Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Teraz bym chciała 2 pod rząd, tak aby było około 1.5 roku różnicy między nimi. A potem może trzecie, ale z większą przerwą już. Po dwójce planuje do pracy wrócić na trochę. Jeśli się zdecydujemy to trzecie chciałabym jeszcze przed 35 r. życia
A Ty?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 13:02
Love_life, She86 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Dopiero mam chwilkę wytchnienia... od rana zakupy (wszędzie mega kolejki)
potem kolejka w aptece, bo musiałam ostatnie opakowanie Dupka odebrać, śniadanko i od razu za ciasto się zabrałam. Jutro jadę do brata w odwiedziny i chcę mu przyjemność sprawić, więc robię dla niego jego ukochaną karpatkę 
Dzieci... zawsze myślałam, że ze względu na SM będę mieć tylko jedno ale odkąd jestem w ciąży już myślę o kolejnym tak po cichaczu mąż nawet jeszcze nie wie 
he he
Love_life, A.Kasia, Karolina@, Kate84, muminka83, Martita88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczynki dyskusje tu od rana pełną parą a ja trochę nieobecna.
Byłam już z psami na spacerku, poodkurzałam mieszkanie, starłam kurze a za moment jadę z dziećmi do koleżanki na obiad
Także mam dziś wolne chociaż od gotowania
Pewnie wrócę późnym popołudniem i będę nadrabiała Was do nocy
Ja dzisiaj jakaś niespokojna wg nie czuję się jak w ciąży chyba skończyła się "pozytywna bateria" po-wizytowa, a kolejna wizyta dopiero 8 października.
Znowu zaczynam świrować strasznie mi się dłuży czas między wizytami
Miłego popołudnia :* -
Też chciałam mieć pod rząd Ale ze względu na to że ciąża wygląda u mnie jakbym była conajmniej po dwóch chemiach i ludzie się pytają moich rodziców na co jestem chora, minie sporo czasu jak zdecyduje się na następne
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
aleksandrazz wrote:Też chciałam mieć pod rząd Ale ze względu na to że ciąża wygląda u mnie jakbym była conajmniej po dwóch chemiach i ludzie się pytają moich rodziców na co jestem chora, minie sporo czasu jak zdecyduje się na następne
Ola a czy ważne jest dla Ciebie to co powiedzą inni..??
Love_life lubi tę wiadomość
-
baassiia wrote:Teraz bym chciała 2 pod rząd, tak aby było około 1.5 roku różnicy między nimi. A potem może trzecie, ale z większą przerwą już. Po dwójce planuje do pracy wrócić na trochę. Jeśli się zdecydujemy to trzecie chciałabym jeszcze przed 35 r. życia
A Ty?
Ja mam podobny plan .moja mama miała przerwę mój brat jest młodszy o 7 lat i tez tak bym chciała. A w 3 zawsze bylo fajnie jak z jednym się popsztykalam to szłam do drugiego i tak jest do dziś. Jeden nie ma czasu dzwonie do drugiego
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
aleksandrazz wrote:Też chciałam mieć pod rząd Ale ze względu na to że ciąża wygląda u mnie jakbym była conajmniej po dwóch chemiach i ludzie się pytają moich rodziców na co jestem chora, minie sporo czasu jak zdecyduje się na następne
Ola a Ty jak się czujesz? Może druga ciąża będzie całkiem inna i będą się pytać co robisz ze tak świetnie wyglądasz i promieniejesz jeśli Ty się czujesz wyjątkowo walic innych
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
Witajcie weekendowo
Polin jeśli chodzi o FHR, to ja w czwartek rano na usg prenatalnym miałam u dzidziola 155 ud/min. a w piątek wieczorem, gdy byłam z wynikami u gina i postanowił sprawdzić jeszcze szyjkę to FHR byłu 161 ud/min.
Aagatkaaa, Lilou, Karmelek, MoniaKr GRATULUJĘ udanych wizyt
Kasiu brzusio rośnie i bardzo zgrabny z Ciebie kangurek
Anie93lica cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku, trochę nas tu zestresowałaś tym milczeniem. Kochana masz śliczny głos
Karmelek nie zgadzają mi się Twoje terminy połówkowego Napisałaś, że masz połówkowe 28.11 a potem, że to będzie 21 tc i 4 dni. Jakoś mi to nie gra. 28.11 to jednak chyba będzie później niż 21tc i 4 dni? Mamy podobny termin porodu i ja mam 29.10, u mnie wtedy będzie dokładnie skończony 20 tc. Pamiętam jak gin mówił, że ważne by nie przekroczyć tego 22 tc, bo dzidziuś zaczyna łapać tłuszczyk i nie da się pewnych rzeczy posprawdzać po tym terminie, dlatego tak dopytuję o Twoje połówkowe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 13:27
anie93lica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLula_w wrote:A.Kasia a nie robisz pomiarów glukometrem po posiłkach?
Póki wyniki badania nie potwierdzą cukrzycy to nie muszę I mam ogromną nadzieję, że nie potwierdzą bo moja przyjaciółka ma cukrzycę ciążową i gdy widzę, jak się męczy z restrykcyjną dietą i pomiarami to wcale mi się to nie uśmiecha Ja póki co aż tak restrykcyjnie nie muszę się diety trzymać. Nie jem smażonego, ograniczam węglowodany łatwo przyswajalne, nie piję słodzonych napoi, posiłki spożywam o stałych porach w regularnych odstępach czasu itd. Zdarza mi się jednak czasem zgrzeszyć albo pominąć jakiś posiłek gdy jestem np w trasie. No nic, zobaczymy w poniedziałek co to z tym dalej będzie.
kasieńka 1985 lubi tę wiadomość
-
Hannia123 wrote:Witajcie weekendowo
Karmelek nie zgadzają mi się Twoje terminy połówkowego Napisałaś, że masz połówkowe 28.11 a potem, że to będzie 21 tc i 4 dni. Jakoś mi to nie gra. 28.11 to jednak chyba będzie później niż 21tc i 4 dni? Mamy podobny termin porodu i ja mam 29.10, u mnie wtedy będzie dokładnie skończony 20 tc. Pamiętam jak gin mówił, że ważne by nie przekroczyć tego 22 tc, bo dzidziuś zaczyna łapać tłuszczyk i nie da się pewnych rzeczy posprawdzać po tym terminie, dlatego tak dopytuję o Twoje połówkowe.
Ojjj Kochana, bo ja głupia jakaś jestem. Termin mam na 16.11 wg belly to będzie 21t+4d . Jednak już termin zmienił mi się z 23 na 22.03.2016, więc może po wizycie 28.10 lekarz coś zmieni. Widzisz mi się daty pochrzaniły, 28.10 mam wizytę normalną, a 16.11 połówkowe. Teraz dokładnie spr w kalendarzu:)Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
-
Tak w ogóle to właśnie się przebudziłam. Ostatnio muszę walnąć drzemkę tak koło 13:D
No może być ciężko jedno po drugim:/ Ale zobaczę jak to wszystko będzie wyglądać i jeśli damy radę to odczekamy 2 max 3 lata i drugie:) Jak Bóg da:) U mnie między bratem jest 10 lat różnicy, 8 lat między siostrą. To dosyć dużo, bo jak byłam młodsza to oni mieli mnie delikatnie mówiąc w dupie:D Byłam dla nich za mała ma bliższe relacje. Dopiero gdzieś w wieku 20 lat załapałam kontakt z siostrą, a brat był zawsze daleko w rozjazdach. Jednak teraz jest tak, że oni bardzo się o mnie martwią, często dzwonią, piszą, muszą wiedzieć czy u mnie wszystko dobrze, a jak przyjeżdzają do Polski to brat nosi mnie dosłownie na rękach, traktuje jak małą dziewczynkę a siostra nie opuszcza mnie na krok. Miłe to:) chcą spędzić ze mną tyle czasu ile tylko mogą.
muminka83, Love_life, Martita88 lubią tę wiadomość
Rozalia nasza Gwiazdka z nieba<3
Moje Aniołki 09.2013 [*] 12.2013 [*] 08.2014 [*]
-
Ja dopiero na wizycie 13tego będę się umawiać na połówkowe tak lekarz zdecydował.
Co do dzieci, mam 31 lat, skończę dokładnie za tydzień to będzie mój pierwszy dzidzuś i też żałuję, że tak późno no ale tak życie się czasem układa. W każdym razie chcę szybko 2 myślę, że po 9-12 miesiącach ale jak będzie gdy Amelka da popalić się okaże choć ja sobie mówię, że Ona będzie złotym dzieckiem hihi
baassiia, Love_life, Karka, Est lubią tę wiadomość
-
hmm a ja się cieszę że jest u mnie taka różnica. Gdy się urodzi maluszek to będzie 6 lat różnicy pomiędzy dziećmi.
Obawiałam się zawsze że jak będę mieć rok po roku to nieświadomie mogę jedno zaniedbać bo jednocześnie będą to dwa małe szkraby. Teraz jest mi łatwiej. Synek jest bardzo samodzielny. Potrafi sam się zabawić i chętny do pomocy.
Różnica jednak powyżej jak 18 lat a w przypadku siostry Maluszka to kwestia 19 lat. I wiem że będzie mu obca bo podobnie jak w przypadku Olinka to dla niej nie rodzeństwo.
Bardzo to przeżywam ale pogodziłam się z tym. Jestem na etapie że czekam aż dorośnie i jak będzie mieć swoje dzieci i rodzinę. Myślę że to będzie największy wyznacznik jej postępowania.
Ja zawsze dziękowałam Bogu że mam brata - wprawdzie o rok młodszego ale zawsze zostanie moim malutkim kochanym łobuzem o którego w podstawówce się biłam jak ktoś mu robił krzywdę.
Okey. Idę przygotować warzywa do pizzy :d i ciasto :d bo lubię jak leżakuje jakiś czas
Dziś zakupiłam sobie witaminki Prenatal Classik po 13 tygodniu ciąży. 90 tabletek za 37 zł. Moim zdaniem dobra cena jak na 3 miesiące
Love_life lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMi się marzyło mieć tak jak było w mojej rodzinie. Mam troje rodzeństwa, ja jestem najstarsza, siostra 2,5 roku młodsza, później 9 lat młodszy brat a na koniec nasz rodzynek, 18 lat młodszy ode mnie Wszyscy trzymamy się razem i możemy na siebie liczyć. W przeszłości wiadomo, że było różnie Ale jak człowiek nabrał rozumu to docenił to co ma. Od czasu kiedy wyjechałam na studia i zamieszkałam daleko od domu siostra jest moją najlepszą przyjaciółką. Od kiedy brat "dorósł" to też jest świetnym kompanem do rozmowy i fajnego spędzania czasu a ten najmłodszy od zawsze jest naszą maskotką i oczkiem w głowie.
Żałuję bardzo, że sama już nie będę miała możliwości mieć tak licznej rodziny. A najbardziej jest mi przykro bo wiem, że mężowi marzy się mieć 4-5 dzieci a ja nie wiem, czy uda nam się mieć chociaż dwójkę Obecnie jeśli będę miała to jedno, które rośnie w brzuszku, ale zdrowe i urodzone w terminie to już będę szczęśliwa.
muminka83 - mi się wydaje, że Twoja pasierbica za jakiś czas zmądrzeje i przestanie zachowywać się jak smarkata. Do pewnych rzeczy trzeba po prostu dojrzeć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 16:30
-
Nie obchodzą mnie co mówią inni tylko ja tak się czuje jak wyglądam mówi się że ciąża to nie choroba ale u mnie to niestety tak jest, przestałam się łudzić że to tylko trzy pierwsze miesiące bo one dawno minęły. Po prostu przy małym dziecku nie będę miała możliwości pół dnia siedzieć w łazience
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
Mi mama teraz mówi, że z perspektywy czasu wg niej dwójka to mało i żałuje, że nie jest nas więcej z tym, że ja z siostrą bardzo chorowałyśmy jak byłyśmy małe i mama bała się, że nie da sobie rady. A też oboje pracowali cały czas na etat, więc ciężko. Także życie często weryfikuje nasz plany i możemy sobie gdybać ile byśmy chcieli , ale nie zawsze jest tak, jak sobie zaplanujemy Mój plan minimum to dwójka i będę bardzo szczęśliwa jak się uda, natomiast z trzecim się jeszcze zobaczy
muminka83 ty masz termin podobny jak ja, a troszkę ciąże młodszą, masz już wstępny termin cesarki może ustalony na ten dzień?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 17:23
-
baassiia wrote:Mi mama teraz mówi, że z perspektywy czasu wg niej dwójka to mało i żałuje, że nie jest nas więcej z tym, że ja z siostrą bardzo chorowałyśmy jak byłyśmy małe i mama bała się, że nie da sobie rady. A też oboje pracowali cały czas na etat, więc ciężko. Także życie często weryfikuje nasz plany i możemy sobie gdybać ile byśmy chcieli , ale nie zawsze jest tak, jak sobie zaplanujemy Mój plan minimum to dwójka i będę bardzo szczęśliwa jak się uda, natomiast z trzecim się jeszcze zobaczy
muminka83 ty masz termin podobny jak ja, a troszkę ciąże młodszą, masz już wstępny termin cesarki może ustalony na ten dzień?
Myślę że podobnie jak w Pierwszej ciąży a więc w 38 tygodniu a więc między 8 a 15 marca.
-
A.Kasia wrote:
muminka83 - mi się wydaje, że Twoja pasierbica za jakiś czas zmądrzeje i przestanie zachowywać się jak smarkata. Do pewnych rzeczy trzeba po prostu dojrzeć
też tak myślę i liczę na no to że doczekam tej chwili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 17:41
