X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam wizytę wczoraj, a następną mam dopiero 26 sierpnia - USG prenatalne.. i bardzo dobrze... Mam już dość tych wizyt :P czas się zrelaksować i zająć głowę czymś innym ;)

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • Marrtusia Autorytet
    Postów: 477 268

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaE, jeżeli dobrze kojarzę,jesteś z Lublina? Do jakiego lekarza chodzisz? Zaciekawił mnie lekarz, który całą wizytę się cieszy :) A ja mam dzisiaj takie mdłości, że same siebie przeszyły, jeszcze tak mi w kość nie dały, jak dzisiaj :/

    3i49gu9rvz9upor9.png
    dqprbd3m8nwdxna3.png
  • Dziunka Ekspertka
    Postów: 126 123

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od mojej poprzedniej wizyty do kolejnej też minie 4 tygodnie..i skoro lekarz mówi że nie ma potrzeby częściej to ja mu wierzę, tym bardziej że chodzę prywatnie i gdyby chciał mógłby w sumie nawet naciągać dla kasy..wiadomo że chciałabym podglądać malucha częściej ale skoro nie ma potrzeby to staram się jakoś zająć czas żeby siebie i malucha niepotrzebnie nie stresować :) Ale z drugiej strony rozumiem że dziewczyny może się stresujecie bardziej..gdyby mi niepokojące myśli nie dawały spokoju to chyba dla pewności umówiłabym się wizytę w międzyczasie..

    Magda-lenka lubi tę wiadomość

    f2w33e3kembcagk8.png
  • Dziunka Ekspertka
    Postów: 126 123

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusia u mnie też dziś apogeum chyba jakieś..co zjem to zwracam i non stop w łóżku żeby cokolwiek się przyjęło..ale czytałam że tak może być w 10. tygodniu i te objawy powoli zaczną ustępować...oby to była prawda..

    f2w33e3kembcagk8.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda-lenka wrote:
    ja nikogo nie strasze...spokojnie wyluzuj bo widzę, ze jesteś strasznie spięta i wszystko mega personalnie i mocno odczuwasz :) hormony w ciąży rozumiem :)


    Hormony płciowe potrafimy kontrolowac na tyle, zeby nie gwałcić wszystkich facetów naokoło to i hormony ciążowe możemy poskromić na tyle, żeby nie kłócić się w każdym temacie. Najpierw były wyzwiska, że dziewczyny są złymi nauczycielkami, teraz że jestem pierdolnięta, bo ostrym tekstem zamknęłam głupie gadanie teściowej, co będzie dalej?

    Dziewczyny trochę szacunku do tego, że ktoś inny może mieć inne zdanie i może żyć inaczej niż my. Inaczej takie fora jak to nie mają sensu.

    MatyldaG, Emilianel, m@rtynka, AnnaE. lubią tę wiadomość

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Magda-lenka Przyjaciółka
    Postów: 118 28

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko Flipsik ja temat skończyłam :) chciałam trochę namówić dziewczyny na spokój :) a każdy zrobi jak uważa :)

    Aniołek (23.11.2015 r.)

    Aniołek (15.04.2016 r.)

    Aniołek (08.08.2016 r.)
  • AnnaE. Autorytet
    Postów: 510 399

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marrtusia wrote:
    AnnaE, jeżeli dobrze kojarzę,jesteś z Lublina? Do jakiego lekarza chodzisz? Zaciekawił mnie lekarz, który całą wizytę się cieszy :) A ja mam dzisiaj takie mdłości, że same siebie przeszyły, jeszcze tak mi w kość nie dały, jak dzisiaj :/

    Tak, zapisałam się do dr Adama Rutkowskiego. Co prawda byłam pierwszy raz wiec jak bedzie dalej to się okaże, ale wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Napisałam, że to mi się gęba cieszyła całą wizytę bo taką Pan dr tworzy atmosferę :) Przyjmuje w prywatnym gabinecie na Wojciechowskiej 55. Pracuje w szpitalu na Kraśnickiej i tam zamierzam rodzić :)

    A na USG prenatalne wysłał mnie do kolegi dr Piotra Błażukiewicza, z tego względu, że ponoć ma wysokiej klasy sprzęt do tego typu badań.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 20:28

    36 lat, euthyrox 100
    2017 - syn 💙
    2019 - syn 💙
    Lipiec 2023 - córka 💖🫢
    preg.png
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja przyznaje ze mnie wczoraj lekarz nastraszyl troche i jak dzis zostalam w domu a wlasciwie w lozku i wszystko jem tutaj, podjadam wlasciwie ciagle krakersy albo ciastka, to czuje sie duzo lepiej, mdlosci mam dalej oczywiscie a jak ide do toalety to musze sie bardzo powstrzymywac zeby nie heftnąć ale poprawa jest niesamowita. Jutro chyba tez zostane :P

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Magda86_0309 Autorytet
    Postów: 307 123

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, dziewczyny!
    Od początku ciąży czułam się rewelacyjnie, aż tu niestety od zeszłego tygodnia zaczęły mnie męczyć nudności. Nie wymiotuję w ogóle, ani razu się dotychczas nie zdarzyło. Tylko muszę jeść na siłę, bo dopóki się nie porządnie nie najem, to ciągle towarzyszy mi uczucie, że zaraz wszystko zwrócę. Najgorsze, że tak jest praktycznie co 2-3 godziny i boję się, że przez to nadmiernie przytyję. Macie jakieś sprawdzone sposoby na nudności w ciąży. Gdyby to była grypa żołądkowa, paluszek do gardła i sprawa byłaby prosta, niestety w ciąży tak to nie działa. Właśnie zaparzyłam sobie mięte i liczę, że to trochę pomoże.

    rrb7y10.png
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda86_0309 wrote:
    Cześć, dziewczyny!
    Od początku ciąży czułam się rewelacyjnie, aż tu niestety od zeszłego tygodnia zaczęły mnie męczyć nudności. Nie wymiotuję w ogóle, ani razu się dotychczas nie zdarzyło. Tylko muszę jeść na siłę, bo dopóki się nie porządnie nie najem, to ciągle towarzyszy mi uczucie, że zaraz wszystko zwrócę. Najgorsze, że tak jest praktycznie co 2-3 godziny i boję się, że przez to nadmiernie przytyję. Macie jakieś sprawdzone sposoby na nudności w ciąży. Gdyby to była grypa żołądkowa, paluszek do gardła i sprawa byłaby prosta, niestety w ciąży tak to nie działa. Właśnie zaparzyłam sobie mięte i liczę, że to trochę pomoże.
    hehe wlasnie pisalam duuuzo jedzenia :P juz wole utyc niz sie tak meczyc :P

    Fipsik, Magda86_0309 lubią tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Magda86_0309 Autorytet
    Postów: 307 123

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja staram się jeść, bo też ciężko mi funklcjonować, jak się tak fatalnie czuję. Tylko, że ja nie mogę leżeć przez cały dzień w łóżku, bo potem jak wstanę to jestem mega słaba i mam zawroty głowy. Dlatego zmuszam się do wstawania.

    rrb7y10.png
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda86_0309 wrote:
    no ja staram się jeść, bo też ciężko mi funklcjonować, jak się tak fatalnie czuję. Tylko, że ja nie mogę leżeć przez cały dzień w łóżku, bo potem jak wstanę to jestem mega słaba i mam zawroty głowy. Dlatego zmuszam się do wstawania.
    jak masz sile i jeszcze nie zwracasz kazdego posilku i plynu tak jak jak to nie lez caly czas, pisalam o podjadaniu na mdlosci, a podjadac mozna robiac co kolwiek.
    Ja na razie eksperymentuje co robic zeby przezyc i niestety ale w lozku jak do tej pory mi najlepiej. No i ja mam 3kg na minusie wiec chetnie nadrobie

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja poki co raz wymiotowalam , ale dzien w dzień rano wisze na kiblu i rycze jak lew - ale nie wymiotuje. Jak poczuje głod to jest to samo, bleee

    milagro, MatyldaG, Fipsik, AnnaE. lubią tę wiadomość

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi86 wrote:
    ja poki co raz wymiotowalam , ale dzien w dzień rano wisze na kiblu i rycze jak lew - ale nie wymiotuje. Jak poczuje głod to jest to samo, bleee
    Mimi "ryczenie jak lew" tez przerabialam ;p teraz mam takie po kazdym myciu zebow :P

    Fipsik, Klarcia lubią tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    Mimi "ryczenie jak lew" tez przerabialam ;p teraz mam takie po kazdym myciu zebow :P
    hehe no przerabane to jest :) nic w zolądku po nocy nie ma a ciagnie i szarpie mnie cholernie, po śniadaniu juz jest ok

    milagro lubi tę wiadomość

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • milagro Autorytet
    Postów: 537 515

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmimi86- ryczenie lwa -nie no rozbawilas mnie tym określeniem,ale tak to właśnie zwykle i u mnie wygladalo :D Do wczoraj. Od dziś częściej wymiotuje niż rycze.

    Mimi86 lubi tę wiadomość

    Tosiu czekamy na Ciebie :)
    hchys65g0858ajku.png
    30 tc - 1430g 34tc- 2182g
  • m@rtynka Autorytet
    Postów: 676 494

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Ja mam wizytę teraz w czwartek, a wcześniej byłam 7.07. Minie prawie miesiąc. W ciąży z córką lekarka kazała mi przychodzić co 2.5-3tyg. im było bliżej porodu tym częstość wizyt się zwiększyła. Zresztą ja często bywałam w przychodni u położnej, ponieważ w ramach NFZ-u mogłam chodzić na takie rozmowy o karmieniu piersią, dieta podczas ciąży i po. Ogólnie dużo fajnych informacji wtedy położna mi przekazała.


    A jeszcze co do tego śluzu to trzeba uważać bo za duża ilość to też niezbyt. Tak jak u mnie lekarka powiedziała, że śluzu jest za dużo i niekoniecznie muszę mieć jakieś inne dolegliwości. Dostałam tabletki i od razu lepiej. Jest akurat.

    Sorki za takie szczegóły:):)

    17u93e5ep5g57u5f.png
  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milagro polubilam za to ze tez ryczalas jak lew a nie ze wymiotujesz ;) oj dziewczynki oby nam przeszlo szybko, a moj mąz to chodzi i sie cieszy jak ja tak wisze na tym kiblu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 19:16

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój maz płacze bo zawsze jakieś dobre wymyslalam obiadki i kolacyjki a teraz cofka na wszystko nawet lodówki nie otwieram :p

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • milagro Autorytet
    Postów: 537 515

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi86 wrote:
    Milagro polubilam za to ze tez ryczalas jak lew a nie ze wymiotujesz ;) oj dziewczynki oby nam przeszlo szybko, a moj mąz to chodzi i sie cieszy jak ja tak wisze na tym kiblu
    Heh domyslilam się ;)Ja też polubiłam ze względu na ryczenie. Mój malż też się cieszy tymbardziej że wczoraj lekarz życzył mi wszystkiego "najgorszego " z objawów :D No i wykrakal.

    Tosiu czekamy na Ciebie :)
    hchys65g0858ajku.png
    30 tc - 1430g 34tc- 2182g
‹‹ 172 173 174 175 176 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ