MARZEC 2017 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
AnnaE. to z terminem tak jak u mnie ale mnie dr. tak nie badał miałam już 2 razy usg fakt po dzisiejszym poleciało troszkę zabrudzonego śluzu ale nie bolało
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnnaE. wrote:Cześć, dziś byłam na pierwszej wizycie, została mi założona karta ciąży.. choć nie miałam nawet badania USG... z obliczeń termin porodu wyszedł na 28 lutego ale Pani dr wpisała 1 marca.. hyhy.. no to jestem nadal w kropce... USG dopiero za tydzień...
Pani dr zbadała mnie manualnie i palpacyjnie.. i niestety trochę mnie to bolało.. potem jeszcze z godzinę nie mogłam się pozbierać z bólu.. czy którąś z Was też na pierwszej wizycie "ciążowej" lekarz badał w ten sposób i bolało? Pani dr była trochę zaskoczona tym że mnie zabolało..kark lubi tę wiadomość
-
Brtiii86 wrote:Tosia to mamy taki sam tydzień ciąży. A ja dopiero w pon na serduszko jadę,jaką szkoda bo też by już było widać
kark, Brtiii86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMatyldaG wrote:Dzięki kark w zyciu nie uzywalam jeszcze hyhy
odkrylam dziś hit po którym aż mi slinka cieknie! woda spod ogorkow malosolnych
Anna, mnie tylko dwóch ginów niedelikatnie nadało i ich zmieniłam. Szczególnie nie rozumiem jak czasami kobiety gin są niedelikatne, przecież one najlepiej wiedzą jak to jest
Tosia, aż ja nie mogę się doczekać aż mojego okruszka zobaczę jak patrzę na zdjęciaMatyldaG, Tosia 1981, Vaina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kark doczekasz się :* a mi teraz ochoty na ogórki narobiłyście a w domu tylko konserwowe bleee
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle cudnie ze jest pierwsze serduszko
Mnie badanie boli prawie zawsze. Ale nie jest to jakiś ból nie do zniesienia.
Juz pisałam marze o cipeczce ale zupełnie nie mam pomysłu na imię
A ja się czuje średnio ale nie było mnie bo szylam etui na książeczkę zdrowia dla mojej córeczki -
nick nieaktualny
-
dziewczyny trzymam mocno kciuki za Wasze KROPKI !!!
jutro mam urodziny dokładnie rok temu w moje urodziny
,moja ciąża została potwierdzona na USG u gina
Marcwóka 2016Brtiii86, borsuk, jenny88, coffee lubią tę wiadomość
-
Tosia 1981 wrote:A czy Magda86_0309 też nie miała mieć dzisiaj wizyty ?
Tak, miałam dzisiaj wizytę, ale dopiero o 17:00, a potem mnie jeszcze mąż na lody zabrał, więc sorry za opóźnienie. Serduszka co prawda nie zobaczyliśmy, ale pęcherzyk się rozrósł (ma już 9mm) i pojawiło się ciałko żółtkowe, pan doktor powiedział, że ciąża "żyje" i widać, że się rozwija, więc wszystko ok. Powiedział, że u mnie pewnie nie ma jeszcze ze względu na to, że ja mam bardzo długie cykle (33-35 dni to u mnie standard), ale założył mi dziś kartę ciąży i umówił mnie na za 2 tygodnie do swojej żony na badanie zarodka. Poza tym, już nawet o prenatalnych wspomniał (powiedział, że "wpiszę jakąś patologię i będzie za friko" ;p). Fajny doktorek jest, po pierwszej wizycie chciałam go zmienić,ale teraz nie zamieniłabym na innego! :-)Zdjęcie naszego pęcherzyka wkleję wkrótce, dziś już zmęczona jestem i marzę tylko o łóżku, dzień pełen stresów był.
Co do imion dzieci my mamy wybrane: Mikołaj i Łucja (choć mąż też mocno obstaje przy dziewczynce o imieniu Maja).Tosia 1981, anuschka, kark, jenny88 lubią tę wiadomość
-
Vaina tylko widziałam , ale Ty chyba masz cosik nie tak z suwaczkiem ? ja miałam transfer po Tobie i to były morule a w suwaczku Cię wyprzedzam ?