Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny dziękuje za rady i wsparcie
Wczoraj trochę pokłóciłam się z M, więc może to tak wszystko na mnie działa...
Co do fotelika ja jeszcze nie wiem co chcę, ale wiem, że podróżować będziemy raczej małoJedynie do lekarza itp, bo mam babcie w domu więc na jakieś zakupy itp jak będę jechać będę mogła maleństwo zostawić w domu. Planujemy tylko w lato pojechać w góry, a tak to raczej w domku siedzieć będziemy głównie, a nie w samochodzie
Synuś Antoś - 23.03.2016r. -
Tu sa same kobiety w ciazy wiec trudno o racjonalnosc czy obiektywizm. Kazda z nas wie jakie emocje towarzysza temu stanowi. Niejedna z nas kloci sie z mezem o byle glupstwa, placze z byle powodu i Bog wie co jeszcze. Dlatego mozna zrozumiec emocje jakie towarzysza tej dyskusji. I czasami troche to nasze forum wyglada jak kolko wzajemnej adoracji, jak ktoras napisala. Bo wszystkie staja w obronie jednej z dziewczyn, a ta druga wychodzi na histeryczke. A moze dla niej to bylo naprawde cos najwazniejszego? Wiec po co to psuc? Trudno juz. Drbatowanie nic tu nie da, konczmy temat.
muminka83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja jestem takim beznadziejnym kierowcą, że nawet jakbym do sklepu miała z małym jechać to najchętniej zrobiłabym to czołgiem
Nawet w nocy mam przez to koszmary bo się martwię a nie zawsze będę mogła liczyć na męża w przypadku wizyt u lekarza czy innych wjazdów
-
Cześć Dziewczynki
Łooo, co to za dziwactwa i obrażanie na forum
? Jeśli teraz ktoś ma problemy z odmienną opinią kogoś innego, to poczekajcie co się będzie działo po porodzie na linii z teściową
Także Dziewczyny, trzeba szlifować nerwy i nie obrażać się o byle co, my tu sobie pomagamy, doradzamy, a czasem po prostu luźno rozmawiamy i każdy może napisać co myśli. Każdy ma swoją opinię na każdy temat i nie nam sądzić kto ma rację
Ksanka będzie dobrze, lepiej jak Cię zatrzymają dłużej, sprawdzą wszystko, będziesz spokojniejsza jak wyjdziesz
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytyUwielbiam czytać te wrażenia po
Kasia najszybszy obiad na świecie, to ten, który mama da na wynos dzień wcześniej i wystarczy podgrzaćHihi, to mój zestaw na dziś
A ja z mężem byłam w weekend w świecie dziecka i pierdółek nakupowaliśmyA wczoraj zamówiłam ten rożek z Poofi i kilka kolejnych pierdół
Teraz będę czekać na paczuszki, jak ja to lubię
Lula_w, muminka83, A.Kasia, kateee, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Lula_w - niech teściowa nie będzie taka mądra. Lenistwo, a strach to dwie różne rzeczy.
Ja zrobiłam prawo jazdy na siłę, bo mnie dosłownie zmuszono! I co z tego? Potwornie boję się jeździć i nie jeżdżęLula_w, Mania1718, A.Kasia, Kajola lubią tę wiadomość
-
Lula_w wrote:A.Kasia przynajmniej masz prawo jazdy i jeździsz
A ja, jak to stwierdziła moja teściowa, jestem zbyt leniwa by je zrobić
Fakt jest taki, że strasznie boję się jeździć, ale kiedyś pewno będę musiała je zrobić.
Ja np panicznie boję się zostać kierowcąMyśl że mogłabym komuś zrobić krzywdę przeraza mnie. Przychodnie mam pod nosem wiec auto mi nie potrzebne. A wrazie dłuższego wyjazdu (braku męża w danej chwili) będę dzwonić po taksówkę
[/link]
-
nick nieaktualnyJa właśnie też się panicznie baję, odkładałam temat dłuuugi czas ale w końcu zebrałam się w sobie i poszłam na kurs. Ale nie jeżdżę za często bo aż mnie w dołku ciśnie jak mam wsiąść do auta
No nie nadaję się do tego i tyle
Magda lena - mam identycznie, co z tego że mam prawko jak nie jeżdżęMoże jakbym od razu po zdaniu egzaminu częściej prowadziła to byłoby inaczej ale mąż nie miał czasu ze mną pojeździć a sama się bałam
-
niecierpliwaa wrote:Dziewczyny tak sobie teraz przeglądam to nasze forum i wiele z was mówi o różnych bólach, odczuciach, stawianiach macicy itp cokolwiek.
Ja nie czuję kompletnie nic... od jakiegoś tygodnia zero jakichkolwiek odczuć... pobolewania, ciągnięcia , wszystko minęło ... sama nie wiem czy to dobrze czy to źle .Zaczynam się denerwować , że może coś nie tak
kochana,ciesz się:* bo to powód do radości! Są takie kobiety, które nie czują że są w ciąży i może jesteś jedną z nich:*A.Kasia, ksanka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja się nie stresuje, po prostu chciałabym już mieć zabieg za sobą. Ale mąż się śmieje że będą mnie trzymali do czasu gdy nie posprzątać pierdolnika po remoncie.
No to straszne go teściowa jego a to poważna sprawa bo nie dość że przyjedzie pomoże i jeszcze dobrego jedzonko dowiecie a mąż ma ambicje schudnąć
Co do jazdy samochodem to jeżdżę od 1993 i nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. A zwłaszcza mojego auta zwanego Niunia
Obawiam się jednak, że teraz to sobie nie pojezdze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2015, 11:21
-
anitka19953 wrote:A ja mam egzamin praktyczny na prawko 12 października
Dobra zaćmienie umysłu i czytaniaza 2 tygodnie trzymamy kciuki nie tylko za wizyty ale i za egzamin!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2015, 11:23
anitka19953, A.Kasia lubią tę wiadomość
-
Anitko powodzenia
tylko pamiętaj, nie denerwuj się.
Jak to u nas mówią, że za pierwszym razem zdają farciarze, za drugim dobrzy kierowcy a za trzecim takie sierotki
Ja zdałam za trzecimA.Kasia, anitka19953, muminka83, Est lubią tę wiadomość
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r