Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam koleżanki ja już popijam kawusię
Za chwilę jakieś śniadanko bo Filip do szkoły na 10:45, a o 11 jadę na szkolenie z marketingu.
Później obiadek i zebranie w szkole mnie jeszcze czeka.
W nocy wraca M to będę musiała wstać otworzyć bramę i drzwi żeby na dworze nie koczował
Fajne te Wasze brzuszki
Miłego dnia -
O to to, też muszę kupić. Na razie jak drze się na mnie to później się tłumaczy że coś go od 2 miesięcy uciska
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
nick nieaktualnymuminka83 wrote:hahah ja się śmieje z mojego męża że kupię mu sztuczną pochwę
Dobry pomysł, chyba też M w sprezentuję bo u nas post od początku
Dobrze że chociaż ten mój M siedzi w delegacji to nie męczy
Bo ja po prostu się boję, po ostatniej stracie mam pietra -
MeAmerie wrote:Dzień Dobry!
Gratulacje udanych wizyt!!
Dziewczyny piękne macie brzuszki, tylko ja widzę że wszystkie póki co macie dół widoczny a góra płaska, a ja właśnie mam od początku taki cały okrągły, taka piłeczka
Dzisiaj praca w domu, gołąbki się robią, sos pomidorowy zaraz będe robiła, a teraz śniadanko
kofeinko ja mam 174 cm i ważyłam przed ciążą 80 kg i uwierz mi że Ty na tym zdjęciu to dosłownie połowa mnie, w życiu nie uwierzę że ważysz 90kg...
Miłego dnia!
Oj niestety taka prawda, ważę 92,3kg
Jakaś zbita chyba po prostu jestem albo kości mam ciężkie
Mnie gubi pupa, biodra i udatypowa gruszka ze mnie
-
nick nieaktualnykofeinka - super brzusio
ja nie wiedzę u Ciebie tej nadwagi, wyrzuć lepiej tą wagę bo z pewnością zepsuta
muminka - wiesz, dzieci są różneZnam dzieci, które przez pierwsze 2 lata żadnej nocy nie przespały, nawet w połowie
Tak więc musimy być gotowe na wszystko! Ja liczę, że mój mały wda się w ojca, on to zasnąłby i na stojąco
kleo2426, muminka83, Martita88 lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:kofeinka - super brzusio
ja nie wiedzę u Ciebie tej nadwagi, wyrzuć lepiej tą wagę bo z pewnością zepsuta
muminka - wiesz, dzieci są różneZnam dzieci, które przez pierwsze 2 lata żadnej nocy nie przespały, nawet w połowie
Tak więc musimy być gotowe na wszystko! Ja liczę, że mój mały wda się w ojca, on to zasnąłby i na stojąco
he he he to u lekarza też muszę skitrać wagę, bo tamta pokazuje to samokleo2426 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
muminka83 wrote:Apetyt to ty masz. Ja lewo zjadam dwa posiłki dziennie, śniadania i obiadokolacje i mam dosyć.
Zazdraszczam
Muminka, ale jaką miałam noc przez to. Brzuch kręcił i bolał, zgaga i spać nie mogłam... Nigdy więcej takich rewelacji zwłaszcza, że na co dzień tak nie jadam. -
A.Kasia wrote:kofeinka - super brzusio
ja nie wiedzę u Ciebie tej nadwagi, wyrzuć lepiej tą wagę bo z pewnością zepsuta
muminka - wiesz, dzieci są różneZnam dzieci, które przez pierwsze 2 lata żadnej nocy nie przespały, nawet w połowie
Tak więc musimy być gotowe na wszystko! Ja liczę, że mój mały wda się w ojca, on to zasnąłby i na stojąco
a tu pewnie masz rację bo mój brat był okropny. Mama mówiła że był moment że chciała skoczyć z mostu bo 24 h płakał no ale miał kolki i na każde mleko uczulony.
Ja myślę że nie ma co się stresować wcześniej. -
kamka wrote:Dzisiaj mnie moja mama uswiadomila ze jak czuje sie ruchy dziecka to jest to juz polowa ze u niej sie to sprawdzilo czyli wedlug tej teorii mojmaluch bylby urodzony w 8 mc tak jak tatus i ciocia...
kleo2426 wrote:Właśnie się tak zastanawiam jak się mają "apetyty" do płci naszych dzieci...
Jak to jest u Was kochane, te które macie potwierdzoną płeć maluszka?
dzien dobrykleo2426, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
Magda lena wrote:Hej Dziewuszki.
Ja też miałam słabą noc. Kurrrrczę. Teraz powinnyśmy spać do woli, do oporu, ile się da!
A ja śpię po 5...6 godzin. w dzień kimnę się na 1h. Chodzę jak zombie, blada, oczy podkrążone. -
nick nieaktualnyApropo jedzenia - Wy tu piszecie o tych furach żarcia a ja Wam kurcze zazdroszczę! Przez tą dietę, którą mam od stycznia (6 posiłków dziennie w regularnych odstępach czasu) nie ma opcji, żebym się nażarła jak prosię bo mi się niewiele zmieści
Kiedyś mogłam wciągnąć ze 3-4 kanapki na śniadanie a teraz ledwie jedną i jak popiję herbatą to żołądek mam już pełen
Jak czasem mam coś dobrego i zjem trochę więcej, to boli mnie brzuch - robi się napięty i mam spory dyskomfort. Teraz np zjadłam jedną kanapkę na śniadanie, popiłam herbatą i chętnie bym sobie zjadła na deser szarlotkę
ale nie dam rady ;( Trzeba czekać do 10:30 ;(
-
ona. wrote:chyba organizm sie powoliszykuje na nocne wstawanie. PRzynajmniej ja sobie tak tłumacze moje noce.
Dzień dobry laseczki
Ona o tym samym myślałam bo każdej nocy budzę się na siusiu o tej samej porze. Śmieje się do brzucha ze pewnie o tej porze dzidzia będzie odstawiac serenadeWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2015, 08:53
A.Kasia, kleo2426, Karolina@, Kajola lubią tę wiadomość
[/link]
-
nick nieaktualnyMagda lena wrote:Hej Dziewuszki.
Ja też miałam słabą noc. Kurrrrczę. Teraz powinnyśmy spać do woli, do oporu, ile się da!
A ja śpię po 5...6 godzin. w dzień kimnę się na 1h. Chodzę jak zombie, blada, oczy podkrążone.
Madzia a spróbuj z melisą na noc. Ja jak sobie wypiję 1-2 kubki melisy to śpię jak niemowlę. Tylko wtedy muszę przed snem jeszcze zaliczyć toaletę bo inaczej byłoby ze 3 budzenia na siku -
Dziewczyny Wy tu o nadwagach
ja jestem rekordzistką
przed ciążą ważyłam 86 kg <ta daaaaam> obecnie na liczniku mam 81/81,5 kg i okropne wzdęcia i zaparcia <już nawet śliwka nie pomaga> ale po brzuchu widać, że jest inny - taki okrąglutki i bardziej wypukły niż zazwyczaj
kleo2426 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa właśnie wcześniej też jadłam dwa lub trzy posiłki na dzień ale dość obfite, a teraz jem co godzinę lub dwie małe porcje bo inaczej też czuję "kamlot" na żołądku. Właśnie wciągnęłam drożdżówkę i jestem pełna, ale za godzinkę pewnie będę czuła ssanie i będę musiała wszamać drugie śniadanko
Renka88 lubi tę wiadomość