MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam! Mogę się dołączyć? Czytam Was już od dłuższego czasu i dopiero kończę nadrabianie. Wg belly termin mam na 14 marzec choć wg USG wychodzi tydzień później. Zobaczymy co się okaże na następnej badaniu które mam 29 sierpnia.
m@rtynka, Gosiek78, MatyldaG, Anita12, Nelus, chloet, borsuk, milagro lubią tę wiadomość
-
Oj spać nie mogę. ... przeczytałam juz całe forum z tego wątkach - jesteście niesamowite!!
Co do porodów to ja rodziłam po raz pierwszy 15 lat temu .... i jak dla mnie ten też będzie siłami natury jak zdrowie pozwoli. Mimo bólu nie zmieniłambym tego doświadczenia na cesarke.
Madzia88 tak jak dziewczyny wcześniej napisały zastanów się nad psychologiem. Ja skorzystałam, bo nie umiałam się pogodzić, wytłumaczyć sobie - taka rozmowa pomaga. Choć teraz wracają te momenty potrafię sobie "przemówić " ze będzie dobrze.
Spokojnej nocy dla Wszystkich ☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2016, 22:01
-
Anita12 wrote:A ja się zastanawiałam czy ktoś jeszcze bliski mojemu wiekowi tutaj jest.
jak miło:) Jak minie ten czas będzisz spokojniejsza. Zobaczysz. Wszystko będzie dobrze:)
Witam nowe Mamy -
W końcu wszystko nadrobiłam z całego dnia. Nie było mnie dziś bo od rana wizyta u lekarza z córką a później byliśmy w mieście do wieczora. Jesteście niesamowite, tyle stron zapisać
miałam czytania a czytania ale przynajmniej o złych rzeczach nie myślałam.
Byłam oglądać te staniki w Pepco ale jakoś one na mnie dziwnie leżą albo ja się nie znam. Spłaszczają mi piersi i nie podtrzymują, więc zrezygnowałam:(
Co do samopoczucia to od wczorajszego późnego popołudnia jest lepiej. Jakoś dałam radę nawet w mieście. Może ten Mamarin działa. Bo w poza domem go nie brałam i na wieczór silne mdłości wróciły.
Gratuluję powrotu ze szpitala i tych wszystkich pozytywnych wizyt. Dodają mi otuchy i bardzo ciesząi jak już ktoś napisał to forum to duże wsparcie duchowe. Sama świadomość, że jesteście, macie podobne doświadczenia, przemyślenia czy obawy to bardzo dużo. Też bym chyba zwariowała gdybym tu nie zaglądała.
borsuk lubi tę wiadomość
-
befra wrote:Witam! Mogę się dołączyć? Czytam Was już od dłuższego czasu i dopiero kończę nadrabianie. Wg belly termin mam na 14 marzec choć wg USG wychodzi tydzień później. Zobaczymy co się okaże na następnej badaniu które mam 29 sierpnia.
Witamy!to troszkę miałaś tego czytania hege
Co to terminu to ja z miesiączki też miałam na 20.02 a z pierwszego usg wyszło że 1.03. Już teraz nie patrzę na tą pierwszą datę bo lekarz sugeruje się tylko pierwszym badaniem usg. Kolejne już się nie liczą bo później dziecko rośnie swoim tempem.
-
Dzień dobry
Ja dzis w nocy średnio spałam - to chyba przez pełnię, obudziłam się o 5.50, próbowałam jeszcze zasnąć, ale się nie dało bo zaczęło mnie ssać w żołądku i musiałam wstać by coś przekąsić
Pierwsze co zrobiłam to odpaliłam forum, między czasie nastawiłam wodę na herbatkę i jem śniadanko. U nas na mazurach kolejny dzień zapowiada się fatalny jeśli chodzi o pogodę, w tym roku jeszcze ani razu nie kąpałam się w jeziorze...
Życzę wszystkim miłego dnia i lepszej pogody niż ja mam tu u siebie.
Ktoś dziś wizytuje ? -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, gratuluje wszystkim przyszłym mamom po wizytach :* U nas znowu brązowe plamienie, trochę pofolgowałam w weekend (wyjazd nad jezioro, spacery, zbliżenie z mężem) i w poniedziałek znowu wróciło plamienie ;((( strasznie się boję i żałuję, że tak dałam się ponieść, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem... zdrowie dzieciaczka najważniejsze, więc leżę plackiem i wstaję tylko do toalety... Dzwoniłam do mojej ginekolog wczoraj, ale powiedziała, że do szpitala jeśli nie ma żywej krwi nie warto żebym się wybierała, bo nic innego niż duphaston ani luteina mi nie podadzą, a luteinę i tak przyjmuję. Leżeć, brać luteinę i czekać aż ustąpi..We wtorek wizyta. Bardzo się boję, ale jednocześnie staram się nie załamywać, bo nic dobrego z tego nie wyniknie. Poza tym nie chcę zapeszać, ale dziś jest już o niebo lepiej niż wczoraj czy przedwczoraj, więc liczę na to, że przejdzie. Trzymajcie kciuki!! Ps. Przyszła mi poducha z motherhood, jest świetna, bardzo wygodna - nawet mój mąż chwali ;p polecam!
chloet, Anita12, Angie 232 lubią tę wiadomość
-
Czarnuszka wrote:Dzień dobry
Ja dzis w nocy średnio spałam - to chyba przez pełnię, obudziłam się o 5.50, próbowałam jeszcze zasnąć, ale się nie dało bo zaczęło mnie ssać w żołądku i musiałam wstać by coś przekąsić
Ooo, i ja przebudziłam się po 6. i już nie mogłam zasnąćDzień dobry wszystkim!
-
Dzien dobry przed wizyta, ide na 8.20 (znaczy 9.20 pl czasu). Mimo,ze to nie usg to troche lekki stresik. Juz wiem,ze dzis w karcie ciazy wpisze mi polozna 10 tc ,bo tu wpisuja tydzien skonczony a nie ten,ktory zaczety.
Nie dosc,ze wczoraj nie moglam dlugo zasnac (a przed wieczornym prysznicem zasypialam na sofie) to jeszcze od 5.00 zasnac nie moglam. W nocy u nas padal deszcz ale to dopiero zobaczylam rano.
Nelus, musze sprawdzic te promocji u siebie w motherhood.
Ania Ruda dbaj o siebie,gdziecznie lez. Tez sie czaje na te poduszke ale ...po pierwszym tu usg (pierwsze mialam w Pl ,zeby sprawdzic serduszko 29.07). Tylko zastanawiam sie,czy nie kupowac go...w Pl. Cena tutaj,to nawet 60-70% drozej niz w Pl. Tylko pytanie,czy dam rade ja wlozyc do bagazu glownego czy lepiej jednakwyslac z Pl paczka i miec swiety spokoj,ze cos sie z nia stanie.
Jak Wasze mdlosci ipt? Mijaja czy nadal trzymaja? -
nick nieaktualnyEnglein, ona jest ogromna, na Twoim miejscu szkoda by mi było miejsca w bagażu
Ja też dzisiaj słabo spałam, obudziłam się przed 6 i już nie mogłam zasnąć. Dziewczyny, chciałam zapytać jak Wasza cera reaguje na ciążę? Bo ja nie miałam jakichś wielkich problemów z wypryskami, natomiast teraz to jakaś katastrofa
-
Ok,dzieki,juz wiem czego sie spodziewac.
ja na cere nigdy nie narzekalam, teraz tez ok.
niemniej wlosy chyba bardziej mi sie przetluszczaja, sa bardziej sztywne. Ostatnio mylam 3x szampo em bo caly czas miqlam wrazenie,ze jeszcze nie sa czyste,jakies dziwnie szorstkie hmm
A powiem Wam,wyprobowalam juz Palmersa i troche ten zapach dla mnie i tensywny teraz. Niemniej sklad ma super,bo zawiera tez olej migdalowy ktory uzywam. Na razie zamierzam go uzywac na zmiane. Rano Palmersa a wieczorem olej,bo jednak wchlania sie ciut dluzej. -
Po dzisiejszej nocy tez planuje kupic tą poduszkę bo przez ból kręgosłupa pół nocy nie spalam. Mam nadzieje ze poduszka choć trochę pomoże. Ja nie mam żadnych problemów z cerą i przed ciążą tez nie miałam( moja mama mówi ze po cerze widać ze bedzie chlopak hihi zobaczymy)
-
Ruda...ja to mam syfkow troche... Wiec ten tego...no....i taka kaszka na czole mi sie zrobila....wiec nie wygladam póki co ;)i tez poprosze namiary na ta poduszke. Zapisze sobie link...bo plery napieprzaja pewnie przez to ze staram sie spac na boku a ja cale zycie na brzuchu i ogolnie byle jak...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2016, 08:26
-
Hallo, u nas dziś piękne słońce!
Ania ruda ja mam twarz w ciąży straszną i nic nie pomagawyglądam jak 15letnia dziewczyna z trądzikiem
Czarnuszka u nas mój pies miał dziś problemy z snem i co chwile nas budził... wydaje mi się że to moja wina bo w domu praktycznie nic nie robimy tylko odpoczywamy. Zaraz biorę go na spacerEnglein lubi tę wiadomość
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
Englein wrote:Ok,dzieki,juz wiem czego sie spodziewac.
ja na cere nigdy nie narzekalam, teraz tez ok.
niemniej wlosy chyba bardziej mi sie przetluszczaja, sa bardziej sztywne. Ostatnio mylam 3x szampo em bo caly czas miqlam wrazenie,ze jeszcze nie sa czyste,jakies dziwnie szorstkie hmm
A powiem Wam,wyprobowalam juz Palmersa i troche ten zapach dla mnie i tensywny teraz. Niemniej sklad ma super,bo zawiera tez olej migdalowy ktory uzywam. Na razie zamierzam go uzywac na zmiane. Rano Palmersa a wieczorem olej,bo jednak wchlania sie ciut dluzej.
pomimo tego, że mdłości jako takich nie mam tylko czasem mnie przymula to olejku Palmersa też nie mogę używać za bardzo bo po nim mi tak średniodziś posmarowałam się po prostu olejem kokosowym.. zastanawiam się kiedy i czy w ogóle przejdzie mi ta niechęć do Palmersa
-
Witam się po fatalnej nocy
od godziny 3:20 nie mogłam zasnąć do 5
zaczęło mnie jeszcze ssać... W dodatku pies sąsiadów z góry cały czas szczeka, znaczy się od godziny 6 rano...Normalnie głowę mam kwadratową :-[
Co do reakcji mojej cery na ciążę to jest bardzo ładna, w sumie nigdy nie miałam problemów, ale mam porównanie z pierwszą ciąża wtedy pojawił mi się taki czerwony placek na policzku od hormonów. -
U mnie również twarz wypryszczona jak u nastolatki
Wrrrrr!
Przeczytałam przed chwilą ciekawy artykuł o traktowaniu ciąży w Norwegii - przyznam, że zupełnie inny sposób patrzenia na ciążę, niż u nas
http://www.makehappyday.com/ciaza-i-porod-w-norwegii/