Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
kleo2426 wrote:Ja na 9:40 dlatego już czuję jak zżera mnie stres, i do tego minęły 4 tyg od ostatniej wizyty boję się jak cholera, mam już ściśnięty żołądek, zaczyna boleć głowa, a ręce mi się trzęsą jakbym tydzień chlała
ale musi być dobrze co nie?
nie ma innej opcji:) trzymamy mocno kciuki za wszystkie wizyty:)buziaki
kleo2426 lubi tę wiadomość
-
kleo2426 wrote:Ja na 9:40 dlatego już czuję jak zżera mnie stres, i do tego minęły 4 tyg od ostatniej wizyty boję się jak cholera, mam już ściśnięty żołądek, zaczyna boleć głowa, a ręce mi się trzęsą jakbym tydzień chlała
ale musi być dobrze co nie?
Nie ma innej opcji. Musi !!!kleo2426 lubi tę wiadomość
-
kleo2426 wrote:Ja na 9:40 dlatego już czuję jak zżera mnie stres, i do tego minęły 4 tyg od ostatniej wizyty boję się jak cholera, mam już ściśnięty żołądek, zaczyna boleć głowa, a ręce mi się trzęsą jakbym tydzień chlała
ale musi być dobrze co nie?
Kleo trzymam kciuki!! doskonale rozumiem Twoje obawy bo ja sama juz sie stresuję na czwartkową wizytę, też będzie 4 tygodnie od ostatniej.
Jeszcze raz powodzenia!! :*kleo2426 lubi tę wiadomość
Natalia27.03.2016
-
Dziewczyny przepraszam, że wczoraj się nie odezwałam ale tak mnie brzuch popołudniu bolał, pachwiny i głowa że zero sił
Przede wszystkim gratuluję zdrowych dzieci i udanych wizyt jak to fajnie się czyta te same pozytywne informacjeteraz już tak będzie do końca!
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty na pewno też wszystko będzie bardzo dobrze :-*
Ale macie piękne brzuszkimuminka83, kleo2426 lubią tę wiadomość
-
No i nadszedł dziś dzień wizyty... szczęście przeogromne ale i stres tak samo duży
Aaaa i witam się z Wami w 12 tygodniuMadzialena90, A.Kasia, Karolina@, Kajola, Martita88, Kasisko, muminka83, krówka_muffka, She86, kleo2426, karlik, Izoleccc, Kate84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Gratuluję udanych wczorajszych wizyt i oczywiście trzymam kciuki za dzisiejsze
Siedzę sobie właśnie przy porannym latte, przeglądam strony w internecie i śmiem stwierdzić, że już nic ciekawego w sieci nie ma. Kiedyś ten internet był jakiś ciekawszy a teraz same pierdoły. Jakby nie to forum to bym chyba książki do śniadania czytała.She86, domiii lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny.
Przede wszystkim ogromne gratulacje dla dziewczyn po wizytach. Uśmiech nie schodzi z twarzy, jak czyta się takie radosne wieści. Oczywiście trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Ja dzisiaj jadę do fryzjera. Od dwóch lat noszę wyrównane włosy na całej długości, a przedtem całe życie miałam wycieniowane. Ale chyba dzisiaj poproszę o wycieniowanie i skrócenie o kilka centymetrów. Straszę męża, że poproszę o obcięcie na grzybka, albo o wygolenie połowy głowybiedaczysko w strachu będzie dzisiaj wracać do domu
-
nick nieaktualny
-
A.Kasia wrote:Po przeczytaniu tego artykułu cofam swoje wcześniejsze słowa:
http://www.tvn24.pl/szesciolatka-z-proteza-zebow-bo-nie-chciala-ich-myc,575138,s.html
Internet stale potrafi człowieka zadziwić...
Brak mi słów... długo by można było gadać na temat tego artykułu ale chyba się powstrzymam -
Kurcze a mi się jakieś choróbsko zaczyna
Wczoraj mnie trochę wywiało + stresy związane z tymi prenatalnymi i już wieczorem było mi zimno, a dziś od rana katar i zatoki bolą
Dziś mam jeszcze urlop, zobaczymy jak będzie jutro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 09:17
-
Dzień dobry:)
Obudziło mnie dziś piękne słoneczko. Przyjemnie. Spróbuje dziś więcej pobyć na swierzym powietrzu:)
Ostatnio mam bardzo głupie sny, takie nieprzyjemne. Dzisiaj obudziłam się przerażona, normalnie szok! Śniły mi się węże. Szłam drogą i wokół pełno węży, które mnie atakowały wrrr A teraz właśnie w tv śniadaniowej jest temat węży bleee Jak udało mi się zasnąć ponownie to przyśniło mi się, że mój mąż przyprowadził sobie do naszego domu dwie lafiryndy, które paradowały sobie po pokojach, kuchni, robiły sobie jedzenie, a mój facet jakby nigdy nic leżał sobie na kanapie. Ja pitole! Co za głupoty:D Ale te węże były okrutne i bardzo się ich bałam...
Zapomnialam wczoraj dopisać, że w pracy dziewczyny stwierdziły, że będzie chłopak. Hmm i ja mam takie przeczucia od początku:) Ciekawe czy się spr. Choć nie ważne kto tam sobie u mieszka, serio. Czy chłopczyk czy dziewczynka to cieszę się niesamowicie:) Najważniejsze, że to Nasze Dziecko:)
Mamuśki nic się nie martwcie, nie stresujcie. Wizyty przebiegą dobrze i tylko wrócicie szczęśliwe i radosne:) Życzę Wam tego i oczywiście trzymam kciuki!
Nie mogę się doczekać swojej wizyty. Badanie prenatalne 18 września. Lekarz ostatnio powiedział, że nie muszę robic pappa, ale chyba zapomniał, że straciłam trzy ciąże...
A tak to miłego i spokojnego dnia:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 09:20
kleo2426 lubi tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Dzień dobry
Gratuluję udanych wczorajszych wizyt i oczywiście trzymam kciuki za dzisiejsze
Siedzę sobie właśnie przy porannym latte, przeglądam strony w internecie i śmiem stwierdzić, że już nic ciekawego w sieci nie ma. Kiedyś ten internet był jakiś ciekawszy a teraz same pierdoły. Jakby nie to forum to bym chyba książki do śniadania czytała.
Dokładanie mam takie samo odczucie. Wchodzę na portale informacyjne a tam wiadomości z pudelka
A teraz to wałkują temat "uchodźców"... I zamiast coś zrobić i zacząć działać to ciągle gadają, ehh!
No nic, biorę się za pracę
-
A.Kasia wrote:Po przeczytaniu tego artykułu cofam swoje wcześniejsze słowa:
http://www.tvn24.pl/szesciolatka-z-proteza-zebow-bo-nie-chciala-ich-myc,575138,s.html
Internet stale potrafi człowieka zadziwić...
czytałam i nie wiem kto jest bardziej winny. Jednak rodzice mają nawalone w głowie. Jak można dać sobie rządzić przez dziecko? Nie chce myć zębów to nie - chodziłoby szczerbate. wrrr -
Karmelek211 wrote:Dzień dobry:)
Obudziło mnie dziś piękne słoneczko. Przyjemnie. Spróbuje dziś więcej pobyć na swierzym powietrzu:)
Ostatnio mam bardzo głupie sny, takie nieprzyjemne. Dzisiaj obudziłam się przerażona, normalnie szok! Śniły mi się węże. Szłam drogą i wokół pełno węży, które mnie atakowały wrrr A teraz właśnie w tv śniadaniowej jest temat węży bleee Jak udało mi się zasnąć ponownie to przyśniło mi się, że mój mąż przyprowadził sobie do naszego domu dwie lafiryndy, które paradowały sobie po pokojach, kuchni, robiły sobie jedzenie, a mój facet jakby nigdy nic leżał sobie na kanapie. Ja pitole! Co za głupoty:D Ale te węże były okrutne i bardzo się ich bałam...
Zapomnialam wczoraj dopisać, że w pracy dziewczyny stwierdziły, że będzie chłopak. Hmm i ja mam takie przeczucia od początku:) Ciekawe czy się spr. Choć nie ważne kto tam sobie u mieszka, serio. Czy chłopczyk czy dziewczynka to cieszę się niesamowicie:) Najważniejsze, że to Nasze Dziecko:)
Mamuśki nic się nie martwcie, nie stresujcie. Wizyty przebiegą dobrze i tylko wrócicie szczęśliwe i radosne:) Życzę Wam tego i oczywiście trzymam kciuki!
Nie mogę się doczekać swojej wizyty. Badanie prenatalne 18 września. Lekarz ostatnio powiedział, że nie muszę robic pappa, ale chyba zapomniał, że straciłam trzy ciąże...
A tak to miłego i spokojnego dnia:*
Kochana jeśli moje genetyczne wyjdzie okey to nie mam zamiaru robić tego badania, nawet jak wyjdzie źle to też nie bo akurat u nas nic nie zmieni ta diagnoza. Po drugie to statystyki. Często okazuje się że nad wyrost straszą a potem jest w przypadku naszej kochanj koleżanki lekarz rzuci jak dla psa wyniki i każe sobie sam interpretować. Kobieta w ciąży interpretuje na swój sposób :p
-
Baassiia - nie dopuść, aby choróbsko się u Ciebie rozwinęło! Miodek, cytrynki i trzeba jakoś działaś. A tutaj jeszcze cała jesień i zima przed nami...
Ja miód zawsze dostawałam swojski, bo na moich terenach jest dość sporo pszczelarzy. A w tym roku jak na złość nie dostałam ani jednego słoika, bo podobno pszczoły gdzieś wybyły. A te które zostały to wyprodukowały za mało. Będę musiała pooglądać na jakimś targu...