Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolin@ u nas też zielone pampersy przeciekały...
A.Kasia wygląda smakowiciechętnie bym zjadła. Podzielisz się przepisem?
W ogóle podziwiam że Ci się chce. Ja nie mam sił na nic pomimo że mały naprawdę grzeczny jest. Może to dodatkowo wynika z moich praktyk i szkoły...
M+M u nas karmienie o 2, 7, 11;30, 15,17;30 i 20. O 19 masaż brzuszka okłady itp. O 19;30 kąpiel. Mały zasypia ok 20;30.
Spacer od 11;50-14 a potem po 16 wychodzimy znów aż do 18.
Poza tymi godzinami mały głównie śpi ale jak nie to ćwiczymy główkę, bawimy się, gadamy. Zależy od dnia. Gdy mam więcej do zrobienia to mały leży sobie w bujaczku. A gdy mniej to głównie z nim rozmawiamSynuś Antoś - 23.03.2016r. -
A.Kasia wrote:My używamy od jakiegoś czasu i bardzo sobie chwalę
Są dwa rodzaje trójek, zwykłe i Premium Comfort (takie pomarańczowe). Te drugie są trochę cieńsze i miększe ale na moje oko też troszkę mniej chłonne. W każdym razie sprawdzają nam się oba rodzaje i cieszę się, że dostaliśmy je od kogoś w prezencie bo pewnie bym dalej była na przeciekających bokiem pampersach. W Dadach nic nam nie przecieka
probowalam tez Babydream ale zuzylam tylko dwie pieluszki bo maja strasznie intensywny zapach i balam się, ze uczulą małego: )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 08:42
Ur. 11.03.16, 4300g, 56cm ;* -
Falon wrote:Est a może to krem lub maść a nie pieluszki?
Chyba pieluszki, bo maści nie zmieniamy od początku i po powrocie do Premium Care uczulenie znika. No a poza tym jest dokładnie wzdłuż miejsca gdzie jest pielucha na brzuszku. Premium Care są na tym zapieciu z przodu mieciutkie, pozostałe są takie papierowe, takie mam wrażenie, i podrazniaja skórę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 10:08
-
Est wrote:Niecierpliwa, co zrobiłaś, że maluch nie placze Ci przy jedzeniu ? U nas prawie kazde karmienie to droga przez mękę.
Miałam to samo. U nas najpierw zdiagnozowano kolki. Owszem miał kolke ale to nie ona nie pozwalała mu jeść. Stosowaliśmy wszystko dosłownie. W końcu pediatra zupełnie inna niż nasza powiedziała że to wygląda na zmniejszona tolerancje laktozy i białka. Kazała zmienić mleko na Bebiko Comfort, podawać espumisan i debridat. No i tak od 6 dni prawie mały je każdy posiłek bez płaczu a i kolek już nie maEst lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
A.Kasia Sto lat
Najpiękniejszy prezent już masz
Radosnego dnia urodzin
M+M u nas dzień wygląda podobnie, tylko spacery krótsze. Po za Martynką ja muszę jeszcze ogarnąć dom, obiad, i prowadzę księgowość w mikro firmie mojego męża ale tym się zajmuje już wieczorem jak mała zaśnie. Powiem szczerze że chodzę ledwo żywa ale przynajmniej kilogramy lecą, a ja jestem mega szczęśliwa -
A.Kasia Wszystkiego co w życiu najlepsze, spełnienia marzeń i mnóstwo radości
Eh u nas w końcu piękna nocSiły zregenerowane, można normalnie funkcjonować. Wczoraj Natan wyczuwał moje zmęczenie i rozdrażnienie i nie chciał zasnąć tak jak zawsze. Mąż go wziął i ze spokojem utulił. O 21 wszystko było już zorganizowane na następny dzień, dzieci po kąpieli i kolacji siedziały w salonie wiec długo nie myśląc poszłam spać a do karmienia mały obudził się o 12 i o 5 po czym spał do 8
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 09:53
Czarodziejka87 lubi tę wiadomość
[/link]
-
nick nieaktualnyDziewczyny wiem ze nie zagladam czesto ale mam pytanie. Czy ktoras mama po cc i karmiaca piersia juz dostala okres?
Od dwoch dni mam wszystkie objawy ze przyjdzie lada moment a 23 maja mam wizyte u gina i nie wiem czy jak dostane to denerwowac sie ze tak szybko i leciec do gina czy jak nie dostane to tez leciec bo ten brzuch mnie pobolewa okresowo, boli mnie kregoslup i mi nie dobrze jak zawsze przed @ czy olac to bo to normalne moga byc zmieny spowodowane rozchwianiem hormonow? -
Kasia spełnienia pozostałych marzeń, bo to pierwsze już Ci się spełniło
M+M to ja zazdroszczę tej regularności, można sobie dzień zaplanować. U mnie to bywa różnie, zarówno z czèstotliwością karmień, jak i ze spaniem. Mały ma problem z zaśnięciem, a jak już zaśnie i go odłożę, to się zaraz budzi, kiedyś tak nie było. Często więc on zaśnie, ja biorę się za sprzątanie albo prasowanie, a on się budzi i mnie cholera bierze bo nie lubię rozgrzebanej a nie dokończonej roboty zostawiaćAlbo uda mi się go ululać ponownie i wtedy wcześniej potrafił przespać ze 2 godziny po tym, a ostatnio znowu się budzi i wtedy biorę go na spacer, bo jest skonany a spać nie może. Na spacerze ryk i kręcenie się jakieś 40 minut i wtedy zasypia i tak potrafi spać ze 3 godziny, więc widać że potrzebuje, chociaż też czasem się obudzi, popłacze, ale często znowu zasypia. Także u mnie każdy dzień pod znakiem zapytania. Trudno mi zaplanować zajęcia czy jakieś wyjścia w weekend, bo nie wiem czy w porze drzemki zaśnie, czy jak zaśnie to się obudzi zaraz czy będzie spał, jak się obudzi, to wszystko mi się przesuwa, bo tak by spał gdzieś od 12 do 15, a jak się obudzi, to powiedzmy że koło 13 znowu karmienie, odbicie, ubieram go i na spacer, to około 15 zaśnie i wtedy śpi do 18 jak dobrze pójdzie.
A najlepsze jest to, że teście jakieś chore problemy mają, że do nich nie przyjdziemy albo ostatnio jak chcieli przyjść to spał właśnie tak popołudniu i zadzwoniliśmy jak się obudził o 18, to już nie przyjechali bo obrażeni byli. To ja nie rozumiem czego oni oczekiwali od nas, że go obudzimy wcześniej? Albo pretensja była, że na spacer poszliśmy i do nich nie przyszliśmy. No k***a, to my wychodzimy z nim bo ładna pogoda i chcemy trochę czasu spędzić we trójkę, pogadać, bo to niedziela a na codzień mąż w pracy więc z nami nie spaceruje, poza tym cieszę się że wreszcie zasnął i chodzimy z nim póki śpi, to teraz do teściów miałam iść żeby się obudził i żeby mogli się nim nacieszyć. A dzieciak niech nie śpi i się męczy. Co za egoizm. Już jie wspomnę o tym, że my z mężem też chcemy spędzić trochę czasu razem. Mówię Wam, cały czas coś nie tak
Ale elaborat...M+M+? lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyM+M u mnie dzień wygląda bardzo podobnie z tym że ostatnio udało mi się wprowadzić 2 40 min drzemki ok9i 16 i to jest mój czas żeby zjeść i coś porobić. Też robię ok 10 km dziennie ale dzięki temu w końcu wchodzę w moje ciuchy z przed ciąży.
M+M+? lubi tę wiadomość
-
M+M+? - my nie mamy regularności co do minuty, ale schemat dobowy wygląda mniej więcej tak:
02:00-04:00 karmienie nocne
06:00-08:00 pobudka, karmienie, poranna toaleta, ćwiczenia: podnoszenie główki i ogólnorozwojowe. W tym czasie jem śniadanie.
11:00 wyjście na spacer. W tym czasie robię zakupy. Czasami ktoś mi go na spacer zabiera to piorę/sprzątam/prasuję.
13:00-14:00 powrót ze spaceru, karmienie. Robię obiad.
16:00 kolejne wyjście na spacer i powrót ok 18:00-19:00. Jeżeli jest brzydka pogoda bawimy się w domu na macie, śpiewam mu piosenki, chodzę z nim po domu itp.
18:00-19:00 karmienie, kąpiel, masaż, karmienie
20:00-21:00 ZzzzZzzzz
21:00 robię kolację mężowi, ogarniam kuchnię, prysznic i zasypiam na stojąco.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 11:38
M+M+? lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, których maleństwa miały PLEŚNIAWKI. U nas jednak aphtin nie pomógł i dostałam dziś nystatynę i fiolet. Mam to połączyć i pędzlować buzię. Czy wy również łączyłyście te dwa składniki czy dawałyście samą nystatynę? Bo jak będę go smarować tym fioletem to będzie wyglądał jak siedem nieszczęść
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 11:42
-
Mój Jaś do niedawna też zawsze zasypiał w wózku i spał tak długo jak długo z nim jeździłam. Ale od jakichś dwóch tygodni spacery są koszmarem, mały kuma coraz więcej i nie chce leżeć w wózku. Niezależnie od tego czy wychodzimy z domu jak już śpi czy jak jest senny to kończy się płaczem i uspokajaniem co 10 metrów
Ostatnio chodzę z nim w chuście i wtedy śpi, ale daleko tak nie zajdę, a najbliższa okolica już mi się znudziła
Podziwiam was, że robicie dziennie 10 km!
-
Karolina@ wrote:Dziewczyny, których maleństwa miały PLEŚNIAWKI. U nas jednak aphtin nie pomógł i dostałam dziś nystatynę i fiolet. Mam to połączyć i pędzlować buzię. Czy wy również łączyłyście te dwa składniki czy dawałyście samą nystatynę? Bo jak będę go smarować tym fioletem to będzie wyglądał jak siedem nieszczęść
Karolina@ lubi tę wiadomość