Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzarodziejka87 wrote:Dziewczyny testowałyście pieluszki Dada 3 ??
My używamy od jakiegoś czasu i bardzo sobie chwalęSą dwa rodzaje trójek, zwykłe i Premium Comfort (takie pomarańczowe). Te drugie są trochę cieńsze i miększe ale na moje oko też troszkę mniej chłonne. W każdym razie sprawdzają nam się oba rodzaje i cieszę się, że dostaliśmy je od kogoś w prezencie bo pewnie bym dalej była na przeciekających bokiem pampersach. W Dadach nic nam nie przecieka
Czarodziejka87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadlene.:) wrote:Jejciu ale się męczymy z tą ciemieniuchą, Przez to że moja ma długie włoski ciężko to wyczesać, i rano i tak z powrotem wygląda tak samo. Ale się urządziłyśmy do końca życia "słodkie zmartwienia".
Madlene.:) lubi tę wiadomość
-
O kurcze, to mój synek jak położę go na brzuchu to unosi nóżki do góry. Trochę się bója na brzuszku... Ale tak od dwóch dni dopiero, bo dopiero od dwóch dni właśnie tak wyżej podnosi główkę. Ciekawe jak teraz zniwelować tę nieprawidłowość.
Dady 3 dziś kupiłam, bo ostatnio z 2 mieliśmy już sporo przygód powodziowych.
Aj tak ostatnio chwaliłam się, że synek spokojniejszy, a tu już drugi dzień wieczorne płacze. Po kąpieli jak przystawiam go do piersi zaczyna się wrzask i wyginanie ciałka. Nic nie jest w stanie go ukoić. Dopiero po kilku minutach się męczy i przytula do piersi, ale tylko ciamka. Teraz leży w łóżeczku i macha rączkami, nie może zasnąć. Mój mały bidulek -
To super dziewczyny,że tak fajnie się sprawdzają Dady:)
U nas 1 i 2 używaliśmy i byłam zadowolona więc mam nadzieje że 3 też dadzą radę
Mam paczkę z prezentów dady3 póki co jeszcze trochę będziemy na pampkach 2 zużywamy zapasy;)Falon lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDonoszę, że okres nie ma wpływu na pieczenie ciasta
Wyszło całkiem ładnie i chyba smacznie ale to ocenię jutro przy moim urodzinowym śniadaniu
Jakby ktoś był w pobliżu to zapraszam na jagodowe ciasto z bitą śmietanąKarolina@, muminka83, Mania1718, Izoleccc, d'nusia, foxica, Madzik90, Renka88, Falon, Est, Madlene.:), alinalii, Czarodziejka87 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dzisiaj byłam spotkać się z koleżanką, z którą leżałam na jednej sali po porodzie, a nasze pociechy przyszły na świat w odstępie 6 godzin. Ale sobie pogadałyśmy i powspominałyśmy
Ja mojemu wyczesuję tą ciemieniuchę z główki pieluszka tetrową, bo ta szczotka z miękkim włosiem nie daje rady...
Od tygodnia jesteśmy na Dada 3 i są okej. Ani razy nie mieliśmy żadnej awarii. Nie to co zielone pampersy - poczytajcie sobie na fanpage jaka teraz ta nowa wersja to bubel. U mnie kilka sztuk przeciekło, a głupia myślałam że źle założyłam. Jutro jadę do Biedry po zapas, bo akurat jest promocja. Aczkolwiek najfajniejsze były Pampers Premium - te białe. Jedynie co mi w nich przeszkadzało to ten chemiczny zapach... -
A.Kasia - ooo nieeee! Za takie zdjęcia należy Ci się surowa kara!
Dziewczyny, powiem Wam, że tak narzekamy na te zaVIROwania, ale dzięki temu forum jakoś ożyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 21:39
baassiia, muminka83, d'nusia, Madzik90, Falon lubią tę wiadomość
-
Czarodziejka87 wrote:Mania jak dziś się synek czuje?
Noc wróciła do normy, spał ładnie i ssał cyca o tych samych porach co zawsze i najważniejsze obeszło się bez gorączki
Dzisiaj za to do południa złote dziecko a od 15 robi drzemki 15 minutowe i daje popalić mamusiciąga cyca, beka, ulewa, marudzi.... Marzę o łóżeczku i 8 godzinach snu
[/link]
-
Dziewczyny u Nas problemem jest tzw refluks ukryty. Corcia malo ulewa, ale jedzonko cofa jej sie do gardelka I przez to taka niespokojna I placzliwa. Zwieracz w brzuszku jest wiotki I wszystko chlusta.
Pediatra powiedziala, ze brzuszek super mieciutki I mam zdrowa, sliczna corcie, tylko po prostu z przejsciowymi problemmi.
zalecenia to duzo pionizowac I zageszczac mleczko kleikiem ryzowym- plaska lyzeczka na 100ml. Takze chusta w ruch
Jestem tez w trakcie przystosowania mojego zycia do tej sytuacji. Mala wymaga duuzo uwagi I nie dama rady sama, wiec troche bede jezdzic na wies do mamy, a troche ona u mnie bedzie. Ma sie poprawiac okolo.5 miesiaca, gdy bedzie sie uczyla siedziec.
Poza tym mam sie nie zamartwiac I.zrzucac czesc obowiazkow na rodzinke:)
Dzis nosilysmy z mama duzo I mala.przespla prawie caly dzien. Poza tym byla spokojniejsza I wsuwala mleczko tylko szumWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 21:53
-
Ciasta?? O jeny, kiedy na to znaleźć czas? Chociaż może to jakaś nieogarnięta jestem... Wobec tego opiszę Wam mój dzień. Może coś poradzicie.
Pobudka 7:00 (orzynajmniej w teorii). Mały je do ok 7:30. Potem tata robi jego poranną toaletę, a ja biegnę się myć. Do ok 9:00 jest jeszcze karmienie, ja staram się wysuszyć włosy, umalować itp. Cały czas pomaga mi M, który też w tym czasie szykuje się do pracy (czasem mały łaskawie popatrzy na karuzelę).
Ok 9:00 synek - czasem sam, częściej po noszeniu, zasypia na ok 30 minut. Ja w tym czasie jem śniadanie, odciągam pokarm. Po pobudce małego bawimy się, słuchamy muzyki, ćwiczymy główkę.
Ok 10:30 zaczynam karmienie, które z przerwą na przewijanie trwa do ok 11:30. O tej porze młody marudzi albo pada - nigdy nie wiadomo. Wkładam go do wózka i spaceruję do ok 14:30. To jego najdłuższa drzemka, ale pod warunkiem że wózek jest w ruchu (tak, tak dziennie robię ok 10 km).
Od 14:30 do ok 15:20 karmienie, przewijanie. Do 16:00 bawimy się, ćwiczymy głôwkę. Młody zaczyna marudzić, więc wymarsz na spacer nr 2. Trwa on do ok 17:00-17:15.
Po powrocie o 17:30 karmienie, zabawa, masowanie, wyciszanie przed snem. Kąpiel 18:15. Karmienie i usypianie do ok 19:00, ale często przedłuża się tak do 19:20. I dopiero mam czas dla siebie. Jestem jednak tak wykończona, że na nic nie mam siły. Tym bardziej, że czeka mnie jeszcze odciąganie pokarmu. Spać kładę się o 22:00, a w nocy karmię dwa razy.
Ja przy tym planie nie mam szansy nic zrobić, nawet nic sobie nie gotuję.
A jak wygląda Wasz dzień? -
Mania1718 wrote:Dziękuję że pytasz
Noc wróciła do normy, spał ładnie i ssał cyca o tych samych porach co zawsze i najważniejsze obeszło się bez gorączki
Dzisiaj za to do południa złote dziecko a od 15 robi drzemki 15 minutowe i daje popalić mamusiciąga cyca, beka, ulewa, marudzi.... Marzę o łóżeczku i 8 godzinach snu
Najważniejsze,że nie było gorączki:*
Czasami te nasze szkraby dają popalić
Ja też nieraz marzę o ośmou godzinach we wyrku;) buziaki:*Mania1718 lubi tę wiadomość
Filip 28.03.2016