❤️ Marcowe Mamusie 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Caro wrote:I po wizycie. Maluch strasznie ruchliwy. Znowu skakał i fikał ❤️ Kość nosowa widoczna, ciężko było zmierzyć przezierność, ale ogólnie gin określił, że wg niego jest ok. Moglibyśmy podjechać na bardziej profesjonalne badanie do Poznania, ale boję się tej jazdy samochodem i zdecydowaliśmy, że nie będziemy ryzykować. Tak samo zresztą jak było z Małą. Jeżeli w późniejszym czasie coś będzie budzić nasze wątpliwości to zdecydujemy się na NIFTY. Narazie jestem spokojna. Kolejna wizyta 14 września 🙂
-
Jagodzianka19 wrote:Aga daj znać po wizycie co w USG i co powiedział ginekolog
Caro, Patrycja3791, K&K, Maggia, Maggy_88, Norka01, Jagodzianka19, Titanickova lubią tę wiadomość
-
Aga, super wiadomosc! Oraz jestesmy w takim razie rowiesniczkami ❤️
A tak poza tym to jejku, Dziewczyny, dziekuje za Wasze zyczenia powodzenia - wszystko poszlo bardzo dobrze i w duzej mierze dzieki temu, ze tak wiele z Was choc przez chwile wyslalo wiazke dobrej energii w moja strone. Czulam te moc na rozprawie 😍 Kontakty taty z synem ustalone w fajny, kulturalny sposob, elegancko, grzecznie, konstruktywnie, zawarlismy ugode.
Oczywiscie nie moze byc zawsze wszystko ok, i o ile rozprawa sie udala, to moj partner sie zepsul. Zrobil sie okropny, niezdecydowany, bez inicjatywy, nieobecny. Zeby zachowac jako taki spokoj, w glowie ukladam sobie scenariusz, ze bede chyba sama z dwojka. Tak jest mi na ten moment latwiej, niz czekac wiecznie na jakis slad zaangazowania w sprawy rodzinne i ciazowe ze strony mojego partnera. Jest to dla mnie caly czas szok, bo on jest miloscia mojego zycia a ja jego, ale chyba aktualnie jego problemy w pracy plus ciaza go przygniotly. A co ja mam zrobic? Przeciez nie powiem „Karolkowi” poczekaj, zatrzymaj sie, nie rosnij i nie pchaj sie do porodu za 6 miesiecy, bo Tata narazie nie ogarnia. Jest mnostwo spraw do zalatwienia i czuje ze zostalam z tym sama. Przepraszam, ze tak to wywalilam tutaj, ale chcialam to z siebie wyrzucic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2021, 22:14
-
Maggia, eh faceci...niby powinni być wsparciem dla nas kobiet,a często niestety jeszcze tylko dokładają zmartwień.
Jagodzianka19, Maggia lubią tę wiadomość
-
Maggia cieszę się, że rozprawa poszła po Twojej myśli 🙂 A co do obecnego partnera. Może faktycznie sytuacja w pracy jest taka napięta, że sobie nie radzi? Może czuję, że zawodzi jak facet, a tu jeszcze ciąża i jakoś tak go wszystko przybiło? Powiem Ci, że ja ostatnio miałam pretensje do Małża, że chodzi z taka bułą i o co mu chodzi, myślałam sobie, że powinien mnie wspierać, a nie się dąsać. Że ja leżę, znowu straciłam swoją niezależność (a ogólnie jestem bardzo niezależna i samodzielna), jest mi przykro, że nie mogę zająć się Młodą jakbym chciała, nie mogę ogarnąć domu (a jestem pedantem 🤦), jestem pełna obaw i strachu o ciążę, a potem jak już ochłonęłam to pomyślałam, że przecież on też ma uczucia. To na niego spadły teraz wszystkie obowiązki. I ta mina to nie było dąsanie.. to było zmęczenie, strach, obawa o mnie, o to czy Córka wiele nie straci. On po prostu stara się być silny dla Nas. Ogólnie nie mogę na niego powiedzieć złego słowa (byle by tego nie przeczytał kiedyś i nie obrósł w piórka), bo wiem, że zawsze gdy go potrzebuje staje na wysokości zadania. To czasem ja w swojej głowie wymyślam niepotrzebne scenariusze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2021, 08:24
Maggia lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Aga___ wrote:Także lekarz bardzo pozytywnie nas nastawił, odradzał raczej amnio ale zachęcał do Sanco. Oczywiście to jest tylko nasza decyzja jak to stwierdzil. Powiedział, że to, że wyszło takie ryzyko nie oznacza, że dziecko jest chore tylko statystyki a ze względu na pesel są takie jakie są. Najważniejsze, żeby nie panikować z tego tytułu. My już i tak pokochaliśmy tego naszego dzidziusia i stwierdziliśmy, że żadne testy nic więcej nie wniosą. I pokazał małego siusiaka🥰, także prawdopodobnie będzie syn.
No widzisz! Super wieści ❤️ A na kiedy masz tp? Bo chciałam wpisać Ci tego Pana Malucha na pierwszą stronę, a widzę, że Cię nie ma.
Jak kogoś jeszcze nie ma to dajcie znać na kiedy to - powpisuje 🙂 Zrobię aktualizacje.Aga___, Malinowa98 lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro wrote:No widzisz! Super wieści ❤️ A na kiedy masz tp? Bo chciałam wpisać Ci tego Pana Malucha na pierwszą stronę, a widzę, że Cię nie ma.
Jak kogoś jeszcze nie ma to dajcie znać na kiedy to - powpisuje 🙂 Zrobię aktualizacje.Caro lubi tę wiadomość
-
Caro wrote:No widzisz! Super wieści ❤️ A na kiedy masz tp? Bo chciałam wpisać Ci tego Pana Malucha na pierwszą stronę, a widzę, że Cię nie ma.
Jak kogoś jeszcze nie ma to dajcie znać na kiedy to - powpisuje 🙂 Zrobię aktualizacje.
Poproszę o wpisanie na 20.03 😊Caro, Zielona koniczyna lubią tę wiadomość
-
Aga___ wrote:Jak Panu się nie będzie spieszyć to termin na 09.03😉
Oby Panu się nie spieszyło 🙂 Chociaż jak wszystko będzie dobrze i dotrzymamy to u mnie pewnie będzie luty, bo w szpitalu CC wykonują po skończonym 38tc, a dzień dostosuje się do dyżuru gina. Stawiam na ostatni tydzień lutego 🙂początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Maggy_88 wrote:Maggia życzę aby Wam się dobrze w związku ułożyło. Samotne macierzyństwo to ciężki kawałek chleba. Partner powinien być wsparciem. Oby szybko się wziął w garść 😉
Wiem Maggy, bo przeciez juz z synem tego doswiadczylam. Ale wole to i spokoj niz bycie samotnym w zwiazku i wieczne prerensje, zal i jakies niespelnione obietnice. Oczywiscie ja tez ufam, ze to przejsciowy kryzys, ale jest mi latwiej, kiedy wyrzuce cos z siebie. Daje mi to wieksze poczucie sily, a sily teraz wszystkie potrzebujemy, jako ciezarne ❤️
Caro, ja to wszystko wiem, na co dzien jestem oaza cierpliwosdi, wyrozumialosci i wsparcia, ale czasami mi sie ulewa i wtedy nie mam ochoty sie cackac z chlopem 😀😎 -
Maggia wrote:Aga, super wiadomosc! Oraz jestesmy w takim razie rowiesniczkami ❤️
A tak poza tym to jejku, Dziewczyny, dziekuje za Wasze zyczenia powodzenia - wszystko poszlo bardzo dobrze i w duzej mierze dzieki temu, ze tak wiele z Was choc przez chwile wyslalo wiazke dobrej energii w moja strone. Czulam te moc na rozprawie 😍 Kontakty taty z synem ustalone w fajny, kulturalny sposob, elegancko, grzecznie, konstruktywnie, zawarlismy ugode.
Oczywiscie nie moze byc zawsze wszystko ok, i o ile rozprawa sie udala, to moj partner sie zepsul. Zrobil sie okropny, niezdecydowany, bez inicjatywy, nieobecny. Zeby zachowac jako taki spokoj, w glowie ukladam sobie scenariusz, ze bede chyba sama z dwojka. Tak jest mi na ten moment latwiej, niz czekac wiecznie na jakis slad zaangazowania w sprawy rodzinne i ciazowe ze strony mojego partnera. Jest to dla mnie caly czas szok, bo on jest miloscia mojego zycia a ja jego, ale chyba aktualnie jego problemy w pracy plus ciaza go przygniotly. A co ja mam zrobic? Przeciez nie powiem „Karolkowi” poczekaj, zatrzymaj sie, nie rosnij i nie pchaj sie do porodu za 6 miesiecy, bo Tata narazie nie ogarnia. Jest mnostwo spraw do zalatwienia i czuje ze zostalam z tym sama. Przepraszam, ze tak to wywalilam tutaj, ale chcialam to z siebie wyrzucic.Maggia lubi tę wiadomość
-
Maggia, faceci się często psują, niestety.
Też jestem zdania, że samotne macierzyństwo jest lepsze niż ciagle kłótnie i pretensje🤗
Też nie jest różowo i u mnie i tak sobie przemawiam sama do siebie: dasz radę, już nie jesteś głupia gąską, tylko dojrzałą niezależną kobietą..
Kiepski mam nastrój ostatnio, pewnie też ze względu na to, że wciąż jestem chora😢
I prenatalne mam 10.09 - im bliżej, tym bardziej zestresowana jestem 😖
Maggia lubi tę wiadomość
„Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
😇11.02.2021 r.
❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️ -
Witajcie, dawno się nie odzywałam ale porostu nie mogłam czytać ani wchodzic na forum ... Miałam ogromny stres przed prenatalnymi. Dziś je miałam i jest super ryzyka niskie z bobasem wszystko dobrze, zdrowy jak rydz, 5,5 cm dziecia i podobno chłopak ( 3 syn do kolekcji 😜)
Tona z serca spadła i oficjalnie zaczynam się cieszyć ciąża no i myślę że regularnie zacznę się tu udzielać 😊
Spróbuję choć w części podczytac co pisaliście bo nie wiele z Was kojarzę ale to się pewnie zmieni 😜
Przesyłam pozytywne fluidy i życzę cudownego dniaK&K, Caro, Hekate42, Maggia, Patrycja3791 lubią tę wiadomość
-
Caro wrote:No widzisz! Super wieści ❤️ A na kiedy masz tp? Bo chciałam wpisać Ci tego Pana Malucha na pierwszą stronę, a widzę, że Cię nie ma.
Jak kogoś jeszcze nie ma to dajcie znać na kiedy to - powpisuje 🙂 Zrobię aktualizacje.
Ja na 25.03 😉Caro lubi tę wiadomość
-
Mea super wieści! Gratuluję Synka 🙂 Będziesz po prostu Królową 🙂
Miracle jakie wieści po badaniach prenatalnych?
Maggia a no jasne, czasem musi się przelać czara goryczy i nawet jest to wskazane, żeby wówczas z siebie to wyrzucić. Tak czy siak mam nadzieję, że wszystko poukłada się pozytywnie ❤️
Hekate zdrówka!!! ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2021, 17:53
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Cześć dziewczyny
Ja już też po prenatalnych wszystko wyszło super wiec nie zdecydowałam się na test pappa. Bobas ma 7.2cm i prawdopodobnie będzie chłopak. Pierwszy syn już mówi do brzucha „heloł brato” (ma 2 lata) 😁. Ja prowadzę ciąże w Warszawie na żelaznej ze względu na COVID nie można wejść z partnerem, ale za to dają nagranie (wcześniej tego nie było).
Caro, Hekate42, Mea, Patrycja3791, K&K, Maggy_88, Wojcinka, Malinowa98, Maggia lubią tę wiadomość
-
Makija wrote:Cześć dziewczyny
Ja już też po prenatalnych wszystko wyszło super wiec nie zdecydowałam się na test pappa. Bobas ma 7.2cm i prawdopodobnie będzie chłopak. Pierwszy syn już mówi do brzucha „heloł brato” (ma 2 lata) 😁. Ja prowadzę ciąże w Warszawie na żelaznej ze względu na COVID nie można wejść z partnerem, ale za to dają nagranie (wcześniej tego nie było).
Gratulacje Synusia 💙 Widzę, że chłopacy jak narazie królują 🙂Mea lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)