Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam.mam pytanie do mamus które mają szczepienie pierwsze za sobą.czy wasi lekarze zlecaja badania typu mocz przed szczepienie?czy badając zaglądają w uszka ?czy tylko osluchowo i gardło?pytam bo u nas nic takiego nie było i mamy powikłania poszczepienne,wylądowaliśmy w szpitalu bo mały ma zapalenie uszu a przed szczepieniem nie miał objawów żadnych .więc zastanawiam się czy lekarz popełnił błąd .w szpitalu usłyszałam ale od pielęgniarki ze wgl nie powinien tego dnia być szczepiony
-
Hej Kochane :*
Ciągle Was podczytuje i nie mogę Was nadrobić
Chyba to już norma
Od kiedy jestem w grupie na FB to tam czytam co się dzieje i tak dalej. Ale powiem Wam, że tęsknie za czasami kiedy byłyśmy brzuchatkami i dzieliłyśmy się pierwszymi kopniakami, czkawkami itd..
Mam wrażenie, że to było tak niedawno a tu już mój szkrab lada moment będzie miał miesiąc.
My dziś zaliczyliśmy spacerek, krótki bo chyba 40 min, no ale był. Potem mocne wietrzenie w pokoju gdy latałam i sprzątałam
Nikuś się teraz powoli przebudza a ja próbuje zdążyć Wam coś napisać
Wczoraj ubrałam go w śpioszki co miał na sobie w szpitalu i są mu już ciut za małe
Rośnie jak na drożdżach! Ale ogólnie to raz pasują mu ciuszki 50, mimo, że miał 52 cm jak się urodził a raz 56. 62 to jeszcze troszkę poczeka, nawet musieliśmy dokupić rozmiar 56.
Codzienność się sporo zmieniła, ale dajemy radę Czasami jest trudniej wiadomo ale Nikuś daje Nam duuuużo radości i szczęścia 
A ja....jem jak hipopotam....zwłaszcza słodkie mnie ciągnie 
Nie mogę się doczekać aż będę po kontroli i będę mogła zacząć ćwiczyć. No i mąż też nie może się doczekać
A oto zdjęcie z sesji noworodkowej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 18:11
d'nusia, A.Kasia, muminka83, RudyTygrysek, Mania1718, Falon, Izoleccc, ksanka, edyś, alinalii, She86 lubią tę wiadomość
-
Vira wrote:Jeszcze nie rozpoczęłam szczerze mówiąc. Ginekolog mi tylko mówił, że jak będę brać te tabletki to okres jeśli ma wystąpić to wystąpi - tzn tak jakbym tych tabletek ni brała to też by w takim czasie wystąpił.
Skonsultuj temat z lekarzem. A jesteś pewna, że to po tabletkach a np nie po współżyciu ? Ja wczoraj jak miałam usg dopochwowe to po nim zaczęłam krwawić i mi gin powiedział, że to normalne. W dalszym ciągu jesteśmy tam dość mocno unaczynione.
Nie wspolzylismy z mezem jeszcze po porodzie wiec to odpada. Tak mysle ze to po tabletkach bo po pologu juz mialam czysto jesli chodzi o wydzieliny wszelkie. A do lekarza mam termin dopiero w nastepnym tygodniu i to keszcze nie u swojej pani doktor bo ta tez po porodzie i noe przyjmuje, tylko w zastepstwie. I zastanawiam sie co robic. Brac dalej czy czekac az sie unormuje samo.
-
wewelinka wrote:Witam.mam pytanie do mamus które mają szczepienie pierwsze za sobą.czy wasi lekarze zlecaja badania typu mocz przed szczepienie?czy badając zaglądają w uszka ?czy tylko osluchowo i gardło?pytam bo u nas nic takiego nie było i mamy powikłania poszczepienne,wylądowaliśmy w szpitalu bo mały ma zapalenie uszu a przed szczepieniem nie miał objawów żadnych .więc zastanawiam się czy lekarz popełnił błąd .w szpitalu usłyszałam ale od pielęgniarki ze wgl nie powinien tego dnia być szczepiony
Tak popełnił błąd bo dziecko powinno być dokładnie przebadane lub nawet zwykłe crp zlecić z krwi.
-
Dziękuję za odpowiedź niestety ręką rękę myje i wprost mi nikt w szpitalu nie powiedział tego.a chciałabym to zgłosić tylko kto mi uwierzy??a tyle co synek się nacierpial to nie życzę nikomu nie mówiąc o moim strachu o niego. Tu mi powiedziano właśnie że mógł dostać zapalenia jak wychodziłam z przychodni o to np owialo.
-
wewelinka wrote:Dziękuję za odpowiedź niestety ręką rękę myje i wprost mi nikt w szpitalu nie powiedział tego.a chciałabym to zgłosić tylko kto mi uwierzy??a tyle co synek się nacierpial to nie życzę nikomu nie mówiąc o moim strachu o niego. Tu mi powiedziano właśnie że mógł dostać zapalenia jak wychodziłam z przychodni o to np owialo.
Musisz zobaczyć na ulotkę szczepionki czy w powikłaniu jest zapalenie ucha ( wiele ma takie powikłanie i wiele innych) Następnie jeśli tak to informujesz Sanepid i zgłaszasz NOP. Musisz dopilnować by po wyjaśnieniu wpisali ci do w książeczkę zdrowia. Droga jest trudna ale do wygrania. Przy kolejnych szczepieniach dzień przed wykonuj Crp i będziesz wiedziała czy jest jakiś stan zapalny w organiżmie.
-
U mojej córci 2 dni po szczepieniu powiększył sie węzeł chłonny podżuchwowy, jestem cała zmartwina, zdenerowana. Oprócz tego nic sie nie dzieje. Mamy obserwoać ale póki co nie widac poprawy. Ktoś słyszał o takim powikłaniu ?
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/km5sqtkfv5d6aoh2.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Po fatalnej nocy I nieciekawym dniu, jestem o krok od rzucenia KP, dosc ze mala nieaCEsliwa I cierpi, to maz jeszcze dostssje rykoszetem, krzycze na niego, a klotnie u nas to byla prawdziwa rzadkosc. poza tym odpycham go od siebie:/ jestem wyczerpana fizycznie, a co gorsza psychicznie. Rano po takieh nocy ledwo na nogach stoje, lepiej to chyba zaraz po porodzie sie czulam:/
Jeszcze diety eliminacyjnej sprobuje, jak to nie pomoze, to rezygnuje.
-
Wiecie co a ja mam dziś doła
Kurde trochę przybita jestem wyszłam trochę do ludzi i czuje się taka nie atrakcyjna. Powiem Wam że dużo już schudłam ale co z tego jak właśnie w biodrach w barkach się rozeszłam, czuje się taka wielka. Przechodząc koło lustra widzę tylko CYCKI. Nie wspomnę o pępku który mam ogromny tak jak A.KAsia pisała, co to w ogóle teraz jest, czułam się 100 razy bardziej seksowna w ciąży niż teraz. Obecnie to taka chodząco Maciora.
-
Ja czuje jak kamienieją piersi na kilkanascie sekund kiedy mam "dostawę pokarmu"Madlene.:) wrote:Pytanie do mam karmiących piersią, czy Wy coś jeszcze odczuwacie w cycach? Brodawki mnie nie bolą ale czasami tak dziwnie zapieką i w środku w piersi nie raz mam uczucie jak by kanaliki wypełniały się. Ma któraś też tak??? wtedy wiem ze mam juz czym karmic
Pożyczylismy wagę od znajomych i Franek waży juz 6200g, przybral ponad 2kg jest juz kogo nosić
ksanka, A.Kasia, Izoleccc, Madlene.:), Mania1718, Karolina@, She86 lubią tę wiadomość
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Madlene, ja tak mam. Kiedy zbliża się pora karmienia tak jakby pieką mnie sutki.
Jeny, nie straszcie mnie z tymi biodrami... Ja nie mieszczę się w moje ulubione chinosy, a mam ich kilka par. Myślałam że to orzez wagę bo mam ciągle 4 kg na plusie. Coś ne mogę tego zrzucić, a podobno przy kp miało być łatwo. Jem niedużo, codziennie 7 km spacer... Gdyby nie synuś to przegłodziłabym się tydzień i po kłopocie, a tak muszę myśleć o nim i pochłaniać kalorie.
Madlene.:) lubi tę wiadomość
-
Basiu,przykro mi. Tym badziej, że Twoje ostatnie posty zainspiorowały mnie do poprawienia sposobu przystawiania do piersi. Oczywiście nic to nie dało i mały dalej płacze i zasypia przy karmieniu, ale wstąpiła we mnie nowa siła. Czego i Tobie (tej siły) życzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 21:12
-
Oj tak jak mleko się zbiera to czuję mrowienie, kwocie a czasem klubach ból, później mleko zaczyna mi wyciekac.Madlene.:) wrote:Pytanie do mam karmiących piersią, czy Wy coś jeszcze odczuwacie w cycach? Brodawki mnie nie bolą ale czasami tak dziwnie zapieką i w środku w piersi nie raz mam uczucie jak by kanaliki wypełniały się. Ma któraś też tak???
Wewelinka gratuluję synka, też miałaś przejść by w końcu go tulicWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 21:11
Madlene.:) lubi tę wiadomość
-
Ksanko, z ogromną przyjemnością czytam ostatnio Twoje posty. Płynie z nich taki spokój i radość macierzyństwa. No a córa rozwija się super.
Mam nadzieję, że i ja się wkrótce ogarnę. A jak nie, to pojadę na Ursynów podpatrzeć jak to się robi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 21:11
d'nusia, ksanka lubią tę wiadomość
-
RudyTygrysek wrote:A powiedzcie mi dziewczyny czy ktoras z Was przeżywala orgazm łechtaczkowy podczas połogu? Albo uprawiala sex?
My z mężem to pierwszy sex mieliśmy jakoś 5 tygodni po porodzie, najpierw powoli i delikatnie bo się bałam, że wszystko mi się tam rozejdzie, drugi raz już troszkę pewniej heh a trzeci i następny to już tak, że uhuu
hihi ja ogólnie czuje różnicę, w środku wszystko bardziej czułe a tak się bałam, że nie będę nic czuć, bo podobno też tak może być, a mąż stwierdził, że jest tam jakoś " ciaśniej " heh
jusiakp
