Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewuszki ja też wstaje z zapałem, i mam duże chęci rano a w ciągu dnia różnie to bywa
Wieczorem padam na pysk, tak zmęczona że marze żeby mężowi się czasami baraszkować nie zachciało 
Alinko najważniejsze że się nic nie stało, takie rzeczy się zdarzają. Pamiętam jak dziś, gdy zajmowałam się synkiem brata w ganionego berka on się przewrócił i rozwalił nos. Mój brat mnie wtedy mocno okrzyczał jak się nim zajęłam itp. a ja to chyba z miesiąc przeżywałam, ale na szczęście nadal mogłam się zajmować Pawełkiem
-
Alinali na szczęście nic się nie stało, ale szkoda waszego strachu. Widząc takie coś to aż serce pęka, ale niestety niedługo nasze dzieci zaczną chodzić, biegać i będą same upadać, zlatywać z różnych rzeczy, wpieprzać brudy, a nam przyjdzie tylko wycałowywanie obdartych kolan i guzów na głowie.
Też bym się zdenerwowała, ale ciotka tego specjalnie nie zrobiła.
Renka ja mam podobnie jak Ty. Ja jestem typowym introwertykiem i nie lubię dużo gadać. Moje dziecko dużo też śpi i też mam poczucie że mało spędzam czasu z dzieckiem będąc z nim. Ale nie będę udawać kogoś kim nie jestem. Poza tym nasze dzieci może nie potrzebują az tylu wrażeń i są szczęśliwe z nami
A.Kasia Dziękuję, już niby dołączyłam. Chociaż mi tego nie pokazuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2016, 21:30
-
Alina, o jeny!!!! Całe szczęście, że wszystko dobrze.
Renka ja mam tak samo!
A tak w ogóle to jestem wściekła. Wróciłam od neurologa, który stwierdził że z Pietruszką wszystko dobrze (to akurat super, nie na to oczywiście jestem zła). Co prawda nie łączy rączek w linii środkowej ciała, ale mam go do tego zachęcać i tyle. Wściekła jestem na tych wszystkich lekarzy!!! Każdy mówi co innego i tylko zlecają kolejne badania. Zaczynam mieć wrażenie, że robią tą dla własnej ochrony, na wypadek gdyby coś przegapili. Ta neurolog teraz też zleciła usg przez ciemiączko - a na moje pytanie po co skoro wszystko jest dobrze, stwierdziła że tak uzupelniająco... A ja łącznie w maju i czerwcu wydałam już ponad 1.000 zł na lekarzy! Cholera wolałabym za to coś kupić synkowi lub wpłacić mu na konto, które dla niego założyliśmy!!! Już nawet mniejsza o kasę, ale ile mnie te ciągłe wizyty nerwów i strachu kosztują!!!
Przynajmniej nasz brzdąc obsikał tę neurolog z góry na dół! -
nick nieaktualnyRenka - u mnie mierzą na odcinki
Alina - dobrze, że nic się nie stało ale wyobrażam sobie jakiego stracha musiałaś mieć
Pass - powitałam Cię w grupie, teraz powinnaś nas widzieć. A jeśli nie to powinnaś widzieć Marcowe Mamusie po lewej stronie na panelu bocznym
M+M - super, że Piotruś zdrowy! Widocznie taka jego uroda, że jest leniuszek i troszkę wolniej mu przychodzą pewne umiejętności. A mieliście USG przezciemiączkowe po porodzie? Bo jeśli nie to może i dobrze że macie to skierowanie, zawsze to lepiej mieć takie badanie w papierach chociażby na przyszłość żeby mieć porównanie. Mój Tymko też wszystkich lekarzy obsikuje
-
nick nieaktualnyMadness! wrote:Mierzyła odcinkami. Nie wiedziałam, że dzieciom nóżek nie wolno prostować Moja córka chyba o tym też nie wie i za każdym razem jak się przeciąga to to robi
Jej raczej chodziło o to, że ma siłę nie wolno prostować...
Renka88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zaraz wychodzę z domu... sama.. bez małej...
To moje pierwsze wyjście z domu bez córci (nie licząc kilku ekspresowych wypadów do marketu
) od porodu. Umówiłam się z koleżanką w parku na ciemne piwko, a z Julią zostaje mąż, który co chwilę gdzieś wychodzi. Mleczko odciągnięte - 2porcje.
Powinnam tryskać radością a mam jakoś straszne wyrzuty sumienia i dziwnie się z tym czuję
Muszę wyjść w końcu! IDĘ!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2016, 17:51
d'nusia, edyś, perła ziemi, muminka83, A.Kasia, Karka, Izoleccc, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Kasiu - nad tym usg to się jeszcze zastanowimy. Być może udamy się na jeszcze jedną kontrolę neurologa. A teraz chyba się umówię z jakimś rehabilitantem, aby skorygował popełniane przez nas błędy. Czy możesz napisać na czym polegają zlecone Tymkowi ćwiczenia na obręcz barkową?
Falon - za 10 minut pierwszy raz wychodzę na spotkanie koleżankami. Co to będzie, co to będxie?
Falon lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyM+M+? wrote:Kasiu - nad tym usg to się jeszcze zastanowimy. Być może udamy się na jeszcze jedną kontrolę neurologa. A teraz chyba się umówię z jakimś rehabilitantem, aby skorygował popełniane przez nas błędy. Czy możesz napisać na czym polegają zlecone Tymkowi ćwiczenia na obręcz barkową?
Falon - za 10 minut pierwszy raz wychodzę na spotkanie koleżankami. Co to będzie, co to będxie?
Zajrzyj sobie tutaj: http://pzozoro.pl/multimedia/
Większość naszych ćwiczeń właśnie tak wygląda
-
Pass wrote:Wira a łapie ręką rękę, swoje oczywiście?
Tak,wydaje mi sie ze zarejestrowalam u niej cos takiego choc nie przywiazywalam szczegolnie wagi do obserwacji.Zauwazylam ze powoli w pelni swiadomie zaczyna wyciagac raczki by cos dotknac.
Pytanie do mam dziewczynek-na ostatnieh wizycie pani pediatra kazala mi podczas czyszczenia narzadow intmnych rozchylac Oliwce wargi sromowe mniejse. Ani w szkokre rodzenia nikt o tym nie mowil ani polozna nie wspominala a ja sie po ponad 3miec dowiaduje ze niepoprawnie pielegnowalsm corke. Czy Wy rozchylacie te wargi sromowe mniejsze?
Aniołek [*] 25.12.2014
Aniołek [*] 08.02.2017 -
Wira ja małej myje wargi przegotowaną wodą, zbiera się tam taki serek jak to kiedyś ksanka pisałaWira wrote:Tak,wydaje mi sie ze zarejestrowalam u niej cos takiego choc nie przywiazywalam szczegolnie wagi do obserwacji.Zauwazylam ze powoli w pelni swiadomie zaczyna wyciagac raczki by cos dotknac.
Pytanie do mam dziewczynek-na ostatnieh wizycie pani pediatra kazala mi podczas czyszczenia narzadow intmnych rozchylac Oliwce wargi sromowe mniejse. Ani w szkokre rodzenia nikt o tym nie mowil ani polozna nie wspominala a ja sie po ponad 3miec dowiaduje ze niepoprawnie pielegnowalsm corke. Czy Wy rozchylacie te wargi sromowe mniejsze? i trzeba to miejsce pielęgnować.
