Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moze zajrzy tu jakas mamusia zeby wymienic opinie... Chodzi o to jak wasz powrot do formy po porodzie, po ciazy dziewczyny? Bo ja mam wrazenie, ze mnie bola wszystkie wnetrznosci, glownie zoladek i jelita. Nie jem ani duzo, ani ciezko, a non stop czuje bol. Nawet jak sie wody napije. A to cos kluje jak nie tu to tam. Wszystko tam w srodku wraca na swoje miejsce, ale czy to daje rakie dolegliwosci? Jak to u was wyglada?
-
Ja juz nie mam sil, mala tak sie meczy z tym katarem, sciagam jej co idzie ale te smarki sa tak gleboko ze nie idziw ich wyciagnac
mala placze, meczy sie, kaszla od tego bo jej to przeszkadza w gardle, goraczki nie ma, nie wiem co robic, robie jej inhalacje zalecone przez pediatre, krople do nosa, oscillococinum, oczyszczam nos, a poprawy zero
rece opadaja, juz widze sie z mala w szpitalu
bo jak jej to bedzie splywac to oskrzela mur beton.
jusiakp

-
Karolina@ wrote:Alinalii - schodząca skóra u noworodka to normalne. W szpitalu mówili, aby smarować oliwką. Położna dodatkowo poleciła mi używać emolientów do kąpieli.
Ściąganie szwów troszeczkę bolało, ale nie tak jak poród
Karolinka, a Ty byłaś nacinana?
Ja będę miała 1 szew do zdjęcia w przyszłym tygodniu. Krocze cały czas mnie pobolewa, ból przeszedł teraz jakby wyżej w stronę cewki moczowej i nie wiem czy to normalne
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
nick nieaktualnyJa tak mam, więc pewno normalne.Renka88 wrote:Mamy ciążowe czy wasze dzieci jak się rozpychają w brzuchu też macie kłucie w pochwie i takie dziwne uczucie w odbycie? nie wiem czy Młoda mi się tak w wwierca czy to normalne

Jak Jaś sie rozpycha i jeszcze dostanie czkawki to wszystko tam na dole pulsuje
Renka88, nataliano, She86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
tez mam tak często, czasem jak przywali głową to aż podskoczęRenka88 wrote:Mamy ciążowe czy wasze dzieci jak się rozpychają w brzuchu też macie kłucie w pochwie i takie dziwne uczucie w odbycie? nie wiem czy Młoda mi się tak w wwierca czy to normalne

Renka88 lubi tę wiadomość


-
nick nieaktualnyM+M - ja też chwilami nie ogarniam tematu ale wierzę (a przynajmniej tak sobie wmawiam), że tu potrzeba czasu i za niedługo będzie lepiej. Mnie dobijają dodatkowo kwestie pielęgnacji małego. Co bym nie robiła non stop coś - a to jakieś odparzenia w pachwinkach z którymi nie umiem sobie poradzić, a to jakaś wysypka na siusiaku (tu już na szczęście problem znikł), a to ropiejące oczko... Czuję się jakbym zaniedbywała własne dziecko a przecież robię wszystko jak należy i nie wiem skąd te problemy
Płakać mi się chce jak go przebieram i widzę te zmiany ;(
skowroneczka87 - ja tak nie mam, nic mi nie dokucza prócz pęcherza. Pewnie te kamienie dają o sobie znać ale i tak nie mam czasu się tym teraz zająć... -
Renka88 wrote:Mamy ciążowe czy wasze dzieci jak się rozpychają w brzuchu też macie kłucie w pochwie i takie dziwne uczucie w odbycie? nie wiem czy Młoda mi się tak w wwierca czy to normalne

Ostatnio już czuję niżej małego i też mam takie dziwne uczucie w pochwie jakby mi rączką miał szyjkę ukręcić bąbel jeden
Filip 28.03.2016
-
Skowroneczka, ja też od porodu zmagam się z bólem żołądka i jelit, a do tego doszły biegunki, przed które nabawiłam się hemoroidów (pewnie też w wyniku parcia przy porodzie). Ból taki, że nie mogę usiedzieć jak karmię. Mam jakąś ziołową maść, ale średnio działa

-
skowroneczka87 wrote:Moze zajrzy tu jakas mamusia zeby wymienic opinie... Chodzi o to jak wasz powrot do formy po porodzie, po ciazy dziewczyny? Bo ja mam wrazenie, ze mnie bola wszystkie wnetrznosci, glownie zoladek i jelita. Nie jem ani duzo, ani ciezko, a non stop czuje bol. Nawet jak sie wody napije. A to cos kluje jak nie tu to tam. Wszystko tam w srodku wraca na swoje miejsce, ale czy to daje rakie dolegliwosci? Jak to u was wyglada?
Szczerze mówiąc nic, oprócz rany w kroczu, mnie nie bolało.

-
Kokaina - Tak, miałam nacinane krocze, pękła (czy coś w tym stylu) mi warga sromowa i w środku też miałam szwy. Tak więc pełny zestaw

Skowroneczka87 - mnie na szczęście nic nie boli. Krocze bolało mnie w sumie tylko w szpitalu, tzn, dwa dni. Poza tym mam problem z jedynką i dwójką, ale podobno z czasem się to normuje. Żołądek i jelita mnie nie bolą - może potrzebujesz trochę więcej czasu aby dojść do siebie? Trzymaj się :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 15:03
-
edyś wrote:Dziewczyny, ważne pytanie. Czy u którejś z was, a raczej waszych maluchów AC (obwód brzuszka) jest WIĘKSZY niż HC (obwód główki)?
właśnie pisałam o tym na FB
my właśnie tak mamy
wklejam wiadomość z FB 
"Hej mamuśki
My też już po ostatnim usg
Mała waży już ponoć 3900 więc kawał baby
Dostałam skierowanie na cc już na ten poniedziałek - 14.03 !!!! Gabrysia ma większy brzuszek od główki i mój gin boi się że może się zaklinować i woli nie ryzykować !!! Także moje kochane trzymajcie za nas kciuki w poniedziałek
Nie ukrywam, że od wczoraj jestem przerażona!!! Z pierwszą córcią poród sn a teraz takie zaskoczenie !!!
Szok, ale przynajmniej będziemy już razem
Hannia123, d'nusia, Lilou1984, She86 lubią tę wiadomość
-
skowroneczka87 wrote:Moze zajrzy tu jakas mamusia zeby wymienic opinie... Chodzi o to jak wasz powrot do formy po porodzie, po ciazy dziewczyny? Bo ja mam wrazenie, ze mnie bola wszystkie wnetrznosci, glownie zoladek i jelita. Nie jem ani duzo, ani ciezko, a non stop czuje bol. Nawet jak sie wody napije. A to cos kluje jak nie tu to tam. Wszystko tam w srodku wraca na swoje miejsce, ale czy to daje rakie dolegliwosci? Jak to u was wyglada?
Mnie nic nie boli już teraz, a już na pewno nie miałam żadnych dolegliwości ze strony układu trawiennego. Nie miałam też żadnych "dodatkowych atrakcji" porodowych typu nacięcie itd. W pierwszych dniach czułam podbrzusze, zwłaszcza jak karmiłam (pewnie macica się obkurczała), a teraz już jest ok. gdyby jeszcze nie bardzo uwrażliwione brodawki i kilka kilogramów na plusie, to czułabym się już jak przed ciążą.
Mietka 30:), Czarodziejka87 lubią tę wiadomość
-
My meldujemy się po wizycie. Dostałam proszki na nerki i drogi moczowe więc mam nadzieję że mi pomogą.
Co do moich wszystkich bóli pani doktor mówi że to norma na końcówce. Z szyjka jak było tak jest. Zamknięta, 2cm. Więc czekamy spokojnie na zaplanowane CC 23.03.
Mały ma ładne tętno więc jego rzadkie i delikatne ruchy to po prostu objaw że śpi, zbiera siły i/lub ma mało miejsca.
Powiedziała też że mam więcej pić. Poza tym obrócił się nóżkami i rączkami w stronę kręgosłupa dlatego tak bolą mnie wnętrzności i też dlatego gorzej czuć te ruchy jego.
Jestem troszkę spokojniejsza ale dalej będę się obserwować
Synuś Antoś - 23.03.2016r.
-
Ja niestety nie pomogę bo u mnie na ostatnim USG HC=AC, jedyne co może spr wcześniejsze USG, czy tez tak wychodziło, bo u mnie to za każdym razem troszkę inaczej.edyś wrote:Dziewczyny, ważne pytanie. Czy u którejś z was, a raczej waszych maluchów AC (obwód brzuszka) jest WIĘKSZY niż HC (obwód główki)?















