WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 12 maja 2016, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejciu ale się męczymy z tą ciemieniuchą, Przez to że moja ma długie włoski ciężko to wyczesać, i rano i tak z powrotem wygląda tak samo. Ale się urządziłyśmy do końca życia "słodkie zmartwienia". :)

    28whyx8d41olhvnv.png
  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 12 maja 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania jak dziś się synek czuje?

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    Filip 28.03.2016 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka87 wrote:
    Dziewczyny testowałyście pieluszki Dada 3 ??

    My używamy od jakiegoś czasu i bardzo sobie chwalę :) Są dwa rodzaje trójek, zwykłe i Premium Comfort (takie pomarańczowe). Te drugie są trochę cieńsze i miększe ale na moje oko też troszkę mniej chłonne. W każdym razie sprawdzają nam się oba rodzaje i cieszę się, że dostaliśmy je od kogoś w prezencie bo pewnie bym dalej była na przeciekających bokiem pampersach. W Dadach nic nam nie przecieka :)

    Czarodziejka87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka87 wrote:
    Dziewczyny testowałyście pieluszki Dada 3 ??
    My też już na 3. Ostatnio zrobiliśmy zapas w biedrze na promocji mamy chyba z 6 paczek tych pomarańczowych.

    Czarodziejka87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene.:) wrote:
    Jejciu ale się męczymy z tą ciemieniuchą, Przez to że moja ma długie włoski ciężko to wyczesać, i rano i tak z powrotem wygląda tak samo. Ale się urządziłyśmy do końca życia "słodkie zmartwienia". :)
    U nas wyczesywanie też nie pomagało. My wycieraliśmy skórę głowy ręcznikiem. Najpierw smarowanie olejem kokosowym ok. Godzinę przed kąpielą potem mycie głowy emolium i wycieranie właśnie. Zeszło po ok tygodniu

    Madlene.:) lubi tę wiadomość

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 12 maja 2016, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas od początku idą DADY. Najpierw dłuuugo były 1. Teraz od tygodnia poszły w ruch 2. Pewnie i 3 bedą DADOWE ;-D. Jestem z nich bardzo zadowolona.

    Czarodziejka87 lubi tę wiadomość

    201604051765.png
  • M+M+? Autorytet
    Postów: 977 1174

    Wysłany: 12 maja 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze, to mój synek jak położę go na brzuchu to unosi nóżki do góry. Trochę się bója na brzuszku... Ale tak od dwóch dni dopiero, bo dopiero od dwóch dni właśnie tak wyżej podnosi główkę. Ciekawe jak teraz zniwelować tę nieprawidłowość.

    Dady 3 dziś kupiłam, bo ostatnio z 2 mieliśmy już sporo przygód powodziowych.

    Aj tak ostatnio chwaliłam się, że synek spokojniejszy, a tu już drugi dzień wieczorne płacze. Po kąpieli jak przystawiam go do piersi zaczyna się wrzask i wyginanie ciałka. Nic nie jest w stanie go ukoić. Dopiero po kilku minutach się męczy i przytula do piersi, ale tylko ciamka. Teraz leży w łóżeczku i macha rączkami, nie może zasnąć. Mój mały bidulek :-(

  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 12 maja 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To super dziewczyny,że tak fajnie się sprawdzają Dady:)
    U nas 1 i 2 używaliśmy i byłam zadowolona więc mam nadzieje że 3 też dadzą radę :)
    Mam paczkę z prezentów dady3 póki co jeszcze trochę będziemy na pampkach 2 zużywamy zapasy;)

    Falon lubi tę wiadomość

    Filip 28.03.2016 <3
  • Est Autorytet
    Postów: 1852 3098

    Wysłany: 12 maja 2016, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój syn po wszystkich pieluchach oprócz Pampers Premium Care ma uczelnie..
    Używamy trójek :-)

    Ale chyba zrobię jeszcze raz podejście do Dady.

    n59yupjy49d2u6s1.png
    l22ndf9hwok87b7m.png

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est a może to krem lub maść a nie pieluszki?

    201604051765.png
  • niecierpliwaa Autorytet
    Postów: 1319 1619

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sprawdza się też najlepiej Dada. Jeszcze te z lidla są fajne jak dla nas. Kończymy 2 i też przechodzimy na 3.

    Synuś Antoś - 23.03.2016r. :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Est wrote:
    A mój syn po wszystkich pieluchach oprócz Pampers Premium Care ma uczelnie..
    Używamy trójek :-)

    Ale chyba zrobię jeszcze raz podejście do Dady.
    Est a mojego właśnie pampersy uczulaly :)

  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też już przeszliśmy na 3, i ogólnie to używam co kupie :) Zarówno pampers jak i dada są sobie równe, te z lidla nam nie pod pasowały może to przypadek ale zawsze po ich użyciu coś wyleciało bokiem.

    28whyx8d41olhvnv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Donoszę, że okres nie ma wpływu na pieczenie ciasta :D Wyszło całkiem ładnie i chyba smacznie ale to ocenię jutro przy moim urodzinowym śniadaniu :D

    o01m3m.jpg

    Jakby ktoś był w pobliżu to zapraszam na jagodowe ciasto z bitą śmietaną ;)

    Karolina@, muminka83, Mania1718, Izoleccc, d'nusia, foxica, Madzik90, Renka88, Falon, Est, Madlene.:), alinalii, Czarodziejka87 lubią tę wiadomość

  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj byłam spotkać się z koleżanką, z którą leżałam na jednej sali po porodzie, a nasze pociechy przyszły na świat w odstępie 6 godzin. Ale sobie pogadałyśmy i powspominałyśmy :)

    Ja mojemu wyczesuję tą ciemieniuchę z główki pieluszka tetrową, bo ta szczotka z miękkim włosiem nie daje rady...

    Od tygodnia jesteśmy na Dada 3 i są okej. Ani razy nie mieliśmy żadnej awarii. Nie to co zielone pampersy - poczytajcie sobie na fanpage jaka teraz ta nowa wersja to bubel. U mnie kilka sztuk przeciekło, a głupia myślałam że źle założyłam. Jutro jadę do Biedry po zapas, bo akurat jest promocja. Aczkolwiek najfajniejsze były Pampers Premium - te białe. Jedynie co mi w nich przeszkadzało to ten chemiczny zapach...

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.Kasia - ooo nieeee! Za takie zdjęcia należy Ci się surowa kara! :D


    Dziewczyny, powiem Wam, że tak narzekamy na te zaVIROwania, ale dzięki temu forum jakoś ożyło :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 21:39

    baassiia, muminka83, d'nusia, Madzik90, Falon lubią tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • Mania1718 Autorytet
    Postów: 1659 2578

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarodziejka87 wrote:
    Mania jak dziś się synek czuje?
    Dziękuję że pytasz ;) Noc wróciła do normy, spał ładnie i ssał cyca o tych samych porach co zawsze i najważniejsze obeszło się bez gorączki :)
    Dzisiaj za to do południa złote dziecko a od 15 robi drzemki 15 minutowe i daje popalić mamusi ;) ciąga cyca, beka, ulewa, marudzi.... Marzę o łóżeczku i 8 godzinach snu :D

    bhyw3e5eod46r94d.png[/link]
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u Nas problemem jest tzw refluks ukryty. Corcia malo ulewa, ale jedzonko cofa jej sie do gardelka I przez to taka niespokojna I placzliwa. Zwieracz w brzuszku jest wiotki I wszystko chlusta.

    Pediatra powiedziala, ze brzuszek super mieciutki I mam zdrowa, sliczna corcie, tylko po prostu z przejsciowymi problemmi.

    zalecenia to duzo pionizowac I zageszczac mleczko kleikiem ryzowym- plaska lyzeczka na 100ml. Takze chusta w ruch

    Jestem tez w trakcie przystosowania mojego zycia do tej sytuacji. Mala wymaga duuzo uwagi I nie dama rady sama, wiec troche bede jezdzic na wies do mamy, a troche ona u mnie bedzie. Ma sie poprawiac okolo.5 miesiaca, gdy bedzie sie uczyla siedziec.

    Poza tym mam sie nie zamartwiac I.zrzucac czesc obowiazkow na rodzinke:)

    Dzis nosilysmy z mama duzo I mala.przespla prawie caly dzien. Poza tym byla spokojniejsza I wsuwala mleczko tylko szum :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 21:53

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • M+M+? Autorytet
    Postów: 977 1174

    Wysłany: 12 maja 2016, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasta?? O jeny, kiedy na to znaleźć czas? Chociaż może to jakaś nieogarnięta jestem... Wobec tego opiszę Wam mój dzień. Może coś poradzicie.

    Pobudka 7:00 (orzynajmniej w teorii). Mały je do ok 7:30. Potem tata robi jego poranną toaletę, a ja biegnę się myć. Do ok 9:00 jest jeszcze karmienie, ja staram się wysuszyć włosy, umalować itp. Cały czas pomaga mi M, który też w tym czasie szykuje się do pracy (czasem mały łaskawie popatrzy na karuzelę).

    Ok 9:00 synek - czasem sam, częściej po noszeniu, zasypia na ok 30 minut. Ja w tym czasie jem śniadanie, odciągam pokarm. Po pobudce małego bawimy się, słuchamy muzyki, ćwiczymy główkę.

    Ok 10:30 zaczynam karmienie, które z przerwą na przewijanie trwa do ok 11:30. O tej porze młody marudzi albo pada - nigdy nie wiadomo. Wkładam go do wózka i spaceruję do ok 14:30. To jego najdłuższa drzemka, ale pod warunkiem że wózek jest w ruchu (tak, tak dziennie robię ok 10 km).

    Od 14:30 do ok 15:20 karmienie, przewijanie. Do 16:00 bawimy się, ćwiczymy głôwkę. Młody zaczyna marudzić, więc wymarsz na spacer nr 2. Trwa on do ok 17:00-17:15.

    Po powrocie o 17:30 karmienie, zabawa, masowanie, wyciszanie przed snem. Kąpiel 18:15. Karmienie i usypianie do ok 19:00, ale często przedłuża się tak do 19:20. I dopiero mam czas dla siebie. Jestem jednak tak wykończona, że na nic nie mam siły. Tym bardziej, że czeka mnie jeszcze odciąganie pokarmu. Spać kładę się o 22:00, a w nocy karmię dwa razy.

    Ja przy tym planie nie mam szansy nic zrobić, nawet nic sobie nie gotuję.

    A jak wygląda Wasz dzień?

  • Czarodziejka87 Autorytet
    Postów: 801 1166

    Wysłany: 13 maja 2016, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania1718 wrote:
    Dziękuję że pytasz ;) Noc wróciła do normy, spał ładnie i ssał cyca o tych samych porach co zawsze i najważniejsze obeszło się bez gorączki :)
    Dzisiaj za to do południa złote dziecko a od 15 robi drzemki 15 minutowe i daje popalić mamusi ;) ciąga cyca, beka, ulewa, marudzi.... Marzę o łóżeczku i 8 godzinach snu :D

    Najważniejsze,że nie było gorączki:*
    Czasami te nasze szkraby dają popalić;)
    Ja też nieraz marzę o ośmou godzinach we wyrku;) buziaki:*

    Mania1718 lubi tę wiadomość

    Filip 28.03.2016 <3
‹‹ 2302 2303 2304 2305 2306 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ