Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
he dziewczynki:) ja byłam dzisiaj sie troszke pokłóc(badanka czas porobić) no i popołudniu do lekarza a potem do teściowej na kawke:) usg dopiero 16 to powinno być już ładnie łobuziaka widać niestety tatuś nie da rady z nami na nie iść... no cóż może na następne a co do objawów to po za zmęczeniem totalne 0...wg USG +2 dni
-
U mnie jeśli chodzi o objawy to zmęczenie i senność, ledwo się obudzę, a już mi się oczy kleją i zamykają
Poza tym piersi mnie bolą przy dotyku okropnie. Zaczęło się przed terminem @ (zawsze wtedy mnie bolały) i bolą do teraz. No i mam ciemniejszy pasek, taką kreskę na brzuchu od pępka w dół. I duuuużo kremowego śluzu.
Poza tym innych objawów póki co chyba brak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 10:41
-
Zgagę(koszmarne uczucucie) miałam przed tym jak wyszedł mi test pozytywny. 2 dni mnie męczyła, robiłam nawet test wtedy i wyszedł negatyw, a 2 dni później już piękna gruba kreska.lizaa wrote:Ja w sumie jakis strasznych objawow nie mam prócz tego, że mam zgage praktycznie po wszystkim, a nigdy jej nie miałam
dziś po pracy wybieram się na bete 
Reszta objawów mi nie straszna, przynajmniej wiem, że coś się dzieje tam u mnie
-
Ja bety w ogóle nie robiłam i nie będę robić, bo nie mam tu jak.kamka wrote:ja dzisiaj odbieram 2 bete ale nawet tej lekarce o tym nie mówie bo według niej to niepotrzebne wgl nawet mnie nie zbadała jeszcze... dobrze że jeszcze tylko 10 dni do wizyty u mojego doktorka...
U mnie jeszcze 2 tygodnie do wizyty. Chciałabym, żeby to już było.
-
ona. wrote:Zgagę(koszmarne uczucucie) miałam przed tym jak wyszedł mi test pozytywny. 2 dni mnie męczyła, robiłam nawet test wtedy i wyszedł negatyw, a 2 dni później już piękna gruba kreska.
Reszta objawów mi nie straszna, przynajmniej wiem, że coś się dzieje tam u mnie
To może bede mieć tak jak ty, bo zgage mialam caly czas ale test negatywny. Pozniej test pozytywny i na razie zgaga sie nie pokazuje
Maleństwo
11.03.2016
-
Życzę Ci tego, bo zgaga to jednak małpa prze-okrutna jestlizaa wrote:To może bede mieć tak jak ty, bo zgage mialam caly czas ale test negatywny. Pozniej test pozytywny i na razie zgaga sie nie pokazuje
Wcześniej w życiu na zgagę nie cierpiałam i wtedy jak te 2 dni non-stop była i nic nie pomagało (łącznie z lekami z apteki) to już się załamywałam
-
ona. wrote:Życzę Ci tego, bo zgaga to jednak małpa prze-okrutna jest
Wcześniej w życiu na zgagę nie cierpiałam i wtedy jak te 2 dni non-stop była i nic nie pomagało (łącznie z lekami z apteki) to już się załamywałam
Mi też nic nie pomagało. Najgorsze, że dosłownie po wszystkim byla nawet po wodzie.. Dziekuje i oby oby
Maleństwo
11.03.2016
-
Mania1718 wrote:Mnie od tygodnia meczy bezsenność i mocno obolałe piersi.
Też nie mam możliwości zrobić bety ale dzisiaj dzwoniłam do przychodni i kazali mi przynieść mocz do laboratorium. Jutro wynik po południu
Monia ja też mieszkam w UK tu niestety słabo dbają o wczesna ciążę
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Love_life wrote:Monia ja też mieszkam w UK tu niestety słabo dbają o wczesna ciążę
Cieszę się że będziemy mogły wymienić się doświadczeniami na temat służby zdrowia w UK Wiem że tutaj nie ratują ciąży do 3 miesiąca dlatego modlę się żeby wszystko było ok Swoją drogą zaopatrzylam się w luteine w pierwsze ciąży brałam długo.
Znajoma tydzień temu robiła test w laboratorium na potwierdzenie ciąży i na dniach ma wizytę u położnej. A u ciebie kiedy pierwsza wizyta?
[/link]
-
U mnie nadal piersi i potrzeba drzemek w ciągu dnia - jak nigdy!
Sikam często tak jak zawsze więc to nic nowego dla mnie w ciąży nie będzie...
Czuję od czasu do czasu lewy jajnik.
Coś w stylu zgagi miałam wcześniej, apetytu nie mam od początku. No i ukochane słodycze nie smakują
anie93lica - ciekawa jestem Twojego usg:) Ja jutro się umawiam do mojego i mam nadzieję, że od razu mnie przyjmie-tak kazał dzwonić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2015, 12:19
Córka!!! Kochana Hania :* 38+6, 19.30, 51cm, 2760 -
Kate84 wrote:
Czy jest tu jeszcze jakaś przyszła Mamuśka z Poznania?
Kate ja jestem z Kalisza więc tak jakby bliżej niż dalej i lekarza mam z Poznania, może kojarzysz? Paweł Jachowski się nazywa.
Jak wszystko pójdzie dobrze (oby!) to mam zamiar rodzić z Poznaniu. Choć chwilowo nie wybiegam tak daleko w przyszłość. Oby na wizycie było już coś widać i wszystko było ok to będzie wielki sukces.[*] Arek - 19.01.2014
