X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 12 marca 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie dopiero opóźnienie potężne.
    Maluda waży 3220g więc ewidentnie zwolnił pod koniec.
    W poniedziałek muszę dokupić pajace na 56 cm bo mam cztery a większość na 62 i może się w nich utopić.
    Szyjka miękka bez rozwarcia.
    Mały główką napiera,w ciągu tygodnia może się coś zacząć ale wiadomo nic pewnego no zobaczymy;)

    Madlene.:), d'nusia, A.Kasia, kleo2426, Mania1718, Lilou1984, Andriel lubią tę wiadomość

    Filip 28.03.2016 <3
  • Paulina2344 Ekspertka
    Postów: 139 200

    Wysłany: 12 marca 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusiakp wrote:
    Paulina a czym odciagasz ? Ja frida i juz mnie pluca bola.

    Ją kupiłam taki mini odkurzacz. Czyli wkladam małemu a z drugiej strony ją wdmuchuje do siebie.

    atdcqtkf1uunb23q.png

    Czekam:
    m3sxqqmzwxgpsrli.png
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 12 marca 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka tez chciałam dokupić ale położna powiedziała, że naprawdę nie ma sensu. Ze lepiej podwinac rękawki niż kupować ubranka na 2 tygodnie. I w sumie chyba racja ;)

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • doti77 Autorytet
    Postów: 451 665

    Wysłany: 12 marca 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dlaczego nie moge odczytac wiadomosci ktore dostaje na belly na telefonie?Przychodzi mi mail,ze dostalam wiadomosc,ale nic nie mam jak wchodze na forum.

    https://www.maluchy.pl/li-69856.png
    https://www.maluchy.pl/li-70991.png
  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 12 marca 2016, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaagaaatka wrote:
    Czarodziejka tez chciałam dokupić ale położna powiedziała, że naprawdę nie ma sensu. Ze lepiej podwinac rękawki niż kupować ubranka na 2 tygodnie. I w sumie chyba racja ;)

    No w sumie racja zawsze można podwinąć rękawki:)
    Ja nie zamierzam szaleć z ilością,jeszcze ze dwa pajacyki chciałam i to jeszcze zrobię nalot na lumpka więc nie będzie szkoda tych paru złotych nawet jeśli stykną tylko na dwa tygodnie;)

    A Twój bobasek na jaką wagę się zapowiada?:)

    Filip 28.03.2016 <3
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 12 marca 2016, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawda, moja urodziła się niby na 53, a po dwóch tyg większość 56 za małe

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 13 marca 2016, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1718, Madzialena90, paola87 dajcie znać co u Was :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 07:33

    Mania1718, d'nusia lubią tę wiadomość

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 13 marca 2016, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki :)
    Nie udzielam się bo nie chce psuć klimatu. Ten tydzień jest dla mnie wyjątkowo ciężki emocjonalnie. Młody nie ma zamiaru wychodzić a ja ledwo łaże. Wczoraj przesadzilam ze sprzątaniem I wieczorem wyłam z bólu. .. głupia ja!
    W srode jedziemy na wywołanie porodu wiec ostatnie 3 dni zamierzam leżeć i pachnieć <3

    d'nusia, She86, muminka83, Nataszka2200, Lilou1984, Falon, Hannia123 lubią tę wiadomość

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 13 marca 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1718 wrote:
    Hej kobietki :)
    Nie udzielam się bo nie chce psuć klimatu. Ten tydzień jest dla mnie wyjątkowo ciężki emocjonalnie. Młody nie ma zamiaru wychodzić a ja ledwo łaże. Wczoraj przesadzilam ze sprzątaniem I wieczorem wyłam z bólu. .. głupia ja!
    W srode jedziemy na wywołanie porodu wiec ostatnie 3 dni zamierzam leżeć i pachnieć <3

    A tam, pisz, pisz :) Mi się też już meeega ciągnie, chociaż jestem tydzień za Tobą. Ja też jakoś tak przeczuwam, że samo się nic nie zacznie, i w najgorszym wypadku 11 dni do wywoływania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 07:55

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 13 marca 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka87 wrote:
    No w sumie racja zawsze można podwinąć rękawki:)
    Ja nie zamierzam szaleć z ilością,jeszcze ze dwa pajacyki chciałam i to jeszcze zrobię nalot na lumpka więc nie będzie szkoda tych paru złotych nawet jeśli stykną tylko na dwa tygodnie;)

    A Twój bobasek na jaką wagę się zapowiada?:)
    jak osiągnie 3kg to będzie dobrze ;)

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • Madzialena90 Autorytet
    Postów: 874 1651

    Wysłany: 13 marca 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro jade na wywolanie boje sie panicznie, bo nie wiem co mnie czeka. Corka juz dawno powinna byc z nami

  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 13 marca 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakis dziwnych boli dostalam:/ mala bardzo sie rozpycha.parcie na kibelek
    Az mnie strach oblecial, jakos psychicznie jeszcze nie jestem gotowa:/ zobaczymy czy przejdzie czy sie rozchula cos

    Przeslo teraz prawie wszystko wiec pewnie taki starazak:p ze starchu az plan porodu wreszcie wypelnilam i wysrukowalam:p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 08:53

    Agness27, muminka83 lubią tę wiadomość

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baassiia wrote:
    Jakis dziwnych boli dostalam:/ mala bardzo sie rozpycha.parcie na kibelek
    Az mnie strach oblecial, jakos psychicznie jeszcze nie jestem gotowa:/ zobaczymy czy przejdzie czy sie rozchula cos

    Przeslo teraz prawie wszystko wiec pewnie taki starazak:p ze starchu az plan porodu wreszcie wypelnilam i wysrukowalam:p


    Mnie w dniu porodu obudziło to ze poczułam jak cos się ze mnie wylewa blado różowe,zero skurczy.Potem od razu na kibelek ,ogarnianie i do szpitala a tam ginekolog stwierdzila ze czop odchodzi no i przygotowania na porodowke.
    Skurcze dopiero poczułam po oxyyocynie...

    baassiia lubi tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • ryjkek Autorytet
    Postów: 415 769

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcowe brzuchaki szczerze mówiąc współczuję Wam, że jeszcze musicie się męczyć. Ja jakoś nie tęsknię za brzuszkiem, a szczególnie tym z 9 miesiąca. Trzymajcie się dzielnie ;)

    Co do ubranek na 56 mój Stasiu w ogóle się w nie nie mieścił. Niby mierzy 53 cm ale jest małym pulpecikiem i na brzuszku ubranka są za małe. 62 są w sam raz. Troszeczkę za długie, ale na prawdę nie wygląda to źle. ;)

    Brrr.... ale Stasiu Nas wymęczył wczoraj. Od 17.00 do północy nie chciał spać i był marudny. Koło północy miał swoje apogeum, bo wściekał się nie wiadomo czemu. W pieluszce sucho, mleczko zjedzone, a on wrzeszczy. W końcu z bezsilności zostawiliśmy go wrzeszczącego i o dziwo po minucie spazmatycznego płaczu zasnął na 3 godziny :P
    Także brzuchatki delektujcie się snem póki jeszcze możecie ;)

    Syn Stasiu ur 02.03.2016
    zrz6wn1558wbfsvl.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agness27 wrote:
    Mnie w dniu porodu obudziło to ze poczułam jak cos się ze mnie wylewa blado różowe,zero skurczy.Potem od razu na kibelek ,ogarnianie i do szpitala a tam ginekolog stwierdzila ze czop odchodzi no i przygotowania na porodowke.
    Skurcze dopiero poczułam po oxyyocynie...
    Ja mam mało wydzieliny od jakiś 2 tygodni. W sumie dziś rano wstałam z lekkim bólem okresowym, ale już takie miałam kiedyś i przeszły po wstaniu. Teraz też tak lekko pobolewa, ale spokojnie można z tym funkcjonować. Nie są to skurcze tylko takie raczej ciągłe tępe pobolewanie.

    Miałam dziś iść na sklepy, ale chyba sobie daruje :)

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1718 wrote:
    Hej kobietki :)
    Nie udzielam się bo nie chce psuć klimatu. Ten tydzień jest dla mnie wyjątkowo ciężki emocjonalnie. Młody nie ma zamiaru wychodzić a ja ledwo łaże. Wczoraj przesadzilam ze sprzątaniem I wieczorem wyłam z bólu. .. głupia ja!
    W srode jedziemy na wywołanie porodu wiec ostatnie 3 dni zamierzam leżeć i pachnieć <3

    Leż i pachnij, a co! W końcu zasłużyłaś sobie przez te 9 miesięcy ;) My tu chyba w większości mamy ostatnio ciężkie emocjonalnie dni - czy to spowodowane znużeniem ciążą czy nowym wymiarem rzeczywistości w związku z macierzyństwem.

    Mi to się już marzy, żeby mały miał ze 3-4 miesiące ;) A najlepiej pół roku, żeby był łatwiejszy w obsłudze i żebym w końcu weszła w tryb opieki nad nim bo są momenty, że czuję się jak dziecko we mgle :/ Nie dziwię się wcale tym, które wpadły w baby blues bo mój mały jest grzecznym dzieckiem, poza ulewaniem i drobnymi problemami pielęgnacyjnymi nie mam z nim problemów a i tak są chwile, że czuję się beznadziejną mamą i chce mi się płakać. Dobrze, że póki co temat kolek i bolącego brzuszka nas omija (tfu tfu!) bo wystarczająco dużo bałaganu mamy z tym mieszanym karmieniem co 2h :/

    A w temacie kolek i bolących brzuszków - jeśli któraś karmi MM to polecam HIPP COMFORT COMBIOTIK. Nie jest najtańszy ale faktycznie nie dokuczają nam żadne brzuszkowe problemy mimo tego, że czasem we frustracji podjem sobie łyżkę tych lodów pistacjowych z zamrażarki czy kawałek ptasiego mleczka :P

    Madzialena90 - trzymam kciuki żeby było ok :) Z resztą co ja gadam, na pewno będzie ok i jutro będziemy Ci wszystkie gratulować pięknej zdrowej córy :)

    Mania1718 lubi tę wiadomość

  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia czytam Twoje obawy i wracam myślami do czasów kiedy urodziłam syna prawie 8 lat temu. Moje drugie dziecko wiec powinnam być spokojna o niebo doświadczona ale jednak tak nie było. Myślę że świetnie sobie radzisz z tym karmieniem bo nie jedna z mam by już zrezygnowała z walki i ratowała się tylko i wyłącznie mm. (Czego osobiście też nie potępiam ;) ) Wszystko co odczuwasz jest normalne bo chcesz jak najlepiej dla synka :) Od początku założyłam że wrazie co wspomagamy się mm Hipp comfort combiotik wiec bardzo się cieszę z tej opinii.

    Madzialena90 myślami będę przy Tobie jutro :) Kciuki zaciśnięte za szybkie powitanie córeczki <3

    foxica, A.Kasia, edyś, Falon lubią tę wiadomość

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wolno nam myśleć że jesteśmy gorszymi matkami tylko dlatego że się uczysz opieki nad dzieckiem lub że coś w opiece nad nami nam nie wyjdzie.
    Nikt nie jest doskonały. Dla dziecka najwazniejsza jest miłość i nic więcej się nie liczy.
    Też nie narzekam na Judytke. Kruszynka nie płacze tylko mruczy jak kotek. Śmiesznie to wygląda. Śpi je a w nocy ma długie przerwy więc mamy tylko jedno karmienie. Staram się robić wszystko intuicyjne mam wnosie poradniki bo to ona frustruja. Kiedyś już napisałam dziecko to żywa istota nie robot.
    Teraz najważniejsza by skupić się na bliskich i rodzinie oraz sobie. Odnaleźć radość bo przecież mamy powody do radości.
    Nie mówię wczoraj płakałam bo jedna z koleżanek powiedziała jaka to durna jestem że nie karmię piersią. Nie będę się tłumaczyć przecież cycek to nie jest wyznacznikiem miłości a inne też aspekty.
    Życzę wam miłego dnia.

    Ps. Moja urodziła się 48 cm i ciuszki na 50 są duże rękawki zawijam a reszta wisi. Hmm no ale to jeszcze chudzielec.
    Każde dziecko inaczej rośnie

    foxica, Mania1718, baassiia, Lilou1984, Falon lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • foxica Ekspertka
    Postów: 196 581

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po nienajlepszych ostatnich dniach , dziś elegancko pospałam w nocy tylko z przerwami na siku rzecz jasna ;-)
    Z rana jakby ból lekki miesiączkowe, ale na takie zasadzie jak u baaasia
    Burczy mi w brzuchu obudziłam się dopiero o 9-tej, ale robie bunt i dziś czekam na śniadanie i co lepsza nawet już się robi :-)
    Szwagier juz 2 miesiące temu wróżył mi 13 marzec, nic zaciskam nogi do tego 17go chyba jednak ;-) jakiś ładny słoneczny dzień dziś się zapowiada pięknie świeci słoneczko , może tak by się człowiek jakoś ludzko ogarnął i z brzuszkiem się jeszcze sfotografowal co by pamiątka jakaś była konkretniejsza niż tylko rąsia, telefon i lustro na szafie ;-)

    Miłego dnia Marcóweczki jakiś spokojny ten weekend :-)

    A.kasia tylko się cieszyć , że nie ma problemów brzuszkowych , bo to chyba najgorsze , a z wszystkim innym dojdzie się do wprawy :-) super mam nadzieje, ze za miesiąc tez to będę mogła napisać :-)

    Muminko podpisuje się pod tym co napisałaś i mam nadzieje, że uda mi się tak samo!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 09:43

    A.Kasia lubi tę wiadomość

    qdkkwn155308ojoh.png
  • Nataszka2200 Autorytet
    Postów: 576 653

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane;)

    Jak ja wam juz zazdroszcze ze wiekszosc z was rozpakowana..u mnie sie nic nie zaapowiada na to a za tydz w niedziele termin ehhh krocze mnie tak bli jak leze ze mam juz dosc;( dzis az maz sie biedny obudzil jak krzyknełam z bólu:( mam nadzieje ze urodze mojego syneczka mimo to:) a tak wczoraj mąż skonczył malowac pokoj synka:)przed północa jeszcze zabrał sie za skladanie łozeczka:) nie mam jeszcze wanienki,przewijaka ubranek popranych tylko te saa wyprne co ma w nich wyjsc ze szpitala wiec bede prała teraz tydzien i prasowala;) Jak sie synek urodzi to cos czuje ze mąz bedzie robił na szybko zakupy przewijak (taki z ikei) zwykly i wanienke:)

    Życze wam milej niedzieli:)

    krówka_muffka lubi tę wiadomość

    iv09piqvr5fpkazd.png
    Aleks ur.20.03.2016r godz 17:07 waga:3.272 i 55cm
    [link=https://www.suwaczki.com/]xnw49n739hscix2y.png[/link]
‹‹ 2134 2135 2136 2137 2138 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ