Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
domiii wrote:Dziewczyny, czy Wasz piersi są cały czas powiększone? bo mi dzisiaj zmalały
i się zastanawiam czy to normalne...
Domi! Moje już od ponad tygodnia znormalniały.... przestałam się martwić , bo bym oszalała
domiii, Est lubią tę wiadomość
-
kochane byłam wlansie w aptece bo mnie gardło zaczyna bolec i sie mega zdziwilambosa tabletki na ból gardła specjalnie dla kobiet w ciazy:D malinowe dobre:D PRENALEN GARDŁO
ale pyszne;)
domiii, Karka, Magda lena lubią tę wiadomość
Aleks ur.20.03.2016r godz 17:07 waga:3.272 i 55cm
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Milola - trzymaj się kochana
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia. Już w domku jestem. Najpierw upuścili mi kilka probówek krwi, potem chwila czekania, zawołali mnie do gabinetu, ostatne co pamiętam to jak pielęgniarka dawała usypiacza, anestezjolog tłumaczyła coś, że zaraz będzie po wszystkim, zamknęłam oczy, pociekła mi łezka i usłyszałam jak mówi, że chyba nerwy pani puszczają...Nim się zorientowałam obudziłam się już w łóżku na sali zniedowierzaniem, że to już po...Fizycznie nic mi nie dolega, nie boli mnie nic...Ale psychicznie - jak jestem sama, to sobie popłacze troche. Staram się sobie tłumaczyć tak jak mi pani doktor w niedziele mówiła, że pewnie było chore i lepiej teraz niż później...Nie wyobrażam sobie co czują kobiety po stracie dziecka jak już poczują ruchy...
Znajoma mojej mamy ma trójke dzieci, w ciąży była 5 razy, 1 ciąża dziecko zdrowe, 2 ciąża poronienie, 3 zdrowe, 4 poronienie i 5 zdrowe.
Także może i nam się uda w następnej ciąży? Już mi obojętne co będzie, byle tylko było zdrowe...
Powiedzieli mi, że mamy czekać pół roku ze staraniami. Tak sobie myśle czy to jest na wyrost czy faktycznie tzeba tyle czekać? Bo myślałam, że jeśli będą miesiączki normalne i w miare regularne to w styczniu powinna przyjść 5-ta miesiączka i chcielibyśmy się z mężem zacząć się starać w tym cyklu czyli pod koniec stycznia.
Aha, no i wszystkim Wam życze powodzenia w ciąży i żeby na świat przyszły same zdrowe "kluseczki"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2015, 19:53
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyNataszka2200 wrote:kochane byłam wlansie w aptece bo mnie gardło zaczyna bolec i sie mega zdziwilambosa tabletki na ból gardła specjalnie dla kobiet w ciazy:D malinowe dobre:D PRENALEN GARDŁO ale pyszne;)
Jest też syrop, spray do nosa i tabletki wspomagające odporność z czosnkiem
domiii, Nataszka2200 lubią tę wiadomość
-
Jacquelina, jesteś bardzo dzielną kobietą! Nie ma żadnych dobrych słów, które choć odrobinę ukoją twój ból:*** całuję
Nataszka 2200 dla mnie na gardło najlepsze co może być- to moja mikstura - niepełna szklanka przegotowanej letniej wody+ 2 łyżki wody utlenionej + kilka kropel 5-6 jodyny- mieszamy i płukamy kilka razy w ciągu dnia.
Poza tym picie dużo wody z cytrynką i miodem, o ile nie jesteś uczulona na miód.
Nataszka2200 lubi tę wiadomość
-
Jacqueline wrote:Milola - trzymaj się kochana
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia. Już w domku jestem. Najpierw upuścili mi kilka probówek krwi, potem chwila czekania, zawołali mnie do gabinetu, ostatne co pamiętam to jak pielęgniarka dawała usypiacza, anestezjolog tłumaczyła coś, że zaraz będzie po wszystkim, zamknęłam oczy, pociekła mi łezka i usłyszałam jak mówi, że chyba nerwy pani puszczają...Nim się zorientowałam obudziłam się już w łóżku na sali zniedowierzaniem, że to już po...Fizycznie nic mi nie dolega, nie boli mnie nic...Ale psychicznie - jak jestem sama, to sobie popłacze troche. Staram się sobie tłumaczyć tak jak mi pani doktor w niedziele mówiła, że pewnie było chore i lepiej teraz niż później...Nie wyobrażam sobie co czują kobiety po stracie dziecka jak już poczują ruchy...
Znajoma mojej mamy ma trójke dzieci, w ciąży była 5 razy, 1 ciąża dziecko zdrowe, 2 ciąża poronienie, 3 zdrowe, 4 poronienie i 5 zdrowe.
Także może i nam się uda w następnej ciąży? Już mi obojętne co będzie, byle tylko było zdrowe...
Powiedzieli mi, że mamy czekać pół roku ze staraniami. Tak sobie myśle czy to jest na wyrost czy faktycznie tzeba tyle czekać? Bo myślałam, że jeśli będą miesiączki normalne i w miare regularne to w styczniu powinna przyjść 5-ta miesiączka i chcielibyśmy się z mężem zacząć się starać w tym cyklu czyli pod koniec stycznia.
Aha, no i wszystkim Wam życze powodzenia w ciąży i żeby na świat przyszły same zdrowe "kluseczki"
Ja jak 3 lata temu miałam zabieg i później kontrolę u swojego gina to powiedział mi po 3 mscach możemy się starać, tylko że ja się wtedy rozstałam i już takiej opcji nie było. Ale jak wszystko wróci do normy to myślę że nie musisz tyle czekać...
-
Ja mam takie uczucia przelewania bulgotania w brzuchu ale wzdec nie
Ale sie dzisiaj wypompowalam z sil. Odwiedzila mnie siostra z 3swoich dzieci i caly dzien zabawy w basenie gry ahh jak jak kocham gdy w domu slychac glosny smiech dzieci
Jeszcze tylko zagotowac sloiki z wisniami i zjesc kolacyjke a dzisiaj mam cukinie smazona i gotowana marcheweczke.
[/url]
