Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A.Kasia jak rozmawiałam z Babeczką z Białegostoku z tej kliniki to mowiła, że mam mieć wyniki na podstawie których zostałam skierowana na amnio i nic więcej, ale chyba zadzwonię do Niej jeszcze raz i się dopytam.
muminka83 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Kaarolina wrote:A.Kasia jak będziesz to mam nadzieję że mi odpiszesz. Czy do amniopunkcji mogę być przeziębiona czy jest to przeciwskazanie, bo mnie właśnie rozłożyło i boję się że nie dojdę do siebie do 12
Tak na zdrowy rozum to nie wydaje mi się, żeby to mogła być przeszkoda. Nie możesz zadzwonić do szpitala i spytać?
Edit: juz doczytałam, ze zadzwonisz
Bardzo trzymam za Ciebie kciuki Kochana!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2015, 11:33
-
Hej, witam się z Piły, wybraliśmy się na krótką wycieczkę w tą piękna pogodę.
Zlazilam się już chyba z 10 km ale dobrze, dobrze, u mnie już +3 kg do przodu, więc więcej ruchu nie zaszkodzi
A Wy co porabiacie ciekawego? Ściskam i pozdrawiam
Synek 2016 r. ♥️
Synek 2020 r. 💚
-
Robaczek89 mam to samo!
-
Witajcie dziewczyny.
Czwartek i piątek miałam trochę zabiegany, w czwartek mój ukochany stwierdził po drugim śniadanku że mam się ubierać i jedziemy po nową pralkę więc bez protestu ubrałam się i zakupiliśmy nową praleczkę, teraz mogę prać pełną parą Po powrocie zrobiłam kopytka i usmażyłam z boczusiem i cebulka wyszły idealnie takie jakie chciałam:) W piątek od rana gotowałam fasolkę po bretońsku, wyszedł cały duży garnek(zabrał go do pracy na obiad bo ja sama bym nie zjadła) w miedzy czasie było wstawianie prania i sprzątanie kuchni i łazienki. Ogólnie to wyczerpały mnie bardzo te 2 dni.
Dziś mój ukochany ma urodzinki i wypłyną rano w morze, wróci prawdopodobnie w poniedziałek popołudniu.
A ja dziś leżąc i oglądają tv poczułam takie jak by pukanie w brzuchu podobne do bicia serca, i niedawno zjadłam 2 kostki czekolady i czułam takie bulgotanie nad spojeniem łonowym, jestem tylko ciekawa czy to maluszek wyczuł urodzinki tatusia i dał taki prezent
Chodź wydaje mi się że tak
Karka, muminka83, Love_life, krówka_muffka, ksanka, Kajola, Kate84 lubią tę wiadomość
-
edyś wrote:Dziewczyny, jak wasze piersi? Moje tak cholernie opuchniete, przez co bolesne. Brodawki wyglądają jakbym miała na nich blizny. Czy to dobry pomysł żeby zacząć je już smarowac specjalną maścią?
Edyś u mnie piersi urosły w I trymestrze około jeden rozmiar i od tej pory cisza. Nie są opuchnięte czy bolesne. U mnie brodawki już troszeczkę pociemniały, pojawiły się tak jakby białe kropeczki pod skórą, ale to podobno normalne. Nie słyszałam o żadnej maści do smarowania brodawek w czasie ciąży. Wczoraj właśnie czytałam, że jedynie co może piersiom pomóc w przygotowaniu do późniejszego karmienia to prysznic raz ciepłą, raz zimną wodą. Resztę podobno robi za nas natura
-
U mnie piersi tez jeszcze wieksze, ciezkie i bolace. Sutki nie do dotkniecia, bo bola jak diabli. Widac zylki pod skora, otoczki juz mocno pociemnialy, sporo na nich grudek, tych od hormonow, nie pamietam jak one sie fachowo nazywaja:-P Generalnie cycki ciazowe jak sie patrzy:-)
-
Moje piersi od początku ciąży urosły o jeden pełny rozmiar są na nich widoczne żyłki sutki pociemniały trochę i się powiększyły są też na nich już powoli widoczne te grudki. Nie bolą mnie wcale ale sutki są wrażliwe na dotyk. Na temat badania połówkowego puki co się nie wypowiem bo dopiero w środę lekarka wyznaczy mi termin ale wypadną koło skończonego 20 tygodnia.
I mam do Was pytanie szczególnie do tych które mają pozwolenie na sex. Jak jest u Was z orgazmem? Doprowadzacie do tego czy nie bardzo i czy jest on szkodliwy w ciąży?
-
RudyTygrysku jeśli nie masz zagrożonej ciąży to można sobie na to pozwolić, podobno nie szkodzi.
Co do piersi to ja mam i tak duże a widzę, że urosły trochę no i są wrażliwe. edyś powiedz o tym lekarzowi, niech spojrzy.Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
