X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • Magda-lenka Przyjaciółka
    Postów: 118 28

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie świrujcie. Ja miałam ostatnio wszystkie objawy: mdłości, wymioty, rósl mi brzuch i nie mogłam dopiąć spodni i byłam non stop senna- a dzidziuś 2 tygodnie już nie żył. Więc objawy czy ich brak nie są żadną wyrocznią uwierzcie mi.
    Z drugiej strony naświetlanie kropka co tydzień usg też nie jest dobre. Nie jestem zwolenniczką USG raz na trymestr ale raz w tygodniu to też może za dużo. Raz na 2-3-4 tygodnie jest w sam raz. Tylko spokój nas uratuje a co ma być to będzie. Nic nie pomożemy malcowi przez te usg. Nie ma leków oprócz duphastonu żeby pomóc jakoś (pomijam kwestie krzepliwości, toxo, hiv i innych zakarżeń). Mi też jest bardzo ciężko ale próbuje nie wariować i Wy też sie postarajcie.

    chloet, Klarcia, Dziunka lubią tę wiadomość

    Aniołek (23.11.2015 r.)

    Aniołek (15.04.2016 r.)

    Aniołek (08.08.2016 r.)
  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda87 wrote:
    mam tak samo, ale nie dajmy się zwariować :)
    może to nasz urok, którego nie doceniamy? ;)

    Dobra, idę do ginki :)

    Mi Kochana moja lekarka wczoraj powiedziała, że jeśli w tej chwili nie mam objawów, to prawdopodobnie nie będą później nasilone. Postawiła mnie w grupie kobiet bardzo aktywnych, które ciążę znoszą praktycznie bezobjawowo.

    Ja miałam mieć kolejną wizytę 18 sierpnia ale z uwagi na wyjazd służbowy będę szła tydzień wcześniej.
    Zastanawiam się czy w piątek jeszcze raz na USG się nie wybrać i podejrzeć jak się sytuacja rozwija, bo mam taką możliwość...

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda-lenka wrote:
    Dziewczyny nie świrujcie. Ja miałam ostatnio wszystkie objawy: mdłości, wymioty, rósl mi brzuch i nie mogłam dopiąć spodni i byłam non stop senna- a dzidziuś 2 tygodnie już nie żył. Więc objawy czy ich brak nie są żadną wyrocznią uwierzcie mi.
    Z drugiej strony naświetlanie kropka co tydzień usg też nie jest dobre. Nie jestem zwolenniczką USG raz na trymestr ale raz w tygodniu to też może za dużo. Raz na 2-3-4 tygodnie jest w sam raz. Tylko spokój nas uratuje a co ma być to będzie. Nic nie pomożemy malcowi przez te usg. Nie ma leków oprócz duphastonu żeby pomóc jakoś (pomijam kwestie krzepliwości, toxo, hiv i innych zakarżeń). Mi też jest bardzo ciężko ale próbuje nie wariować i Wy też sie postarajcie.
    Masz w 100% rację, ale takie już te nasze głowy są niestety, że wymyślamy i szukamy problemu tam gdzie ich nie ma.

    chloet lubi tę wiadomość

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam z synem od 32tc do porodu w 39tc miałam usg średnio 2 razy w tygodniu i jest normalnym facecikiem :) Jak ktoś ma możliwość to wg mnie czemu nie korzystać ;)?

  • Magda-lenka Przyjaciółka
    Postów: 118 28

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark ja np. mam teraz lekarza który chce mnie widzieć co tydzień- ciąża wysokiego ryzyka. Powinnam być w 11 tyg. a jestem w 9 tyg (dzidzia mlodsza 10 dni) i już miałam 3 usg a w czwartek kolejne. Miałabym 4 ale jedno odwołałam z własnej woli. Niby usg nie szkodliwe ale nie ma na to pewnych badań. Myślę, że trzeba je robić ale bez przesady. Wszystko z głową. Mną też targały nerwy na początku ale wiem, że to nic a nic nie zmieni.
    Przeszłam już ciąże z krawieniem zakończoną poronieniem, bez krwaiwienia i z objawami- zakończoną poronieniem. Każda jest inna i nic nie poradzimy latając na USG co chwila. Mój malec ostatnio zmarł najprawdopoodbniej około 2 dni po ostatnim USG więc...wydaje mi się, chociaż ciężko mi to mówić też, że musimy próbować się wspierać ale nie siać paniki.

    Aniołek (23.11.2015 r.)

    Aniołek (15.04.2016 r.)

    Aniołek (08.08.2016 r.)
  • M&Ms Ekspertka
    Postów: 121 75

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet wrote:
    widzę, że nie jestem sama :D

    Nie jesteś sama :) u mnie dzisiaj senność straszna i piersi wrażliwe ale poza tym w ogóle nie czuję ciąży... W piątek mam drugą wizytę. Na ostatnim badaniu, które miałam 2 tygodnie temu, było już pulsowanie serduszka, więc na piątek czekam z niecierpliwością. :)

    f2w343r82gqzimgw.png
  • Klarcia Autorytet
    Postów: 256 531

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam jeszcze jedno pytanie, bo u mnie od wczoraj pojawiło się bardzo dużo śluzu takiego białawego, glutowatego i nie za bardzo wiem czy to dobrze, czy źle...??

    Czy któraś z Was też tak ma??

    0d1ydqk3xgnfcnk4.png
  • Magda-lenka Przyjaciółka
    Postów: 118 28

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia obseruj śluz i póki nie śmierdzi, nie piecze i nie jest zielonkawy i brunatny to ok. Podobno w ciąży zmienia się gospodarka hormonalna i jak już jedna z dziewczyn pisała powinnismy mieć ciągle "mokro". Ja mam takie fazy śluzowe : raz mam przez 3-4 dni mocno, potem wcale i potem znów.

    Aniołek (23.11.2015 r.)

    Aniołek (15.04.2016 r.)

    Aniołek (08.08.2016 r.)
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze ok 5 godzin i zobaczę małego lokatora <3!!
    Jeszcze się nie stresuję :)

    Klarcia, milagro, chloet, kark, jenny88, MatyldaG, Mimi86 lubią tę wiadomość

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • jenny88 Autorytet
    Postów: 626 734

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Kończymy 9tc :D

    Klarcia, chloet, anuschka, Dziunka lubią tę wiadomość

    km5sdf9hw9lfjofs.png
    f2wlanliuanju9mz.png
    km5svcqgwvlx6b9m.png
    f2wlanlibk6qka1b.png

    --

    Mateusz <3 23.08.2018 [*] 9t+4d :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia, ja tak mam od jakiegoś czasu, nic nie piecze, więc chyba ok, bo ginka nic nie mówiła :)

    Magda-lenka, ja w 32tc miałam poród przedwczesny. W szpitalu leżałam 5 dni, robili mi tam czasem 3 razy dziennie usg, bo podejrzewali, że z łożyskiem jest coś nie tak. Ani razu nie odmówiłam. Potem byłam już w domu, ale ginka na wizyty brała mnie co chwilę 1-2 w tygodniu, pod koniec jak się uspokoiło co 2 tygodnie. Wg mnie jak trzeba to trzeba i koniec.
    Ja miałam często, nic się nie stało, dlatego uważam, że jak ktoś chce zamiast czekać 5 tygodni zobaczyć dziecko dodatkowo raz to nikt od tego nie umrze :)

    A szkodzić to może np. dezodorant. Środek do kibla. Tabletki do zmywarki. Płyn do naczyń, mydło, szampon, prefumy, proszek do prania, podpaski, leki, jedzenie, woda, powietrze.
    Także nie dajmy się zwariować, jedno usg więcej czy mniej nie zaszkodzi dziecku, a może mu uratować życie w razie złych przepływów, starego łożyska, niskiego tętna czy krwiaka, których sama nie przeczujesz, a już sprzęt je wykryje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 12:36

    Klarcia, jenny88 lubią tę wiadomość

  • Kasiula02 Przyjaciółka
    Postów: 116 84

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj zeżarłam 6 cukierków dummli i parę chipsów w weekend. Po chipsach kolejnego dnia coś kiepsko się czułam... już nie będę.

    Za każdym razem jak widzę malucha na usg to zastanawiam się, gdzie on się we mnie mieści, nawet jeśli ma te 3 cm... Kosmos. Takie to dla mnie niepojęte, że urośnie mi brzuch i on tam się zmieści :D

    To chyba normalne, że tak panikujemy. To jest mały człowieczek, a chcemy dla niego jak najlepiej. Zresztą nie poważne byłoby nie panikować, tak samo jak nie bać się wejść na Mount Everest :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 12:45

    f2w3s65gt51mqu6j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda-lenka wrote:
    Podobno w ciąży zmienia się gospodarka hormonalna i jak już jedna z dziewczyn pisała powinnismy mieć ciągle "mokro".
    o! :D W końcu mam potwierdzone, że to co odczuwam jest normalne ;)

    Byłam... i nie wiele załatwiłam :P
    Wizytę poprzednią miałam umówioną na 30.11 więc dopiero od wtedy mogę przyjść do niej i będzie prowadzić moją ciążę. Wychodzi 23-24 tc :(
    Mogę też chodzić do niej prywatnie, ale patrząc że endokrynologa również mam prywatnie i ze dwie stówy zostawiam przy wizycie co 5- 6 tygodni, to na razie ten pomysł odpada.
    W czerwcu zapisywałam się do gin od niepłodności (NFZ), byłam już u niej na jednej wizycie, więc myślę, że do listopada do niej pochodzę, a później przeniosę się do tej.
    Obie są dobre i polecane, także myślę, że krzywdy maluszkowi nie zrobię :)

  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klarcia na następnej wizycie powiedz lekarzowi o tym sluzie. Wbrew pozorom mozna miec infekcje bez zadnych dolegliwosci typu swedzenie i pieczenie. Ja tam mam więc jestem tego przykładem.
    Więc lekarz niech oceni i w razie czego może zrobić badanie czystości pochwy.

    Klarcia lubi tę wiadomość

  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, czy mogę się do was dołączyć? Ja poród będę mieć na początku kwietnia/na koniec marca zależy jak liczyć :)
    Beta z wczoraj 544,4 - nie znam się więc jutro powtórzę żeby sprawdzić przyrost. Pierwszą wizytę mam za tydzień w czwartek. Nie wiem czy nie za późno bo jak zaszłam w ciążę to TSH miałam 2,6 i trochę się tego boję.

    kark, MatyldaG lubią tę wiadomość

    Filipek - 09.03.17 :)
  • Wonderwall Ekspertka
    Postów: 208 125

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży gdzieś do 32 tc miałam tylko 4 usg (7 tc, 12 tc, 22 tc, 31 tc). Potem z racji mojego nadciśnienia, kolizji samochodowej i kontrolnego usg przed porodem to miałam jeszcze 5.
    Czyli wyszło łącznie 9 razy.

    Teraz już miałam jedno. I za 1,5 tygodnia drugie. Chodzę do lekarza co ma usg w gabinecie ale nie wiem czy będę chciała tak co wizytę maluszka podglądać,nie chce tego usg nadużywać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 12:54

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gakin wrote:
    wizytę mam za tydzień w czwartek.
    to tak jak ja :)
    Gakin wrote:
    Nie wiem czy nie za późno bo jak zaszłam w ciążę to TSH miałam 2,6 i trochę się tego boję.
    a chodziłaś wcześniej do endo?
    ja byłam umówiona z endo, że jak tylko potwierdzę ciążę to mam zrobić badanie tsh i ft4 i umówić się na wizytę :) Więc w dniu HCG, zrobiłam pozostałe badania i poszłam na wizytę do endo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wonderwall, ja w pierwszej ciąży miałam może z 6 usg, z czego pierwsze w 14tc, córka tak samo zdrowa, jak podglądany co chwilę syn :)
    Ja tylko zwracam uwagę, że jak ktoś pisze, że ma wizytę raz na 5 tygodni, minęły 3 i go korci, żeby jeszcze zobaczyć dzidzia, a ma możliwość, to czemu nie :)?

    Magda, u mnie to samo :/ Endokrynolog 150, ginka 100 :/ Do tego leki, badania :(
    Myślałam o ginie na nfz, żeby chociaż badania mieć za free, ale terminy mi podali nierealne, też gdzieś na połowę ciąży, więc się nawet nie zapisuję, bo i tak najdroższe badania już będą za mną.

    chloet lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda87 wrote:
    Więc w dniu HCG, zrobiłam pozostałe badania i poszłam na wizytę do endo.
    Rewelacja, szybciutko Cię przyjęła! Ja może z tydzień po becie dzwoniłam i moja endo znalazła czas dopiero za 2 tygodnie, czyli w 12tc :/ Ale to dlatego, że wcześniej miała swój gabinet, teraz pracuje w klinice i o ile wcześniej np przyjmowała nie raz o 22 jak ktoś był pilny jak ja, tak teraz w klinice ma godziny ustalone i więcej osób nie przyjmie :(

  • Gakin Autorytet
    Postów: 643 397

    Wysłany: 2 sierpnia 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda87 wrote:
    a chodziłaś wcześniej do endo?
    ja byłam umówiona z endo, że jak tylko potwierdzę ciążę to mam zrobić badanie tsh i ft4 i umówić się na wizytę :) Więc w dniu HCG, zrobiłam pozostałe badania i poszłam na wizytę do endo.
    Byłam raz u endo skontrolować wyniki bo mi ginekolog powiedziała, że TSH 2,6 jest ok i śmiało mogę zachodzić w ciążę (zaszłam za 1 razem). Poszłam potem kontrolnie do endo i on powiedział że jak myślę o ciąży to wynik jest ok. Ja wszędzie czytałam że za wysoki dlatego poszłam a on że nie będzie mnie faszerował hormonami.
    Chyba jutro powtórzę badanie TSH to się uspokoję.

    Filipek - 09.03.17 :)
‹‹ 170 171 172 173 174 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ