MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wonderwall wrote:Makasa ale każdy gin tak mówi, że jak krwawienie to na IP jechać, a jak plamienie to zgłosić się do lekarza!
Mam nadzieję, że beta ładnie rośnie i maleństwo szybko nadgoni!!!
tak - każdy tak mówi. ja usłyszałam to na pierwszej wizycie
-
Kochana mam dokładnie tak samo. Też od wczoraj zero objawów. Aż dziś mąż mnie wysłał do lekarza, bo zaczęłam się tak denerwować, że trudno było ze mną wytrzymać. Ale okazało się, że pęcherzyk rośnie i pojawiło się ciałko żółtkowe. Co prawda Maleństwa nie było widać, ale bardzo mnie to uspokoiło. Objawy jednego dnia są innego nie i to nie powód do niepokoju, to słowa mojej lekarki.Ewa wrote:Mamusie, czy wy tez z dnia na dzień strąciłyście objawy ? Jakos wczesniej czułam nudności, zmęczenie i bol w okolicach macicy. Od wczoraj zero. Może panikuje, ale jestem dopiero w 6tygodniu to powinno sie zaczynać a nie kończyć. Jesli panikuje to proszę ustawcie mnie do pionu. Cały czas mam schize, ze cos jest nie tak
-
A ja praktycznie wogole objawów nie mam. Raz mnie zmdlilo i tyle

Biust nieco pełniejszy (po rocznym karmieniu troche opadl :p) ale nie boli, brzuch bardziej wzdety i niestety syfki mi wyskoczyly. I tyle.
Ale kojarzę ze w pierwszej ciąży też miałam mało objawów a mdłości i wymioty pojawiły się dopiero koło 9-10 tc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 22:09
-
Ja już 10 tydzień lecę.. z licznych objawów które miałam (bóle miesiączkowe, ból piersi, mdłości, zgaga, ślinotok, metaliczny smak w ustach, wzdęcia, mleczny śluz, obrzydzenie do jedzenia, nadwrażliwość zębów, częstomocz, senność)... został ślinotok, swędzące sutki i nadwrażliwość zębów.. ciśnienie idzie do góry, brak śluzu... W poniedziałek wizyta i okaże się co i jak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 11:20
-
Misia, ja mam podobny problem ze spaniem, tyle że u mnie to dopiero 6 tydzień. Albo w nocy się walam po łóżku, albo budzę o 4 i o dziwo jestem wyspana.misia_ wrote:Kurcze.. Zaczynam mieć problemy ze spaniem, wieczorem się wiercilam do 2 nie mogłam usunąć, godzina 4 a ja już nie śpię i kilka nocy z rzędu budzę się o 3,4 ;/
-
nick nieaktualny
-
Anna piszesz ze masz brak śluzu, czyli ze całkowicie sucho? Ja dalej mam go sporo i ciągle się zastanawiam kiedy to minie. W pon ma wizyte i oczywiście jestem pełna obaw i juz mnie skręca w brzuchu, zwłaszcza po ostatnich złych wieści ach na forum:(
chloet lubi tę wiadomość
termin wg OM +tydzien -
A ja zaczynam dziś 9 tydzień

PS dziewczyny śpicie cały czas na brzuchu? Bo ja i owszem.
Z objawów - kilka ostatnich dni miałam średnio-mocne kłucia w podbrzuszu / pachwinach.
Piersi bolą - najmocniej czułe są brodawki. Dla świętego spokoju chodzę cały dzień w staniku sportowym, bo boję się ich dotknąć
-
nick nieaktualny
-
Klarcia ja dzisiaj 5tydzien+5 tak więc idziemy praktycznie identycznie z Wonderwall

Dzisiaj w nocy co do spania obudził mnie szerszeń
kiedy chcialam go zabić pojawiło się 6 kolejnych. Dobrze,ze mąż był, ale możecie sobie wyobrazić co to była za nocka. Mialam wrażenie że są wszędzie w pościeli itd. Łuuu...
Udanego dnia wszystkim życzę :-*Ewa -
Chloet zaczynasz 10 kończysz 9
przynajmniej według suwaczka hihi ja ciągle śpię na brzuchu ale dziś położył mi się w nocy na tyłku mój pies i myślałam że mi cycki wybuchną od takiego przygniecenia :p
Apropo zwierzaków macie jakieś? Będziecie je jakoś przygotowywać na przyjęcie maluszka w domu?
Ja jestem straszna psiara mam 3 letnia spanielke rozpieszczona do granic możliwości
wszystko robimy razem
mam małe obawy bo ona jest nie uzna do obcych a dzieci się boi..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 10:12
-
Witam się w piękny słoneczny dzien☺Ja dopiero wstałam ale to pewnie dlatego że wczoraj nie miałam czasu na drzemkę i późno się położyłam.
Chloet ja śpię na boku ale zdarza mi się i na brzuchu.
Maggdax też mam wizytę w poniedziałek. Mimo strachu musimy myśleć pozytywnie
Tosiu czekamy na Ciebie

30 tc - 1430g 34tc- 2182g -
MatyldaG - masz rację, porypane jest to liczenie. Niby jestem w 10 tyg., ale to dopiero 9t0d więc jaki on tam 10

ja mam psa 5-letniego terriera. na razie nie myślę jeszcze o tym, czy będzie go trzeba jakoś specjalnie dostosowywać, kiedy pojawi się dziecko



biust fajny 




