Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Karolina@ wrote:Dziewczyny jakiego płynu do higieny intymnej używacie?
Ja mam ten:
z polecenia Sroki: http://www.srokao.pl/2014/04/analiza-pyny-do-higieny-intymnej.htmlKarolina@, A.Kasia, salomea lubią tę wiadomość
Córka!!! Kochana Hania :*38+6, 19.30, 51cm, 2760
-
A.Kasia wrote:Ja do tej pory radziłam sobie dobrze ale ostatnio idzie mi to coraz gorzej. Może nie jestem jakaś mocno nerwowa i bez powodu się nie wkurzam, ale zwyczajnie brak mi do pewnych rzeczy/ludzi/spraw cierpliwości. Swoje robi też znużenie ciążą, tym całym leżeniem, brakiem możliwości wykonania wielu najprostszych czynności i tym, że jestem skazana we wielu rzeczach na łaskę innych osób. Jakoś to muszę wytrzymać bo cel jest tego wart ale nie ukrywam, że łatwo nie jest...
Kasiu po części zdaje sobie sprawę ze nie radzę sobie z faktem że i ja potrzebuje pomocy innych. Wszystkie czynności muszą być wykonane po mojemu. A przy pełnych obrotach na koniec dnia leżę przerażona bo boli w dole brzucha.
Mąż mi dał właśnie do zrozumienia ze ma dość. .. no co leżę i rycze
Albo się ogarnę albo nie będzie dobrze.[/link]
-
A.Kasia wrote:Dziewczyny mam ten wynik TSH i FT4 i wygląda to tak:
TSH = 2,026 µIU/ml
FT4 = 17,91 pmol/l
w normach laboratorium się mieszczę ale nie znam się na tym jak to ma być w ciąży, czy to ok?
Lekarz mi wczoraj powiedzial, ze najlepiej jak tsh w ciąży jest max 2,5 a w II trymestrze max 2,6 ,czyli u Ciebie jest jak najbardziej ok
-
Magda lena wrote:Dziewczyny, a ja teraz poruszę temat, który mnie trapi od jakiegoś czasu. Pewnie pomyślicie, że będę złą matką...
Od kilku dni mam takie uczucie, taki strach i jakiś smutek... że jak Staś przyjdzie na świat to wszystko się zmieni. Przed ciążą robiłam wszystko spontanicznie, wyjazdy, koncerty. To było piękne. Macierzyństwo jest pewnie jeszcze piękniejsze, ale wiecie...tak się boję, że całe moje życie się zmieni.
Staraliśmy się o malucha 18 miesięcy. Udało się, a teraz piszę takie posty. Jestem okropna...Ale dziś mam dzień smutasa. O!
Ech Magdalena, mam to samo. Wstydzę się tego ale też mam takie myśli.Love_life lubi tę wiadomość
-
Lucky wrote:witajcie dziewczyny
przepraszam że milczę, ale raz że mamy stałe kłopoty z internetem na wsi, a dwa że leżę zestrachana, bo na ostatnim usg wyszło coś nie tak z łożyskiem, lekarz bardzo zmartwiony, nic mi robić nie wolno, mam leżeć plackiem w domu, w razie jakichkolwiek objawów (plamienie, bóle) od razu do szpitala
i tak leżę
a w nocy popłakuję ze strachu
nie wiem kiedy nadrobię te wszystkie strony
bardzo jesteście płodne
witam nowe koleżanki
pozdrawiam wszystkie
Lucky moje łożysko jest tylko pół centymetra od ujścia szyjki, więc też mam nadzieję, że się podniesie.Lucky lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny przeglądam moją listę wyprawową, bo w listopadzie powolutku muszę się wziąć za kupowanie. Prawdziwą skarbnicą wiedzy w tym temacie jest dla mnie jeden blog. Pomyślałam, że którejś z Was również może się przydać.
http://wyprawkabobasa.blogspot.com/Magda lena, A.Kasia, She86, Marlena, Andriel, arien lubią tę wiadomość
-
Kochane, nawet nie wiecie jak kamień z serca mi spadł, że nie jestem sama z tymi moimi egoistycznymi myślami...
Przedwczoraj dobiła mnie bratowa,która urodziła 5 msc temu córkę. Zwierzyłam się jej z moich przemyśleń, a ona mnie zbeształa z błotem. Stwierdziła, że ten mój strach jest bardzo dziwny. Ona to od początku ciąży wiedziała, że będzie cudownie i nic się nie bała. Nie miała żadnych wątpliwości. Nic. Twierdzi, że każdy podczas porodu ją tak chwalił, ze będzie idealną matką, że tak pięknie rodzi, przewija i karmi itp itd.
Myślę, że to tylko takie jej pieprzenie...
Cieszę się, że jestem na tym forum z Wami!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 17:35
Mania1718, Karolina@, Est, Kajola, muminka83, Lucky, kleo2426 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagda lena wrote:Stwierdziła, że ten mój strach jest bardzo dziwny. Ona to od początku ciąży wiedziała, że będzie cudownie i nic się nie bała. Nie miała żadnych wątpliwości. Nic. Twierdzi, że każdy podczas porodu ją tak chwalił, ze będzie idealną matką, że tak pięknie rodzi, przewija i karmi itp itd.
Taaa, niech się czasami nie porzyga tęczą. Z obawami jest jak ze strachem - kto ich nie ma musi mieć coś nie tak z głową. Szkoda, że tak samo dobra jak w przewijaniu pieluch nie jest w zwykłej ludzkiej empatii i pocieszeniu drugiego człowieka.Magda lena, Est, Renka88, Mania1718, She86, ksanka, Gośśś, muminka83, Marlena, Kate84, Mietka 30:), Lucky, arien, kleo2426 lubią tę wiadomość
-
Ginekolog mi kiedyś powiedział.. Matka jest spokojna jak ma Maleństwo w rękach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 11:13
Izoleccc, Mania1718, A.Kasia, wiewiórka17, Magda lena, muminka83, Andriel, Mietka 30:), Lucky lubią tę wiadomość
-
Renka88 wrote:To moja Szwagierka, Koleżanka i Siostra mi powiedziały wprost.. Jak ktoś Ci kiedyś mówił, że ciąża to taki błogi stan to kłamał. Wiecznie się myśli, stresuje, analizuje..
Nawet Ginekolog mi kiedyś powiedział.. Matka jest spokojna jak ma Maleństwo w rękach.
Swiete slowa, moja corka ma 11 a syn 7. Od poczatku towarzyszy mi strach, stres i milion mysli i pytan[/link]
-
Tym z Was, ktore beda urzadzac pokoj maluszka polecam przegladanie internetu pod tym katem. Ogladanie i wybieranie tych wszystkich slodkich gadzetow jest baaardzo wciagajace. Mnie wciagnelo na dobre:-P Co chwile mam inna koncepcje i inny pomysl na kolor, dodatki, dekoracje, ale przynajmniej nie mam czasu myslec o niczym innym:-P
-
Przyszedł nawilżacz powietrza. I wg niego to u nas jest 47% wiec nieźle, z tym, że ja odkąd jestem w ciąży mam okropny problem z wysychającą śluzówką nosa. prze to rano budzę się z wysuszonym i zatkanym nosem. Dziś będzie test w nocy, zobaczymy czy coś te nawilżacz pomoże.
Magda lena ja też jestem pełna obawJa już nie jestem najmłodsza i nie szkoda mi rozrywek/podróży, ale jestem mega wygodna i lubię niezależność. Obawiam się, z jednej strony, że sobie nie dam rady z małym, a z drugiej, że skapcieje w domu i zrobi się ze mnie taka nadgorliwa mamuśka:/ Póki co zupełnie nie jestem "perfekcyjną panią domu", lubię do pracy chodzić, jakieś dodatkowe kursy, zajęcia itp. nie lubię gotować i prac domowych. W sumie już mnie korci od dawna, żeby pomoc zatrudnić, co by raz na tydzień porządnie ogarnęła. Mąż też dużo pracuje. Eh,..
Ogólne teraz jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo tak na prostą z wieloma sprawami wyszliśmy i też już decyzji o dziecku nie chciałam odkładać, bo lata lecą, a wszystko w tej chwili sprzyja. Mam nadzieję, że im bliżej rozwiązania tym takich zmartwień będzie mniejWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 19:21
-
Edys wydaje mi sie wystarczy je odmalowac i to odswiezy je
Magdalena heh ja mimo, ze sracilam juz trojke dzieci i staram sie o nie 3 lata to tez mam obawy jak to bedzie i czy w ogole dam rade... Boje sie tego jak zmieni sie nasze zycie z maluchem itp wydaje mi sie ze to jest jak najbardziej normalne w naszym stanie i kazda kobieta tak maAniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
Dzisiaj zrobilam porzadek z rzeczami dla malenstwa i sprawdzilam ile czego mam i czego mi brakuje... Troche juz mam ale jeszcze wiecej mi brakuje hehe
Pochwale sie a co
baassiia, edyś, Est, Mania1718, A.Kasia, muminka83, Karka, Kajola, anie93lica, domiii, She86, 26Asia, Kate84, Andriel, Mietka 30:), arien, kleo2426 lubią tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
nick nieaktualnyPytanko do dziewczyn po CC - czy blizna daje o sobie znać? Do tej pory nie miałam z nią żadnych problemów ale ostatnimi dniami swędzi i piecze, nie jest to przyjemne. W sobotę mam wizytę, więc nie chcę panikować i umawiać się wcześniej ale ciekawi mnie jak jest u Was.