WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie było szans. Ok 20. Ale ona miała od początku krwiaki, w jednym momencie 5, odwartsiwnie kosmowki, wyszła ze szpitala w 16 tygodniu ale ciągle plamila i wczoraj pisała że plami ciągle i bierze leki ale musi leżeć i nic więcej... No napisała że nie było szans 😔😔😔Natalia05 wrote:O matko! Ktory tydzien? Chyba bez szans 😢
-
nick nieaktualny
-
Kazio pisała o tym dosłownie kilka dni temu, na forum Problemy i komplikacje, w wątku o cukrzycy ciążowej. Nie wiem, czemu tak się stało, jest mi smutno ze względu na Kazio i jestem przerażona, bo też mam cukrzycę, a może to był powód... Ogólnie mam nadzieję, że limit nieszczęść na marcowkach został wyczerpany i urodzimy zdrowe, cudne dzieciaczki. Ja o tym tylko marzę.
-
Ja w 1 ciazy tez mialan cukrzycę cala ciaze i wszystko bylo ok wiec mysle ze to nie byl powod.amethyst wrote:Kazio pisała o tym dosłownie kilka dni temu, na forum Problemy i komplikacje, w wątku o cukrzycy ciążowej. Nie wiem, czemu tak się stało, jest mi smutno ze względu na Kazio i jestem przerażona, bo też mam cukrzycę, a może to był powód... Ogólnie mam nadzieję, że limit nieszczęść na marcowkach został wyczerpany i urodzimy zdrowe, cudne dzieciaczki. Ja o tym tylko marzę.
-
nick nieaktualny
-
Sweetmalenka, ja tez miałam i było ok, ale wiesz, po prostu czasem to zwiększa prawdopodobienstwo rozmaitych zdarzeń. No może to nie to. Musimy na siebie uważać, dziewczęta. I wierzyć, że będzie dobrze. Ja odliczam dni niecierpliwie i staram się czymś zająć. Aktualnie jestem sama z moim szkrabem, mąż jest w delegacji, więc ledwo wyrabiam ze wszystkim. Powinnam dziś pracę na studia domowa wysłać, ale przy tym moim żywiole to ciężko.
-
Dziewczyny nie ma co w ten sposób myśleć bo naprawdę doła można Złapać. Trzeba wierzyc, że wszystko będzie dobrze. Mam nadzieję, że limit pecha się wyczerpał i czekają nas już same szczęśliwe rozwiązania.
Makt, Katy lubią tę wiadomość
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Natalia05, nic nawet nie mów, mnie te pepowiny i odklejone łożyska przerażają. Próbuję się pocieszać, że tak naprawdę to są bardzo rzadkie przypadki i trzeba mieć cholernego "pecha", by do tego doszło. Statystyka działa na naszą korzyść - zdecydowana większość ciąż i porodów jest super i bez komplikacji. Codziennie to sobie powtarzam.
-
sucharek85 wrote:O to u mnie też 75h obecnie 😭 podczas karmienia to będę chyba piersi na plecy zarzucać. I właśnie najbardziej to mnie bola plecy w tym odcinku piersiowym.
Na lędzwie ściagnełam sobie filmik z instytutu matki i dziecka, na bole kregosłupa i naprawde te ćwiczenia sa rewelacyjne, i jak robię je regularnie to ulga ogromna.
U mnie właśnie już 65h... i zapowiada się ze jeszcze sobie troszkę urosną... będę musiała się przerzucić na brytyjskie bo oni maja większy zakres literek 😂
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
sucharek85 wrote:Ja kupiłam kurtke ciażowa na marketplace, od jakiejś dziewczyny, zapłaciłam 70 zl, kurtka z HM, wygląda jak nowka. Patrzyłam też na stronie hm, ale rozmiary były już strasznie przebrane, a płaszcz który zamowiłam był ogromny i nie wart swojej ceny.
Ja wczoraj ma mamaania widziałam super kurtki zimowe z zamkiem na plecach
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
amethyst wrote:Nasza Kazio14 też straciła maluszka... Pisała na cukrzycowkach. Strasznie to dobijajace.
Jezu straszne
ja chce tak bardzo zeby już był przynajmniej 27 tc...
syllwia91 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyAmethyst jezu kobieto ty jeszcze studia robisz z malym dzieckiem u w ciazy? Szacun!!!
Kurde no z ta pepowina owinieta to wcale nie takie rzadkie, tylko rzadko rzeczywiscie sporadycznie az takie skutki tragiczne... Ja mialam przy pierwszej corce to samo, w szpitalu juz bylam na szczescie i jak tylko zobaczyli ze jest owinieta dwa razy to od razu cesarka. -
Podobno większość dzieci jest owinięta, tylko lekarze o tym nie mówią, bo z reguły nie ma to znaczenia dla przebiegu porodu i większość matek nawet nie wie, że urodziła dziecko, które było owinięte. Na ile to jest prawda to też nie wiem, ale z takimi informacjami się kiedyś spotkałam, tylko już teraz nie pamiętam gdzie.
Kazio nie wiem czy jeszcze tu zajrzysz, bardzo mi przykro z powodu tego co się stało. Nie wiem co więcej mogę napisać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2019, 12:52
-
Dzisiaj poczułam mala pod prawym zebrem przy watrobie, nie wiem czy tam mnie tak mocno kopala bo mialam mega silne klocia az oddechu nie moglam zlapac, jak przyciskalam gorzej, puszczalam jeszcze bardziej klulo. Mialyscie juz taki bol przy watrobie? Tak sie wystraszylam ze myslalam juz o szpitalu.
2021.05.05 crio blastki 4BB
5dpt bhcg 20,52; 7dpt bhcg 48,18; 9dpt bhcg 189,84; 13dpt bhcg 1726; 14dpt usg mamy pecherzyk ciazowy
21dpt bhcg 20544,47 mIU/ml prog 12,87
2021.05.29 (23dpt) usg mamy serduszko❤
2021.06.15 usg dzidzia ma 2cm❤
2021.07.08 usg dzidzia ma 6cm❤
2021.08.05 usg dziewczynka 150g❤
2021.09.03 usg ważę juz 330g❤
2021.10.03 usg ważę 700g❤
2021.12.22 usg ważę 2,8kg❤
2022.01.10 3780g 53cm Ewelinka porod cc
Mamy jeszcze 4❄❄❄❄
2021.04.06 transfer blastki 4AB, 9dpt bhcg 0
2020.03.19 Ania 52cm, 3680g
2019.07.29 dzidzia 0,3cm ❤
11dpt bhcg 959, 9dpt bhcg 354, 7dpt bhcg 81,76
2019.07.08 FET 4AA godz 14:00 (EG)
-
Natalia05, robię, ale zaoczne, no bywa ciężko, ale wiesz, Ty masz trójkę i czwarte w drodze, więc w ogóle podziwiam! No te pepowiny są często poowijane. Tylko właśnie przez to boję się trochę SN. A u Ciebie to zauważyli przy przyjęciu do szpitala na usg, czy już podczas porodu?
