Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDanusia gratuluję
witaj Jasiu 
Co do przebierania to ja mojego przebieram zwykle kilka razy dziennie i czesto też kilka razy w nocy. Taką mamy zabawe w obsikiwanie mamy i robienie kupy na przewijak ubierany jest podobnie jak my- tyle samo warstw ewentualnie czymś go okrywam.
d'nusia, Teresa1992 lubią tę wiadomość
-
O jeny wchodzę a tu takie nowiny;)
Danusia Kochana ogromne gratulacje!:*
Witamy Jasia!
Falon nie bój się powodzenia daj znać koniecznie
Trzymam mocno kciuki:*
Niecierpliwa super,że woda pomogła na kupki:)
Z kolei mój od rana nie robił kupki i już się martwię
Wodę już pił i nadal nic
Ehh oby zrobił
d'nusia, Falon lubią tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
W h&m jest 20% na wszystkie dzieciece ciuszki, po polubieniu i pokazaniu fb na tel. I skusilam sie na pajace. Wzielam rozmiar 56, ale jak przyszlam do domu I porownalam z innymi, to sa mega duze, cos jak rozmiar 62-68 a chcialam miec na teraz je:( takze ostrzegam przed ich rozmiarowka
-
Domii a jak to jest z tym jedzeniem? No bo jeśli zakładamy że to co jemy nie przenika do mleka, to czemu unikamy tego co może uczulić, np. cytrusy właśnie? Przecież takie rzeczy też nie powinny wpływać na mleko. No to w końcu to co jemy ma wpływ czy nie? Bo ja już nie ogarniam tego wszystkiego, może Ty mi to wytłumaczysz. A ja mam taką chcicę na Snickersa...
Mój Synek dziś od rana nie spał tylko płakał, zasnął dopiero wymęczony ok 15 i spał 4 godziny. On tak raz zasypia o 9 na 3 godziny, raz na 10 minut, innego dnia zaśnie o 12, jeszcze innego w ogóle...
A czy u Was pojawia się jakaś regularność? Bo u mnie każdy dzień jest inny, zero rytmu, nie wiem czy to normalne?
A kiedy wychodzicie z Dzieciaczkami na spacer? Po spaniu, przed spaniem? -
Paola my raczej mamy regularny rytm dnia ze względu na karmienie mm. Aczkolwiek chodzi mi tu o jedzenie, kąpanie i spanie wieczorne. W dzień raz mi śpi, a raz sobie lubi popatrzeć i pogadać
Co do wychodzenia na dwór my wychodzimy na dwór ok 30 min-1h po jedzeniu. Mały z reguły wtedy śpi takim lekkim snem i muszę go ubierać na śpiocha, ale na dworzu cały czas śpi.Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Ja tez wychodze okolo 30 min po jedzeniu, bo moja czesto w dzien je I inaczej by nie dalo rady, bo straszny bunt jak nie ma cyca na czas:)
My rytmu raczej nie mamy, jedynie tak kolo 19-20 mamy zawsze dluzsze karmienie, a potem mala ladnie spi pare h
-
Dziękuję że podzieliłyście się swoimi opiniami w kwestii ubioru Ja często mała przebieram, a czasami nie wiem przebierać, nie przebierać.
Mała ma dzisiaj dzień świra, od rana cyc i nic więcej:D Matka nie długo sfiksuje w takim trybie, nawet czasu nie mam żeby jeść, oby noc była dla nas łagodna.
-
paola87 wrote:Domii a jak to jest z tym jedzeniem? No bo jeśli zakładamy że to co jemy nie przenika do mleka, to czemu unikamy tego co może uczulić, np. cytrusy właśnie? Przecież takie rzeczy też nie powinny wpływać na mleko. No to w końcu to co jemy ma wpływ czy nie? Bo ja już nie ogarniam tego wszystkiego, może Ty mi to wytłumaczysz. A ja mam taką chcicę na Snickersa...
Mój Synek dziś od rana nie spał tylko płakał, zasnął dopiero wymęczony ok 15 i spał 4 godziny. On tak raz zasypia o 9 na 3 godziny, raz na 10 minut, innego dnia zaśnie o 12, jeszcze innego w ogóle...
A czy u Was pojawia się jakaś regularność? Bo u mnie każdy dzień jest inny, zero rytmu, nie wiem czy to normalne?
A kiedy wychodzicie z Dzieciaczkami na spacer? Po spaniu, przed spaniem?
Kochana, to co jemy i pijemy jak najbardziej przenika do mleka matki... dowodem są różne kolory, konsystencje i zapachy kupek lub to, że nie powinno pić alkoholu podczas karmienia piersią.
ostatnio nawet była taka kampania "Twoje dziecko jest tym co jesz".
Myślę że odwieczny spór toczy się o kolki, za ktore obwiniane sa matki i to co jedzą. Ja wychodzę z założenia, że przyczyną bóli brzuszka jest niedojrzałość ukladu pokarmowego Maluchów i że nie ma diety matki karmiącej, czego dowodem jest zdrowie mojego Syna. Cytrusy mogą powodować alergie skórne, stad moja obawa na tym etapie.
Co do rytmu - u mnie jakis sie rysuje, przynajmniej ta część nocna, ale do rytmu dobowego Giny Ford jeszcze mi daleko, ale pracuje nad tym każdego dnia
Jeśli u Ciebie kazdy dzień jest inny to powinno sie jednak kroczek po kroczku wprowadzać zmiany i pomoc Maluchowi unormować to wszystko, i on będzie zadowolony i Mama.
a na spacer wychodzę po karmieniu i przed spaniem, bo mój Syn śpi właśnie na spacerze i to jego jedyny dłuższy sen w ciągu dnia, bo poza tym ma tylko 2-3 drzemki 15-minutowe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 22:03
-
Dziewczyny dziękuję za wszystkie słowa pocieszenia. Było mi na prawdę bardzo miło to czytać
A nasza Julcia od 18:30 już z nami. Waży 2800 a mierzy 51cm, nasza słodka kruszynka! Udało się SN! Domiii bardzo trafnie oceniła że po ZZO jest bosko! ale finał to był dla mnie trochę hardcore. Zostałam nacięta i czułam to konkretnie! Bolało. I bardzo cierpiałam przy zszywaniu. Ale było-minęło! Teraz jest super! Zasypiam.
RudyTygrysek, baassiia, Mania1718, ksanka, d'nusia, edyś, Est, kleo2426, Czarodziejka87, domiii, perła ziemi, Izoleccc, mychakruszyna, M+M+?, Renka88, salomea, Lilou1984, Teresa1992, muminka83, foxica, She86, aaagaaatka, kamenkaa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wymiekam, wczoraj mala miala szczepienie i dzis od rana masakra, nie chce jesc, wypije dwa lyki i przerwa bo wypluwa smoczek i sie wygina, prezy, i tak przez cale 60 ml, a wczesniej zjadala 120 bez problemow. Herbatke pije spokoniej. Dodatkowo klada raczke do buzi, to myslalam ze to gardlo ale kurde wczoraj przed szczepieniem ja badano i wszystko ok bylo. Bardziej sie slini slysze jak przelyka sline dosc ciezko. W dodatku kich i ma wtedy zatkany nos, kaszle troche no i nie chce spac. Dzis moze pol godz spala, teraz tez nie moze zasnac, ja juz padam z nog. Nawet kolacji nie jadlam a jeszcze starszego synka ogarnac ktorego jutro na 8 do szkoly musze zaprowadzic i to z mala bo nie ma mi jej kto przypilnowac. Zalamka..jusiakp
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa nie przebiram małej jakos specjalnie na noc chyba ze sie ubrudzi lub ma strój taki ze zeby sie dobrac do pieluszki trzeba rozpiąć milion guzików- po co ją wybudzac dodatkowo nadmierną iloscią zapięć.
Bylismy na usg bioderek. Ortopeda kazał ćwiczyć z małą 6razy dziennie bo Oliwka ma ulubiony bok na który trzyma główkę i przez to ciągnie jedno biodro bardziej do srodka. Musze jej odchylać nóżki na żabkę tak w skrócie. Musiałam też zmienić jej strony w łóżeczku- tzn teraz ma główke tam gdzie wczesniej miała nóżki i zeby po tym jej ulubionym boku była ściana i nic sie nie działo a po tym drugim były ciekawe rzeczy. Ortopeda pyta£ te czy spi na boczku- powiedziałam, ze wyłącznie na boczku ( polozne w szpitalu tak kazały bo to bezpieczniejsza pozycja a środowiskowa też nie zgłaszała sprzeciwu wiec mała spała na boczku-nie wiedziałam ze nie mozna). Na szczescie zgłosiliśmy sie na tyle wczesnie na usg bioderek ze jeszcze ta pozycja nie zrobiła u niej spustoszenia no ale musi już spac na pleckach cały czas. Zaden boczek.
Oliwka przeszla wczoraj samą siebie. W ciągu dnia miała moze ze 4pół godzinne drzemki. Tesciowa do mnie przyjechała zeby zabrać małą na spacer i zebym mogła sobie w miedzyczasie pospać to nie pospałam za długo bo mała na spacerze nie spała tylko była na czówaniu a na koniec sie rozpłakała ( jak ja z nia byłam na spacerze to to sie nigdy nie zdarzyło). Takze miałam odpocząć i nie dane mi było
ale przez to ze caly dzien nie miała dłuższej drzemki to jak usnęła o 21:30 tak o 4:15ja obudziłam na karmienie i przewinięcie a jeszcze by spała. Tyle ze juz miałam lekko twardawe piersi i mi z nich ciekło wiec musiałam ją obudzic. Ale generalnie Oliwka ładnie sypia w nocy. Nawet ponad 6-7h w związku z czym mam pytanie - czy jak mam tak długie przerwy w karmieniu to mi się laktacja nie zatrzyma?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2016, 05:50
-
nick nieaktualny
-
Domii tylko jak takie zmiany wprowadzać? Jak chciałabym go uśpić to on nie chce, jak go nakarmię to raz nie chce więcej, a innym razem za 20 minut kwęka o więcej... Jak mu wprowadzać zmiany?
No to jak w końcu z tym spaniem na boczku? Nam też położne tak kazały i tak kładziemy.
Vira, nasz Synek też przesypia tyle godzin w nocy i nie wpływa to raczej na moją laktację, po prostu jak je regularnie to mam cycki miękkie cały czas, a w nocy już trochę nabrzmiałe po dłuższej przerwie.
Falon serdeczne gratulacje!!! -
nick nieaktualny
-
Czy Oczyszczacie noski?
My kupiliśmy taki elektryczny odciągacz (z muzyczką i codziennie rano mały ma sporo gili... Hmmm zastanawia mnie, czy to normalne...
My usg bioder mamy zlecone dopiero 6-8 tydz.
Ksanka wypróbowałam twój sposób z karmieniem na leżąco. Fajnie, tylko nie wiem ile zjada... No i mokro pod główką, więc podkładam pieluszkę. Trochę ciężko z noskiem bo mu pierś przygniata, a w tej pozycji ciężko tę pierś odsuwać. -
nick nieaktualnyM+M+? wrote:Czy Oczyszczacie noski?
My kupiliśmy taki elektryczny odciągacz (z muzyczką i codziennie rano mały ma sporo gili... Hmmm zastanawia mnie, czy to normalne...
My usg bioder mamy zlecone dopiero 6-8 tydz.
Ksanka wypróbowałam twój sposób z karmieniem na leżąco. Fajnie, tylko nie wiem ile zjada... No i mokro pod główką, więc podkładam pieluszkę. Trochę ciężko z noskiem bo mu pierś przygniata, a w tej pozycji ciężko tę pierś odsuwać.
Też mam aspiratorek na baterie ale używałam go może ze dwa razy bo mała ma nosek czysty. Krople nosek codziennie solą fizjologiczną - dosłownie ze dwie czy trzy kropelki do każdej dziurki.
I nie martw się że pierś przygniata nosek - jeśli dziecko będzie miało za mało powietrza to się odsunie lub puści pierś.
M+M+? lubi tę wiadomość
