X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa ja sama jestem od kad wyszlam ze szpitala...maz pracuje, mama zagląda do mnie i kapie ze mną malego. Nie tak sobie to wyobrażałam.. ..ale takie jest życie....
    Karmię piersią na początku, ból niesamowity, ale położna powiedziała do mnie, jesteś mądra kobieta, wytrzymalas bóle porodowke to karmienie tym bardziej... Pierwszy uśmiech będzie wdziecznoscia za karmienie...i tak jest. Taka silna więź, jak słodko trzyma rączkę na cycuszce...
    Ile wasze pociechy śpią w ciągu dnia???? Mój może z 4 godziny i z 4 w nocy...to normalne.? Ma taki niespokojny ten sen, śpi i się pręży i znowu śpi...ponoc noworodki powinny w większości spac.

    uch5i09k3eicivpk.png
  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha Ewcia mój w ciągu 8 dni przytyl 600 gram! Tylko on mało śpi i Caly czas przy cycku;) taki klocuszek z niego się robi, policzki, podgardle...;)

    coffee2, ewa81 lubią tę wiadomość

    uch5i09k3eicivpk.png
  • coffee2 Ekspertka
    Postów: 178 66

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwinka to tak jak u mnie... kruszynka byla, a teraz jak podnosze do karmienia to czuje juz wiekszy ciezar ;)
    Co do snu to niestety my tez nie nalezymy do grona szczesliwcow, gdzie maluch w wiekszosci spi. Tak jak u Was Mawinka nasza mala ma bardzo niespokojny sen i w ciagu dnia to od zakonczenia karmienia do nastepnego jest przerwa moze godzine, czasem pol, rekord 1,5 h, jedynie w nocy to tak 2-3 h przerwy... przysypia przy karmieniu ale sprobuj ja tylko odlozyc do lozeczka to natychmiast wlacza sie u niej tryb 'nie spie", probowalam ja dluzej potrzymac jak wlasie przysypia ale niestety nie dziala, wiec jak moj wroci do pracy to ja nie wiem jak ja cokolwiek zrobie w domu...

    ug37e6yd4s1y6vkl.png

    xnw4xzkrrmel5zdk.png

    maj 2015 - aniolek Irenka (pamietam o Tobie, na zawsze w moim sercu)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia.29 wrote:
    Hej mamusie. Dziekuje wszystkim za kciuki i wsparcie ;) 02.04. urodzilam cudna Wiktorie. 3810g i 56cm. Sn. Udalo sie ... porod byl bardzo szybki. od 12 skurcze coraz silniejsze a o 15.30 byla juz z nami;) A wiec moja marcoweczka stala sie kwietnioweczka;) zaczeli mi podawac zastrzyki jakies w sob. a w niedziele urodzilam B) porod mimo ze szybki to dosc mocny... Wiki duzo wieksza od starszej siostry . moze dlstego;) Aarizona a jaku Ciebie? pozdrawiam was wszystkie bardzo cieplo ;*
    Gratuluję mamusiu! Wreszcie i Ty się doczekałaś! Żydzi zdrówka dla Was i przespanych nocek życze!

    klaudia.29 lubi tę wiadomość

  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coffee zainwestuj w chuste :) dwie ręce wolne i tzw 4 trymestr przy mamusi :) nie bój się że przyzwyczaisz. Przy wychowywaniu niemowlaka wszystko się bardzo dynamicznie zmienia :)

    coffee2 lubi tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    picgifs-63-e2fcff784eb1bd2080e056761b4a2421984d123e.gif

    graphics-babies-609740.gif

    01.03 <3 Nelus. Synek Arian. Kamloops (Kanada)
    01.03 <3 AnnaE. Synek. Lublin -rozpakowana tu
    03.03 <3 Athia. Synek. Marcelek -rozpakowana
    04.03 <3 m@artynka. Synek -rozpakowana
    04.03 <3 chloet. Córka. Wrocław -rozpakowana
    04.03 <3 nikafika. Córka. Sosnowiec -rozpakowana
    05.03 <3 Oriana. Córka Kaja. Wysoka -rozpakowana
    05.03 <3 maggdax. Córka Nela -rozpakowana
    06.03 <3 Fruzja85. Synek -rozpakowana
    07.03 <3 Kark. Córka Basia -rozpakowana
    07.03 <3 jenny88. Synek Antoś -rozpakowana
    08.03 <3 maja9995. Synek -rozpakowana
    10.03 <3 Arthaney. Córka Liliana. Poznań -rozpakowana
    10.03 <3 Nina13. Córka. Łódź
    12.03 <3 /Natalka. Córka Emilia. Sosnowiec -rozpakowana
    12.03 <3 severi. Synek
    13.03 <3 milagro. Córka Antonina -rozpakowana
    14.03 <3 Coffee2. Córka -rozpakowana
    14.03 <3 Crisperss. Córka Gabriela Łucja. Ok. Wrocławia
    15.03 <3 Linda392. Synek Arturek -rozpakowana
    15.03 <3 Angie232
    16.03 <3 Magdzia88. Synek Aleksander. Dolnośląskie -rozpakowana
    17.03 <3 Morveska. Synek
    17.03 <3 Balladyna. Córka Michalinka
    18.03 <3 Rubineye. Synek Tymon. Tychy -rozpakowana
    19.03 <3 nataliad. Teodor.Poznań -rozpakowana
    20.03 <3 Malwinka. Synek Igorek. Oława -rozpakowana
    21.03 <3 karcia.wawa. Synek Adam
    22.03 <3 Malinka1984. Synek Wiktor. Łódź
    23.03 <3 Inka91. Synek Piotruś -rozpakowana
    23.03 <3 tinaa22. Córka Anastazja -rozpakowana
    25.03 <3 malotka. Synek Franuś. Wrocław -rozpakowana
    25.03 <3 Klaudia29. Córka. Częstochowa -rozpakowana
    26.03 <3 Nadiii. Córka Marika. Opolskie -rozpakowana
    26.03 <3 Anita12. Córka Łucja ok. Ostr. Wlkp -rozpakowana
    27.03 <3 ChciałabymJuż. Córka. Kraków -rozpakowana
    28.03 <3 Aarizona. Synek Piotruś. Zgierz
    28.03 <3 83konwalie. Córka Marysia. Poznań
    31.03 <3 Ewa81. Synek Leon. Cieszyn/17.03 cc -rozpakowana
    <3 kredka123
    <3 agatka89

    Jest Nas razem 41 marcowych mamusiek


    picgifs-20-ba06808a3ac5f3b19f30f23c09c0efa9b07b01fc.gif

    1. <3 5.02.2017 Oriana. Córka Kaja g. 20:35, 2780g, 51 cm szczęścia
    2. <3 9.02.2017 Athia. Synek. Marcelek g.12:36, 2520g, 52cm szczęścia
    3. <3 12.02.2017 jenny88. Synek Antoni Ignacy g.14:02, 3230g, 52cm szczęścia- 36t5d
    4. <3 17.02.2017 chloet. Córka. g. 13:30, 3000g,52 cm szczęścia-38tc
    5. <3 19.02.2017 maja9995. Synek. g.7:50, 3330g, 55cm szczęścia-37tc
    6. <3 21.02.2017 nikafika. Córka. g. 12:43, 4080g,58 cm szczęścia-38t4d cc
    7. <3 25.02.2017 Rubineye. Synek Tymon. g.10:20, 2970g, 53cm szczęścia- 36tc
    8. <3 26.02.2017 maggdax. Córka Nela g.18:30, 3500g, 56cm szczęścia-39tc sn
    9. <3 27.02.2017/Natalka. Córka Emilia g.14:00, 2480g, 50cm szczęścia-38tc sn
    10 <3 27.02.2017 Kark. Córka Basia g.14:15, 3120g, 53cm szczęścia- 39t2d sn
    11 <3 28.02.2017 AnnaE. Synek Julian g.11:35, 3320g, 52cm szczęścia- 40t0d sn
    12 <3 01.03.2017 m@artynka. Synek Mikołaj g.9:30, 3350g, 57cm szczęścia-39tc cc
    13 <3 10.03.2017 Arthaney. Córka Lilianna. g.20:02, 3300g, 52 cm szczęścia-40tc sn
    14 <3 12.03.2017 tinaa22. Córka Anastazja. g. 12:00, 3240g, 54 cm szczęścia- 40tc sn
    15 <3 16.03.2017 nataliad. Teodor. g.6:45, 3960g, 56cm szczęścia -39t4d
    16 <3 27.02.2017 Fruzja85. Synek. 3820g, 54cm szczęścia cc
    17 <3 17.03.2017Linda392. Synek Arturek. g 9:00, 3760g, 55 cm szczęścia- 40t2d sn
    18 <3 7.03.2017 milagro. Córka Antonina 3000g, 53cm szczęścia sn
    19 <3 14.03.2017 Magdzia88. Synek Aleksander g. 6:35, 3300g, 51cm szczęścia - 39tc sn
    20 <3 19.03.2017 malotka. Synek Franuś g.6:23, -39t2d cc
    21 <3 17.03.2017 Coffee2. Córka. 2800g, 54cm szczęścia- 40t 1d
    22 <3 17.03.2017 Anita12 Córka Łucja g.9:50, 2800g, 52cm szczęścia- 38tc cc
    23 <3 22.03.2017 Malwinka. Synek Igorek g.16:45, 3200g, 56cm szczęścia - 40t2d sn
    24 <3 23.03.2017 Nadiii. Córka Marika g.8:20, 2980g, 52 cm szczęścia-39tc cc
    25 <3 26.03.2017 ChciałabymJuż. Córka Ania g.10:07, 3270g, 54 cm szczęścia - 40tc sn
    26 <3 27.03.2017 Inka91. Synek Piotruś g.4:30, 3590g, 56cm szczęścia -40t4d sn
    27 <3 17.03.2017 Ewa81. Synek Leo, g.9:31, 3240 g, 50 cm szczęścia cc
    28 <3 02.04.2017 Klaudia29. Córka Wiktoria, g.15:30, 3810g, 56cm szczęścia-41t3d sn
    picgifs-baby-8883044.gif

  • Malwinka Autorytet
    Postów: 730 274

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coffee no to ja właśnie w takiej sytuacji jestem. Nie chce brać go do swojego łóżka, bo potem nie odzwyczaje go.
    Mnie już z tego nie wyspania tak głowa boli, że szok. Teraz zasnął i śpi z godzinkę, a ja nie mogę zasnąć, bo denerwuje się, że zaraz wstanie.
    Rano jak wstanę to do niego...sama jestem to przeważnie śniadanie koło południa jem, bo nawet głupiej kanapki nie mam jak zrobić.
    Przeszło mi przez myśl, żeby chociaż co dwa, trzy dni spuszczać swoje mleko na noc i niech Maz daje, chociaż to jedno karmienie, żebym potem normalnie mogła funkcjonować. Tylko wiem czy to jest sens....
    Mam nadzieję, że niebawem będzie lepiej sypial ...

    uch5i09k3eicivpk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak długo Wam idzie karmienie piersią? Próbowałam kapturkiem i dużo nie zjadł, szybko pada i przysypia. Muszę dać mu po tym butlę z moim mlekiem i widzę jaki głodny jest. Nie naje się z piersi.

  • 83konwalie Koleżanka
    Postów: 38 18

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. My jeszcze czekamy :( Juz dopada mnie zwątpienie czy w ogóle kiedyś urodzę. Mam uczucie, że ta ciąża trwa już wieki. Boję się strasznie bo "mała" miała tydzień temu ponad 4 kg i przecież ciągle rośnie. Jak ja ja urodzę? Czy dam radę? Bardzo boję się cesarskiego cięcia, ale obawiam się, że może się tak skończyć.

    7u22s65gp72keomm.png

    konwalia83
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83konwalie wrote:
    Hej dziewczyny. My jeszcze czekamy :( Juz dopada mnie zwątpienie czy w ogóle kiedyś urodzę. Mam uczucie, że ta ciąża trwa już wieki. Boję się strasznie bo "mała" miała tydzień temu ponad 4 kg i przecież ciągle rośnie. Jak ja ja urodzę? Czy dam radę? Bardzo boję się cesarskiego cięcia, ale obawiam się, że może się tak skończyć.

    7u22s65gp72keomm.png
    Spokojnie czekaj na rozwój wydarzeń, choć wiem, że jest Ci ciężko. Lada dzień będziesz trzymać w ramionach swój skarb! Uwierz mi, że warto znieść wszystko! I nawet jeśli będzie cc, to dasz rade! Najważniejsze żeby szczęśliwie, z resztą sobie poradzisz. Ja bałam się strasznie cc, jak sobie poradze po, jak zajmę sie dzieckiem w domu.. A tu już na drugi dzień po cc przynieśli Małą na salę i mimo kroplowek, cewnika, drenu dałam radę. Mała była ze mną cały czas już. Trzymam za Was mocno kciuki! I czekam na wieści!

  • 83konwalie Koleżanka
    Postów: 38 18

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadii dziękuję za wsparcie i miłe słowa. Jutro mam wizytę u lekarza, zobaczymy co powie i czy ma dla mnie jakiś plan działania.

    konwalia83
  • Aarizona Przyjaciółka
    Postów: 103 113

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A juz myślałam że zostalam ostatnia na polu bitwy. Ja tez nie mogłam sie doczekac az coś sie zaznie dziac. Niestety cisza i dzis o 11 mam stawic sie do szpitala na cc. Tak bardzo chciałam urodzic naturalnie ze jestem troche przybita. Mam nadzieje ze wszystko zmieni sie jak zobacze synka. Strasznie przezywam rozstanie z corka. Niedawno przyszla do nas do lozka i takie rodzinne przytulaski. Ostatni raz we trojke. Troche sie boje jak przyjmie brata i tego ze musze jej powiedziec ze to juz dziś mamusia idzie do szpitala i jak wroci z przedszkola to mnie w domu nie będzie.
    No nic damy rade bo jestesmy twarde babki i ze wszystkim sobie poradzimy.
    83konwalie trzymam kciuki.

    860i2n0aa0kupyp7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arizona powodzenia:)

    Aarizona lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aarizona wrote:
    A juz myślałam że zostalam ostatnia na polu bitwy. Ja tez nie mogłam sie doczekac az coś sie zaznie dziac. Niestety cisza i dzis o 11 mam stawic sie do szpitala na cc. Tak bardzo chciałam urodzic naturalnie ze jestem troche przybita. Mam nadzieje ze wszystko zmieni sie jak zobacze synka. Strasznie przezywam rozstanie z corka. Niedawno przyszla do nas do lozka i takie rodzinne przytulaski. Ostatni raz we trojke. Troche sie boje jak przyjmie brata i tego ze musze jej powiedziec ze to juz dziś mamusia idzie do szpitala i jak wroci z przedszkola to mnie w domu nie będzie.
    No nic damy rade bo jestesmy twarde babki i ze wszystkim sobie poradzimy.
    83konwalie trzymam kciuki.
    Dasz radę! Ja też całą ciążę byłam nastawiona na poród naturalny, o cc nie było nawet mowy. Miał być plan porodu, mąż cały czas przy mnie, dwugodzinne kangurowanie Małej od razu po porodzie, zero dokarmiania.. wszystko miało być inaczej. Kiedy jednak okazało się, że będzie cc też byłam załamana, bo psychicznie przez 9mcy człowiek nastawiał się na coś innego... Ale była to najlepsza decyzja w moim życiu. Dzięki temu Mała jest z nami cała i zdrowa. Nigdy nie zapomnę słów lekarza zaraz po wyciągnięciu Małej- ma Pani Córeczkę, ale wody były zielone (mimo, że przed terminem) jeszcze dzień, dwa i mogłoby być krucho..
    CC nie jest straszna. Dwa cięzkie dni i szybko dojdziesz do siebie bo będziesz miała mega motywację! Trzymam kciuki

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę z listy, że nie wszystkie poinformowały o narodzinach dziec. Martwi mnie, że Nelus, Crisperss, Nina13 do tej pory nie odezwały się, a udzielały się na forum.
    Czy któraś z Was odciąga pokarm laktatorem?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2017, 10:59

  • ChciałabymJuż Autorytet
    Postów: 862 1065

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Można jeść wszystko, oczywiście w granicach rozsądku. W sensie, zeby nie wpierdzielać mega przetworzonych rzeczy i jakiejś chemii, czyli chipsy, coca cola odpada :) Ale poza tym mozna jesc wszystko. Dieta ma być urozmaicona. Nie można nic eliminować, bo można sobie zrobić duże kuku. wiadomo, że lepiej nie jeść smażonego czy kapuchy, ale to bardziej ze względu na nas. Nie wyobrażam sobie teraz mieć wzdęcia. Była u mnie położna laktacyjna i teraz i przy synku (inna) i obydwie powiedziały, ze to co się jadło w ciąży to dziecko zna ten smak z wód płodowych :) Można jeść :) Nawet sushi :)

    dqprupjyo7wwzfuq.png

    thgfe6hhvbp6j415.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChciałabymJuż, też stwierdziłam, że nie będę się tak ograniczać,będę obserwować synka czy coś się dzieje. Wiadomo, że nie będę wszystko jadła. Unikam napojów gazowanych, smażonych rzeczy i czekolady, warzyw wdymających, bo mam straszne po tym wzdęcia i gazy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2017, 15:32

  • coffee2 Ekspertka
    Postów: 178 66

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa ja ponad tydzien temu kupilam ale jeszcze nie uzywalam... prawde mowiac to zastanawialam sie nad taka opcja o ktorej wspomniala Malwinka, zeby na noc odciagac i maz pokarmi ;)

    Malwinka lubi tę wiadomość

    ug37e6yd4s1y6vkl.png

    xnw4xzkrrmel5zdk.png

    maj 2015 - aniolek Irenka (pamietam o Tobie, na zawsze w moim sercu)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coffee2 ile Ci minut zajmuje karmienie piersią? Dziecko jest najedzone? Po jakim czasie znów domaga się jedzenia?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reszta dziewczyn jest po prostu pochłonięta maleństwami i zapomniały o forum. Też mam nadzieję że u nich wszystko ok.
    Ja też kupiłam laktator tydzien temu i jeszcze go nie użyłam. Po prostu nie mam kiedy. W dzien mała je cyca, na noc jedna butla. Położna twierdzi że w nocy też nie powinna jeść już butli, ale po mm śpi ładnie 5godz więc nawet się wysypiam. Wiem, że to moja wygoda, ale jeszcze nie doszłam do siebie po porodzie..
    Dzis mamy jakiś gorszy dzień. Mała pierwszy raz od godz 9 pospała tylko 30 min i wciąż się przebudza głodna. Prawie cały dzień spędziliśmy na piersi. Nie wiem czy sie nie najada, czy po prostu chce bliskości. O 16 sie poddałam i dostała butle. Teraz mam nadzieję że uda mi sie zdrzemnąć chociaż 30min bo plecy strasznie bolą, aż pieką. Wiem, że robię źle, ale teraz Mała powinna pospać ze 3 godz.
    Może moje mleko jej nie wystarcza, nie najada sie nim.. Na pewno leci bo karmię teraz przez osłonki i ciągle są pełne mleka... Ale dzis upominała sie o cyca co godzinę a nawet częściej

‹‹ 1002 1003 1004 1005 1006 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ