Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Annak wow. Wiedziałam. Czułam. Gratulacje i oddychaj już pełnią szczęścia. Piękna cudowna nowinaannak wrote:Najszczęśliwsza pod słońcem... pełna marzeń, że za rok będę tu pisać o tym, co Wy... spieszę donieść, że moja córka jest ZDROWA!!!
Wynik amniopunkcji prawidłowy!
Dziękuję Wam, że przez ten cały trudny czas byłyście przy mnie! -
annak łzy szczęścia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 09:03
muminka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no nie wiem ;P w internecie nic nie jest bezpieczneLula_w wrote:Renka ja tam wolę facebook
jest bezpieczniej 
Renka88 lubi tę wiadomość
-
Ja na facebooka zaglądałam na początku częściej, potem miałam przerwę, a teraz po tej przerwie to przyznam, że zaglądam tam bardzo rzadko, bo nie potrafię się odnaleźć w milionach wątków i postów, które tam są.
alinalii, muminka83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja wam powiem tak, ze mnie ktos na fb na grupie poznal po zdjeciu I mojej babci na wsi mowil, ze zdjecie mojego dziecka widzial. Ja nie wiem kto to jest bo totalnie nie.znam ludzi z tej wsi. Takze swiat jest maly I do konca czlowiek nie wie czy informacje sa wynoszone czy nie. Nic sie takiego nie stalo, ale dziwnie sie poczulam jak mi o tym babcia ppwiedziala


-
nick nieaktualnybaassiia wrote:A ja wam powiem tak, ze mnie ktos na fb na grupie poznal po zdjeciu I mojej babci na wsi mowil, ze zdjecie mojego dziecka widzial. Ja nie wiem kto to jest bo totalnie nie.znam ludzi z tej wsi. Takze swiat jest maly I do konca czlowiek nie wie czy informacje sa wynoszone czy nie. Nic sie takiego nie stalo, ale dziwnie sie poczulam jak mi o tym babcia ppwiedziala
ale na naszej grupie?? -
Tak dokladnie, to bylo jakos 1-2 mies po porodzie I ja nie mialam zadnego zdjecia na moim ogolnym profilu fb tylko to co na grupie naszej wrzucilam.A.Kasia wrote:ale na naszej grupie??
No I wiadomo tam mam imie nazwisko (panienskie) wiec latwiej poznac niz tu po nicku I zdjeciu bez glowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 14:39


-
nick nieaktualny
-
baassiia wrote:A ja wam powiem tak, ze mnie ktos na fb na grupie poznal po zdjeciu I mojej babci na wsi mowil, ze zdjecie mojego dziecka widzial. Ja nie wiem kto to jest bo totalnie nie.znam ludzi z tej wsi. Takze swiat jest maly I do konca czlowiek nie wie czy informacje sa wynoszone czy nie. Nic sie takiego nie stalo, ale dziwnie sie poczulam jak mi o tym babcia ppwiedziala
Jak sie podaje swoje dane, zdjecia w internecie to tak niestety jest. Nie jest sie juz wtedy anonimowym. Wiec pretensje mozna miec tylko do siebie. Sama nie mam konta na fb ani na innym tego typu portalu. Tylko tu czasami cos napisze. I dobrze mi z tym. Nie potrzebuje miliona wirtualnych znajomych czy lajkow pod zdjeciem. Moje zycie, moja sprawa. A informacjami z niego moge sie podzielic z tym kogo uznam za odpowiedniego,a nie z tym, kto aktualnie chcacy czy nie znalazl moj profil. I ciagle mnie zastanawia po co ludzie bywaja w taki sposob w internecie? Na czym polega feno?en obnazania sie z prywatnosci w sieci? Pojecia nie mam. -
Teraz juz babcia pewnie nie pamieta, ale wtedy by mi pewnie imie/mazwisko podala tylko ja watpie, ze to byla "mama" a bardziej jej siostra, kuzynka, kolezanka. No nie wiem nie wazneA.Kasia wrote:
dziwna sprawa. Ciekawe kto to był
nic na forum tajnego nie pisze wiec co mi tam


-
Nie wiem czemu tak ma mnie naskoczylas... w tamtym czasie nie mialam ZADNEGO zdjecia na moim profilu fb mojego dziecka. Umiescilam jedno na naszej grupie fb. Nie mam miliona znajomych dla lajkow itp itd twoj wywod jest nie w temacie. Poza tym nigdzie nie pisalam, ze mam jakies pretensje, chcialam tylko napisac dziewczynom, ze grupa grupa, ale w moim przypadku ktos na zewnatrz cos tam wynosiskowroneczka87 wrote:Jak sie podaje swoje dane, zdjecia w internecie to tak niestety jest. Nie jest sie juz wtedy anonimowym. Wiec pretensje mozna miec tylko do siebie. Sama nie mam konta na fb ani na innym tego typu portalu. Tylko tu czasami cos napisze. I dobrze mi z tym. Nie potrzebuje miliona wirtualnych znajomych czy lajkow pod zdjeciem. Moje zycie, moja sprawa. A informacjami z niego moge sie podzielic z tym kogo uznam za odpowiedniego,a nie z tym, kto aktualnie chcacy czy nie znalazl moj profil. I ciagle mnie zastanawia po co ludzie bywaja w taki sposob w internecie? Na czym polega feno?en obnazania sie z prywatnosci w sieci? Pojecia nie mam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 14:55
A.Kasia, She86, muminka83, alinalii lubią tę wiadomość









Z tym, że na fb najczęściej z telefonu. Tak sobie myślę, że jakby mi internet w domu odcięli to bym miała maaasę wolnego czasu




