Marcowe Mamusie 2016 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rudy Tygrysek fajna fryzura,fajnie się układają włosy bardzo mi się podoba
Vira mój M dopiero od piątku a ja od ok. Dwóch tygodniale mało tego, że czuje on już mocno to nawet widać po brzuchu jak młoda zasadzi
Jusiakp mi badania moczu, posiew wszystko wyszło dobrze i lekarz mówi, że taka moja uroda jestem drobna, chuda i tak mi ucieka że biegam siusiu co 5 minut, może u Ciebie jest to samo
Perła ziemi gratuluję wymarzonej córeczkija miałam ostatnio szyjke dopochwowo, ale tak to mam zawsze przez brzuch, połówkowe też tylko brzuch.
RudyTygrysek lubi tę wiadomość
-
Ja też ostatnio zaczęłam więcej jeść. W I trymestrze to przez cały dzień mogłam zjeść suchą bułkę i było okej. Teraz muszę się pilnować, bo non stop bym jadła. Ale wiem, że trzeba się ograniczać. Jak jestem między posiłkami to staram się zjeść pomidor, rzodkiewkę, marchewkę, chociaż w praktyce często wychodzi jakiś słodycz. Ostatnio kupiłam sobie puszkę orzeszków ziemnych solonych i całą wciągnęłam!
Est, Kate84 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny. Dostałam już wyniki i
Tsh 2,515
Ft4 1,14
Dodatkowo wyszły mi śladowe ciała ketonowe w moczu, mam nadzieję że to nic powaznego
Wizytę mam w przyszły poniedziałek u prowadzacego więc wszystko wyjaśnię. Ale jeśli macie jakieś komentarze to się podzielcie -
A.Kasia wrote:Nic mi nie mówcie o jedzeniu, od pół godziny mam ogromną ochotę na chipsy
Dobrze, że sama nie mogę iść do sklepu a mąż wraca dopiero za 1,5h więc do tego czasu mi przejdzie
ja niestety kilka dni temu uległam i to 3/4 dużej paczki wciągnęłam.. trochę miałam wyrzut sumienia, no ale nie mogłam wytrzymaćMagda lena, A.Kasia, Kate84, Karolina@, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
ksanka wrote:Dziewczyny. Dostałam już wyniki i
Tsh 2,515
Ft4 1,14
Dodatkowo wyszły mi śladowe ciała ketonowe w moczu, mam nadzieję że to nic powaznego
Wizytę mam w przyszły poniedziałek u prowadzacego więc wszystko wyjaśnię. Ale jeśli macie jakieś komentarze to się podzielcie
na pewno ciałami ketonowymi i to w śladowej ilości się nie przejmujja ostatnio miałam i lekarz mi kilka razy powtarzał, że w ciąży mogą się one pojawiać i nie jest to nic niepokojącego. chyba, że jednocześnie miałabyś dużo bilirubiny - to już wtedy niedobrze.
-
domiii wrote:na pewno ciałami ketonowymi i to w śladowej ilości się nie przejmuj
ja ostatnio miałam i lekarz mi kilka razy powtarzał, że w ciąży mogą się one pojawiać i nie jest to nic niepokojącego. chyba, że jednocześnie miałabyś dużo bilirubiny - to już wtedy niedobrze.
Domiii dzięki za dodanie imienia Zosi na liście.
Przed chwilą powiedzialam teściowej że będzie Zosia, tak się ucieszyła że prawie ogluchlam jak mi krzyknęła w słuchawkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 20:13
Est, domiii, A.Kasia, Karka, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Karolina@ wrote:Ja też ostatnio zaczęłam więcej jeść. W I trymestrze to przez cały dzień mogłam zjeść suchą bułkę i było okej. Teraz muszę się pilnować, bo non stop bym jadła. Ale wiem, że trzeba się ograniczać. Jak jestem między posiłkami to staram się zjeść pomidor, rzodkiewkę, marchewkę, chociaż w praktyce często wychodzi jakiś słodycz. Ostatnio kupiłam sobie puszkę orzeszków ziemnych solonych i całą wciągnęłam!
Ja też ostatnio ciągle jem i ciągle jestem głodna!Magda lena lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRównież zauważyłam u siebie wzrost apetytu
Ale mam akurat takie szczęście, że jestem chuda jak sznurowadło i od początku ciąży przytyłam raptem kilogram więc mogę sobie pozwolić.
Czipsy - ja też ostatnio wciągnęłam pół paczki. No bywa. Nie przejmujcie się i nie miejcie wyrzuty sumienia. Wyrzuty sumienia można mieć po alkoholu albo po fajkach ale nie po połowie paczki czipsów raz na jakiś czas.
No bo co - chcecie powiedzieć, że ciągle tylko warzywa i owoce wciągacie ? Ja jakoś bardzo bardzo diety swojej nie zmieniłam.
Najważniejsze, że dotychczas wyniki morfologii są prawidłowe.Jak przestaną być to pomyśle o zmianie diety.domiii, Magda lena lubią tę wiadomość
-
No mnie też powalił ten tekst ale może źle nie jest jeśli dodał że "współżyć można " chociaż ja się oczywiście na to nie zgodzę. Podniósł mi ciśnienie jak zaczął mówić o tym usg w 3d bo myślałam że jest coś nie halo ale on wszystkie pacjentki tam kieruje
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka -
aleksandrazz wrote:No mnie też powalił ten tekst ale może źle nie jest jeśli dodał że "współżyć można " chociaż ja się oczywiście na to nie zgodzę. Podniósł mi ciśnienie jak zaczął mówić o tym usg w 3d bo myślałam że jest coś nie halo ale on wszystkie pacjentki tam kieruje
czemu się nie zgodzisz? -
Jeeeeny, dziewczyny, ja też mam taki wilczy apetyt. I też dziś pochłonęłam 3/4 paczki czipsów. Z dnia na dzień widzę, że jestem coraz większa. Ale to silniejsze ode mnie!!!!!!! Zaraz zwariuję. Muszę zrobić sobie chociaż tosta. Od 30 min próbuję oszukać żołądek wodą, ale nie udaje się
Rudy Tygrysku! Super fryzura!
Gratulacje udanych wizyt!!Est, RudyTygrysek, Karolina@, Mietka 30:) lubią tę wiadomość
-
Ja ogólnie zawsze jadłam zdrowo, ale też często jest jakiś czips, lody czy cukierek, wszytko w rozsądnych ilościach
Poza tym muszę być na diecie bezglutenowej, więc pod tym kątem odpada kupę fast-foodowych przysmaków. Jem co lubię, nie mam wyrzutów, bo mam książkowe wyniki krwi, czuję się super, a waga rośnie tylko trochę poniżej średniej
No i przecież wiadomo,że człowiek nie tylko przysmakami się żywi
Mnie już moje badani moczu mega irytują
Większość ważnych parametrów jest cały czas w normie, natomiast na początku miałam za wysokie PH i liczne bakterie w moczu, teraz PH wreszcie spadło (górna granica normy PH=7), a bakterie nieliczne. Niby lepiej, ale już 1.5 miesiąca się bujam, bo gin twierdzi, że badania są "za dobre" na antybiotyk lub cokolwiek innego niż tabletki z Żurawiną
Już bym chciała się pozbyć tego dziadostwa i mam dość łykania tych wszystkich żurawinowych tabletekmam wrażenie, że one nic nie dają. Łykam też wit. C na to pH moczu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 20:57
-
nick nieaktualnyJak dziewczyny pobieracie próbkę moczu?
Ja na początku zrobiłam kuche i miałam ponad 200 leukocytów i ponad 7 tys bakterii. Przeraziłam się jak to zobaczyłam a potem sie okazało że źle pobrałam próbkę.
Teraz już wiem.
Zawsze prysznic przed, potem wycieram się nawet papierowym ręcznikiem żeby nie było bakterii które na tym codziennym mogą być.
Nie dotykając narządów intymnych, i łapiąc środkowy strumień ( nie przerywając siusania ) oddaje próbkę.
I zawsze mam wszysciuteńko w normie.
Może źle pobieracie próbkę - ja na początku nie wiedziałam, że to tak istotne - jak sie okazuje - jednak jest.domiii lubi tę wiadomość
-
Witam Was laseczki po długim milczeniu:)
Gratuluje wszystkim udanych dziś wizyt i foteczki każdego z Waszych pociech jest przesłodkie:)
Ja dziś byłam na wizycie u położnej. Na pewno lepsze przeżycie miałam niż tydzień temu u swojego lekarza rodzinnego. Ogólnie porozmawiałyśmy, dała mi pełno książek i broszurek, zważyła, zmierzyła tętno, zbadała brzuszek i posłuchaliśmy serduszka. Bardzo miła wizyta. A jutro....Połówkowe mnie czekaNie mogę się doczekać
Co prawda norweskiego USG pewnie nie jest równe polskiemu ale i tak się cieszę
A.Kasia, Kate84, Est, domiii, RudyTygrysek, Karolina@, kleo2426, Izoleccc, Karka, Mietka 30:), Kajola, Martita88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHey laseczki.
Odebrałam dzisiejsze wyniki moczu i krwi.
Morfologie mam książkową - wszysciuteńko w normie.
Jeśli chodzi o mocz to mam poniżej normy ciężar właściwy tj 1,009 a norma jest
1,015 - 1,03
Czy to źle? Dotychczas ten parametr miałam w porządku.
Mam też pH ciut za wysokie bo 7,5 ale o wiem, że się w ciąży może zdarzyć.