Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaarolina wrote:Ja dzisiaj walcze ze skurczami.. ani magnez ani buscopan czy scopolan nie pomaga
zaczęłam na dodatek wymiotować co jeszcze bardziej potęguje te skurcze
Kochana jeśli nie pomaga to może zastanów się nad IPA.Kasia lubi tę wiadomość
-
26Asia wrote:a moja dzidzia nic..może 2 razy ją czułam tydzień temu, a teraz nic...
-
ja też myślę nad wózkiem Camarelo, ale też mam drugi wybór peg perego 500, typowy wózek miejski, i bardziej się skłaniam kup peg perego
Dziewczyny może któraś będzie zainteresowana, koleżanka z innego forum, urodziła bliźnięta przed czasem, jedna dziewczynka zmarła, szyje maskotki, żeby dorobić do rehabilitację dla Hani. Tutaj na tej grupie jest więcej informacji :
https://www.facebook.com/groups/1056557064356512/1059328434079375/?notif_t=group_comment_replyDorka87, Est, She86 lubią tę wiadomość
-
26Asia wrote:ja też myślę nad wózkiem Camarelo, ale też mam drugi wybór peg perego 500, typowy wózek miejski, i bardziej się skłaniam kup peg perego
Dziewczyny może któraś będzie zainteresowana, koleżanka z innego forum, urodziła bliźnięta przed czasem, jedna dziewczynka zmarła, szyje maskotki, żeby dorobić do rehabilitację dla Hani. Tutaj na tej grupie jest więcej informacji :
https://www.facebook.com/groups/1056557064356512/1059328434079375/?notif_t=group_comment_reply
Są śliczne. Właśnie złożyłam zamówienie26Asia, RudyTygrysek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Vira witaj
rozgosc sie u nas
Ktoras z dziewczyn pytala o wozek firmy ADAMEX moje dwie kolezanki ktore teraz rodzily we wrzesniu maja te wozki i sa bardzo zadowolone, ja tez wlasnie nad nim sie zastanawiam
Jusia ja to na Twoim miejscu szlabym do jakiegos porzadnego lekarza, ktory zbada Cie przez usg i na fotelu, bo z takimi rzeczami nie ma zartow... Moja klucie w szyjce i bole podbrzusza byly spowodowane zapaleniem ukladu moczowego, u dziewczyn takie klucia sa na porzadku dziennym, dla tego wydaje mi sie, ze powinnas isc gdzies do dobrego ginabo zadna z nas nie powie Ci ze jest ok, bo kazda ciaza jest inne...
Karolina co u Ciebie? przeszly Ci te skurcze?
Kasiu slicznego masz brzusia
Moj cos mnie dzisiaj bolichyba z nerwow
chce ktoras tesciowa? oddam, a nawet zaplace jak ktoras ja weznie
Est lubi tę wiadomość
Aniołek 6tydz [*]
Zuzia 20tydz [*]
Amelka 25tydz [*]
-
muminka83 wrote:Są śliczne. Właśnie złożyłam zamówienie
Tez już sobie napisałam na kartce jakie mnie interesują kolory i jak mój ukochany wróci z morza to mu pokaże i raczej zamówimy.
She86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGośśś - Gosia, to może wyślijmy nasze teściowe razem do jakiegoś sanatorium
Może nie znajdą drogi powrotnej
Moja wczoraj przyszła i pół godziny ględziła, między innymi o tym, że moja siostra na pewno się dużo modliła, że urodziła zdrowe dziecko i w terminie. I skoro ja teraz muszę leżeć to mam czas, więc najlepiej żebym cały czas zmawiała modlitwy (tu wręczyła mi książeczkę "113 litanii") to może i mi się uda... Producenci herbatek z melisy zarobią na mnie majątek...
RudyTygrysek, kofeinka, muminka83, Karolina@, Kajola, Lilou1984, Martita88 lubią tę wiadomość
-
A.Kasia wrote:Gośśś - Gosia, to może wyślijmy nasze teściowe razem do jakiegoś sanatorium
Może nie znajdą drogi powrotnej
Moja wczoraj przyszła i pół godziny ględziła, między innymi o tym, że moja siostra na pewno się dużo modliła, że urodziła zdrowe dziecko i w terminie. I skoro ja teraz muszę leżeć to mam czas, więc najlepiej żebym cały czas zmawiała modlitwy (tu wręczyła mi książeczkę "113 litanii") to może i mi się uda... Producenci herbatek z melisy zarobią na mnie majątek...
Ja chyba też muszę zacząć pić melisę.... I BARDZO chętnie oddam również teściową...
Wnerwia mnie ostatnio, bo wymyśliła sobie, że będziemy mieć synka i będzie miał na imię Franek.... Ja absolutnie nic nie mam do tego imienia ale NIE pozwolę sobie, by ktoś mi wybierał imię dla dziecka tym bardziej, że nawet nie znamy jeszcze płci, a męża rodzina już planuje sobie chłopca i już.
Nawet nie wiecie jak mnie to wkurza... a wczoraj jeszcze teściowa podkurwiła mnie jeszcze bardziej, zadzwoniła do mojej mamy i składając jej życzenia imieninowe życzyła jej "Franka"... kur*a mać!!!!!!!!!
Bezczelna franca!
Jak sobie pomyślę, że jedziemy do nich za tydzień na weekend to już mi się wszystko gotuje -
A.Kasia wrote:Gośśś - Gosia, to może wyślijmy nasze teściowe razem do jakiegoś sanatorium
Może nie znajdą drogi powrotnej
Moja wczoraj przyszła i pół godziny ględziła, między innymi o tym, że moja siostra na pewno się dużo modliła, że urodziła zdrowe dziecko i w terminie. I skoro ja teraz muszę leżeć to mam czas, więc najlepiej żebym cały czas zmawiała modlitwy (tu wręczyła mi książeczkę "113 litanii") to może i mi się uda... Producenci herbatek z melisy zarobią na mnie majątek...
Taaa. Co za bzdury. Znam mnóstwo rodzin gdzie chodzili nawet na pielgrzymki. Zamawiali msze i modlili się a dziecko zmarło np na białaczkę. Gdyby modlitwa miała moc to by tak było. Pieprzenie o szopenie. Mi moja teściowa mówiła to samo to znaczy powiedziała po poronieniu że może za mało się modliłam a teraz mówię jej że dla odmiany modlę się do szatana bo skoro modlitwy do Boga nie dały rezultatu to może Diabeł możeTeresa1992 lubi tę wiadomość
-
kofeinka wrote:Ja chyba też muszę zacząć pić melisę.... I BARDZO chętnie oddam również teściową...
Wnerwia mnie ostatnio, bo wymyśliła sobie, że będziemy mieć synka i będzie miał na imię Franek.... Ja absolutnie nic nie mam do tego imienia ale NIE pozwolę sobie, by ktoś mi wybierał imię dla dziecka tym bardziej, że nawet nie znamy jeszcze płci, a męża rodzina już planuje sobie chłopca i już.
Nawet nie wiecie jak mnie to wkurza... a wczoraj jeszcze teściowa podkurwiła mnie jeszcze bardziej, zadzwoniła do mojej mamy i składając jej życzenia imieninowe życzyła jej "Franka"... kur*a mać!!!!!!!!!
Bezczelna franca!
Jak sobie pomyślę, że jedziemy do nich za tydzień na weekend to już mi się wszystko gotuje
Ja bym dała inne imię. Moja mama powiedziała mimochodem że podoba jej się Piotruś. jak będzie chłop będzie mieć Michał ale ukłon w jej strone jest. Na drugie by miał Piotr -
nick nieaktualnymuminka83 - też Cię widziałam
kofeinka - niestety to są takie niereformowalne egzemplarzeJa na takie wtrącanie się jeszcze do niedawna reagowałam ale przestałam bo okazuje się, że jak po prostu siedzę cicho i kiwam głową to pogada sobie i pójdzie. A ja dalej robię swoje. Za to jeśli zabiorę głos to gada i gada i gada... Niereagowaniem chociaż skracam sobie mękę
Jak już narzekam to dodam, że jutro szwagierka wyprawia córce urodziny i naspraszała dzieciarni. Wie, że muszę leżeć a nawet jej do głowy nie przyszło zapytać mnie o zdanie bądź przenieść imprezy na dół. Jeszcze jutro zniosę te wrzeszczące dzieciaki ale chociaż z natury wredna nie jestem, to z uśmiechem na twarzy będę witać dzień, kiedy Piotrek swoją siostrę wypieprzy na dół.