Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczyny
My dziś zaczynam 40 tydzień (39+0) byliśmy dziś na ostatniej wizycie, rozwarcie na 1,5 cm szyjki został 1cm ale jest miękka, synuś wstawiony w kanał rodny i teraz ładnie schodzi coraz niżej. Dostałam skierowanie do poradni patologii ciąży na KTG na które mam iść w poniedziałek aby stwierdzili co i jak bo termin na środę mam. Doktor też napisała na skierowaniu że mam cukrzyce i dzięki temu zrobią dokładne USG i pomierzą małego i będą decydować. Już się doczekać porodu nie mogę ale z drugiej strony się trochę boję. Mój M też już mówi że synek może wychodzić
Gratulacje dla kolejnych świeżo upieczonych mamuś :*d'nusia, Czarodziejka87, A.Kasia, Falon, Lilou1984, M+M+?, TaRRa, Hannia123, Andriel, edyś lubią tę wiadomość
-
Mnie pomógł ten Posterisan o tyle, że przestało boleć. Ale jak przeczytałam skład (bakterie E. Coli) to się zdziwiłam jak to może pomóc. Hmm ja mam tam po prostu wszystko opuchnięte, nie wiem czy jest co wsadzać
Czyli w razie czego ProctoGlyvenol można przy kp?
-
U mnie niestety wszystko przebiegło bardzo szybko i nagle. Żadnych większych zaparć. Ze dwa, trzy razy zauważyłam krew na papierze i poczułam charakterystyczne swędzenie. Zignorowałam, bo przecież nie boli. No i nagle dwa tygodnie temu podczas prowadzenia samochodu zaczęłam czuć ból tyłka. W ciągu dosłownie 15 minut, bo tyle trwała droga od mojego gina do domu, ból stał się nieznośny. Kupiłam jeszcze po drodze wspomniany posterisan i zaległam w domu na kanapie. Leżałam tak 3 dni, skręcajac sie z bólu. Czwartego wybrałam się na zakupy do IKEA, gdzie ledwo łaziłam, no ale trzeba kupić te ostatnie rzeczy do pokoju malucha. Potem w domu podczas załatwiania się dosłownie zalałam się krwią, do tego stopnia, że musiałam użyć podpaski. Przeraziłam się i następnego dnia pognałam do proktologa, który powiedział, że powinnam była przyjść znacznie wcześniej. Dodał tez że to najczęściej popełniany błąd przez ludzi, że czekają z hemoroidami, aż naprawdę są nie do zniesienia, podczas gdy w początkowej fazie można je szybko łatwo i bezstresowo wyleczyc...
-
salomea wrote:Mnie pomógł ten Posterisan o tyle, że przestało boleć. Ale jak przeczytałam skład (bakterie E. Coli) to się zdziwiłam jak to może pomóc. Hmm ja mam tam po prostu wszystko opuchnięte, nie wiem czy jest co wsadzać
Czyli w razie czego ProctoGlyvenol można przy kp?
Tak można - na ulotce jest wyraźnie napisane, że przeciwskazana jest tylko w I trymestrze.
D'nusia - zazdroszczę Ci zapobiegliwości.
-
nick nieaktualnyWanna wrote:Tak można - na ulotce jest wyraźnie napisane, że przeciwskazana jest tylko w I trymestrze.
D'nusia - zazdroszczę Ci zapobiegliwości.
To nie masz czegobo ja wtedy tez juz tak dałam ciała, ze myślałam, ze bedą mnie ciąć .. ale udało się
-
Wanna dziewczyny dobrze radzą jedź do szpitala w którym będziesz rodzić i porozmawiaj z lekarzami.
Jeśli masz wskazania do CC to nie powinni robić żadnych problemów oby tak było!
Foxica to faktycznie kpiny sobie robiąNawet nie wiem co doradzić
Bassiiaa do mnie też przyszła paczka z Hippa:)
Ale jak widać nasze bobasy mają to w głębokim poważaniu;)
U mnie dziś ale słońce przez cały dzień:)pogoda super oby już przyszła ta wiosna:)Wanna lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
No i dziś jestem już po ostatniej wizycie przedporodowej.
Emilka waży 3633g
Ma się dobrze, przepływy prawidłowe, ilość wód płodowych w normie
A te skurcze które mam to skurcze przepowiadające, mam grzecznie doczekać do poniedziałku (21.03.2016r).
Na 8:00 na IP, a około 12:00 będzie już po CC i Maleńka będzie już z Nami.
Mam nadzieję, że nic się wcześniej nie wydarzy i będę rodzić w planowanym terminie.
Emi gdy się rusza bardzo mnie boli brzuch... opuściłą sie już nisko, szyjka zgładzona ale rozwarcia nie ma
No i pojawiły się żółtawe upłąwy, wiec dostałam globulki MARCMIROR 500 Complex i do dnia porodu mam sobie je aplikowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 16:10
d'nusia, A.Kasia, Lilou1984, Hannia123, alinalii, Renka88 lubią tę wiadomość
-
foxica wrote:Dziewczyny bo az jestem cala roztrzesiona
Chodzi o planowane cc ..
czy miała któraś z Was taka sytuacje żeby zadzwonili ze szpitala , że przekładają termin? ? ? ? ? ?
Przecież to jest jakies chore!
Zapisałam się już grubo ponad 2 tygodnie temu , na jutro, a oni dzwonią dzisiaj, że muszą przełożyć na 22-go we wtorek , bo mają przepełnienia
Dzwonie do swojego gin prowadzącego , ale jak na złość on nie odbiera akurat telefonu , nie wiem co mam robić kompletnie. ..
Foxica, podczytuje Was, jestem z kwietniowek. Przez pomyłkę mi się polubilo! Korzystam z telefonu! Sytuacja beznadziejna : / -
nick nieaktualnyksanka - mój śpi w śpiworku bo ma tam luźno i może się do woli kręcić. Mam taki egzemplarz dziecka, który lubi się rozwalić na całe łóżeczko i nie znosi być skrępowane
Otulaczek który kupiłam nie był użyty nawet raz bo młody woli mieć ręce i nogi rozrzucone na boki. Śpiworek się u nas super sprawdza w tej sytuacji.
Wanna - skoro są wskazania i to od dwóch lekarzy to ja bym się nimi kierowała. CC to operacja i wiadomo, że różnie możesz je znieść ale na pewno dojście do siebie będzie szybsze i mniej problematyczne niż borykanie się później z powikłaniami po SN przy tych hemoroidach
foxica - kurcze, przykro mi, że przełożyli Ci terminChyba bym zrobiła tak jak Twój lekarz mówi, czyli naściemniała na izbie że nie czuję ruchów itp. Nic nie ryzykujesz a może akurat Cię przyjmą na oddział. Trzymam kciuki, żeby poszło po Twojej myśli.
My przy okazji spacerku byliśmy dzisiaj na ważeniu w przychodni i Tymek waży już 4200 gOd czwartkowej kontroli u pediatry przybrał 255 g czyli 42,5 g na dzień. Nie jest źle
d'nusia, ksanka, domiii lubią tę wiadomość
-
Ciekawe co u dziewczyn, które się już nie odzywały chwile i są po terminie. dajcie znać, co u Was
kamka - TP 2 marca - Marcelinka
jagood - TP 5 marca - dziewczynka
Robaczek89 - TP 6 marca - Franek
Madnes! - 11 marca - Karolinka
Albuera - TP 12 marca - dziewczynkad'nusia, domiii lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny finał sprawy jest taki, załatwiłam sobie cc w sobotę na żelaznej w Warszawie, nie potrafię udawać i na tej ip na karowej jakby sprawdzili objawy o których bym nagadała to przecież by wszystko wyszło czarno na białym, że to ściema i albo by mnie odesłali do domu albo do innego szpitala, bo przecież "nie ma miejsc" i przecież mają wgląd , że byłam zapisana i co nagle coś mi się stało jak mi "musieli" przełożyć? ! W ogóle jest dla mnie mocno poroniona sytuacja żeby planowane cc przekładać, jestem w szoku i mocno zniesmaczona.
Chyba pierwszy raz w tej ciąży tak się spłakałam, bo owszem boje się, ale już byłam nastawiona na tego 17go... rano gadałam z chłopakami , że jutro się widzimy, a tu taki numer..
Tylko wiecie co ? Koniec końców jestem zadowolona, bo raz nawet jak będą główkowo nie będę musiała się wyklócac o cc mimo skierowania, a dwa teraz moje dzieci będą urodzeni 19-go tak jak ja i tak jak moi rodzice , a dwoje z trzech braci jeden jest z 9-go , a drugi 29-go , także tak miało poprostu być, nie wspominając , że jednak żelazna ma lepsze opinie i mam tam bratową jeszcze nie formalnie , ale bratowa, wiec finał jest taki , że wyszło lepiej
Musze zerknąć na stronę co tam trzeba spakować i znowu będzie przerzuca nie walizek
Wanna i Tobie życzę powodzenia i zeby wszystko ułożyło się po Twojej myśli.
Dzięki Dziewczyny :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 17:10
Wanna, M+M+?, d'nusia, A.Kasia, Falon, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Cześć Marcówki!
Jako, że tyle z Was już rozpakowanych, to mam pytanie, o ile przy dzieciaczkach jeszcze tu zaglądacie ; )
Ja też prawdopodobnie zostanę Marcówką. Od poniedziałku odchodzi czop (najpierw śluz podbarwiony krwią, a potem już tylko brązowy) i tego dnia zaczęły się silne skurcze przepowiadające. Rozwarcie mam na 1-1,5 cm od ponad 3 tygodni, a szyjka króciutka. Moje pytanie brzmi, na ile przed porodem pojawiły się u Was bolesne straszaki i odchodził czop? U mnie te skurcze występują najczęściej od wieczora i nocą - silniejszy niż miesiączkowy ból podbrzusza - trzyma kilka sekund i puszcza - który powtarza się nawet 3-4 razy w ciągu 10 minut, by potem minąć i powrócić znowu. Mam też twardnienia macicy, ale to u mnie standard od połowy ciąży.
Pozdrawiam serdecznie
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
salomea wrote:Mnie pomógł ten Posterisan o tyle, że przestało boleć. Ale jak przeczytałam skład (bakterie E. Coli) to się zdziwiłam jak to może pomóc. Hmm ja mam tam po prostu wszystko opuchnięte, nie wiem czy jest co wsadzać
Czyli w razie czego ProctoGlyvenol można przy kp?
Tak, można. Mi lekarz przepisal te maść i jeszcze Cyklo 3 Fort i w końcu mi to pomogło. Bo ten Posterisan, tak jak pisze Wanna, zupełnie mi nie pomagal.
Wanna współczuję!
-
Kajka, mi odszedl czop o 22 a o 1 urodzilam.
nayomiaast lekkie skurcze mialam juz od godz 17,robily sie coraz bardziej regularne i o 21 staly sie juz praktycznie nieznosne. Gdy zajechalam na porodowke o 23 mialam 3cm rozwarcia.
Twoj porod bedzie lada chwila.szczesliwego rozwiazania!
Kajka lubi tę wiadomość
👩🏻32l.
Hashimoto, mutacja PAI-1 homo
👨🏻31l.
Niskie parametry nasienia.
🔸10.11.2022 - punkcja (4 ❄️❄️❄️❄️)
🔸8.12.2022 cb 💔 16.02.2023 cb 💔 27.04.2023 cb 💔
🔸FET 9.06.2023 ✨ 6dniowy 4BB (embryoglue, AZH)
3 i 4dpt ⏸️
10dpt beta 284 🥳 prog 49.4
12dpt beta 732 😍 prog 33.3
14dpt beta 2015 🤩 prog >60
17dpt GS 7.5mm 🥰 jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy!
27dpt CRL 7mm 🥰 jest serduszko ❤️
9+2 CRL 2.69cm, ASP 174 🥰
13+2 CRL 7.5cm, Pappa niskie ryzyka, wszystko idealnie ❤️
17+3 waga 197g, mała księżniczka. 🧚♀️🥰
21+3 II prenatalne ok, 400g szczęścia 👣
25+1 740g małej akrobatki 🤸♀️
29+1 1250g dzieciątka ♥️
33+2 2050g ❤️
36+0 2700g ❤️
38+2 3270g ♥️ czekam na Ciebie 🎂
40+1 poród sn, 23 lutego nasza gwiazda jest na świecie 🥰🥰🥰 3.5kg, 57cm 🤸♀️
👦🏼2013r.
👧🏼2016r. -
Serioo?! wrote:Kajka, mi odszedl czop o 22 a o 1 urodzilam.
nayomiaast lekkie skurcze mialam juz od godz 17,robily sie coraz bardziej regularne i o 21 staly sie juz praktycznie nieznosne. Gdy zajechalam na porodowke o 23 mialam 3cm rozwarcia.
Twoj porod bedzie lada chwila.szczesliwego rozwiazania!
Dziękuję za odpowiedź i gratuluję narodzin córeczkiU mnie to pierwszy poród, więc może dłużej się będzie akcja rozwijać. Najsilniejsze skurcze były w poniedziałek w nocy, a potem już nieco lżejsze, więc się młoda ze mną bawi w kotka i myszkę ; )
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Est żebyś wiedziała , że mnie rozstroiła i to bardzo, żałuję tylko , że wczesniej nie podjęłam decyzji o szpitalu , bo ta sama bratowa ostrzegała mnie przed Karową, a ja się uparłam jak osiołek , bo mój lekarz stamtad.. generalnie dobrze, że ją tam mam , bo sama to bym guzik załatwiła.
Wanna dawaj znać co Tobie uda się ustalić oby było też tak , że wyjdzie lepiej niż się spodziewałaś, Ty skąd jesteś???
Jedziemy z mężem do kina i kfc musze się najeść niedobrego przed finałemi wyluzować po dzisiejszej sytuacji , która wyprowadziła mnie totalnie z równowagi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 18:01
d'nusia, Wanna, A.Kasia, Izoleccc lubią tę wiadomość