X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe Mamusie 2016 :-)
Odpowiedz

Marcowe Mamusie 2016 :-)

Oceń ten wątek:
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 3 września 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ksanka wrote:
    Muminka poszukaj refleksologii, to na prawdę działa. Ja sama najpierw chodziłam na zabiegi a teraz sama się uczę. A mąż jest z tego zadowolony. Wczoraj narzekał na kręgosłup to przez ok godzinę robiłam mu masaż stóp z naciskiem na refleksy kręgosłupa. Po wszystkim zaczął chodzić prosto i wydala toksyny ( sikal prawie tak często jak ja) ale dziś już w ogóle jest dobrze. Podobnie trenowalam z mama- ma RWE kulszowa i też po masowaniu stupek miała ulge


    hmmm musze wypróbować. Bo albo ból albo ja

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 3 września 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kobietki :)
    A ja mam znów powód do niepokoju... wczoraj wieczorem po tabletce (Duphaston) ubrudziłam wkładkę... w nocy był spokój, a dziś o 7:00 wzięłam znów tabletkę i nie minęło pół godziny jak na wkładce znów pojawił się ten brudny, brunatny śluz :/
    już sama nie wiem, czy to od leków? może powinnam je odstawić...??

    Mój gin prowadzący jak na razie nie odbiera tel. (pewnie jest zajęty. Muszę się z nim skontaktować i powiedzieć co i jak.

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 3 września 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    Witajcie kobietki :)
    A ja mam znów powód do niepokoju... wczoraj wieczorem po tabletce (Duphaston) ubrudziłam wkładkę... w nocy był spokój, a dziś o 7:00 wzięłam znów tabletkę i nie minęło pół godziny jak na wkładce znów pojawił się ten brudny, brunatny śluz :/
    już sama nie wiem, czy to od leków? może powinnam je odstawić...??

    Mój gin prowadzący jak na razie nie odbiera tel. (pewnie jest zajęty. Muszę się z nim skontaktować i powiedzieć co i jak.


    hmm jeśli nie odbiera to podjedz na izbę przyjęć. Dziwne że tylko po dupku bo on ma inne zadanie...

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • 26Asia Autorytet
    Postów: 358 814

    Wysłany: 3 września 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    Witajcie kobietki :)
    A ja mam znów powód do niepokoju... wczoraj wieczorem po tabletce (Duphaston) ubrudziłam wkładkę... w nocy był spokój, a dziś o 7:00 wzięłam znów tabletkę i nie minęło pół godziny jak na wkładce znów pojawił się ten brudny, brunatny śluz :/
    już sama nie wiem, czy to od leków? może powinnam je odstawić...??

    Mój gin prowadzący jak na razie nie odbiera tel. (pewnie jest zajęty. Muszę się z nim skontaktować i powiedzieć co i jak.
    może to tylko jakieś naczynka Ci pękają, ja też bym poszła do gina, lepiej wszystko sprawdzać

    kofeinka lubi tę wiadomość

    mama Wiktorka i czterech aniołków :*
    relgh371wvtxbwmy.png
    oar8skjogda7iu2s.png





  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 3 września 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muminka83 wrote:
    hmm jeśli nie odbiera to podjedz na izbę przyjęć. Dziwne że tylko po dupku bo on ma inne zadanie...

    Niestety nie mam takiej możliwości- poczekam grzecznie, na szczęście to nie krew, tylko brudny śluz

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 3 września 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelek ciągle się nie odzywa. :( Przygnębia mnie to bo zwyczajnie martwię się o dziewuchę. Nie wiem jakie są wyniki ale boję się najgorszego.
    Boję się o karmelka. Szkoda że nie ma z nią kontaktu.... Jeśli jednak karmelek to czyta życzę ci dużo siły <3

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 3 września 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofeinka, to jest kawa z
    mlekiem czy brąz? Ja biorę końskie dawki duphastonu a i tak miałam dwa razy tą kawę z mlekiem. Lekarz stwierdził że wszystko jest okej i ze w ciąży się tak po prostu zdarza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 10:03

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 3 września 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a duphaston się dowcipnie bierze czy doustnie? Bo mnie pierwsze co przyszło na myśl to to, że jak tuż po zaaplikowaniu to może coś tam sobie podrażniasz?

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • aaagaaatka Autorytet
    Postów: 1665 881

    Wysłany: 3 września 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)
    Dziewczyny z forum na OF twierdzą że Karmelek mówiła o wizycie w piątek ale 04.09 czyli jutro. Więc może dlatego się nie odzywa bo jeszcze nic nie wie?
    Oby, też się bardzo o nią martwię :(

    Proszę dziś o trzymanie kciuków, wizyta około 19.
    graphics-pregnant-065932.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 10:22

    kofeinka, muminka83, She86, Kajola, 26Asia, A.Kasia, Izoleccc, krówka_muffka lubią tę wiadomość

    f2w3sek2i28gayyb.png
    Bóg podarował mi tak cenny prezent
    On musiał Cię zrobić z chmur i anielskich skrzydeł <3

    02.02.2014 [*] , 15.09.2014 [*]
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 3 września 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    Kofeinka! Ja jestem z Łodzi, ale znam parę osób z Kutna :) Może mamy wspólnych znajomków :D Miałam tam nawet faceta przez jakiś czas :D
    Współczuje szpitala w Kutnie bo słyszałam wszystko co najgorsze o nim. Ale może już się zmieniło.

    I przedstawiam Wam Tomka :)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5ae2f8509236.jpg

    Ja nie jestem z samego Kutna tylko 15km obok, a co do szpitala - leczę się w Łodzi jeśli chodzi o SM, a teraz w Łowiczu w szpitalu i tam będę rodzić :)
    Kutno precz jeśli o szpital chodzi.
    ;)

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 3 września 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    a duphaston się dowcipnie bierze czy doustnie? Bo mnie pierwsze co przyszło na myśl to to, że jak tuż po zaaplikowaniu to może coś tam sobie podrażniasz?
    Doustnie ;) na całe szczęście

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 3 września 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Kofeinka, to jest kawa z
    mlekiem czy brąz? Ja biorę końskie dawki duphastonu a i tak miałam dwa razy tą kawę z mlekiem. Lekarz stwierdził że wszystko jest okej i ze w ciąży się tak po prostu zdarza

    Kawa z mlekiem przy podcieraniu, a na wkładce bardziej już pod brąz podchodzi. No i jak się podmywałam oczywiście wsadziłam palucha i wygrzebałam dość dużego gluta śluzu właśnie koloru ciemniejszego niż kawa z mlekiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 10:11

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 3 września 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Kofeinka, to jest kawa z
    mlekiem czy brąz? Ja biorę końskie dawki duphastonu a i tak miałam dwa razy tą kawę z mlekiem. Lekarz stwierdził że wszystko jest okej i ze w ciąży się tak po prostu zdarza

    No i muszę się ze swoim ginem skontaktować, bo wizytę mam we wtorek o 21:00, a ostatnią tabletkę mam na poniedziałek wieczór no i nie wiem co robić, bo chyba od tak sobie z dnia na dzień się nie odstawia Duphastonu
    Końskie dawki tzn. jakie?
    Ja biorę 3 razy po 1 tab.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 10:14

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • aleksandrazz Autorytet
    Postów: 1736 1899

    Wysłany: 3 września 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kofeinka, idź do jakiegokolwiek gina, ja byłam w poniedziałek i się uspokoiłam, może faktycznie to plamienie to taka nasza natura...Tez pisałaś ze nie wykryli u Cb przyczyny krwawienia tak samo jak u mnie. Wiec spokojnie :-) Noo i witam się w 15 tygodniu, matko dopiero był 5 :-)

    Kokaina lubi tę wiadomość

    f2w3skjoz38r27ux.png
    ug37p07wdm3008n6.png

    "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
    J 15, 7
    Dziękuję za groszka ;)
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 3 września 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    Witajcie kobietki :)
    A ja mam znów powód do niepokoju... wczoraj wieczorem po tabletce (Duphaston) ubrudziłam wkładkę... w nocy był spokój, a dziś o 7:00 wzięłam znów tabletkę i nie minęło pół godziny jak na wkładce znów pojawił się ten brudny, brunatny śluz :/
    już sama nie wiem, czy to od leków? może powinnam je odstawić...??

    Mój gin prowadzący jak na razie nie odbiera tel. (pewnie jest zajęty. Muszę się z nim skontaktować i powiedzieć co i jak.

    Kochana, ja od kilku dni mam to samo - nie mam już żadnych krwiaków, USG super, plamienia minimalne ale są takie brązowawe... biorę ten duphaston choć stopniowo zmniejszam dawkę... może ma to związek... dzisiaj o 17 mam wizytę u lekarza prowadzącego - zapytam go o to i dam znać!

    kofeinka lubi tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 3 września 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aleksandrazz wrote:
    Kofeinka, idź do jakiegokolwiek gina, ja byłam w poniedziałek i się uspokoiłam, może faktycznie to plamienie to taka nasza natura...Tez pisałaś ze nie wykryli u Cb przyczyny krwawienia tak samo jak u mnie. Wiec spokojnie :-) Noo i witam się w 15 tygodniu, matko dopiero był 5 :-)

    Nie mam jak iść do byle jakiego gina, bo na rejonie przyjmuje wtorki i piątki i bardzo ciężko się dostać, więc wolę skontaktować się z moim i jechać do niego najwyżej te 30km jak powie bym przyjechała

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 3 września 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane Mamusie,

    Jestem. Jestem cały czas z Wami.
    arien wrote:
    I annak mogłaby się pokazać...

    Arienku,
    Dziękuję za troskę :-*

    Czytam Was na bieżąco. Wiem o wszystkim co się u Was dzieje. Tylko odzywam się trochę mniej, bo powolutku odpływacie mi w tematy dla mnie jeszcze kosmiczne i niezbadane... Ale jakie piękne.
    Gratuluję Wam wspaniałych dzieciaczków, brzuszków, pozytywnych wiadomości, udanych urlopów.
    I trzymam za kolejne: głównie badania i wizyty oraz za Wasze samopoczucie.

    Cudowna tu u nas atmosfera. Nie dziwię się, że ciągle dołączają nowe mamy.

    Ja ostatnio trochę więcej udzielam się na różowej stronie. Niestety. Ale pomaga mi pomaganie innym dziewczynom, które właśnie przeżywają swoje straty. Dlatego też, jak może zauważyłyście, dodałam podpis do swojego profilu. Długo nie chciałam tego robić, bo jak na niego patrzę, to od razu mi się chce płakać. Ale to ułatwia obecność i poruszanie się na różowym forum. Z drugiej strony, patrząc na ten podpis czuję pewną dumę. Bardzo dziwne uczucie. Ale pewnie niejedna z Was je zna.

    My wczoraj odebraliśmy wyniki badań genetycznych. 100% poprawne. Więc to nie genetyka była przyczyną straty. No i... jak widać w podpisie, poznaliśmy też płeć, co było bardzo trudnym przeżyciem, bo utracone marzenia zyskały twarz... (...) Realną. Widziałam ją oczami wyobraźni... (...)

    No, dziewczynki, niezły wysyp chłopaków tu u nas na wątku! :-) Czekamy teraz na falę dziewczynek, co by się wszystko wyrównało w naturze ;-)
    Te Wasze "naste" tygodnie i jedne-trzecie ciąży brzmią niesamowicie... Ale prujecie do przodu! :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 10:30

    domiii, jagood, Karolina@, Est lubią tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 3 września 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiii wrote:
    Kochana, ja od kilku dni mam to samo - nie mam już żadnych krwiaków, USG super, plamienia minimalne ale są takie brązowawe... biorę ten duphaston choć stopniowo zmniejszam dawkę... może ma to związek... dzisiaj o 17 mam wizytę u lekarza prowadzącego - zapytam go o to i dam znać!

    Może faktycznie taka nasza natura... i nie ma sie co za bardzo przejmować i niepokoić dzieciątka swoimi smutkami.
    Uzbrajam się w cierpliwość zatem i czekam na "otwartą linię" do pana doktora :D

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 3 września 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaagaaatka wrote:
    Witam :)
    Dziewczyny z forum na OF twierdzą że Karmelek mówiła o wizycie w piątek ale 04.09 czyli jutro. Więc może dlatego się nie odzywa bo jeszcze nic nie wie?
    Oby, też się bardzo o nią martwię :(

    Proszę dziś o trzymanie kciuków, wizyta około 19.
    graphics-pregnant-065932.gif

    Według jej wpisu w pamiętniku miała mieć wizytę w piątek ubiegły hmmm

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 3 września 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka...mocno pomieszałas. Przeczytaj jeszcze raz wpis annak i podpisy pod...

    o1483e5e2gt7h77w.png
‹‹ 437 438 439 440 441 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ