X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dziś wizytę o 18 i juz przebieram nogami od samego rana :p ktoś ma jeszcze dziś?

    Klarcia, jenny88 lubią tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • anuschka Autorytet
    Postów: 569 753

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla kochanie! Wiem że jest ci teraz bardzo ciężko... ale może pogadaj z lekarzami niech ci dokładnie wszystko wyjaśnią. Na nasz rozum, był zarodek jest serduszko, wszystko chyba dobrze. Zapytaj się ich dlaczego oni uważają inaczej, bo np to że pęcherzyk ma inny kształ jak dla mnie dużo to nie mówi. I napewno bym poczekała jak się sytuacja rozwinie. W życiu nie zgodziłabym się na zabieg jeżeli wiem że serce bije. Trzymam kciuki bardzo mocno :* :* :* <3

    Aniołek 03.2016 <3
    Dziewczynka 23.02.2017 <3
    Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 <3
  • Madera2000 Autorytet
    Postów: 1032 721

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla trzymam mocno kciuki żeby się okazało że jednak wszystko jest dobrze <tuli>. Skoro serduszko sie pojawiło maluszek walczy.

    Witaj 9 tygodniu...dzis od rana czuję się znacznie lepiej jakby wróciło mi trochę energii i nudności osłabły. Wczoraj mnie bolala głowai trochę się zestresowałam bo za ostatnim razem kilkudniowy ból głowy niestety okazał się tym najgorszym :(. Tylkoże to było dużo później bo w 15 tyg. Kurcze zamiast się cieszyć to się schizuje

    2013 córeczka 💜
    2 aniołki
    Ja: NT i przeciwciała Atg i Atpo; MTHFR 1298
    dqprx1hp00wr3pez.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla, jak jest serduszko to nie pozwól! Poczekaj jeszcze tydzień. A masz zdjęcie tego pęcherzyka albo w necie widziałaś podobny? Mój jest jak długi ogórek i nic ginka nie mówiła.

  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blekitna wrote:
    Ja się zaczynam zastanawiać czy u mnie to normalne, że w 5 tygodniu plus 3 dni był widoczny tylko pęcherzyk ciążowy. Wy piszecie o serduszku. Ja byłam u tego lekarza na szybko żeby mieć pewność, że to ciąża. Do właściwej pani idę 19 sierpnia.
    Blekitna, u mnie 5+3 też był widoczny tylko pęcherzyk i ciałko żółtkowe. Nie ma powodu do obaw na tę chwilę. To bardzo indywidualna sprawa. Może po prostu ciąża jest młodsza. ;)

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • milagro Autorytet
    Postów: 537 515

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla ją wierzę w cuda a to że pojawiło się serduszko daje nadzieję. Może jest jeszcze szansa. Bardzo współczuję sytuacji w jakiej się znalazłaś i tak bardzo bym chciała żeby wszystko bylo dobrze z twoim maluszkiem.
    MatyldaG ja też nam dziś wizytę o 17.30 i też już się stresuje. Wczoraj usnąć nie mogłam. Mam nadzieję że u naszych maluszków dziś bedzie wszystko w porządku.I odedtchniemy po wizycie.

    MatyldaG lubi tę wiadomość

    Tosiu czekamy na Ciebie :)
    hchys65g0858ajku.png
    30 tc - 1430g 34tc- 2182g
  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    Ja mam dziś wizytę o 18 i juz przebieram nogami od samego rana :p ktoś ma jeszcze dziś?

    Też mam dziś wizytę. Właśnie dzwonili z przychodni, że muszą mi przełożyć wizytę z czwartku, bo moja pani doktor ma zastępczy dyżur w szpitalu i musi odwołać pacjentów. Miałam wybór, albo dziś albo dopiero za dwa tygodnie...nie wiem czy coś więcej będzie widać, ale wolę dla spokoju iść na wizytę wcześniej, żeby się upewnić czy jest wszystko dobrze. ;)
    Powodzenia Ci życzę Kochana! ;)

    MatyldaG, milagro, borsuk lubią tę wiadomość

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nadrobię wszystkiego, zobaczyłam ostatnie 5 stron, widziałam, że była awantura o zwierzaki.

    Przed pierwszą ciążą miałam królika Maurycego. Kochałam go, spałam z nim, itd., ale jak się dowiedziałam o ciąży to go oddałam znajomej dziewczynce. Przekonała mnie mama, ale nie argumentem jesteś w ciąży to musisz, tylko opowiedziała mi jak na studiach miała praktyki w szpitalu i widziała np. chłopca, który złapał jakiegoś pasożyta od pieska. Pasożyt usósł i ulokował się za okiem, oko wypłynęło, trzymało się na jednym nerwie czy czymś (wybaczcie, jestem budowlańcem, nie lekarzem :P) i było do amputacji. Dziecko straciło oko, a piesek przecież zadbany jak właściciele, tylko na spacerki siku chodził po osiedlu.
    Ale piesek to nie dziecko, na dziecko patrzysz, pilnujesz, żeby na polu nie jadło ziemi, piasku, zdechłych zwierząt czy kup. Psa, kota nie upilnujesz.
    Ostatnio york teściów, który jeździ do weta co 2 tygodnie, do dentysty, fryzjera itd. przyniósł do połowy zeżartego kreta. Resztę rozwlókł po ogrodzie, a przecież to taki zadbany, grzeczny i ułożony piesek, nie żebrze pod stołem, nie sika po domu, ładnie prosi i pięknie się bawi.

    A ktoś kto mówi, że nie odda zwierzaka choćby dziecko miało alergię albo, że kocha bardziej kota niż dziecko wg mnie po prostu nie ma wokół siebie dobrych, kochających ludzi. Bo gdy wokół krzywdzą Cię ludzie to otwierasz się na zwierzęta, gdy masz cudownych ludzi, wsparcie i miłość od nich nie potrzebujesz zwierzaka, na którego przelejesz całe swe uczucia. I ja takich ludzi nie potępiam, bo różne są sytuacje.

    Crisperss, Dziunka lubią tę wiadomość

  • maggdax Autorytet
    Postów: 281 283

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam dziś wizytę. Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty,oby juz nie było złych wieści na tyn forum! Kingula mam nadzieje ze sytuacja się obróci w dobra stronę!

    milagro, borsuk lubią tę wiadomość

    xnw4skjoboritegt.png termin wg OM +tydzien
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czekam na wieści z Waszych wizyt dziewczyny mam nadzieje ze wieczorem pochwalimy się wszystkie zdjęciami maluchów :)

    Klarcia lubi tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Magda-lenka Przyjaciółka
    Postów: 118 28

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark masz zdjęcie swojego pęcherzyka? moj też jest jak ogórek i jest to dla mnie jednak trochę niepokojące. Twój gin nic a nic nie mówił?

    Aniołek (23.11.2015 r.)

    Aniołek (15.04.2016 r.)

    Aniołek (08.08.2016 r.)
  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla podzielam zdanie dziewczyn, jeśli tylko się da to ja bym się upierala żeby odczekać jeszcze parę dni. Tylko niepokojąca może się wydawać ta gorączka, może lekarze biorą też to pod uwagę żeby nie było Zagrożenia dla Twojego zdrowia, jeśli coś faktycznie jest nie tak i się robi stan zapalny który może być niebezpieczny też dla zarodka. Ale Mam nadzieję że będzie wszystko w porządku i się ułoży :*

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • Czarnuszka Autorytet
    Postów: 539 630

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingulla musisz wierzyć, że jeszcze będzie dobrze, wiara może zdziałać cuda. NIE PODDAWAJ SIĘ dziewczyno. Podobnie jak inne dziewczyny uważam, że powinnaś jeszcze kilka dni odczekać.

    8599s65gh4yz6p0q.png
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolina91 wrote:
    Dziewczyny! Jak Wasze brzuszki? Wystaje juz cos? (tak wiem bobasy sa jeszcze za nisko, ale wszystko inne juz sie wypycha przez rosnaca macice).
    U mnie nic nie wystaje, ale jak mam wzdęcie to guzik obowiązkowo odpięty w spodniach i wyglądam na 4 lub 5 miesiąc ;)
    Codziennie jak jestem w pracy to myślami jestem w chwili gdy wchodzę do domu zdejmuje portki i zakładam dresy! Uwielbiam tę chwilę ;)

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_1985 wrote:
    Cześć wszystkim, nieśmiało dołączam do marcowych mamusiek.
    Mój termin przypada w okolicach 20.

    Powoli przebijają się przez cały wątek, ale jeszcze mi sporo zostało.

    Trochę o mnie.
    Po 30, pierwsza ciąża, starania w zasadzie od 3-4 miesięcy. Mam niedoczynność tarczycy i biorę bardzo dużą dawkę euthyroxu :(

    O ciąży dowiedziałam się dość późno, bo praktycznie w 6 tygodniu.. i test zrobilam tylko dlatego, że szykowała mi się impreza a samopoczucie było do D... - zawroty głowy, itd. Pewnie gdyby nie to, to dowiedziałabym się jeszcze później, bo okresu spodziewałam się dopiero po 25-tym..a tu 20 niespodzianka :)
    Testy wyszły pozytywne, więc od razu pojechałam zrobić betahcg i wyszła 5032.
    Po jakoś 5 dniach udało mi się wbić na wizytę i u ginekologa na USG było widać już zarodek i bijące serducho. Obiecałam sobie, że będę twarda, ale jak tylko zobaczyłam maluszka to łzy same pociekły.

    Następna wizytę mamy po 15 sierpnia, a póki co mam zrobić badania i tak się zastanawiam czy mam się martwić, że mam ich mało w stosunku do tego co Wy tu już wypisywałyście czy coś sobie zrobić samej dodatkowo?
    Witaj Czarna :) Ja też mam 30 na karku i jestem w pierwszej ciąży :)
    Piękna beta Tobie wyszła :) Pierwsze usg i już serduszko <3 Ale czad!
    Ja idę jutro na druga wizytę i liczę, że też zobaczę taki magiczny widok jak Ty :)

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda-lenka wrote:
    Kark masz zdjęcie swojego pęcherzyka? moj też jest jak ogórek i jest to dla mnie jednak trochę niepokojące. Twój gin nic a nic nie mówił?
    W całości nie mam, ale na usg widać było, że jest długi i płaski, wyglądał mniej więcej tak, tylko jest 2 razy dłuższy:
    https://www.babyboom.pl/forum/proxy/aHR0cDovL2k0Ny50aW55cGljLmNvbS8ycTE3ejB5LmpwZw%3D%3D/image.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi nic nie wystaje, ale w spodniach mi niewygodnie i mimo, że się dopinam, to od jakiś 2 tygodni jadę tylko na sukienkach :)

    borsuk lubi tę wiadomość

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam dzis jakis kryzys ;/ staralam sie nie narzekac na te moje wymiotowe dolegliwosci ale dzis najzwyczajniej sie poryczalam i to jeszcze w robocie :/
    Od wczorajszego popołudnia nie utrzymało mi się w brzuchu nic ;/ nawet woda mineralna lub herbata, wszystko zwracam ;/ juz nie wiem co mam jesc, zeby sie przyjelo, jestem taka slaba ze ledwo siedze, zaraz sie chyba zwine do domu spac bo nie mam sil, musiałam się wyżalić :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 12:07

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • blekitna Ekspertka
    Postów: 243 365

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    ja mam dzis jakis kryzys ;/ staralam sie nie narzekac na te moje wymiotowe dolegliwosci ale dzis najzwyczajniej sie poryczalam i to jeszcze w robocie :/
    Od wczorajszego popołudnia nie utrzymało mi się w brzuchu nic ;/ nawet woda mineralna lub herbata, wszystko zwracam ;/ juz nie wiem co mam jesc, zeby sie przyjelo, jestem taka slaba ze ledwo siedze, zaraz sie chyba zwine do domu spac bo nie mam sil, musiałam się wyżalić :(

    Może warto uzupełnić elektrolity np. stoperan elektrolity. Smak koszmarny ale pije się to po łyku co jakiś czas. Takie osłabienie powinno tego wymagać. Po wymiotach w organizmie brak elektrolitów i glukozy.

    relgtv73dmdqbogo.png
    relg3e3kdmuh56z5.png
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG ciężko jest nie narzekać w Twojej sytuacji :( Biedna :* Mam nadzieję, że dolegliwości szybko Tobie miną!! A może zgłoś się do lekarza to coś Tobie przepisze. Bo przecież nie może być tak, że nic nie będziesz jeść, że o piciu już nie wspomnę!

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
‹‹ 162 163 164 165 166 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ