Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamy jak tam twoja brzuskzowa dyskoteka ? Moja dzisiaj kontynuacja od 14:D młody się wyspał i sobie szaleje
Ja ze stresem mam tak że mRywiemsie ale trochę uspakaja mnie to że na nic nie mam wpływu i że myślenie o tym nie rozwiąże sytuacji i w niczym nie pomoże . Więc po prostu staram się żyć z dnia na dzień .coś mnie często zmartwi itd ale raczej mija po chwili albo idę do lekarza. W ciągu dnia jestem raczej pogodna czasem wieczorem mnie jakieś myśli chwycą jak za dużo myślę. Mimpomaga ogólnie nie życie tylko k wyłącznie ciąża. Staram się zachować zainteresowanie innymi sprawami. Ale Ola np rozumiem że po ciężkich przeżyciach jesteś taka wrażliwa teraz k się zamRywiasz . A może jakaś wizyta u kogoś z kim mogłabyś przegadać lek by pomogła ?Makt lubi tę wiadomość
-
Orwa wrote:Właśnie dziewczyny które już czuły ruchy, czujecie je codziennie czy np zdarzają się jakieś dni przerwy? Ja czułam już dość wyraźne kopniaczki, takie pukanie. A od wczoraj wieczora cisza i już się martwię...
Ja tak mialam i za 2 dni znow wiecej czulam -
U mnie dzidzia najbardziej aktywna jest wieczorami, a w ciagu dnia musze dotknac brzucha zeby sie odezwala :p
W pierwszej ciazy zdecydowanie jest wiecej czasu na przemyslenia (co nie znaczy, ze w kolejnej sie w ogole niczym nie przejmuje), po za tym wszystko jest nowe wiec to zrozumiale, ze sie martwicie, ale nie ma co sie stresowac na zapas jesli jest ok
Ja wczoraj zrobilam pierwszy raz henne na wlosy j jestem zachwycona efektem, na pewno bede robic jeszcze nie raz :p Potrzebna mi byla jakas zmiana i od razu lepiej sie czuje xd -
Auricomka wrote:Miałam to samo wczoraj. Cały dzień
dzisiaj też spokój raczej hehe. Który to tydzień.
Ola trzymaj się :*
U mnie? 18 tydzień
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Auricomka wrote:Mamy jak tam twoja brzuskzowa dyskoteka ? Moja dzisiaj kontynuacja od 14:D młody się wyspał i sobie szaleje
Ja ze stresem mam tak że mRywiemsie ale trochę uspakaja mnie to że na nic nie mam wpływu i że myślenie o tym nie rozwiąże sytuacji i w niczym nie pomoże . Więc po prostu staram się żyć z dnia na dzień .coś mnie często zmartwi itd ale raczej mija po chwili albo idę do lekarza. W ciągu dnia jestem raczej pogodna czasem wieczorem mnie jakieś myśli chwycą jak za dużo myślę. Mimpomaga ogólnie nie życie tylko k wyłącznie ciąża. Staram się zachować zainteresowanie innymi sprawami. Ale Ola np rozumiem że po ciężkich przeżyciach jesteś taka wrażliwa teraz k się zamRywiasz . A może jakaś wizyta u kogoś z kim mogłabyś przegadać lek by pomogła ?
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Dorjana wrote:Ola ja tak mam. U mnie to nawet atak paniki na pierwszych prenatalnych a teraz??? Aż strach pomyśleć co będzie 🙉🙊🙈
Moja psychika jednak nie była otowa na to wszystko. Kolejna ciąża, kolejne obawy (których przed staraniami myślałam że raczej nie będzie) a tu zonk... Hormony wszystko napędzają i rozdmuchuja.
Np. W tym roku będzie 10 rocznica śmierci mojej mamy i prawdę mówiąc to najtrudniejsze chwilę żałoby myślałam że już za mną. A tu w ciąży potrafię co drugi dzień ryczeć z tego powodu że jej nie ma.
Nawet zaczęłam się obawiać że znów w depresję wpadnę.
Hormony... Myślę że to hormony tak nas nakrecaja i podbijają, wygrzebuja stare trudne doświadczenia czy też nakrecaja obawy.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Olalasz wrote:Rozważam umówienie się na wizytę do mojej dawnej psycholog. W pierwszym trymestrze byłam u psychologa. Potem sytuacja się ustabilizowała. A po tych ostatnich wydarzeniach jest mi ciężko. Ale nie chce mi się tez grzebać w tym wszystkim i rozkładać na czynniki pierwsze. Czuję, że organizm jest zmęczony i potrzebuje odnowić zasoby. Dużo spaceruję, śpię, spotykam się ze znajomymi. Ale tez od 3 dni bolą mnie lędźwia i tak sobie myśle, że ciagle coś.
-
nick nieaktualnyKarola lozeczko piekne ale ta barierka faktycznie dziwna. Podnosi sie calkiem do gory czy tak jest na stale? I tak chyba ta dziure w szczeblach mozna zamknac? Jesli nie to dziecko wypadnie... Jak staja na nogi to musza miec barierke calkiem do gorg a materac w dole.
-
Natalia05 wrote:Karola lozeczko piekne ale ta barierka faktycznie dziwna. Podnosi sie calkiem do gory czy tak jest na stale? I tak chyba ta dziure w szczeblach mozna zamknac? Jesli nie to dziecko wypadnie... Jak staja na nogi to musza miec barierke calkiem do gorg a materac w dole.
23.03.2015-aniołek 9tc
22.03.2020-widzimy się na świecie 💕
Synek 💙💙💙 -
nick nieaktualnyAle jak ją dasz do gory to bedzie taka sama jak ta z drugiej strony? Chodzi o to zeby dla noworodka materac raczej byl na gornym poziomie (bo latwiej dostep) i wtedy taka wysokosc barierki jest ok. Ale dla takiego wiekszego jak juz siada i wstaje wysokosc musi byc taka jak ma ta z drugiej strony. Jesli da sie tak zrobic to nie ma problemu, a jak nie to wymien ten bok i juz. Bo same szczebelki sa w porzadku:)
-
Natalia05 wrote:Ale jak ją dasz do gory to bedzie taka sama jak ta z drugiej strony? Chodzi o to zeby dla noworodka materac raczej byl na gornym poziomie (bo latwiej dostep) i wtedy taka wysokosc barierki jest ok. Ale dla takiego wiekszego jak juz siada i wstaje wysokosc musi byc taka jak ma ta z drugiej strony. Jesli da sie tak zrobic to nie ma problemu, a jak nie to wymien ten bok i juz. Bo same szczebelki sa w porzadku:)
23.03.2015-aniołek 9tc
22.03.2020-widzimy się na świecie 💕
Synek 💙💙💙 -
Auricomka wrote:Ola wiesz z kobietami w ciąży psycholog tak bardziej wspierające pracuje nie wolno prowadzić terapii takiej typowej więc wydaje mi się że nie powinni rozgrzebywać że tak powiem od źródła. A może teraz warto uspokoić sytuację by nerwica nie wróciła i zbeys mogła cieszyć się ciąża. Co do lędźwi też mi dokuczają od paru dni .
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Dziewczyny,
Kiedy planujecie robicie jakies grubsze zakupy dla dzidziusia ?
Wiedzę, że co niektórzy już tutaj szaleją 😝
Wozek, łożeczko, komoda itp ? Czekacie , czy już działacie ?polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
sucharek85 wrote:Dziewczyny,
Kiedy planujecie robicie jakies grubsze zakupy dla dzidziusia ?
Wiedzę, że co niektórzy już tutaj szaleją 😝
Wozek, łożeczko, komoda itp ? Czekacie , czy już działacie ?
Dopiero koło stycznia;) takie poważne A ubranka wcześniej moze juz od grudnia listopada;) -
Ja ubranka, kocyki, otulacze kupuje już teraz. No nie mogę się powstrzymać. Wczoraj przyszło do mnie zamówienie z next. Przepiękne wszystko 😍
Łóżeczko, wózek, komodę itd. w grudniu/styczniu. Zależy jak nam pójdzie przeprowadzka.
Katy, współczuję kolki. To chyba bardzo boli. Ale wierzę, że lekarz Ci pomoże.
Ja jutro mam wizytę o 17:20. Taką rutynową kontrolną jak co miesiąc. Ale że nie czuję jeszcze ruchów to martwię się trochę o tego mojego Staśka czy wszytsko u niego dobrze ☺️
Kto jeszcze wizytuje w tym tygodniu?
A 24.10 połowkowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2019, 22:29
-
Talku trzymam kciuki za wizytę! Ja idę w środę, też na rutynową kontrolę.
Karola tak, ja mam zdjęcie 3D z połówkowego
Duże zakupy w zasadzie już zaczęłam. Kupiłam dostawne łóżeczko, bo trafiła się okazja na olxw grudniu planuję fotelik i wózek, a resztę na bieżąco, jak mi coś wpadnie w oko. Uznałam, że lepiej tego nie zostawiać na ostatnią chwilę, żeby finansowo było łatwiej
talku lubi tę wiadomość