Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
M+M+? wrote:Hej, czy wasze dzieci:
- same wyciągają rękę do zabawki,
- trzymają świadomie grzechotki w dłoni,
- łączą dłonie nad linią środkową ciała,
a jeżeli tak, to od kiedy?
Mój synek dziś kończy 11 tygodni i nie robi zżadnej z tych rzeczy.
Ponadto martwi mnie, że ciągle zwraca główkę w jedną stronę. O ile leży w leżaczku, to jeszcze ją odwraca do zabawki, ale jak leży na pleckach to już opornie. Specjalnie kłdę się z drugiej strony, nawołuję, grzechoczę, a on nic...
U mnie podobnie jak u Basi, jak włożymy jej zabawkę do ręki to chwyci na chwilę i puszcza. Jedyne co robi to łączy rączki jak się uda, ale jeszcze nie wkłada ich nawet do buzi. Spokojnie każde dziecko ma swoje tempo!
Aniołek 05.2014
-
Przepraszam dziewczyny, że ja w kółko o tym samym ale stan mojego dziecka już mnie wkurza - a właściwie brak poprawy. Wkurza mnie nasza lekarka, która nie potrafi połączyć objawów i wysłać nas do kompetentnej w tym temacie osoby. Przekopałam cały internet i wszystkie objawy, które ma moja córka wpasowują się w skazę białkową. Mimo odstawionego nabiału i innych najczęstszych alergenów nic się nie zmienia.
[Martka] czy wy macie zdiagnozowaną skazę?
M+M 9 tygodniowa Ula niedawno zauważyła, że ma ręce i z uporem maniaka pcha je do buzi. Nie łączy ich jednak nad linią środkową. Nie wyciąga rączek i nie trzyma jeszcze zabawek.
-
edyś wrote:Przepraszam dziewczyny, że ja w kółko o tym samym ale stan mojego dziecka już mnie wkurza - a właściwie brak poprawy. Wkurza mnie nasza lekarka, która nie potrafi połączyć objawów i wysłać nas do kompetentnej w tym temacie osoby. Przekopałam cały internet i wszystkie objawy, które ma moja córka wpasowują się w skazę białkową. Mimo odstawionego nabiału i innych najczęstszych alergenów nic się nie zmienia.
[Martka] czy wy macie zdiagnozowaną skazę?
M+M 9 tygodniowa Ula niedawno zauważyła, że ma ręce i z uporem maniaka pcha je do buzi. Nie łączy ich jednak nad linią środkową. Nie wyciąga rączek i nie trzyma jeszcze zabawek.
Nie, mnie nie zdiagbozowano skazy białkowej. W sumie mały miał przez kilka tyg szorstka skore a teraz jest ok, jedyne co to wali brzydkie kupy zielonkawe ale wg lekarza to nie świadczy o alergii o ile nie ma innych objawow.
-
Edys, sek w tym ze jesli nie chcesz rezygnowac z kp, to I tak nic wiecej nie zrobisz. Jesli twoja corcia nie placze mocno to musisz jakos przeczekac, jedyna opcja zeby spr to przejscie na bebilon pepti albo nutrimagen. Choc chyba jest tez jakies nie-aptekowe mleko z opnizona laktoza, chyba bebilon comfort.
-
nick nieaktualnyM+M+? wrote:Hej, czy wasze dzieci:
- same wyciągają rękę do zabawki,
- trzymają świadomie grzechotki w dłoni,
- łączą dłonie nad linią środkową ciała,
a jeżeli tak, to od kiedy?
Mój synek dziś kończy 11 tygodni i nie robi zżadnej z tych rzeczy.
Ponadto martwi mnie, że ciągle zwraca główkę w jedną stronę. O ile leży w leżaczku, to jeszcze ją odwraca do zabawki, ale jak leży na pleckach to już opornie. Specjalnie kłdę się z drugiej strony, nawołuję, grzechoczę, a on nic...
Tymon łączy rączki, w sumie to nawet nie wiem od kiedy. Rąk po zabawki jeszcze nie wyciąga, nie ma chyba jeszcze świadomości że może je chwytać. Wczoraj położyłam koło niego gryzak to go złapał i chwilę nim machał ale to bardziej przypadek niż celowe działanie bo on chwyta wszystko - pieluche, butelkę, swoje ucho czy moje ręce - wszystko co mu się pod rękę nawinie. Po prostu lubi coś mieć w dłoni. Też woli zwracać główkę w jedną stronę a spiąc na brzuchu to już wyłącznie na lewym policzku. Martwiło mnie to dopóki nie zmienilam mu strony w łóżeczku i okazuje się że po prostu patrzy w tym kierunku gdzie są drzwi
-
Edyś rozumiem Twoja frustracjię bo przechodziłam przez to samo z moją panią doktor 8 lat temu. Najpierw 3 miesiące były problemy z cerą,kolki, zaparcia i inne brzuszkowe dolegliwości na które rozkladala ręce a dziecko płakało prawie non stop. Po 4 miesiącu ujawniła się astma a ona przez 3 lata faszerowala mi dziecko antybiotykami. Ufalam babie na tyle ze odporność dziecka spadła do zera. Każdą chorobę przechodził z potrójną siłą a ja powoli traciłam rozum Dzięki Bogu to już przeszłość. Edyś zmień lekarza
M+M+ mój mały wyciąga rączki i je ogląda, wkłada piąstki do buzi i je ssie ale nie potrafi świadomie utrzymać jeszcze zabawki. Po włożeniu mu w rączkę wypuszcza po kilku sekundach.
Mój czort dzisiaj w nocy ciagał cyca co godzina, rano czułam się jak zombie. Mąż wziął go na spacer a ja miałam zdrzemnac się. .. Oczywiścienie mogłam zasnąć to wzięłam się za sprzątanie. Znalazłam fajny artykuł jak ważne jest kp w nocy To w sumie polepszylo mi humor i zrozumienie czemu czasami zdarzają się takie nocki.
http://mataja.pl/2015/02/o-nocnym-mleku-czy-karmienie-noca-jest-potrzebne/Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2016, 13:56
[/link]
-
Dziekuję mamy za odpowiedzi. Uspokoiłam się, bo jak czytam w internecie co ten mój mały już powinien umieć to się denerwuję...
Ja już 4 dzień działam instynktownie tj. jak mały chce spać to śpi (tzn on sam nie zasypia, ale jak widze że ziewa to go trochę przytulam i odkładam do łóżeczka), jak chce jeść to je. Wczoraj i przedwczoraj spał w domu 2 h, a ja zaskoczona tą nową sytuacją nie umiałam sobie znaleźć zajęcia
ksanka, Est lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyM+M nie czytaj internetów
Ja byłam dzisiaj u pediatry po skierowanie do neurologa bo asymetria i to duża.
wyprostwała się sama w ciągu ostatnich 3 dni, aż mi głupio było. Ale poszliśmy i tak bo mały słabo głowę podnosi. Lekarz stwierdził, że nie dziwi się bo młody jest wymiarowo i wagowo na 98 centylu i po prostu masa rośnie szybciej niż siła mięśniowa i że mam nie liczyć na to, że będzie miał książkowe kamienie milowe. Dziecku trzeba dać czas rosnąć we własnym tempie. Mój też nie robi nicc z tego co napisałaś poza jedzeniem własnych rączek i przypadkoego łapania wszystkiego co sie nawinie
M+M+? lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyM+M+? wrote:Dziekuję mamy za odpowiedzi. Uspokoiłam się, bo jak czytam w internecie co ten mój mały już powinien umieć to się denerwuję...
Ja już 4 dzień działam instynktownie tj. jak mały chce spać to śpi (tzn on sam nie zasypia, ale jak widze że ziewa to go trochę przytulam i odkładam do łóżeczka), jak chce jeść to je. Wczoraj i przedwczoraj spał w domu 2 h, a ja zaskoczona tą nową sytuacją nie umiałam sobie znaleźć zajęcia
Internet to złoooo
Według mojej aplikacji nasze dzieci powinny:
-leżąc na brzuchu trzymać głowę w linii środkowej
-podpierać się pewnie na przedramionach ale często jeszcze tracą równowagę i przewracają się na boki bądź na plecy
- próbować obracać się na boki i odpychać się piętami od podłoża
- trzymane na prosto powinny utrzymać już główkę (ale nadal powinnyśmy je asekurować i starać sie nosić malucha w pozycji półleżącej)
- gwałtownie wymachiwać nogami
- bawić się rączkami i wkładać je do buzi
- wodzić wzrokiem za osobą
- wyciągać rączki po zabawki ale jeszcze nie potrafi ich chwycić lub trzyma tylko przez chwilę
- prezentuje całą gamę emocji: piszczy z radości, śmieje się, tęskni, dopomina kontaktu i bliskości
No i tak jak czytam to raczej wszystkie nasze 3miesięczniaki to potrafią (a przynajmniej prezentują zdecydowaną większość z wymienionych umiejętności).
baassiia, M+M+?, foxica lubią tę wiadomość
-
Jedyne czego nie rozumiem w zachowaniu mojego synka, to budzenie się z płaczem. Trudno go uspokoić, tym bardziej że zaciska powieki i nie wie co się wokół niego dzieje. Nie wiem skąd taka reakcja,tym bardziej że podchodzę do niego jak tylko zakwili, nigdy go nie opuściłam.
-
Mój z płaczem budzi się tylko na jedzenie, no i chyba że nie może wypuścić "bączków i pszczółek" z brzuszka.
Dominik ma jakiegoś focha na cycki
Jak obudził się i domagał jedzenia, zrobiłam chyba ze 3 podejścia i ryk z histerią, wkońcu dostał wodę, i jak jej nigdy nie chciał pić tak teraz wydudnił kilka ml i zasnął. Po godzinie pobudka i znowu ryk jak tylko cycki zobaczył. Koniec końców jakoś udało się że zjadł i zasnął przy nim.
-
nick nieaktualny
-
M+M moja emi również potrafi wybudzić się z nagłym ,,rykiem'' ja sobie to tłumaczę że moze jej coś w brzuszku nie tak się,,coś zrobi'' albo może się czegoś wystrszy nie wiem ..
nasze dzieciaczki urodziły się tego samego dnia ,
moja mała jedyne co to wkłąda rączki do buzi i je mulda,ssie
jak jej włożę zabawkę w dłoń to chwile potrzyma ale to nie jest świadomy chwyt
a rączki łączy łączy nad środkową linią ciała , rączek po zabawki nie wyciąga
M+M+? lubi tę wiadomość
-
haloo co tu tak cicho ???
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1fcf4b947c27.jpg
Lula_w, Karka, Falon, Izoleccc, d'nusia, RudyTygrysek, muminka83, A.Kasia, edyś, She86, Mania1718, Vincent, baassiia lubią tę wiadomość
-
Moja z drzemek też z płaczem się wybudza! Raz na kilka uda mi się to powstrzymać... Może coś śni się, staram się być na widoku, gdy widzę już minkę lub lekko zakwili, a mimo to i tak dalej płacze ;(
Moja we wt skończyła 12 tyg. Rączki łączy, wsadza do buzi całe lub osobne paluszki, jak coś złapie do ręki lub jej wsadzę to od razu do buzi. Zauważyliśmy, że kieruje rączkami czasami specjalnie w stronę zabawek wiszących
M+M+? lubi tę wiadomość
Córka!!! Kochana Hania :* 38+6, 19.30, 51cm, 2760 -
hejka dziewczyny.
Jak zwykle intensywny dzień za mną.
Był u mnie brat, potem adwokat ... spacer z dziećmi i dopiero co siadłam.
Moja maleńka jeszcze nie chwyta ale szarpać za włosy potrafi. Na macie edukacyjnej wali nogami i rączkami w zwierzaki zwisające ale to hmm czasem mam wrażenie że bardziej przypadkowo niż świadomie. Wodzi oczkami... odwraca główkę w stronę dźwięku.
Znowu przytoczę moje słowa że nie patrzę na te książki bo inaczej bym zwariowała. Każde dziecko jest inne i 50 lat temu 90 % matek nie czytało poradników a dzieci te są obecnie wykształconymi ludźmi a 60 % z nich to zdrowe osobniki. Tak więc cieszmy się dniem a nie zastanawiajmy się co i jak powinno robić nasze dziecko.
Ja np do 3 roku życia nic a nic nie mówiłam. Pediatra zawsze powtarzał ma dziecko czas i co teraz japa mi się nie zamyka
Życzę wam udanego wieczorku Ja też mykam bo jutro kolejny dzień na wysokich obrotach .... Mała śpi od 18:30 .... więc mykam spać bo pewnie koło 2 się obudzi. Buziak
A.Kasia lubi tę wiadomość
-
Mój Antoś ma 8 tygodni i czasem wkłada rączki do buzi i podnosi nogi strasznie wysoko
Zabawek nie chwyta. Przez pomyłkę złapie smoczka albo włosy haha
Dziewczyny a co rozumieć przez łączenie rączek? Mój w lini środkowej jak ma rączki to często się one ze soba stykają. To jest to łączenie?
Edit; oczywiście podnosi i trzyma główkę oraz wodzi wzrokiem za przedmiotem i osobą. W ogóle jest bardzo silny i już pare razy się samodzielnie przekręcil z brzuszka na plecy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2016, 21:21
Synuś Antoś - 23.03.2016r.
