Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
A.Kasia zabieg ja zabieg zabolało tylko w momencia przebicia tej skóry, później nic już nie czułam, teraz leżę to mnie ciągnie ten brzuch i zaczęła boleć noga od strony gdzie mi się wbijali(dziwne to
). Zastanawiam się czy wracać dzisiaj do domu o 20.30 mam pks czy jutro po 6 jechać..
Muminka co do personelu to jedyną życzliwą osobą była Pani z recepcji, lekarz który robił amnio średnio przyjemny.. nic nie powiedział tylko jak Malucha zaczął mierzyć to kręcił nosem i się dooytywał czy na pewno miałam regularne miesiączki, nie wiem czy coś Go zaniepokoiło bo nic więcej się nie odezwal.. ale mam wizytę w czwartek u swojej ginekolog to może się czegoś dowiem...https://www.maluchy.pl/li-69187.png
https://www.maluchy.pl/li-72300.png -
Love_life wrote:Aha nie miałam czegoś takiego i pierwsze słyszę
miałaś juz drugi scan? Rodzisz w uk?
Drugi skan za 9 dniBrzuszek mam spory i każdy zaczepia mnie i pyta kto tam mieszka
no a ja nie wiem. Sąsiedzi i mąż obstawiają córkę a ja syna.
Chce urodzić w UK a Ty? Znajomych rodzących tutaj opinie są pozytywne. Boje się tylko ze nie dojadę na czas do szpitala. Mam około 30-40 minut drogi autem. A dwa porody były ekspresowe. Skorcze bezbolesne(sam lekarz niedowierzał
) odejście wód całościowo, 10 minut partych i moje szczęścia leżały u mamusi przy piersi
Każdej z was życzę takich porodów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 13:45
baassiia, arien, Karolina@, Love_life, kleo2426, Kate84, Martita88 lubią tę wiadomość
[/link]
-
Mnie dzisiaj dopadł okropny ból w dole brzucha. Nie umiem tego opisać ale nie mogłam się wyprostować. Połknęłam magnez i po jakimś czasie przeszło. Ból trwał ok godziny. Mam nadzieję, że to nic takiego.
Kaarolina No to teraz czekamy na radosne wieści z amnio!!Zobaczysz, że ten stres był niepotrzebny!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 13:48
Synek 2016r
Aniołek 8 tc * 2018 r -
Love_life wrote:Kurcze tak się zastanawiam nad tą pompką laktacyjna i myślę czy nie za wcześnie na takie gadżety. Chociaż i tak trzeba ja kupić bo nigdy nie wiadomo niby chce karmić piersią ale różnie to bywa. Kupowalyscie już?
Ja właśnie odebrałam ze sklepu ten laktator. Powiem Ci ze byłam przy okazji na zakupach w asdzie i porownalam ceny. W sumie to połowa kasy w kieszeni. Sam laktator bez niczego w asdzie 30f.
U mnie to niezbędny wynalazek. W obu przypadkach po porodzie miałam nawał pokarmu taki że mogłabym wykarmic kilkoro dzieciLove_life lubi tę wiadomość
[/link]
-
Mam taką ciekawostkę: pani, która pobierała mi dzisiaj krew, powiedziala, ze jakas dziewczyna na test obciążenia glukoza przyszla z puszka coca-coli, bo to tyle samo cukru co w tym kubku z glukoza. To byl pomysł lekarza oczywiście, nie tej dziewczyny. W sumie pomysl super. Cukru tyle samo a cola nie az tak obrzydliwa
arien lubi tę wiadomość
-
Est wrote:Mam taką ciekawostkę: pani, która pobierała mi dzisiaj krew, powiedziala, ze jakas dziewczyna na test obciążenia glukoza przyszla z puszka coca-coli, bo to tyle samo cukru co w tym kubku z glukoza. To byl pomysł lekarza oczywiście, nie tej dziewczyny. W sumie pomysl super. Cukru tyle samo a cola nie az tak obrzydliwa
oooo to by było całkiem przyjemne badanieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 13:58
Est lubi tę wiadomość
-
Mania1718 wrote:Drugi skan za 9 dni
Brzuszek mam spory i każdy zaczepia mnie i pyta kto tam mieszka
no a ja nie wiem. Sąsiedzi i mąż obstawiają córkę a ja syna.
Chce urodzić w UK a Ty? Znajomych rodzących tutaj opinie są pozytywne. Boje się tylko ze nie dojadę na czas do szpitala. Mam około 30-40 minut drogi autem. A dwa porody były ekspresowe. Skorcze bezbolesne(sam lekarz niedowierzał
) odejście wód całościowo, 10 minut partych i moje szczęścia leżały u mamusi przy piersi
Każdej z was życzę takich porodów.
Tak ja rodze tutaj mam szpital 13 min drogi samochodem i słyszałam dobre opinie o nim nowoczesny pokoje jak hotelowe i przemily personel. Właśnie zarezerwowalam pompke w argosie ale dziś mezus przyjeżdża mam nadzieje ze nie będzie marudzić.Mania1718 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
2.02.15 7 tc mój aniołek :* -
nick nieaktualnyKajola wrote:Mnie dzisiaj dopadł okropny ból w dole brzucha. Nie umiem tego opisać ale nie mogłam się wyprostować. Połknęłam magnez i po jakimś czasie przeszło. Ból trwał ok godziny. Mam nadzieję, że to nic takiego.
Miałam dziś identycznie i wydaje mi się, że to od układu pokarmowego ten ból. Też mnie zgięło w pół ale po nospie przeszło. Ni to skurcz ni ból, takie niewiadomo co...
Kaarolina - może maluszek jest większy niż wynika z miesiączki. Jak ja miałam amnio to też lekarz kręcił nosem bo synek był 2 tyg większy. Jak dziecko duże to trudniej się robi zabieg bo mniej pustego miejsca w macicy. Co do powrotu to zgadzam się z dziewczynami - poczekaj do jutra.Kajola lubi tę wiadomość
-
Love_life wrote:Tak ja rodze tutaj mam szpital 13 min drogi samochodem i słyszałam dobre opinie o nim nowoczesny pokoje jak hotelowe i przemily personel. Właśnie zarezerwowalam pompke w argosie ale dziś mezus przyjeżdża mam nadzieje ze nie będzie marudzić.
Moj krecil cos nosem ze zawczesnie, a moze nie bedzie potrzebny itpUwierzylabym gdyby to bylo oczekiwanie na pierwsze dziecko. Teraz kazdego tygodnia kupuje powoli wszystko co bedzie mi niezbedne
i ulatwi zycie
w koncu to trzeci skarbek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 14:35
Love_life lubi tę wiadomość
[/link]
-
nick nieaktualnyAle dzisiaj wizyt super czekam na relacje
Ja właśnie wróciłam z apteki bo skończyły mi się witaminki. Zahaczyłam też o rynek i kupiłam masę owoców, myślałam że do domu się nie doczłapię czułam się jak niedźwiedź opatulona od głów do stóp bo strasznie zimno, i do tego te siatkiKate84, Kokaina lubią tę wiadomość
-
Mi sie dzisiaj nudzi
jak nigdy
A to taka pyza juz zemnie
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/aaf66ae154b6.jpgkleo2426, Love_life, A.Kasia, 26Asia, domiii, Magda lena, Kate84, Mietka 30:), Est, Kajola, Kokaina, Hannia123, Madzialena90, d'nusia, arien, Karolina@, Karka, M+M+?, She86, Izoleccc, Martita88, xpatiiix3, Renka88 lubią tę wiadomość
[/link]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ojej, ale lecicie z tymi postami. Udało mi się nadrobić braki:)
Mania 1718, jaki super brzuszek!
Ile dziś wizyt u koleżanek, aż zazdroszczę! Ja na razie w Norwegii i dopiero sobie zobaczę dzidziusia na monitorku jak będę w Polsce w listopadzie.
Za to jutro czeka mnie pierwsza wizyta u norweskiego lekarza i jestem ciekawa co mi powie. Wiele pewnie się nie dowiem skoro to zwykły lekarz rodzinny, no ale ciekawie może byćDziwne, że tutaj lekarze rodzinni prowadzą ciąże.
Mania1718 lubi tę wiadomość
-
Jejku Mania masz mega już ten brzuch
Mój to taka kruszynka
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/924b000f287c.jpg
Wygląda i tak na większy niż w rzeczywistości bo zdjęcie z bliska. I słabej jakości bo z tel.
Dobrze że za tydzień wizyta bo martwię się że za mały ten mój brzuch, choć Milena coraz większa bo silniej kopieMania1718, Kate84, Kajola, Hannia123, Madzialena90, d'nusia, arien, Karolina@, A.Kasia, 26Asia, kleo2426, M+M+?, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Magda lena wrote:Zazdroszczę Wam, że możecie sobie wybierać gdzie będziecie rodzić. Ja miałam rodzić w Gdańsku, ale to się nie uda. Nie zrobimy mieszkania na czas, a nie chcę się gnieździć z niemowlaczkiem i mężem u moich rodziców w małym mieszkaniu ;(
Muszę rodzić w Toruniu, tu gdzie obecnie mieszkamy. Jest tylko 1 szpital gdzie można rodzić, a opinie są TRAGICZNE. Strach się bać porodu w Toruniu ;( Personel niemiły i warunki słabeJedyne co to oddział neonatologiczny jest godny polecenia.
W moim mieście też jest jeden szpital, opinie różne ale ja mam złe wspomnienia po tygodniu spędzonym na patologii ciąży w zeszłym roku. I za nic nie chce tam rodzić. Ja planuje jechać 120 km do Poznania, do szpitala gdzie przyjmuje mój lekarz. W ostateczności w mieście oddalonym jakieś 30 km ode mnie jak miałabym nie zdążyć do Poznania. -
A niemądra ja, obudziła się w nocy i było jej za gorąco więc otworzyła sobie okno... A teraz 37 temperatury. Od rana czuje że mi gorąco i coś mnie bierze. Co można brać na temperaturę jeśli podrośnie i przy jakiej się niepokoić?
No nic.. W ruch pójdzie chyba czosnek i mleko z miodem.