MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Drogie Koleżanki,
ja obecnie jestem w 9-tym tyg..
średnio co dwa dni czuję rozprężanie jajnika prawego, coś podobnego jak przed okresem, coś na kształt uczucia ciężkości- jeśli wiecie co mam na myśli..
czy któraś z Was może czegoś takiego doświadczała?
jest się czego obawiać?
będę Wam bardzo wdzięczna za odpowiedź
Szczęśliwa mama Zuzi
-
ja siedzialam w drugim pokoju przy otwartym oknie a mimo to troche i tak tu czuc ta farba, malowal duluxem ale czy jest bezpieczna to nie wiem, nic teraz wietrze caly dom moze wyparujepapatka wrote:no farby są szkodliwe...my też jakiś czas temu malowaliśmy i ponoć taką bezpieczną, bezzapachową itp a i tak czuć było specyficzny zapach i potem bolała mnie głowa mimo że nie spałam w tym pokoju.
-
nick nieaktualny
-
Angie 232 wrote:Drogie Koleżanki,
ja obecnie jestem w 9-tym tyg..
średnio co dwa dni czuję rozprężanie jajnika prawego, coś podobnego jak przed okresem, coś na kształt uczucia ciężkości- jeśli wiecie co mam na myśli..
czy któraś z Was może czegoś takiego doświadczała?
jest się czego obawiać?
będę Wam bardzo wdzięczna za odpowiedź
ja też mniej więcej co 2-3 dni czuję taki delikatny ból jak podczas okresu... ale to chwilowe, trwa może 30sekund... wydaje mi się, że to przez rozciąganie macicy
jeśli ból nie jest uciążliwy to nie przejmuj się
ale oczywiście zapytaj lekarza przy kolejnej wizycie.
Mnie w tym tygodniu dopadły mdłości... jednego dnia są, drugiego nie. Dzisiaj czuję się dobrze... jutro mam zaplanowanego grilla z rodziną na działce. Trzymajcie kciuki żebym jutro też tak dobrze się czuła.
Jeszcze nikt nie wie o mojej ciąży. Chciałabym jak najdłużej zatrzymać tą wiadomość.
Jeju a jak cycki zaczęły swędzieć... brrrrWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 17:59


-
Dziękuję Crisperss

u mnie to ten jajnik jest dość długo wyczuwalny i potem znów nic..
w poniedziałek idę po zwolnienie, więc spytam mojego ginekologa, tak dla świętego spokoju..
Z tego co widzę, u Ciebie na liczniku jeden dzień więcej niż u mnie
I też nikomu z Rodziny jeszcze nic nie powiedziałam, bo ciągle mam jakieś obawy, że coś się wydarzy...
Udanej imprezy życzę i duuużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa
Crisperss lubi tę wiadomość
Szczęśliwa mama Zuzi
-
Na bank pszczoła. Poczułam jak coś mnie smyra po dekolcie i chciałam to zrzucić i wtedy mnie dziabnela i spadła pod nogi pasażera, bo ja trochę odrzuciło. Dlatego miałam możliwości zobaczyć cóż to za owad zaszczycil nas swoją wizytąpapatka wrote:he he no właśnie bajkę o pszczółce mai skopali...bo zrobili z niej ose

osa
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d19bdbf8b157.jpg
pszczólka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/53df973d04a9.jpg
trzmiel
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cf8578468c6c.jpg
Teraz to wygląda tak
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c554504ea4ea.jpg -
moze byla wystraszona w samochodzie i dlatego dziabnęła, ja po tym rysunkach i tak bym osy od pszczoly nie rozroznila

Borsuk mojego meza ostatnio ugryzla w reke to mu tak spuchla jakby mu druga dolozyc takze ty masz jak po komarku
borsuk lubi tę wiadomość
-
Ja też czasem czuję takie dziwne kłucie, ciągnięcie... nie umiem tego określić. Ja sobie takie odczucia tłumaczę, że jednak mały człowiek jest u mnie w środku i robi sobie mieszkanko pod siebieAngie 232 wrote:Drogie Koleżanki,
ja obecnie jestem w 9-tym tyg..
średnio co dwa dni czuję rozprężanie jajnika prawego, coś podobnego jak przed okresem, coś na kształt uczucia ciężkości- jeśli wiecie co mam na myśli..
czy któraś z Was może czegoś takiego doświadczała?
jest się czego obawiać?
będę Wam bardzo wdzięczna za odpowiedź
Nie ma się co stresować :*
Angie 232, Englein lubią tę wiadomość
-
A swędzi jakby mnie cała grupa dziabnelaMatyldaG wrote:moze byla wystraszona w samochodzie i dlatego dziabnęła, ja po tym rysunkach i tak bym osy od pszczoly nie rozroznila

Borsuk mojego meza ostatnio ugryzla w reke to mu tak spuchla jakby mu druga dolozyc takze ty masz jak po komarku
hihi
-
tylko nie drapborsuk wrote:A swędzi jakby mnie cała grupa dziabnela
hihi
-
ja ogolnie jestem troche przyglucha,a dzis pojechalam do sklepu po mietuski i przy kasie tak mi to ucho zatkalo ze nie slyszalam co kobita do mnie mowi masakraMimi86 wrote:matylda nie mam pojecia czemu sie tak zatyka
wystarczy ze bede ziewać i ucho zatkane
denerwuje to strasznie... no ale coz 
-
Mam smaka na steka, najlepiej takiego medium
Myslicie, że takiego krawiaczka steczka można wciągnąć? Druga ciąża, a takie śmieszne smaki. Np. sałatka jarzynowa, placki ziemniaczane, filety sledziowe (nie mylić z małymi kawałkami) najlepiej w occie
i codziennie jem ogórki kiszone domowe własne.
Tragedie takie jak na forum dzieją się i będą niestety się działy. Ale my podnosimy głowy, nasze duże cycki do przodu i się cieszymy naszymi pociechami
borsuk, MatyldaG lubią tę wiadomość


-
Ja płeć znałam już po pierwszym usg. Mówiono wtedy syn. Na kolejnych skutecznie zakrywało się dziecko pępowiną. Przy porodzie Pani położne podgłośniły radio i rodzimy. Po czym mówią dziewczynka. Myślałam, że to ich świetny żart bo naprawdę miały poczucie humoru. Całą ciąże czułam, że to córka ale mówiłam, że Filip. Jednak serce matki wie
A teraz czuję, że to syn. Co będzie to będzie bo i tak będe szczęśliwa. Corka chce brata bo mówi, że nie ma kto jej piłki podawać (lubi nożną) i chce żeby chodziło dziecko w innych rzeczach niż ona. A na pytanie bocian ci braciszka przyniesie? Odpowiada: nie moja mamusia w brzuszku przyniesie
Dziunka lubi tę wiadomość


-
nick nieaktualnyblekitna, wydaje mi się, że stek krwiaczek raczej nie jest wskazany w ciąży
(toksoplazmoza). Ja od czwartku leżę przyjmując duphaston 3x1 i powiem szczerze, że plamienie ustało. Nie chcę krakać, ale dziś nie ma ani kropki! Zaczęłam odzyskiwać wiarę, że będzie dobrze
Jednak kobieta w ciąży to faktycznie stan błogosławiony i zrozumiałam, że moje latanie od pracy do Wawy (mam 100km pociągiem + tramwaj) obładowana jak wielbłąd w laptopa i torbę i ciągły stres (pracuję w finansach) mógł mieć zły wpływ na bejbi. Zmądrzałam i odpoczywam, ale powiem szczerze że dla chronicznego pracoholika jak ja to jest wyzwanie 
Pozdrawiam z kanapy i trzymam za Was kciuki dziewczyny, mam nadzieję, że już nikt więcej nie będzie musiał opuszczać forum :* -
Ania_Ruda ja też w finansach ale od tygodnia tez rzuciłam wszystko i leżę, dzieciaki najważniejsze a czasu tempo życia jest zabójcze
-
Błękitna jak stek to może dobrze wysmazony lepiej chyba że masz jakieś sprawdzone mięsko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 19:14
-
Błękitna ja bym sobie jednak steka podsmazyla bardziej
ponoc nie wolno surowego wiec nie ryzykuj 
ja na mieso i wedliny patrzec nie moge, reszta jest ok
ja nie mam zadnego przeczucia co bedzie czy chlopiec czy dziewczynka, kompletnie nie wiem.maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306








