MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marpati wrote:Hej mamuśki
mam takie pytanie, ale zanim zadam opisze sytuacje; w nocy wzięło mnie z moim na przytulanki, aż w pewnym momencie on zobaczył krew. Od razu panika do łazienki, morze łez. Pół nocy nie spałam bo co chwile chodziłam i sprawdzałam czy się nie rozkręca. Już przy drugiej wizycie miałam brazowe jakby plamienie, a nie już żywą krew. Po kilku razach zmniejszało się, a dziś już normalnie, tzn zawsze mam dużo śluzu przez przeźroczystego do mleczno-białego. On mówi, żebym nie panikowała, bo może coś mi naruszył i żeby czekać do środy, ja mam mieszane uczucia. Dodam, że nic mnie nie bolało. Miała któraś z was taką sytuacje? A tak na serio, to brzuch mnie bolał, ale zjadłam śniadanie i od razu lepiej
jeżeli nic się już nie dzieje to zaczekałabym do środowej wizyty
w pierwszym trymestrze zdarzają się takie incydenty, więc lekarze zalecają szklankę wody zamiast seksu 
Marpati lubi tę wiadomość
-
Paolina91 wrote:A no to sorki (mimo ze odswiezanie nic nie dalo i dalej wyswietlasz mi sie z 10t4d) w takim razie jesteśmy dokladnie na tym samym etapie?
wychodzi na to, że tak
Kiedy ostatnio byłaś na USG? Bo ja aż 4 tygodnie temu i jestem na etapie 12mm dzieciątka Pewnie przez miesiąc trochę podrosło. Usg genetyczne już zaplanowane? Ja się właśnie wybieram na nie w środę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 17:06
-
chloet wrote:wychodzi na to, że tak
Kiedy ostatnio byłaś na USG? Bo ja aż 4 tygodnie temu i jestem na etapie 12mm dzieciątka Pewnie przez miesiąc trochę podrosło. Usg genetyczne już zaplanowane? Ja się właśnie wybieram na nie w środę.
W poniedziałek mina mi 4 tygodnie od ostatniego USG to byl 7t2dc i maluch mial 1,17cm takze bardzo podobnie jak u Ciebie! Teraz mam wizyte 22.08 wlasie z usg genetycznym
chloet lubi tę wiadomość
11.02.2016r Aniołek
-
chloet wrote:Dzień dobry, witam się w 12 tygodniu
Niech już kolejna wizyta będzie za mną, bo za dużo myślę i śnią mi się straszne koszmary!
Mam to samo.. prawie codziennie śnią mi się jakieś bzdury i zaczynam potem panikować..
Mnie dziś też zmdliło równo.. akurat w trakcie obiadu ale obeszło się bez przytulania do kibla. Ale ogólnie jakoś kiepsko dziś się czuje.. z 2h spałam na kanapie, ledwo zwlekłam się na spacer z psem, zrobiłam tylko 3km i myślalam że padnę, jakoś slabo mi bylo -
Balladyna nie wiem czy Cie pociesze ale tez sie dzis srednio czuje. Mdli mnie momentami i nie moge dzis jesc... Ostatnio mialam apetyt jak słoń jadlam ciagle a dzis nie mogę. Podziubie troche i zaczyna mi sie robic niedobrze i odpuszczam zeby nie zwymiotowac. Eh
11.02.2016r Aniołek
-
Matylda ktora poduche wybralas? wzor? ja tez bede zamawiac tą co Ty
Crispers jakie masz rady na clexane? ja juz tyle tych zastrzykow zrobilam ze nie mam miejsca na brzuchu czasem fajnie wejdzie a czasem boli i jest sinior 
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Mnie mdli po chipsach, pizzy z mrożonki i coli. Wiem wiem same śmieci ale czasami takie smaczne na szczęście owoce są rewelacyjne codziennie staram się jeść owocki i warzywa typu ogórki, pomidory. Odliczam dni do wizyty w piątek. Na szczęście o 8 rano. Pewnie w nocy spać nie będę mogła
-
Mimi zamówiłam ta:Mimi86 wrote:Matylda ktora poduche wybralas? wzor? ja tez bede zamawiac tą co Ty
Crispers jakie masz rady na clexane? ja juz tyle tych zastrzykow zrobilam ze nie mam miejsca na brzuchu czasem fajnie wejdzie a czasem boli i jest sinior
http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-ciazowa-promocja-i5726262777.html
W sowki
Dziś już z nią spałam bardzo fajnie i wygodnie, potem z brzuszkiem może być problem z obracaniem ale w sumie i tak trzeba spać na lewym boku.Franek i Antek 36+0 2560 i 2710 kg
Endometrioza IV st., problem męski
17.V.16 crio transfer blastki 411
18.VI.16 crio bl 321 i bl 2 bHCG:9dpt 734 11dpt 1871 biją dwa
Mamy 3 mrożaczki
-
Mimi86 wrote:Crispers jakie masz rady na clexane? ja juz tyle tych zastrzykow zrobilam ze nie mam miejsca na brzuchu czasem fajnie wejdzie a czasem boli i jest sinior
zastrzyki robię w następujący sposób:
1. robię je zawsze wieczorem po prysznicu
2. psikam skórę octeniseptem - może być coś innego bez alkoholu, delikatnie wycieram wacikiem (ale nie pocieram skóry, żeby jej nie podrażnić)
3. w odległości mniej więcej mojej dłoni od pępka robię fałdkę
4. wbijam igłę pod kontem w stronę boku (nie w stronę pępka) na 2/3 jej długości
5. wciskam powoli tłoczek tak żeby doliczyć do 20stu
6. jak już skończę wciskanie to zostawiam tak igłę w fałdce przez kolejne 20s
7. puszczam delikatnie skórę ale nie wyciągam igły!
8. igłę wyciągam dopiero po kolejnych 20s.
9. nie przecieram skóry po zastrzyku
potwierdzam, że się sprawdza... to są moje pierwsze zastrzyki, które sama sobie robię i siniaka nie mam nawet ślad po igle ciężko dojrzeć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 22:11
