Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki chyba nie uda mi się was nadrobić.
Dziś już jesteśmy w domu. Nareszcie. Czuję się w swoich ścianach bardzo spokojnie i chłonę ciepło domowego ogniska.
Judytka śpi ja popijam herbatkę z mężem wsłuchując się w odgłosy z kominka
Teraz wiem że może być tylko lepiej.
Opis cesarki pozostawię w tajemnicy do ostatniego rozpakowanego dzieciaczka.
Czuję się po niej rewelacyjnie jednak jak sobie pomyślę co mogłoby się stać ... serce zamiera mi momentami.
Teraz jednak nasze życie zaczyna się na Nowo.
Tęskniłam....
Jutro chyba będę musiała wpaść do sklepu na małe zakupy bo wszystkie ubranka na 50 i 52 są dużo za duże i muszę coś kupić mniejszego.
:-*domiii, baassiia, perła ziemi, Renka88, edyś, alinalii, Karolina@, d'nusia, M+M+?, Izoleccc, Karka, Falon, ksanka, Hannia123, Est, Andriel lubią tę wiadomość
-
Powiem wam ze maluszek pochlania tyle czasu, niby caly czas spi heh ale to trzeba sprzatnac, uprasowac, obiad, a moj maluszek zalapal przeziebienie, ma 3 tygodnie i dwa dni, wszyscy w domu chorzy, starszy synek tez
poki co mala oskrzela ma czyste, tylko ten katar meczacy
jusiakp
-
foxica wrote:Viera, a jaki masz aktualnie wynik płytek krwi ? Bo mi przez 2 tygodnie od ostatniego badania spadły ze 147 do 123
Dziś po ktg , lekarka tylko stwierdziła, że "piękne"..
Poprzednim razem miałam 114 (norma w moim lab 125-400) a wczoraj wynik 107... ginka powiedziała ze jak spadnie do 80 to na hospitalizacje pójdę no i nie podadzą mi zzo...starania od 11.2013 I IUI 19.04.2015II IUI 02.07.2015
Marcel
[/link]
ponowne starania
I IUI 22.03.2017 -
Ja się nie dziwię naszym Mamusiom, że nie mają czasu na forum. Maleństwo pochłania mnóstwo czasu, a nawet jeśli śpi to jest tyle zajęć, które trzeba wykonać, albo chociaż przespać się. Ja podejrzewam, że po porodzie będę działała w trybie dwuzadaniowym - karmienie i spanie. Na szczęście mam męża, który nie pozwoli mi umrzeć z głodu
-
Jedna z mamuś melduje się przed wieczorną kąpielą
Dzisiaj troszkę się zmartwiłam, bo położna ważyła synka i delikatnie spadł z wagi. Niestety jest w tym moja wina, bo pozwalałam mu na zbyt długie przerwy między karmieniami. Teraz muszę się zmobilizować i częściej go przystawiać. Karmię piersią i podaję witaminę D+K.
Do do kosmetyków to ja używam płynu do mycia z Babydream, oliwki z Hippa (do natłuszczenia wody + po kąpieli do natłuszczenia skóry). Dodatkowo raz na dzień nakładam na pupę krem przeciwko odparzeniom z Babydream. Pupę myję przegotowaną wodą i wacikami i odparzeń nie widać
Faktycznie, dzidziuś pochłania cały mój wolny czas. Na dodatek codziennie mamy gości. Nie było jeszcze dnia bez wizyty. Z jednej strony jest to troszeczkę uciążliwe, a z drugiej wiem że każdy chce zobaczyć TomkaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 18:59
edyś lubi tę wiadomość
-
A jak Wasze objawy? U mnie hmmm, raczej marnie. Czasem coś ta mnie ciągnie na dole, ale nie jestem przekonana, czy to skurcze B-H czy mała się tak tłucze
Codziennie już robię po kilka minut masaż sutków, też to chyba skurczy u mnie nie wywołuje, no ale robię. Poza tym jakieś ćwiczonka typu kręcenie biodrami, przysiady. Spacery na razie odpadły bo wałczę z tymi opuchniętymi nogami (pisałam Wam ostatnio, że myślałam, że ze sklepu nie dojdę). Dziś już te nogi lepsze, więc jak jutro się poprawią, to ruszę w trasęPoza tym herbata z malin - 1 dziennie tylko, bo jakoś nie lubię. Sexu brak, bo jakoś niewygodnie z tym brzuchem i mnie odpycha. Także tylko takie przytulanki.
-
A ja mamy baby bluesa.
Jak tylko mały ma gorsze chwile i nie chce zasnąć, to ja od razu w płacz. Nie potrafię sobie poradzić z emocjami.
Wszystko chciałabym robić według schematu tj. Jedna pierś 15 minut, odbicie 10 minut, przewijanie, druga pierś 15 minut, odbicie 10 minut, a potem dwie godziny snu. Jakiekolwiek odstępstwo zupełnie mnie rozstraja...
Oj mam ciężki moment.
Tak więc oczekujące, wszystko przed Wami! Pewnie nie mnie jednej jest ciężko, stąd taka cisza ze strony mamusiek. -
U mnie 39+0 w sobote a w zasadzie już bo według owulacji termin wychodzi na 17 marca a też nic się nie dzieje.
Ciężko,krzyż boli fakt
Codziennie zaliczam spacer na zabieg,po schodach też trochę się nachodzę.
Ciekawa jestem co gin mi powie w sobote czy widzi już coś na horyzoncie czy jeszcze nie..Filip 28.03.2016