X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4346

    Wysłany: 18 lutego 2017, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Można robić wszelkie inhalacje nawet z soli co polecam. Inhalator to kwota 120 zł. Sól można zakupić w aptece. Takie inhalacje można robić kilka razy dziennie bez obaw.

    Karka lubi tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4346

    Wysłany: 18 lutego 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I też się zgodzę Judyta nigdy nie miała kataru przy ząbkach. Teraz natomiast ma ale inhaluje i jest i niebo lepiej. A ja walczę z oskrzelami

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 18 lutego 2017, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się wykończe dziewczyny. Wiecie co Oliwka dziś zjadła prócz mleka - pół jajecznicy z jednego jaja i kromeczkę z masłem ukrojoną z pszennej bagietki. Nawet smoothie z jabłka, gruszki i jarmużu nie chce jeść :-(

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • salomea Autorytet
    Postów: 268 311

    Wysłany: 18 lutego 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wira, nie przejmuj się. Jasiek też ma takie dni, że mało je. Dzisiaj pół porcji kaszki z bananem, wafla orkiszowego, na obiad trochę łososia z ryżem, kilka łyżeczek Day Up jagodowego i gryza banana od taty :) I tyle, reszta cyc. Ostatnio też pogardził smoothie z jarmużu, szpinaku i jabłka ;)

    gg642n0aww2rhqzn.png
  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś nic nie smakowało, ani goferki serowy, ani serek, ani jogurt, ani owocki ulubione nawet bananek z malina no po prostu nic tylko cyc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 10:33

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • ksanka Autorytet
    Postów: 1577 2831

    Wysłany: 20 lutego 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karka, tak z zaleceń żywieniowych na katar to zdecydowanie kasza jaglana do jedzenia i żadne banany, gluteny, kaszki manny itp. Kasza jaglana osuszacze organizm że sluzu, a banany i pszenica powodują że organizm się sluzuje i powiększa ilość kataru.
    Jeśli zaś chodzi o krople do nosa to zamiast nasivina polecam euphorbium compositum s

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2017, 10:44

    Karka lubi tę wiadomość

    bl9cuay3kworwxbg.png
  • Karka Autorytet
    Postów: 555 748

    Wysłany: 20 lutego 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ksanka wrote:
    Karka, tak z zaleceń żywieniowych na katar to zdecydowanie kasza jaglana do jedzenia i żadne banany, gluteny, kaszki manny itp. Kasza jaglana osuszacze organizm że sluzu, a banany i pszenica powodują że organizm się sluzuje i powiększa ilość kataru.
    Jeśli zaś chodzi o krople do nosa to zamiast nasivina polecam euphorbium compositum s

    To ja jej daje banany bo uwielbia..., manne tez jadla :/ cholera
    euphorbium sama używam w przeziebieniu, dzieki

    nqtk8u69dwbc5hye.png

    Córka!!! Kochana Hania :* <3 38+6, 19.30, 51cm, 2760 :)
  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 20 lutego 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie nie ma czegoś takiego jak katar albo temperatura od zębów. Jak przyjeżdża moja szwagierka z zakatarzonym dzieckiem plus stan podgoraczkowy i mowi : ona nie jest chora to od zębów- nóż w kieszeni mi się wtedy otwiera !

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4346

    Wysłany: 21 lutego 2017, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka.

    Nadal walczę z zapaleniem oskrzeli. Chyba wyzionę ducha ledwo co oddycham.
    Wczoraj byliśmy na warzeniu i mierzeniu.
    Młoda za 14 dni kończy rok więc myślę że jej waga nie ulegnie już większej zmianie.

    A więc z dnia 20-02-2017 : Waga 8,5 kg
    Wzrost 73/74 wiadomo plus minus

    Drobinka chudzinka.
    Z dodatkowych wieści od 7 dni nie sika w nocy :)
    I Nocniczek codzinnie w ruchu. Siusiu robi już na nocnik z kupką pracujemy nad tym bo nie zawsze się udaje.
    A więc pieluchy czas zakończyć :D

    Nauczyła się wołać brata : Oli

    Wira, Falon, Karka, Izoleccc, baassiia, Est, edyś lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 21 lutego 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Julka dwa razy do tej pory nasiusiała do nocniczka a ja się cieszyłam jak wariatka :-P

    muminka83, Karka, edyś lubią tę wiadomość

    201604051765.png
  • skowroneczka87 Autorytet
    Postów: 1040 1130

    Wysłany: 21 lutego 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak Wira u Ciebie? Jak smnopoczucie? Jak Oliwka z jedzeniem? U nas ostatnio zaczela grymasic przy jedzeniu i od razu pomyslalam o Oliwce. Podziwiam Cie. Weronika generalnie jada chic mniej chetnie niz wczesniej a mnie nosi. Nue chce nawet myslec co Ty czujesz przy swoim malym niejadku. Szacunek.

    U nas waga 9.300 z piatku wiec tez do niedzieli niewiele sie zmieni. Wiec do potrojonej wagi urodzeniowej brakuje nam z 1.5 kg. Ale tlumacze to sobie tym dlugim ulewaniem. Poza tym od niedzieli suplementujemy zelazo. Poki co Weronika reaguje dobrze. Troche wiecej przejsc z Wiktorem. Nerwy stres w zwiazku z tym. Jestem zmeczona bardzo ale staram sie podolac. Dla moich dzieciakow.

    l22ntv73fkix1gof.png

    atdcx1hpilxa7usf.png
  • Karka Autorytet
    Postów: 555 748

    Wysłany: 21 lutego 2017, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hanie wazylismy ok 2tyg temu-9,5kg.
    Ja rozumiem Vire bo Hanka tez wybrzydza przy jedzeniu. Ja bylam podobna ponoc, do ok4-5rż nie jadłam ;)
    Np dziś daję łyżeczką kaszkę gotową bo lubi - odwraca głowe, nie nie nie,to na siłę próbuję trafić do dzioba żeby poczuła co to, i co? Zjadła całą michę!
    Wczoraj czy przedwczoraj pierwszy raz zjadła jajecznicę, poprzednimi razami rzucała dalej niż widziała. Zupy odpuściłam, proponuję czasem z mojego talerza,ale w większości jest na nie. Za to przykro mi jest przy drugim daniu, jak ugotuje mieso, osobno zimniaczki osobno warzywka, dla nas tez obiad, a przy jej charakterze to naprawde dumna jestem, że w ogóle te obiady, a ona nie zje nic,ale kawałek... Ostatnio dorsza, który jest drogi,całego porozrzucała na podłoge :/ Jedynie co zawsze zje to są te placki. Różniste. Upycham w nie wszystko.....
    A o nocniku myślałam spróbować w wakacje jak pojade na wies na dluzej do rodzicow, a jak nie to za rok :)

    nqtk8u69dwbc5hye.png

    Córka!!! Kochana Hania :* <3 38+6, 19.30, 51cm, 2760 :)
  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 21 lutego 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas z jedzeniem niewiele się zmieniło. Na śniadanie zje jajecznice z połowy jaja - to je chętnie i dzioba otwiera.
    Z obiadem różnie - dziś np zjadła kilka łyżek swojej ulubionej zupki Gerber - ale np wczoraj nie tknęła nic. Czasem chlebek jej zaproponuje z twarożkiem albo proponuje jej to co ja mam na talerzu - ale najczęściej jest jeden widelec góra dwa i więcej nie chce.
    Na kolacje kaszka to zwykle je bardzo chętnie choć też zdarzają się dni ze zje dwie łyżki i więcej nie.
    Waga z dziś to 8,600. Na roczek miała mieć ok 9-10 kilo żeby mieścić się nadal w 25 centylu. Nie wiem jak będzie teraz - czy spadnie z niego czy nie.
    mam tylko problem bo Oliwka nic nie zje samodzielnie. Kiedyś potrafiła i jesć chlebek i frytki z batatów etc. Teraz wszystkim rzuca. Do buzi samodzielnie nie włoży sobie nic. Jak ja jej podam pod usta np frytke z batata to owszem buzie otwiera ale sama z siebie nie wezmie do rączki i do buzi - nie wiem co jest grane. Ona generalnie nigdy nie była dzieckiem które pchało cokolwiek do buzi - nawet zabawki raczej tylko w rączkach trzymała niż w buzi.

    Samopoczucie w porządku. Strupki praktycznie odparły i pozostały ślady które smaruje by nie było blizn. Nie wiem czy przez to usunięcie jajowodu mam jakąś burzę hormonalną bo ciągle mam ochotę zedrzeć z mojego męża ubranie - jakąś niewyżyta się zrobiłam heheh.

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4346

    Wysłany: 24 lutego 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cicho.....

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 24 lutego 2017, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na fb gorąco :-)

    Renka88, Est lubią tę wiadomość

    201604051765.png
  • Renka88 Autorytet
    Postów: 1247 1656

    Wysłany: 24 lutego 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wy tez od tygodnia kisicie sie w domach? U nas cały czas leje i wiatr hula! Tragedia!

    Mam takiego dola przez siedzenie w domu! Masakra jakaś!

    <3

    iv098iikucvckjtl.png

    Aniołek 05.2014
  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 24 lutego 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renka faktycznie mało wychodzimy :-( tęsknimy za wiosną...maj mmm... bosko!!:-D

    201604051765.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4346

    Wysłany: 24 lutego 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wychodzimy. Folię na wózek i na te 30-60 minut latam ale nie wiem czy w moim przypadku nie skończy się zapaleniem płuc bo już drugi antybiotyk a ledwo co dycham i nic nie pomaga. Wiem że to nieodpowiedzialne ale nie mam wyjścia bo jak ja nie wyjdę to mąż nie da rady bo zbyt późno wraca z pracy no a ktoś i dpo szkoły musi zaprowadzić.

    Fakt - pogoda nie napawa optymizmem i trochę mnie to zaczyna frustrować choć pisząc te słowa słoneczko pięknie zaczęło przygrzewać.

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Wira Autorytet
    Postów: 548 325

    Wysłany: 24 lutego 2017, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jakie są wytyczne - dziecko powinno się uczyć chodzić boso tj w skarpetkach czy w bucikach? Ja słyszałam, że podobno powinno się uczyć chodzić gołą stopą a jak już chodzi to wtedy buciki, ale moja mama np mówi, że za jej czasów to własnie dziecko się mało uczyć chodzić z bucikach żeby stopa była odpowiednio podparta - no i teraz nie wiem w sumie jak być powinno na prawdę.

    syy2p07wrfkv45ic.png

    Aniołek [*] 25.12.2014
    Aniołek [*] 08.02.2017
  • edyś Autorytet
    Postów: 1338 1101

    Wysłany: 25 lutego 2017, 00:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Według najnowszych zaleceń - boso. Fajnie na ten temat pisze Zawitkowski :) https://m.facebook.com/PawelZawitkowski/posts/1138840869494467

    Wira lubi tę wiadomość

    l22ncwa15v2ncszo.png
‹‹ 2572 2573 2574 2575 2576 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ