Marcowe mamy 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia najważniejsze, że rośnie i wszystkie przepływy itp są w porządku.Natalia05 wrote:Dzis ktg super, przeplywy super byli wrecz zachwyceni, urosla waga ok 1800. Ale glowa i brzuch maly, noga tylko dluga. Ale sie zdenerwowalam bo mi durna lekarka wyznaczyla kontrole na piatek! Poklocilam sie tam z nimi na jakiej podstawie skoro wszystko jest dobrze. Bede jezdzic tylko w niedziele i pierdykam jej "zalecenia". Ale sie zdenerwowalam mowie wam. Chyba napisze skarge na nia bo iles razy powtarzala ze "mi dziecko moze umrzec w kazdej chwili" no debilka az sie trzese teraz
U fryzjera polecialo sporo wlosow😀 Dobrze ze tym razem rozmawiala z tym stylista i sie dogadali, bo ostatnio to tylko siedziala z mina i on biedny ponad pol h probowal sie dowiedziec co ma poprawic🤣 Taka fryzurka z tylu krotko z przodu troche dluzej.
Lekarka koszmar. Ale Ty naprawdę masz pecha w tej ciąży jeśli chodzi o doktorkow.
Córa to ci artystka rośnie. Ciekawe jakie te młodsze będą 🤓
Ja na każdej wizycie mam USG. Raz chyba nie miałam ale to tylko dlatego, że parę dni wcześniej były prenatalne. Tu na podstawie USG tylko stwierdzają czy wszystko ok. Nie badają na fotelu więc pewnie dlatego.
Coleen dziwi mnie, że lekarz który ma w swoim gabinecie USG nie potrafi zmierzyć dziecka... No ale cóż jak widać zdarza się...
Dziewczyny macie czasami takie uczucie jakby dziecko miało wam wylecieć? Kurcze mnie dziś kłuje na dole jak chodzę. Taki nacisk czuje ale wczoraj miałam USG i ktg wszystko było ok. Tylko bardzo dziwne uczucie mam.
[*]3.05.2016- 9 t.c -
nick nieaktualnyAgulkowa a tobie to przypadkiem kawalek czopu nie odszedl? Moze sie maly obnizyl juz i sie jakos powoli przygotowuje do porodu...
Ja mam pecha od poczatku do konca, jakies fatum. Gdyby to byl faktycznie stan zagrozenia zycia to przeciez wyszlo by w ktg i usg. Po cos te badania robia przeciez. Eh. Bede dzwonic do innego szpitala moze uda mi sie przeniesc porod nie chce tam u tych kretynow. Wychodzi ze 2 tyg jest za Emilia w pomiarach, nie taka tragedia. A no bo patrza na poprzednie dzieci ze duze i co to nie wiedza ze kazde moze byc inne jezu no rece opadaja 😩 -
Odszedł mi na bank dziś kawałek czopu.
Natalia to prawda jeśli byłoby zagrożenie życia to byś już leżała w szpitalu. Więc nie powinni tak nawet gadać. Tym bardziej, że dużo stresu cię kosztuje każda wizyta u nich.
Wzrost dzieci też indywidualna sprawa, no i trzeba jeszcze pamiętać o marginesie błędu... Sama pisałaś kiedys, że Twoje córki na koniec ładnie przybierały.
Trzymam kciuki aby się udało zmienić szpital. Bo tu jeszcze po porodzie może być dalej straszenie i szukanie na siłę jakichś nieprawidłowości...
[*]3.05.2016- 9 t.c -
Ja się troch uspokoiłam po dzisiejszej wizycie, od ostatniego razu przytyła prawie 900g i mamy przekroczone 2 kg
termin wypada wg usg idealnie tak jak wcześniej, przepływy w normie, szyjka prawie 5 cm,
lekarka też pierwsze co, że mam jakiś mały brzuch:/ ale po badaniu mówi, że chyba taka moja uroda i jakoś mi mięśnie brzucha tą macicę trzymają w ryzach
Agulkowa, Mia ❤️, talku, Natalia05, bummy, meetme, Katy, KolendrA, Inka150, Gratka lubią tę wiadomość
-
sweetmalenka wrote:Naprawdę sa groźne dla dziecka? Kurcze.
Ja zjem cos słodkiego i to mija.
Może to nie jest zbyt dobra rada od strony medycznej ale moja mama, która ma cukrzycę mówi że jak ma tak niski cukier, że aż się źle czuje to wystarczy trochę coli się napić (wiadomo nie pół litra ale załóżmy szklanka). Wiadomo że ona ma masę cukru i szybko podnosi. Ale później też lepiej obserwować czy nie spada znowu zbyt gwałtownie.
A co jadłaś przed tym pomiarem? Może miałaś zbyt wysoki cukier i Ci insulina podskoczyła?
-
Wiesz ja coli duzo pijam :p tzn jakas 1 h wczesniej bulke słodka a potem zaczelo trzesc mna i czulam ze idzie "to cos"i zmierzyłam i 50.Ushio wrote:Może to nie jest zbyt dobra rada od strony medycznej ale moja mama, która ma cukrzycę mówi że jak ma tak niski cukier, że aż się źle czuje to wystarczy trochę coli się napić (wiadomo nie pół litra ale załóżmy szklanka). Wiadomo że ona ma masę cukru i szybko podnosi. Ale później też lepiej obserwować czy nie spada znowu zbyt gwałtownie.
A co jadłaś przed tym pomiarem? Może miałaś zbyt wysoki cukier i Ci insulina podskoczyła?
-
nick nieaktualnysweetmalenka wrote:Naprawdę sa groźne dla dziecka? Kurcze.
Ja zjem cos słodkiego i to mija.
To chyba tak jest ze ten niski cukier moze powodowac szybkie tetno, w kazdym razie tak mi wyszlo z ktg ostatnio. Teraz tez pilnuje zeby jesc co chwile cos. Moze banana zjedz? -
Ja wtedy musze duzo cukru. Poprawić cukier to nie problem. Jakbym co chwile cos jadla to bym juz pewnie miala 30 kg na plus :pNatalia05 wrote:To chyba tak jest ze ten niski cukier moze powodowac szybkie tetno, w kazdym razie tak mi wyszlo z ktg ostatnio. Teraz tez pilnuje zeby jesc co chwile cos. Moze banana zjedz?
-
Sweetmalenka w przypadku tej cukrzycy ciążowej nie powinny się pojawiać takie spadki cukru. Ta cukrzyca polega głównie na tym, że mamy cukry za wysokie, trzustka źle działa ale absolutnie nie powinna robić takich wyrzutów insuliny, które powodują niedocukrzenie jak przy normalnej cukrzycy typu 1 czy 2. Myślę że warto to skonsultować z lekarzem.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI
cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
A u mnie news taki, że wypuścili mnie ze szpitala
stwierdzili, że to ostatni moment przed porodem i że dotrwam do tego 37 tc. Wszystko trzyma, wyniki się unormowały i tyle. Zdziwiłam się ale mam bardzo duże zaufanie do tych lekarzy. Także za chwilę zalegnę we własnym wygodnym łóżeczku 😁
Katy, KolendrA, Agulkowa, Natalia05, Makt, Nikodemka, bummy, Olalasz, Inka150, Gratka lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Iriiska, to cudowna wiadomość!
Jeśli wyniki w normie, dzieci mają dobre ktg i dobre przepływy to na pewno będzie Ci lepiej we własnym łóżeczku jeszcze te 2.5 tygodnia.
Masz się zgłosić na CC czy na wywoływanie porodu? A może samo się zacznie wcześniej ☺️
-
Dziewczyny, idę do szpitala po weekendzie dopiero. Już w 26 tygodniu słyszałam, ze święta spędzę w szpitalu i straszenia krwotokami i innymi hipotrofiami. Zresztą straszenia słyszę od 16 tygodnia, gdzie już była prognoza na 80% na wady letalne. Mam już alergie na słowo ryzyko. Dlatego bardzo Ci współczuje Natalia tych historii szpitalnych. Lekarce bym strzeliła.
Mój lekarz w miarę zachowuje spokoj i mnie tak nie straszy, ale może z uwagi na moją nerwicę lękową 😀
Sweetmalenka, a masz możliwość zapytania lekarza prowadzącego o te cukry? 50 to bardzo nisko.
31.01-1 IUI 🙁
25.02- 2IUI🙁
06.05- początek przygotowań do IVF
19.06 punkcja: 11 oocytów, 7 dojrzałych, 7 zarodków
22.06 transfer dwóch 3-dniowych zarodków (8A/B i 10A),
1 ❄️ -
Natalia, masz pecha z tymi lekarzami
Dobrze, ze dzidzia urosla 
Iriiska, super, ze bedziesz w domu jeszcze
Agulkowa, ja mam wrazenie, ze brzuch sie obnizyl bo mi przeszkadza by siedzeniu, ale dziecka jakos nisko nie czuje jeszcze:p
Sweetmalenka, nie znam sie na cukrach, ale za niskie pewnie tez mogą miec jakis wplyw i lepiej kontrolowac :p
Mnie dzisiaj zlapal taki dziwny klujacy bol, ze az sie wystraszylam, ale samo przeszlo na szczescie..
iriiska lubi tę wiadomość
-
Olalasz wrote:Ja już po wizycie. Łożysko wciąż brzeżnie, lekko nachodzi na szyjkę. Wszystko inne ok, przepływy w normie, dzidziuś 2,5 kg, szyjka długa. Także jest szansa, ze nawet w przyszłym tygodniu dopiero pojde na patologię. A w kolejnym cesarka. Jutro mój lekarz ma się skonsultować z ordynatorem i dać mi znać. No i 17.02 cesarka. Aaaaaa!
Kurcze to już! czekam niecierpliwie
Olalasz lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
