszonych ciazy I trzymam kciuki za Wasze wizyty. Pora sie ogarnac I cis wszamac.
Aż ci zazdroszczęJa marzę by śnił mi się dziki sex a tak śni mi się że budzik dzwoni i co gorsza zawsze dzwoni
Love_life lubi tę wiadomość
-
RudyTygrysek wrote:Hej marcóweczki
Co do tych wszystkich papierów co trzeba składać po porodzie to mam pytanko
Może wie któraś z Was czy koniecznie muszę składać je w mieście urodzenia dziecka? U nas w mieście też jest USC. Przeraża mnie troszkę to bieganie po urzędach i załatwianie wszystkiego.
papiery wysyła szpital do USC właściwego dla miejsca urodzenia dziecka i tam też później załatwia się resztę rzeczy, wszystko jest ładnie opisane w linku, który A.Kasia podała -
Magda lena wrote:Dziewczyny, a na stronie MOPRu w moim mieście jest adnotacja odnośnie becikowego : "Podstawą do obliczenia kryterium dochodowego są na chwilę obecną dochody za 2014r."
Nie powinny się liczyć dochody za 2015 rok?
Właśnie. Dziewczyny udajcie się do swojego MOPRU tam dostaniecie papiery na wszystko co musicie wypełnić i co donieść.
- Jednorazowe becikowe 1000
- 1000 zł dodatkowego jeśli spełnisz jakiś dochód becikowe
- macierzyński 1000 zł /12 msc
- Dodatek rodzinny - złotówka za złotówkę
a od kwietnia składacie na 500 zł
Dostaniecie karteczkę co musicie donieść. Wystarczy 1 akt urodzenia - przy was ksero robią i oryginał idzie do was -
Martka89 wrote:Kate84 a jak tetno twojego maluszka na ktg wyglądało? Nadal takie żwawe? Ja jutro mam kontrole i juz sie boje zeby znowu nie wydziwial mi lekarz z tym serduszkiem
Na ktg to tętno małej było naprawdę wysokie , w ogóle mega skakało od 140-180 nawet jak szalała. Najczęściej było ok 150-160 w, lekarz zupełnie nic o tym nie mówi więc jakoś się nie przejmuję .No ale często naprawdę było wysokie na tym ktg hmmm -
polin wrote:Dziewczyny mam pytanie.
Jak chodziłam do liceum - w drugiej klasie, wykryto u mnie wadę serca Niedomykanie się lewej zastawki w prawym pęczku Hisa (albo na odwrót zawsze mi się myli czyli niedomykanie prawej zastawki w lewym pęczku Hisa), w tym temacie nic więcej nie było robione jedyny mój problem to częste omdlenia i mdlenia w mechanizmie wazowagalnym- czyli jak za długo w miejscu stoję. Proszę powiedzcie czy mam to zgłaszać lekarzowi?
Mysle, ze obowiazkowo. Mnie w ciaxy wykryto blok lewej odnogi peczka Hisa i juz potem do konca bylam pod kontrola i pod lekami. Przy przyjeciu do porodu robili jeszcze kontrolne ekg, badal mnie kardiolog. Musialam tez konsultowac z kardiologiem mozliwosc porodu sn. Wiec mysle, ze lepiej zeby eiedzieli wczesniej takie rzeczy. -
Kate84 wrote:Na ktg to tętno małej było naprawdę wysokie , w ogóle mega skakało od 140-180 nawet jak szalała. Najczęściej było ok 150-160 w, lekarz zupełnie nic o tym nie mówi więc jakoś się nie przejmuję .No ale często naprawdę było wysokie na tym ktg hmmm
E tam, ja sie tym nie stresuje. Poza moim lekarzem inni nie widza a tym problemu.Skoro Twoi tez to jestem spokojniejszaNawet kardiolog dziecięcy niczego zalego sie nie dopatrzył
BUŹKA I MIŁEGO DNIA!
Kate84 lubi tę wiadomość
-
RudyTygrysek wrote:Hej marcóweczki
Co do tych wszystkich papierów co trzeba składać po porodzie to mam pytanko
Może wie któraś z Was czy koniecznie muszę składać je w mieście urodzenia dziecka? U nas w mieście też jest USC. Przeraża mnie troszkę to bieganie po urzędach i załatwianie wszystkiego.
Kochana, tak jak pisała Domiii - szpital wysyła dokumentację po urodzeniu dziecka do USC w miejscowości, gdzie rodziłaś. Jednak czytałam, że jak potem chcesz np. pobrać dodatkowy egzemplarz aktu urodzenia, to nie musisz już jechać do tego USC w miejscu urodzenia dziecka, tylko możesz w USC w swojej miejscowości. -
Magda lena wrote:Dziewczyny, a na stronie MOPRu w moim mieście jest adnotacja odnośnie becikowego : "Podstawą do obliczenia kryterium dochodowego są na chwilę obecną dochody za 2014r."
Nie powinny się liczyć dochody za 2015 rok?
Właśnie też o tym myślałam, ale przecież nie mamy jeszcze rozliczenia za 2015 rok? Mi to właśnie pasuje i chce to załatwić przed złożeniem PITu za 2015 rok, bo biorąc pod uwagę dochody w 2015 roku nie załapię się. Ale jeżeli będą mi brali pod uwagę dochody za 2014 rok to uda mi się.
Kombinuję jak koń pod górkęWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 12:38
-
domiii wrote:papiery wysyła szpital do USC właściwego dla miejsca urodzenia dziecka i tam też później załatwia się resztę rzeczy, wszystko jest ładnie opisane w linku, który A.Kasia podała
U mnie wygląda sprawa tak że w Łebie nie ma szpitala i muszę jechać rodzić do innego miasta oddalonego o 30 km bo tam jest najbliższy szpital. I dlatego zastanawiam się jak będzie wyglądało załatwianie wszystkich spraw. -
Martka89 wrote:Kate84 a jak tetno twojego maluszka na ktg wyglądało? Nadal takie żwawe? Ja jutro mam kontrole i juz sie boje zeby znowu nie wydziwial mi lekarz z tym serduszkiem
norma jest do 160, u mojej pani dr na detektorze jest ok.145,u mnie (mam swoj detektor) 145-153 sobie skacze a jak bylam na usg 3trymedtru to Maly mial 160 i lekarka pytala jak jest podczas innych badan.
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Karolina@ wrote:Właśnie też o tym myślałam, ale przecież nie mamy jeszcze rozliczenia za 2015 rok? Mi to właśnie pasuje i chce to załatwić przed złożeniem PITu za 2015 rok, bo biorąc pod uwagę dochody w 2015 roku nie załapię się. Ale jeżeli będą mi brali pod uwagę dochody za 2014 rok to uda mi się.
Kombinuję jak koń pod górkę
ja właśnie też myślałam, że się może załapie, bo w 2014, mąż miał małe oficjalne dochody. Niestety jest też zastrzeżenie, że jeśli w 2015 jedna z osób podjęła nowy rodzaj zatrudnienia - nowy pracodawca, założyła działalność itd, to trzeba wsiąć dochód z 2015. Mój otworzył DG 01.2015, więc jego dochód bym musiała za 2015 wziąć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 13:16
-
Czarodziejka87 wrote:
Ja się trochę martwię bo mój mały coś siedzi cicho i nie chce dać znaku mamie..
Zjem może coś słodkiego to się obudzi łobuziak
Czarodziejko i jak tam Twój mały? pytam, bo moja też siedzi cicho jak myszkazjadłam grześka, jabłko i pomarańczę i niestety średnio ją to rusza. eh!
oświeciłyście mnie ostatnio i zadzwoniłam do pzu zapytać czy dostaniemy z T. po 1000 zł za urodzenie dzidziusia i okazuje się, że na swojej polisie mam karencję do końca kwietnia, a tak długo to ja za żadne pieniądze nie będę chodzić w ciąży (jakby to zależało ode mnie) no, ale łudziłam się, że chociaż na wózek będzie
zawiozłam dzisiaj mocz i oddałam krew, wyniki w pn będą. mam nadzieję, że jest ok, bo pierwszy raz się badam odkąd leżę. przy okazji poprosiłam o zrobienie asap,alat i crp, a co będę się zastanawiać.
u nas w małżeństwie też posucha łóżkowa. mój T. bardzo narzeka na taki stan rzeczy, ja jakoś daję radę. ostatnio jak mi pomagał wychodzić z wanny, to aż mi biedaka szkoda było tak patrzył, a ja się trochę dziwię, bo szczególnie ostatnio średnio ponętnie się czuję -
Tez dolaczam do mam z bolacymi brzuszkami. Jeszcze wczoraj sie cieszylam, ze im blizej konca tym lepiej sie czuje, a tu masz. Wieczorem i w nocy bolal mnie brzuch jak na miesiaczke, po nospie przeszlo. Ale dzis od rana pobolewa, twardnieje z uderzeniem goraca i brakiem tchu. Szkoda, ze nie wczoraj sie to dzialo bomoze ktg by mi pokazali czy to skurcz i jak silny. A tak wszystko ksiazkowo wyszlo.
Co do facetow. No coz kazdy jest inny, nie mozna uogolniac. Ja osobiscie nie czuje sie w tej ciazy ani zadbana, ani zaopiekowana, ani doceniona w jakikolwiek sposob przez meza. Niby cos tam pomaga, ale chyba nie tego oczekiwalam i oczekuje jesli chodzi o emocje i takie ludzkie relacje. Wspominalam o tym nieraz i nie przynioslo wiekszego efektu wiec odpuscilam. A moze ja zbyt duzo chce? Wszystko jedno. Jeszcze chwila i nie bedzie czasu na myslenie o glupotach. -
M+M+? wrote:Est napisz w wolnej chwili jak czuje się Twój synek, czy możesz brać go na ręce i czy ładnie przybiera na wadze? Myślę o Tobie i serdecznie Cię pozdrawiam!!!
Aaaa i oczywiście, czy tata już się zakochał?
Tak, tata zakochany na całego
U nas bez zmian, czyli wszystko dobrze. Proszę o kciuki, żeby tylko tak było dalej
Na razie nie biorę go na ręce, bo złapał zoltaczke i leży pod lampą. Ale już dzisiaj pani doktor powiedziała, że mu przechodzi i jutro po wynikach okaże się czy już po wszystkim. Poza tym nie ma do niego zastrzeżeń.
Ja na razie zostaje z nim w szpitalu. Czuję się super, jakbym nie rodzila (no, prawie). Trwa walka o pokarm i dopiero dzisiaj jest zdecydowanie lepiej.
Zaglądam do Was cały czas tylko nie zawsze mam czas pisać
Buziaki.baassiia, Karolina@, kleo2426, Madzialena90, Magda lena, Love_life, kateee, RudyTygrysek, Czarodziejka87, A.Kasia, Madlene.:), Vincent, Kaarolina, alinalii, Amarylis, Martita88, Kate84, Kajola, M+M+?, Teresa1992, Renka88, domiii, She86, wiewiórka17, kamka, Izoleccc, muminka83, Mania1718, arien, d'nusia, olatychy, Karka, edyś, Mietka 30:), ksanka, Falon lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Właśnie też o tym myślałam, ale przecież nie mamy jeszcze rozliczenia za 2015 rok? Mi to właśnie pasuje i chce to załatwić przed złożeniem PITu za 2015 rok, bo biorąc pod uwagę dochody w 2015 roku nie załapię się. Ale jeżeli będą mi brali pod uwagę dochody za 2014 rok to uda mi się.
Kombinuję jak koń pod górkę
Czyli u Nas będzie lepiej jak poczekamy z becikowym do złożenie PITu za 2015 rok...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 13:01
Karolina@ lubi tę wiadomość
-
edyś wrote:Karolina czy oby na pewno sprawę nadania PESELu i zameldowania załatwia USC? Bo mi się wydaje, że trzeba się zgłosić do odpowiedniego działu w Urzędzie Miasta. Nie orientowałam się dokładnie, ale chyba tak mi właśnie koleżanka podpowiadała, która niedawno urodziła.
Kochana mój mąż wszystko załatwił w USC.
-
Est dzielny chłopak
trzymam kciuki
dziewczyny ten nadmiar sił mnie normalnie przeraża
dom posprzątany, jedzonko na imprezę gotowe, tort teżkurde aż siebie nie poznaje w porównaniu do ostatnich dni to mam mega power
czy to tak zwany syndrom wicia gniazda? hehe
nie no a wszyscy obstawiali 5 lutego jako datę urodzin Córeczkiprzy takim nadmiarze energii to wątpię żeby coś się ruszyło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 13:02
Kate84, Est lubią tę wiadomość