Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
a to czyli tak jak u nas, z tym, że ja to karmienie o 5 rano traktuję jako drugie, bo Młody dosypia jeszcze do 9
salomea tak, nadal śpi dość mało, ale różnie - czasami 1-1,5h łącznie przez cały dzień, a czasami jak przytnie komara to i 3h
no ale śpi w nocy, dlatego nie śpi w dzień - tak mi powiedziała pediatra :)i żeby nie zmuszać dziecka do snu, co dośpi to jego jak będzie potrzebował
poza tym teraz jest okres ciekawości i poznawania świata, więc bez sensu spać w dzień
a z tym, że to nic pewnego to odkryłam już na samym początkudlatego zrezygnowałam z wszelkich wspaniałych poradników, rytmów dobowych etc. sami sobie wypracowujemy swój model działania, choć to wszystko jest mocno ruchome, bo dziecko się teraz tak szybko rozwija i zmienia, że nie "nadanżam"
pamiętajmy też, że oprócz skoków rozwojowych tuż tuż jest ząbkowanie, które też wybudza dzieciaczki i zaburza rytm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 11:53
d'nusia, Andriel lubią tę wiadomość
-
Paola, u nas w łóżeczku spokój ale za to na przewijaku staje w poprzek.
M+M ja w sumie nie bardzo zerkam na te siatki ale jak córka przybrała 50 g w ciągu 9 dni to chyba jest coś nie w porządku. A lekarka będzie mi wmawiać, że jest ok. Wszystkie dzieci z forum przegoniły Ulę. Dlatego chcę zmienić lekarza i próbować znaleźć przyczynę tak niskich przyrostów. Mamy do zbadania tarczycę i serduszko. Złe wchłanianie też mi przeszło przez myśl, zwłaszcza że w rodzinie osoba chora na celiakię. -
Edys ile wazy Ula? I ile ma?
My w poniedziałek na szczepieniu -4950 g w środę skonczyla 11 tygodni. U nas tez przybieranie bez szału,ale przybiera. Ale martwi mnie,ze od tygodnia wcina mniej- mozna powiedziec ze o polowe mniej niz wcześniej i tez mnie to martwi -
Dorka, Ula wczoraj skończyła 3 miesiące i ma nieco ponad 13 tygodni. Na ostatnim ważeniu Ula była strasznie rozhisteryzowana i ciężko było złapać wartość. Wpisane w książeczkę mam 4720g.
Edit. ważę się z Ulą już 3 dzień w domu i mi wychodzi, że waży 5 kg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 14:00
-
Dorka tak koło 11-12 tygodnia mój Dominik też zaczął mniej jeść i ryczał na widok cycka (ale ten płacz to chyba go brzuszek bolał po wit K). Ale minęło i teraz wydaje mi się, że je więcej.
U nas spanie nocne zazwyczaj pierwsze trwa 6-7h, później jest 3h i reszta 2h, a zasypia różnie czasem o 19 czasem o 21, zależy jak karmienie wypadnie ostatnie. I dość dużo mi śpi w dzień. Zazwyczaj godzinę po jedzeniu już zasypia, chociaż ostatnio to już mi pada w czasie zabaw na matce lub podczas leżenia na brzuchuDorka87 lubi tę wiadomość
-
M+M+? - doradca laktacyjny mówiła mi, że dzieci karmione wyłącznie piersią mogą mieć (niewielkie) spadki wagi i nie jest to powód do niepokoju. Poza tym, na stronie WHO znajdziesz siatki centylowe dla dzieci kp. Pozostałe siatki na internecie (a przynajmniej zdecydowana większość) jest dla dzieci karmionych mm lub mieszanie. Nawet siatki centylowe w książeczkach zdrowia nie są dla dzieci karmionych piersią.
Większość dziewczyn siedzi na fb. Tak jest zdecydowanie większy ruch jak tutaj -
[/QUOTE]Ja coraz bardziej się martwię, że Nikuś ma asymetrie. Mały preferuje mieć główkę w prawą stronę i często jak trzyma główkę na wprost to jest troszkę pochylona w prawo. Ciągle mu poprawiam tą główkę ale coraz bardziej się martwię im więcej czytam[/QUOTE]
Mój synek też tak miał i od ortopedy dowiedziałam się (po badaniu więc wykluczono wzmożone napięcie lub asymetrię), że on po prostu jeszcze ukłąda się tak jak był w brzuszku (nazwała to cetowaniem ale w necie nic o tym nie znalazłam) i , że samo minie i rzeczywiście dziś na kolejnym badaniu u ortopedy powiedziała, że synek się już ładnie wyprostował i cetowanie ustąpiło. Będąc u pediatry zapytaj! Zbada go dokładniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 15:28
Andriel lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Andriel wrote:paola87
Ja coraz bardziej się martwię, że Nikuś ma asymetrie. Mały preferuje mieć główkę w prawą stronę i często jak trzyma główkę na wprost to jest troszkę pochylona w prawo. Ciągle mu poprawiam tą główkę ale coraz bardziej się martwię im więcej czytamAndriel lubi tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Dorka87 wrote:Edys ile wazy Ula? I ile ma?
My w poniedziałek na szczepieniu -4950 g w środę skonczyla 11 tygodni. U nas tez przybieranie bez szału,ale przybiera. Ale martwi mnie,ze od tygodnia wcina mniej- mozna powiedziec ze o polowe mniej niz wcześniej i tez mnie to martwi
Mój też jadł mniej w okolicach 11 tygodnia. Może tak już jest. Teraz za to je więcej.Dorka87 lubi tę wiadomość
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
M+M+? wrote:
wpisałam sobie dane do siatki centylowej w necie. Na początku synek przybierał super i był na 25 centylu. Teraz spadł na 10 centyl, a pamiętam że ktoś pisał, że właśnie trzeba kontrolować czy nie ma spadku na siatce centylowej. Postanowiłam, że za dwa tygodnie pójdę do przychodni i ponownie go zważę. Wydaje mi się, że pokarmu mu nie brakuje. Kupki robi ok 4 razy dziennie. Z drugiej strony już sobie wkręcam, że może jelita słabo mu wchłaniają składniki odżywcze.
Wczoraj wieczorem postanowiłam dokarmić go na noc z butelki (moim odciągniętym mlekiem). W sumie to taki eksperyment przed planowaną imprezą – aby dłużej pospał i aby sprawdzić, czy umie jeść z butelki. Pierwszą próbę podjął mój M. Trzy razy zmieniał butelki, a mały w sumie zjadł może 10 ml. Po kąpieli ja go wzięłam w obroty i ładnie wypił resztę (w sumie 60 ml). Potem dałam mu jeszcze pierś. Zasnął natychmiast, zero marudzenia. Pierwsza pobudka dopiero o 2 w nocy, i myślę że spałby już do rana, gdyby o 4 nie wybudziła go (a i nas) kupa. Istny armagedon. Mój M się przebudził, usiadł na łóżku i pyta – co to było? Kupy? Burza? Mały też się wystraszył i w ryk.
głupia byłam jak nie wiem ale walczę o powrót mleczka!
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
Witajcie mamusie :*
Kostek jest tylko na piersi zasypia koło 21 i spi do 6-7 bez żadnej pobudki jeszcze niedawno budzil sie koło 5 na jedzonko i spał nawet do 9W ciągu dnia ma 2 dluzsze drzemki i tez krotsze takie po 20-30 minut.
Ja ważę 43 kg a jem normalnie. Niestety taka moja uroda że jestem szczuplutka i musze sie ubierac na działach dzieciecych
Kostek waży koło 6 i pol kg w przyszlym tygodniu mamy szczepienie to dowiemy sie dokladnie co i jak. Powiedzcie mi jak wy mierzycie swoje dzieciaczki?
Kostek łączy raczki w lini srodkowej i glowke ladnie podnosi lezac na brzuszku ale bardzo czesto daje glowke w lewa strone, tyle ile daje rade to go poprawiam. Zobaczymy co powie lekarz na wizycie.
Od kilku u nas pięsci są jeszcze smaczniejsze niż wcześniej, ma je ciągle w buzi i nie jestem pewna ale chyba wychodza mu trojki. dziwnie to wyglada bo tak jak by przez dziaslo widac zarys calego zeba i nie wiem czy to to czy wydaje mi sie a pokazac nie za bardzo chce bo zaraz krzyczy. Może pozniej uda mi sie jakies zdjecie zrobic to wam podesle i same ocenicie.
Kurcze ale sie rozpisałam, mam tylko nadzieje że o niczym nie zapomniałam.
A i musze się pochwalić. Dostałam trochę spóźniony prezent na dzień mamy a jest nim torba do wózka Skip Hop Duo Signature szaraCiesze sie jak głupia
Madlene.:), Falon, A.Kasia, Kate84 lubią tę wiadomość
-
pap86 - To mnie troszkę uspokoiłaś
My idziemy na wizytę w piątek za tydzień gdy mały skończy 3 miesiące. Tylko, że tu w Norwegii oni mają dziwne podejście zarówno do ciąży jak i do dzieci. Wy wszystkie w Polsce co rusz chodzicie do pediatry, lekarza, robicie różne badania a ja byłam tylko dwa razy na wizycie u pielęgniarki która polegała na zmierzeniu i zważeniu małegoNo i dostał ostatnio płyn przeciwko rotawirusom i lekarz go osłuchał i zbadał tak mega szybko.
Teraz na wizycie ma dostać znowu płyn i pierwszą szczepionkę, zobaczymy jak to zniesie.
Boje się na samą myśl, że może się mega rozpłakać bo ja zacznę razem z Nim.
Jest jednak jedna rzecz na którą nie mogę się doczekać. W środę zostaliśmy wezwani na spotkanie grupy w której są maluszki w "wieku" Nikodema i będzie też fizjoterapeuta na tym spotkaniu. Jestem ciekawa co Nam pokaże i zbada mi Nikusia -
Łooooooo matko dziewczyny! Ale przeżyłam przed chwilą horror. Mały spał na dworze i się obudził, więc poszłam po niego. Gdy szłam z małym do domu po kamiennych schodach to się potknęłam i przewróciłam na te schody z małym... Na szczęście ogromne trzymałam go mocno za główkę i był opatulony kocem bo inaczej by rąbnął główką w schody. Moja ręka i kocyk go uratowała ale za to jest mega zdarta skóra, spuchnięta i boląca no i biodro oberwało i jest ból. Najważniejsze, że mały cały! Ja się popłakałam i nadal trzęsę się jak galareta a mały uradowany i się śmieje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 19:36
-
Właśnie wróciłyśmy ze spacerku, a ja dziś mam mega zgon
Julka taka dziś marudna była że szok! a ja nie śpię od 4ej rana.
Teraz sobie jeszcze smacznie śpi w wózku, nawet jej nie przeniosłam do łóżeczka aby nie wybudzać, a ja zamiast korzystać i pędzić pod kołderkę to co robię?? Wchodzę na BBF. nałóg ;-P
Jeśli chodzi o nocne KP to mnie wychodzi między godziną 19:00 a 8:00 jakieś 4, 5 razy i mimo, że zdarzyły mi się 2 nocki przespane bez żadnej pobudki to ja jednak panikowałam, że to wcale nie jest takie spoko mimo, że człowiek się w miarę wyśpi. U nas jeśli już zdarza się 6ta, 7ma godzina ciągłego snu to karmię ją na śpiocha. Może dzięki temu tak ładnie przybiera
A co do kupek to nasza mała to niezła "sralińska"kupki są niemal za każdym razem jak ją przewijam.
I jeszcze jedno. Takie długie spanko sprzyja odparzeniom.Andriel lubi tę wiadomość
-
Andriel wrote:Łooooooo matko dziewczyny! Ale przeżyłam przed chwilą horror. Mały spał na dworze i się obudził, więc poszłam po niego. Gdy szłam z małym do domu po kamiennych schodach to się potknęłam i przewróciłam na te schody z małym... Na szczęście ogromne trzymałam go mocno za główkę i był opatulony kocem bo inaczej by rąbnął główką w schody. Moja ręka i kocyk go uratowała ale za to jest mega zdarta skóra, spuchnięta i boląca no i biodro oberwało i jest ból. Najważniejsze, że mały cały! Ja się popłakałam i nadal trzęsę się jak galareta a mały uradowany i się śmieje
Kochana najważniejsze że maluszkowi nic się nie stało. Życzę ci aby rączka szybko doszła do siebie. Odpocznij. Buziaki dla wasAndriel lubi tę wiadomość
-
paola87 ja zazdroszczę tego FB, bo pewnie tam dziewczyny powstawiały zdjęcia dzieciaczków, a jestem ciekawa jak wyglądają… Tutaj były zdjęcia tylko Aliny, Rudego Tygryska i MeAmerie. Fajowe te maluchy.
Już się nawet zastanawiam, czy sobie nie założyć konta na tym całym fb. Tylko nie wiem, czy tam trzeba podawać prawdziwe dane, czy też konto może być „fikcyjne”.
domii je też – w końcu – odpuściłam te wszystkie książki. I jest mi teraz lepiej. Chociaż z poradników wiele się dowiedziałam, co pozwala mi teraz spokojniej działać instynktownie, bez obawy że robię coś nie tak.
edyś faktycznie ta twoja mała słabo przybiera. Mój Pedro w niecałe 8 tygodni przytył kilogram, co daje mniej więcej 125 g tygodniowo. Lekarka powiedziała mi wczoraj, że norma to 120 g, ale nie wiem czy dla dzieci kp czy mm. Nie wpadłam na to, aby ja o to zapytać.
Dziś przed snem znowu dodatkowo nakarmiła małego 50 ml odciągniętego mleka, aby go dopełnić. Tak samo jak wczoraj bardzo szybko zasnął, jednak przed chwilą, przy zmianie faz snu, wybudził się. A miałam nadzieję, że będzie tak jak wczoraj, że odpłynie już na pół nocy.
karolina@, pap86 dziękuję za informację.
andriel twoja opowieść to mój najgorszy koszmar. Ciągle się boję, że właśnie przewrócę się z małym lub uderzę jego główką w futrynę. Dobrze, że wszystko skończyło się szczęśliwie dla synka.
Andriel lubi tę wiadomość