Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jacqueline-jeśli masz siłę to staraj się, nie czekaj zbyt długo, tzn.odczekaj tyle ile trzeba. Mi też poprzedni lekarz mówił, żeby wstrzymać się 6 m-cy. Nie wytrzymałam i po pierwszym poronieniu, 3 m-cach zaszłam znowu, choć się nie udało to i tak sobie powiedziałam : po 3 m-cach i tak znowu zacznę, co ma być to będzie! Udało się po 6 m-cach i też nie utrzymałam ciąży, więc jak widać u mnie nie było znaczenia czy poczekam 3 czy 6 miesięcy. Teraz zaszłam po 10 m-cach w sumie, bo 1 m-c byłam na tab.anty.
Wydaje mi się, że każda kobieta ma inny organizm, innaczej na wszystko reaguje i chyba nigdy nie można się porównywać
Życzę Ci z całego serca powodzenia! I wierzę równie mocno, że się uda i Twoja córeczka będzie miała rodzeństwo Zobaczysz:) -
Ja tam brzuch miałam bez ciąży:D Przytyłam 20kg od 1 poronienia:/ Ale jakoś mi to zbytnio nie przeszkadza, tym bardziej teraz;) Najwazniejsze, żeby Maluch był zdrowy:) oczywiście jeśli zajdzie potrzeba to będę bardziej uważać, zeby nie przytyć. Narazie nie mam specjalnie apetytu, waga nadal stoi w miejscu. Pilnuję się, choć na sterydach i Clexane podobno nie trudno o niepotrzebne kg. Lekarz mowil, że to skutki uboczne. Eee tam takie skutki, jak dziecko sie zdrowe urodzi mogę nawet się toczyć
-
Tak czytam o Waszych brzuszkach i ogarnia mnie lekki niepokój, bo mój brzuch raczej nie urósł. Co prawda mam trochę tłuszczyku
Dziewczyny mam jeszcze pytanie, jak dotykacie swoich brzuchów to wyczuwacie coś? Moja mama twierdzi, że już we wczesnej ciąży czuła twardą kulkę w podbrzuszu. Może dlatego, że miała bliźnięta.
Niech już będzie ten marzec, bo oszaleję. Co chwilę mam obawy, czy wszystko ok i wymyślam różne problemy.Syn Stasiu ur 02.03.2016
-
arien wrote:no mnie się wydaje ze 2, 3 tygdnie to sporo ale faktem jest, że też chyba wiecej jem niestety. Nie mam mdlosci, do pracy nie chodze i czasem zdarza mi sie podjadac chyba z nudow wiec mozliwe ze po prostu przytyłam tak z tluszczu a nie ciąży :p
Ja mam tak jak Ty:P tylko dodatkowo miałam mdłości, teraz już lepiej. A jak się obżeram to brzuch boli, trzeba bardzo uważać. Zauważyłam też, że mam zawroty głowy:(
Córka!!! Kochana Hania :* 38+6, 19.30, 51cm, 2760 -
nick nieaktualnyryjkek wrote:Tak czytam o Waszych brzuszkach i ogarnia mnie lekki niepokój, bo mój brzuch raczej nie urósł. Co prawda mam trochę tłuszczyku
Dziewczyny mam jeszcze pytanie, jak dotykacie swoich brzuchów to wyczuwacie coś? Moja mama twierdzi, że już we wczesnej ciąży czuła twardą kulkę w podbrzuszu. Może dlatego, że miała bliźnięta.
Niech już będzie ten marzec, bo oszaleję. Co chwilę mam obawy, czy wszystko ok i wymyślam różne problemy.
Nic się nie martw, co kobieta to inaczej przechodzi ciążę. Moja koleżanka, która jest teraz w 6 miesiącu ma niewiele większy brzuszek ode mnie. Jeszcze niedawno u niej byłam to wyglądała jakby się porządnie najadła a nie jakby była w ciąży Widać macica jej się bardziej do wewnątrz układa niż na zewnątrz.
Co do brzucha to ja wyczuwam jedynie gdzie znajduje się macica. Żadnych kulek ale też za mocno nie naciskam, więc nie wiemryjkek lubi tę wiadomość