MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej
Miałyście już wizytę położnej w domu? Jedno spotkanie mamy za sobą i ona powiedziała co mogę jeść a czego nie. Jak będziecie mieć wizytę to spytajcie. Wiadomo że nic smażonego, surowego, serów pleśniowych, nabiał można ale nie codziennie. Z owoców można jabłko, banan, gruszka ale obserwować czy u dziecka coś się dzieje. Żadnych napojów gazowanych. -
Podobno nie ma juz czegos takiego jak dieta eliminacyjna kobiety karmiacej, powinno sie jesc niemal wszystko i zwracac uwage na dziecko, jak jakis problem to dopiero odrzucic.
A ja mam do Was pytanie odnosnie pologu... troche obrzydliwe ale musze spytac, czy Wy tez mialyscie w tych odchodach jakies skrzepy, "kawaliki miesa", tkanki i to nie na poczatku tylko pozniej? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej mamusie. Dziekuje wszystkim za kciuki i wsparcie 02.04. urodzilam cudna Wiktorie. 3810g i 56cm. Sn. Udalo sie ... porod byl bardzo szybki. od 12 skurcze coraz silniejsze a o 15.30 byla juz z nami;) A wiec moja marcoweczka stala sie kwietnioweczka;) zaczeli mi podawac zastrzyki jakies w sob. a w niedziele urodzilam porod mimo ze szybki to dosc mocny... Wiki duzo wieksza od starszej siostry . moze dlstego;) Aarizona a jaku Ciebie? pozdrawiam was wszystkie bardzo cieplo ;*
ewa81, coffee2 lubią tę wiadomość
-
Super gratulacje. ZazdrosCze tak szybkiego porodu. Od soboty mam lekkie skurcze dzis w nocy byly troche mocniejsze i rano sluz podbarwiony krwia czyli pewnie czop zaczal. Choc teraz to troche pozno bo jutro chyba ciecie. Wlasnie jestem po ktg u czekam na wizyte. Zaraz sie okaze jaki werdykt. Niech sie sie pospieszy ten moj synek.
-
nick nieaktualny
-
Gratulacje dla kolejnych mam..
Mam dziś za sobà tragiczny dzień Piotruś prawie nic nie spał tylko płakał, nie wiem co siė stało bo nie jadłam niczego co mogłoby zaszkodzić, brzuszek ma miękki także to chyba nie to..był bardzo zmęczony a nie mògl zasnac..boje się że w nocy będzie to samo..
klaudia.29 lubi tę wiadomość
-
Klaudia no to się doczekalysmy, że i Tobie się udało. Bardzo gratuluję z całego serducha. Wiktoria spora:) w sam raz do schrupania;*
Arizona przyjdzie czas i na Ciebie. Oby udalo sie Tobie naturalnie urodzić, a jak nie to trudno...cesarka. niestety my nie mamy na to już wpływu.
Inka witaj w klubie, mam to samo...wczorajsza noc zerwana, bo marudzi, niby chce cyca ale jak daje to się denerwuje i nie może skupić. Dzisiaj w dzień to samo. Oby dzisiejsza noc była lepsza...
Dzisiaj pępek mu odpadl:) to już spoojniejsza jestem.klaudia.29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziekuje dziewczyny za gratulacje. Mala jest kochana i bardzo podobna do starszej siostry a ja zakochalam sie jak szalona po raz drugi ,) wszystkiego dobrego dla wszystkich mamusiek i dzieciaczkow;* Aarizona trzymam mocno kciuki za Was ;* Powodzenia !!!!
Aarizona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja z rana pojechalam na pobranie krwi. Niestety nic sie nie dzieje nawet skurcze jakos rzadziej. Ale najbardziej wkurzyłam sie wczoraj. Corcia tydzień chodzila do przedszkola a wieczorem 37stopni.niby nie duzo ale juz mam glowe zajeta czym innym niż rodzeniem. Rano temperatury nie bylo ale rumience i tajemnicza plama na rece ktora widzialam wczoraj ale byla malutka. Licze na to ze moze cos ja ugryzlo i to reakcja alergiczna a nie cos gorszego. Maz zazartowal ze u kolegi panuje ospa. Tego by mi jeszcze bylo trzeba.
Przestalam sie juz ludzic ze cos sie ruszy szczególnie teraz jak jestem taka zpieta. Czyli jutro zobacze mojego synka. -
Ewa ja czasami tez mam chwile zwatpienia przy karmieniu ale poki co nie poddaje sie. Mala np wczoraj i dzis ssala jakby miala w buzi nie piers tylko smoka
Cos dzis strasznie marudna jest.