X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARZEC 2017 :)
Odpowiedz

MARZEC 2017 :)

Oceń ten wątek:
  • milagro Autorytet
    Postów: 537 515

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MatyldaG wrote:
    Mimi, milagro od czego sie to tak zatyka? strasznie to wkurzajace jest. :P
    Balladyna tez sie przymierzam do kupna detektora i mi tez nie przegadasz :P

    Nie wiem moze jakies zmiany cisnienia ;/

    Tosiu czekamy na Ciebie :)
    hchys65g0858ajku.png
    30 tc - 1430g 34tc- 2182g
  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zauważyłam że ten wątek robi się coraz bardziej dolujacy ;/ jestem też na innym forum ale tam się rozmawia o wszystkim, a tu tylko usg, wizyta,objawy i brak objawów na tym się kończy.. Przecież przez samo takie gadanie można wpaść w depresję ;/ sory że to pisze ale taka prawda. Trzeba mieć trochę optymizmu mimo tego że kiedyś było źle to nie koniecznie musi się historia powtórzyć. Rozumie że każdy się martwi ale nie należy popadać w jakąś paranoje bo to szkodzi maluchom. i tak nie mamy na to wpływu, jak dziecko będzie się miało urodzić to się urodzi a czasami choć byśmy stanęły na głowie to i tak nic z tego. Znam osobiście dwa przypadki jedna dziewczyna zdrowa, żadnych problemów ginekologicznych i ciąża obumarła w 10 tyg,już jest po zabiegu. Drugi przypadek kobieta 35 lat chora na raka jelita, który zoperowany nawrócil zaszła w ciążę była to wpadka.przez cały czas brała leki mało tego okazało się że przed ciążą zachorowała na toxoplazmoze w ciąży musiała się leczyć, i co i urodziła ZDROWĄ córeczkę. Nie ma reguły jak Bóg będzie chciał nam zesłac dziecko to zesle choć by się świat walil. Takie jest moje zdanie i nie ma sensu się na wzajem tak dołowac, jedna napisze ze ma ból piersi a druga już leci na wizytę bo nie ma bólu piersi i się martwi czy wszystko ok ;/ u każdego będzie inaczej,każda ma inne stężenie hormonów i inaczej odczuwa ciążę. Więc nie nakrecajmy się nawzajem bo to do niczego dobrego nie doprowadzi.
    Pozdrawiam :)

    czekoladowa201, Tita92, anuschka, Fipsik, kr0pka lubią tę wiadomość

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • Balladyna Autorytet
    Postów: 424 555

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba spokojnie do wszystkiego podchodzić, ale nie widzę powodów dlaktórych nie dzielić się obawami. Nikt tak nie zrozumie jak innakobieta. A bez sensu tłamsić to w sobie.

    Misia ❤ 25.03.2017
    Ciąża biochemiczna 05.03.2018
  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadomo hormony szaleją i wogole ale nie ma takiej spontanicznej rozmowy, tylko non stop spina bo każdy ma obawy a potem idzie na wizytę i się okazuje że wszystko w porządku i potem od nowa spina do następnej wizyty, nie zdrowe to

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    papatka wrote:
    i na prawdę nie wiem co mają zrobić biedni ludzie, którzy nie mogą sobie pozwolić na prywatne wizyty...
    poszukać lekarzy z powołaniem, którzy wiedzą jak wykonywać swoją pracę ;)
    Ja osobiście współczuję ludziom, którzy w swoim otoczeniu nie mogą znaleźć takich lekarzy i muszą za wszystko płacić i to nie małe pieniądze.

    I zgodzę się z Marrtusia, lekarzy konowałów nie brakuje, niezależnie w jakim gabinecie pracują ;)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście każda z nas żyje w strachu. Ja ze swojego otoczenia mam dużo par, które nie mogą zajść w ciąże, a jak im się uda, to nie są w stanie donosić. Dlatego ja do tego 8 tyg na ciąże się nie nastawiałam. A z ulgą odetchnę dopiero jak skończy się ten trymestr. Widząc dwie kreski pomyślałam nie "jestem w ciąży" tylko "jest szansa na ciążę" ;). Dlatego po czasie zdecydowałam się na drugie usg aby sprawdzić czy tętno się utrzymuje.
    Świat jest dużo bardziej brutalny teraz, medycyna poszła w górę, ale co z tego jak kiedyś kiedy nasze matki rodziły życie, jedzenie, pęd był zupełnie inny. Dlatego nie słysząc akcji serca nie nastawiałam się na fakt, że będziemy mieli dziecko - bo tylko człowiek może się naciąć. Można tylko trzymać kciuki i modlić się, że będzie wszystko ok.

    Ja nie robię sobie nadziei, a na świat patrzę brutalnie ;)- więc i mniej się stresuje. Może i jestem nie czuła, ale myślę co ma być to będzie. Cieszę się, odpoczywam i dbam o siebie ile mogę.


    Obecnie jesteśmy na tym etapie, że wizyty, usg, badania są dla nas najważniejsze, więc nic dziwnego, że jest to temat nr 1.

    chloet, m@rtynka lubią tę wiadomość

  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czirisz wrote:

    Obecnie jesteśmy na tym etapie, że wizyty, usg, badania są dla nas najważniejsze, więc nic dziwnego, że jest to temat nr 1.

    cały czas wizyty , badania ,usg będą ważne nie istotne czy to pierwszy czy ostatni trymestr ;)

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • Balladyna Autorytet
    Postów: 424 555

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę bez sensu dyskusja, bo Ty próbujesz nas przekonać, że powinnyśmy z radością ćwierkać i oglądać małe ubranka. Może na drugim forum, na którym bardziej Ci się podoba, użytkowniczki mają mniej przeżyć i mają prostą drogę. Większość tutaj ma pod górkę.

    Codziennie ktoś od nas odchodzi. I chcemy o tym rozmawiać, nie da się unikać i przemilczeć, bo to nie tak działa.

    Boimy się i dmuchamy na zimne. Taka nasza specyfika.
    Jeszcze nadejdzie czas na urocze przekomarzania na temat wózków i pieluszek. Teraz tylko chcemy wziąć pierwszy głęboki wdech po badaniach 12 tygodnia.

    I mamy do tego prawo.

    Tosia 1981, MatyldaG, chloet, Ewa, borsuk, Englein, Mimi86, czekoladowa201, anuschka, m@rtynka, Dziunka lubią tę wiadomość

    Misia ❤ 25.03.2017
    Ciąża biochemiczna 05.03.2018
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie starania o dziecko byly tak wyczerpujace psychicznie, fizycznie i finansowo, że nie moge tak po prostu zyc z dnia na dzień i o tym nie myslec.
    Najpierw okazalo się, że moja płodnośc jest mocno upośledzona przez endometrioze a potem,że wyniki meza nie daja szans na naturalne poczecie, prawie przez to rozpadło mi się małżeństwo, dziecko to było wszystko do czego dążyliśmy. Dlatego teraz ja się sobie nie dziwie, że truchleje kiedy widzę lub czuję coś podejrzanego bo się najzywczajniej boje i myślę, że to forum owszem jest do dzielenia sie radościami i miłym przechodzeniem ciąży, ale jest tez do dzielenia sie problemami, bo niektóre nasze historie mogą przestrzec inne dziewczyny albo uspokoić. Ja wiele cennych rad już stąd wyniosłam i jestem wdzięczna że dziewczyny odpisuja na moje lęki a czasami i fanaberie :)
    życzę nam wszystkim szczęśliwego rozwiązania i żeby ten pierwszy trymest upłynął nam spokojnie, a jakie kolwiek obawy szybko tu rozwiejemy wspólnie :)

    Balladyna, Ewa, borsuk, milagro, Englein, Mimi86, Dziunka lubią tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a kto da nam gwaracje że po 12 tyg będzie już na 100% wszystko dobrze? zdażają się ciąże obumarłe w 3 trymestrze i to dopiero jest tragedia, urodzić martwe dziecko i pochować je...

    nikogo nie chce przekonywać żeby ćwierkał... ;/
    zresztą dobra skończmy temat, bo jak zawsze robi się nerwówka tak samo było jak ktoś zaczął rozmowę o kotach, jedna na drugą wyjeżdżała.. szkoda gadać i się denerwować .

    i tak jak mówisz każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii ..ile ludzi tyle poglądów i nie rozumie tej irytacji ;)
    więc wyraziłam swoje zdanie i wcale nie oczekuje żeby ten temat ciągnąć dalej, nawet nie chce.

    Miłego dnia ;) :*

    nataliad, Fipsik lubią tę wiadomość

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • chloet Autorytet
    Postów: 505 513

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia_ wrote:
    Nie ma reguły jak Bóg będzie chciał nam zesłac dziecko to zesle choć by się świat walil. Takie jest moje zdanie i nie ma sensu się na wzajem tak dołowac,

    no akurat boga bym w to nie mieszała, pleaseeee :D

    MatyldaG lubi tę wiadomość

    rqkqj11.png
  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chloet wrote:
    no akurat boga bym w to nie mieszała, pleaseeee :D
    pal licho.. Bóg, los, życie co kto woli :P

    chloet lubi tę wiadomość

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • borsuk Autorytet
    Postów: 1073 1117

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś czuję się fantastycznie! Mdłości mnie nie męczą!! Jestem na działeczce i wróciłam ze spaceru z mamą :) Patrzcie i napawajcie się pięknymi widokami :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b070efd8eec.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0c9d94a9d48e.jpg
    Aaa pszczoła mnie wczoraj dziabnela w dekolt!! Skubana do auta mi wpadła. Dopiero dziś coś delikatnie spuchlo. Już nie pamiętam kiedy ostatnio mnie ta cwaniara w paski ugryzła ;)

    MatyldaG, misia_, milagro, Mimi86, Fipsik lubią tę wiadomość

    Mama cudownego Wojtka (10.03.2017 <3)
    mhsvj44jj2ebmsak.png
    Strata w 11tc- poronienie zatrzymane 2.04.19😪
  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszcze borsuczku widokow odpoczywaj i korzystaj z braku mdlosci ile sie da :)

    borsuk lubi tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • misia_ Autorytet
    Postów: 651 352

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ładne te widoczki, aż by się chciało gdzieś pojechać zrelaksować trochę :)
    Pszczoła skubana że musiała akurat w dekolt :D

    borsuk lubi tę wiadomość

    zud3vfxmupr3rb8d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    borsuk wrote:
    A ja dziś czuję się fantastycznie! Mdłości mnie nie męczą!! Jestem na działeczce i wróciłam ze spaceru z mamą :) Patrzcie i napawajcie się pięknymi widokami :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b070efd8eec.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0c9d94a9d48e.jpg
    Aaa pszczoła mnie wczoraj dziabnela w dekolt!! Skubana do auta mi wpadła. Dopiero dziś coś delikatnie spuchlo. Już nie pamiętam kiedy ostatnio mnie ta cwaniara w paski ugryzła ;)

    Pszczoła czy osa ? :) Osy są typowe w paski i są paskudnymi szkodnikami,a pszczółki i trzmiele mają futerko i są mega pożyteczne- bez powodu nie ugryzą. Nie mają czasu jak osy na uganianie się za głupotami bo zajęte są zapylaniem i zbieraniem nektaru z kwiatków. Jak pszczółki wyginą to populacja ludzka również.
    Tak nawiązałam do tematu bo lubię pszczoły, trzmiele (bączki) a ludzie kompletnie nie odróżniają ich od paskudnych os i zabijają pożyteczne stwory ;p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 17:34

    Tita92 lubi tę wiadomość

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja z pszczol i os to tylko maje i gucia rozrozniam ;p

    Mimi86, Tosia 1981 lubią tę wiadomość

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    he he no właśnie bajkę o pszczółce mai skopali...bo zrobili z niej ose :)

    osa
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d19bdbf8b157.jpg


    pszczólka
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/53df973d04a9.jpg

    trzmiel
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cf8578468c6c.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 17:48

  • MatyldaG Autorytet
    Postów: 1928 2090

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dlatego potem ludzie nie rozrozniaja ;p
    mnie własna mama wlasnie nastraszyla, bo maz dzis malowal pokoj jeden w domu i ze nie powinnam tego wachac ;/

    Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
    UC1Cp1.png
    Endometrioza IV st., problem męski
    17.V.16 crio transfer blastki 411 :(
    18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 :) bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa <3 <3 :)
    Mamy 3 mrożaczki <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no farby są szkodliwe...my też jakiś czas temu malowaliśmy i ponoć taką bezpieczną, bezzapachową itp a i tak czuć było specyficzny zapach i potem bolała mnie głowa mimo że nie spałam w tym pokoju.

‹‹ 185 186 187 188 189 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ